Skocz do zawartości

Foley

Brony
  • Zawartość

    4152
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    13

Wszystko napisane przez Foley

  1. Ode mnie będzie krótko. Zagłosowałem na nie. Owszem, forum umiera pod tym względem, że aktywność spada i spada. Chociaż sporo osób hurraoptymistycznie twierdzi, że nie. Pojawiają się nowi użytkownicy? Super, tylko co z tego? Codziennie ludzie piszą X nowych postów? Fajnie, ale wciąż jest ich kilkanaście razy mniej niż w 2012 czy 2013 roku, do tego spora ich część to bezwartościowy off-topic. Więc albo coś się zmieni, albo najbliższe lata będą po prostu spadkiem aktywności, zmierzającym do zera. Jedni nazwą to umieraniem, inni że "wszystko jest okej". Mimo to pomysł uważam za chybiony. Mocno chybiony. Po prostu w moim przeczuciu skończyłoby się to tak, że nowych użytkowników przybyłoby niewiele, natomiast starych odpadło całkiem sporo. Kucykowej zawartości również by dzięki temu nie przybyło, a jedynie tego, co osobiście nazywam off-topem. BTW, to gdyby to forum było nie o MLP, tylko "ogólnokreskówkowe", to nigdy bym się na nim nie rejestrował.
  2. No nie wiem, mi akurat czytanie sprawia frajdę, więc gdyby prac było więcej, to na pewno bym nie narzekał. Co najwyżej Wy byście narzekali, że wyniki pojawiłyby się o parę godzin później.
  3. A oto i wyniki... Chociaż nie, może najpierw wyjaśnię swój system oceniania. Przechodząc teraz do części najważniejszej, często mówi się, że "liczy się jakość, a nie ilość". Cóż, jeśli tak, to Konkurs mogę uznać za sukces, bowiem mimo małej ilości prac, poziom był wysoki, czytało mi się przyjemnie. A teraz... Zwycięzca: @Youkai20 Wyróżnienie: @Ravik Najprzyjemniejsza część, czyli mini recki wraz ze szczegółowymi ocenami: KLIK! Dziękuję za udział, gratuluję napisania dobrych fanfików, a po "odbiór" nagród proszę się zgłosić na PW kiedy tylko chcecie. Dodam tylko, że termin ważności nagrody wynosi.. tak długo, jak Foley będzie w tym fandomie. Więc jeśli ktoś nie ma w tym momencie pomysłu na wykorzystanie swojej nagrody, to bez obaw - nie przepadnie. Foley out!
  4. A zatem, północ minęła już jakiś czas temu, co oznacza koniec konkursu. Na dobrą sprawę w szranki stają "Déjà vu" oraz nieukończone "Dominus vitae necisque", więc ustalenie werdyktu nie zajmie wiele czasu. Wyniki będą... najszybciej jak to możliwe. Przy czym uspokajam, moja definicja "najszybciej" jest zgoła inna od tej Dolara. Stay tuned.
  5. Rozdział 4 zawitał właśnie w temacie. Tak jakby kogokolwiek to obchodziło.
  6. Ogłoszenie parafialne. Zainteresowanym przypominam, że pozostały już tylko trzy dni, więc radzę powoli dokonywać ostatnich szlifów w swoich tekstach. No, chyba że lubicie czekać do ostatniej chwili.
  7. Foley

    Airsoft

    Działa. Gratki, wygląda naprawdę tacticool. Przytulałbym.
  8. Foley

    Airsoft

    @WilczeK, pomysł na event dobry, ale Twój link nie bangla. Przynajmniej u mnie. Postaram się rzucić coś od siebie... ale muszę to i owo ogarnąć, więc raczej nieprędko będzie.
  9. Foley

