- A gdzie będzie to pisało? - Spytałam lekko zdziwiona. Zdenerwowałam się tez w tedy kiedy ogier obojętnie odpowiedział na moje pytanie. Opanowałam jednak złość i z uśmiechem patrzyłam na niego.
Zmieszałam się. Nie wiedziałam czy wejść. Stałam zdezorientowana. " Co teraz?" pomyślałam. Weszłam w końcu do karocy. Usiadłam i czekałam na Silvera. Po chwili popatrzyłam na księżniczkę. Moja ciekawość jaką minę zrobi była ogromna.
Weszłam i natychmiast opadłam na łóżko, nie tylko z bólu, jak i ze zmęczenia. Byłam przemęczona. Przypomniałam sobie, że miałam jednego ogiera w domu. Nie potrafiłam wstać. Starałam się jak mogłam, ale ból był okropny.