Skocz do zawartości

Po prostu Tomek

Brony
  • Zawartość

    1875
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    16

Posty napisane przez Po prostu Tomek

  1. - Nie martw się, to ja, Grim. Jesteś już wolny. Tylko nie krzycz bo nas dopadną. - powiedziałem cicho. Bardzo cieszyłem się z tego, że ogier obudził się. Delikatnie podłożyłem mu bukłak z wodą. - Pij, dobrze ci zrobi.

    - Co mnie to obchodzi? - zwróciłem się w stronę klaczy. Żachnąłem się. - Jak dotąd zaobserwowałem, ze Changea jest pocukrowanym siedliskiem zła! Jeśli kucyki zasługują na taki los, to co mamy zrobić z wami, hmm? Może pogłaskać?

    Zastanowiłem się. - Jeżeli masz mnie przekonać do pomocy, musisz dysponować naprawdę silnymi dowodami. - oznajmiłem.

  2. Grim słyszał cichy szmer rozmowy. Nie wiedział czego dotyczy, i zbytnio go to nie obchodziło. Przywołany jednak do rzeczywistości, postanowił wykorzystać chwilę wolnego czasu i przespać się. Wrócił więc powoli do chatki Zecory. Miał nadzieję doczekać się odpowiedzi od zebry, gdy już wstanie. Przelotnie spojrzał jeszcze na Animal i Atlantisa, oraz jakiegoś małego królika.

    - Czy wszystko z wami w porządku? - postanowił spytać. W końcu będzie musiał przebywać w tym towarzystwie Discord wie jak długo.

    Wysłuchał odpowiedzi, po czym udał się na spoczynek.

  3. Odetchnąłem z ulgą, i to nawet podwójną. Ale to jeszcze nie koniec zabawy. Wyciągam z juk leki i orientuje się, czy któryś może pomóc. Oczywiście kryję się wpierw w jakichś krzakach. Próbuję ocucić przyjaciela. Zbadałem też uszkodzenia ciała oraz postęp przemiany. Miałem naprawdę wielką ochotę wrócić do pałacu i zrobić coś nieprzyjemnego. Jednak Golden Dust był dużo ważniejszy niż zemsta. Zwróciłem się w stronę klaczy.

    - Jeśli twoja siostra nie cierpi teraz tak jak on - powiedziałem złowrogo, wskazując Dusta - to spalenie miasta będzie dopiero początkiem.

×
×
  • Utwórz nowe...