    Airsoft

    No faktycznie, tam to sami specjaliści przecież.
  10. Foley

    Airsoft

    Pudło, widziałem chyba raz w życiu jakiś jego filmik. Drugie pudło, bo te ćwiczenia już od dawna sporo dają. Jeśli po paru filmikach twierdzisz, że wiesz, jakie mam tereny - no to szacun. Tak się jednak składa, że... trzecie pudło, wcale nie mamy "dużo otwartej przestrzeni". Czwarte pudło. I to chyba największe, bo nacierania na umocnione pozycje jest u nas akurat najwięcej ze wszystkiego. Na filmiku zawarłem po prostu inne ćwiczenia. Piąte pudło. Szóste pudło. Świniaki są po gruntownych zmianach w środku, więc do 500 FPS wystarczy tylko sprężynę zmienić. A tego to nawet nie skomentuję. Podsumowując: nie wiesz nic o moim środowisku, ani o tym, co robimy, więc Twoje "rady" są wyssane z palca i nie mają żadnego oparcia w rzeczywistości. Nie wiem czy chciałeś się dowartościować, czy zwyczajnie przyczepić, ale sorry - nie wyszło Ci.
  11. Foley

    Airsoft

    Wyluzuj. Akurat tak się składa, że od wiosny te ćwiczenia są po raz w tygodniu. To raz. Dwa, podczas szturmu szybkość ma kluczowe znaczenie, dlatego kładziemy na to taki nacisk. A dopóki taka taktyka się sprawdza, to nie ma sensu jej zmieniać przez czyjeś nieuargumentowane widzimisię. Trzy, na Fort chętnie się wybiorę, jak tylko ogarną dupę z cenami. Świnie są dwie. Zrobić je na 500 FPS to kwestia wymiany sprężyny na mocniejszą. Raz, ciekaw jestem skąd wiesz "jakie lasy tu mamy". Dwa, jakieś konkretne argumenty na to miażdżenie AEGów przez HPA? Owszem, w kilku aspektach są lepsze, ale w mojej opinii to gra nie warta świeczki.
  12. Foley

    Airsoft

    Kogo/czego? Zupełnie się nie zgodzę, że to bez sensu. Głównym założeniem wszelkiego rodzaju torów strzeleckich jest wyrabianie sobie refleksu i pamięci mięśniowej. Jeśli jesteś w stanie coś zrobić w pełnej szybkości, to tym bardziej zrobisz to powoli. Natomiast wszelkie ćwiczenia typu czołganie czy przejście pod przeszkodą w pełnym biegu również nie są wyssane z palca - w lesie wielokrotnie możesz natrafić na miejsca z takimi "przeszkodami". Poza tym, wszelkie szybkie działania symulują to, że jesteś w kontakcie ogniowym z przeciwnikiem - a wtedy trzeba działać szybko. Powoli i spokojnie, to możesz podczołgiwać się pod cel, a nie atakować. Pogadamy jak będziesz musiał zaatakować umocnioną pozycję. Cel stojący = cel martwy, cel szybki = cel trudny do trafienia. To żart, tak? Patrole czy reakcja na kontakt, o szturmowaniu już nie wspominając (i to na pięć różnych sposobów co najmniej) to rzeczy tak bardzo podstawowe, że każdy z nas ma je w małym palcu. Podsumowując, wiemy co ćwiczymy i wiemy po co. Nie bez powodu nastawiamy się też na szybkość działania, bo z naszego doświadczenia wynika, że jest to czynnik bardzo ważny przy wszelkiego rodzaju szturmach. I póki widzimy pozytywne efekty tego typu ćwiczeń, to raczej nie ma sensu ich zaprzestawać. Zasadnicze pytanie, po co? HPA zmniejsza jedynie Twoją mobilność i uszczupla budżet. Za cenę samego silnika HPA można złożyć bardzo ładnego AEGa, więc nie widzę sensu pakować się w droższy system, który wcale nie jest jakoś znacząco lepszy... i który zmusza mnie do targania butli i przywiązuje do rurki. Nie, to nie dla mnie.
  13. Foley

    Airsoft

    Jak obiecałem, jest filmik. Można wyłapać co i jak się działo. No i nie chwaląc się powiem, że fajnie mi wyszedł.
  14. Foley

    Airsoft

    Nie, raczej nie. Tyle tego jest na YT, że nie widzę sensu dorzucać czegoś od siebie. Po prostu jak ktoś coś chce wiedzieć, to wtedy udzielam informacji.
  15. Foley

