-
Zawartość
1391 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
3
Wszystko napisane przez Ukeź
-
To uczucie, gdy nie wiesz, czy to nadal friendzone, czy już związek, czy w ogóle, jakaś nieokreślona nielogiczna relacja. Ciężko jest jak się nie ogarnia relacji z ludźmi, w dodatku próbuje się ogarnąć relacje z osobą, która ma ten sam problem z ogarnianiem.
- Pokaż poprzednie komentarze [2 więcej]
-
Ej do kina to ja z nią idę na Zwierzogród, ale ten zamysł powstał z samej chęci pójścia na Zwierzogród, nie jakieś randko-podobne sprawy.
W sumie, ja nie umiem w randko-podobne kwestie. Nie rozumiem w ogóle pojęcia "randka".
Jak się ogarnę i przestanę być smarkającą kupą, to chyba faktycznie wypadałoby się spotkać i wyjaśnić parę kwestii. Tylko, że wracam do punktu wyjścia, że nie umiem w relacje z ludźmi bo nie umiem z nimi rozmawiać. -
Spacer to chyba najlepsza opcja, jeśli nie skończy się na późniejszym seansie Pottera w akademiku. W sumie w ogóle, spacer to nie jest zły pomysł, tak mi się wydaje.
Chociaż ostatnio też miałem z nią pogadać, a jakoś rozmowa akurat nie wyszła, więc zobaczymy.
Ciężko tak ogarniać relacje z ludźmi, jak mój jedyny pseudo-związek do tej pory był z inicjatywy mojego byłego
A na Zwierzogród to ja iść muszę, bo futrzaki. I wygląda, że będzie super.
-
Meh, nie ma to jak znowu czuć się z sobą samym jak z gównem. Bywa.