Skocz do zawartości

Po prostu Tomek

Brony
  • Zawartość

    1875
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    16

Posty napisane przez Po prostu Tomek

  1. Chudy czerwonoarmista z bujną brodą podszedł do strażnika.

    - Jestem pułkownik Michał Rondel i z ramienia Związku Republik Rad mam nawiązać z waszym krajem stosunki dyplomatyczne. Jako że zostałem dyplomatą, oczekuję szacunku. - powiedział gromko. Niestety, głos przyzwyczajony do rozkazywania nie brzmiał zbyt miękko. - Czy możesz zaprowadzić mnie do swego przywódcy?

  2. Nie mając już zbyt wiele do roboty, zatroszczyłem się o odpowiednie przygotowanie ogniska. Zająłem się też troskliwie Golden Dustem. Okryłem go peleryną. Wiele już przeszedł, dlatego starałem się go nie obudzić. Przez chwilę wpatrywałem się w niego ze smutkiem. Może będzie wymagać hospitalizacji, ale żyje i nie przemienił się. Potem rozpocząłem wytężanie słuchu i wzroku, by nic nas tu nie zaskoczyło.

  3. - Albo się jakoś pogodzimy, albo wojna. Trzeciej drogi nie ma. - powiedziałem. Ciężko było coś teraz wymyślić. - Wstępnie radziłbym nie ufać Celestii. Może iść do Cadence?

    Podparłem Dusta, by się nie przewrócił. Klacz nie odpowiedziała na moje stwierdzenie. Nie dziwiłem się.

    - Łatwo jest osądzać innych. Dużo trudniej pochylić się nad własnymi błędami. Zaufaj mi, wiem coś o tym.

  4. Byłem pod wrażeniem tej tyrady. Sytuacja przedstawiała się nader nieciekawie. Ponadto ciężko było mi teraz odróżnić prawdę od kłamstwa. Najbardziej paląca była kwestia okrucieństwa obu stron. Bo jeżeli klacz nie kłamie...

    Wyrzuciłem tę myśl z mojej głowy. Już miałem tam niezły mętlik. Najważniejsze jest wydostanie się stąd, dalej już pójdę na żywioł. Zbliżyłem się do klaczy i otarłem łzę.

    - Prawie tak jak magii nienawidzę stereotypów. Odwdzięczę się za okazaną pomoc. Bo albo mówisz prawdę, albo jesteś najlepszą aktorką jaką widziałem w życiu. - wyrzekłem. Chciałem wiedzieć jeszcze jedno, lecz zapytać było ciężko.

    - Dla... Dlaczego porywacie kuce i tak je traktujecie? Wyjaśnisz? - powiedziałem przez odrobinę ściśnięte gardło.

×
×
  • Utwórz nowe...