    Airsoft

    Nigdy nie byłem jakimś fanem flory, ale... przyznaję, że robi ciekawe wrażenie. Ale bez repliki to masz -10 do lansu. Od siebie dodam, że dzisiaj miałem solidny trening, głównie strzelanie i kondycja. Postanowiliśmy dać sobie ostro w kość i się to udało. Cieszy mnie nieco fakt, że będąc w stanie 100% zmęczenia, dosłownie potykając się o własne nogi, wciąż zdejmowałem cele na torze z bardzo dobrą skutecznością (pamięć mięśniowa czy jak to tam...), czasami nawet za pierwszym razem. A wierzcie mi, że przy strzelaniu dynamicznym z ostrym limitem czasowym trafianie do celu wielkości rozpostartej ludzkiej dłoni nie jest łatwe. Tym bardziej jak padasz z nóg. Może się uda z tego skleić jakieś wideo, to byście zobaczyli, jak to wszystko wyglądało.
  16. Temu sam się dziwię. Normalnie jakbym to nie ja pisał, nie?
  17. Ogłoszenie parafialne. Przypominam, że jeżeli ktoś liczy na gratisowy punkcik za szybkie pisanie, to ma czas do najbliższego poniedziałku do godziny 23:59. Pozdrawiam.
  18. Rozdział 3! Nieco mniejszy... czyli adekwatnie do zainteresowania w tym wątku.
  19. Ale mnie zasypaliście, tego się nie spodziewałem. No dobra, po kolei... Kopiowanie fików z notatnika w telefonie do Docsa nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy... Podkreślenie moje. Bardzo podoba mi się użycie takiego, a nie innego nazewnictwa, gdyż tym w zasadzie miały być wszystkie pozycje tej serii - fikami "do popołudniowej herbatki", jak to się mówi. Od zawsze twierdzę, że moje poczucie humoru jest... ekhm... mocno specyficzne. Nie dziwię się, że na chwilę obecną jest to odbierane w taki, a nie inny sposób. Miałem zaplanowane przynajmniej 10, jeśli nie więcej opowiadań, które delikatnie by się zazębiały i wówczas wiedzielibyście jako czytelnicy znacznie więcej, ale cóż... Do tego czasu pozostaje mi tylko zbierać opieprz za opieprzem za zbyt małą ilość informacji. Życie. Jak wyżej. Akurat one były w 110% robione dla jaj. Co to jest MGS...? Chociaż akurat "Bez śladu" wzięło się od którejś z części "Stick Squad", nie pamiętam której dokładnie. A tu jednak zmuszony jestem się bronić. Nie odbicie, a odnalezienie. Na wrogim terenie z założenia chce się działać "niewidzialnie", a im więcej ludzi, tym większe prawdopodobieństwo wykrycia. A że RD i DD od początku stylizowałem tutaj na dwójkę snajperską, to dla mnie nie ma tu absolutnie nic dziwnego. Zadanie jak najbardziej odpowiednie. A tu się nie zgodzę. Może i Amerykanie uchodzą za takich, co mają masę sprzętu, ale w praktyce często mają go w tylko w teorii i o AC-130 czy wsparciu F16 mogą pomarzyć. No, ale głównodowodzących się nie wybiera. Przykłady z życia wzięte? Ot chociażby Somalia (1993) czy Bengazi (2012). PS: Co do wsparcia wywiadowczego, to już w ogóle komedia z tym jest. Jak wcześniej, obcy teren. Dwójki snajperskie są idealne do takich sytuacji. Jakbym słyszał Dolara. Jeszcze kilka osób i chyba sam zacznę wierzyć, że potrafię pisać SoLe. Nie, nie potrafię. Podsumowując, dziękuję za naprawdę rozbudowaną i wysokich lotów recenzję, w dzisiejszych czasach coś takiego jest szczególnie rzadkie. I mile widziane. Tak. Setki razy o tym pisałem i pewnie setki jeszcze pisać będę, że przy pisaniu o kucykach pyszczki są adekwatne w każdej sytuacji. I swojego zdania w tej kwestii raczej nie zmienię. Bywało gorzej, dzięki.
  20. O jak miło, dziękuję za odkop i komentarz. Teraz nieco bardziej szczegółowo: Ciii... Nie zapominaj, że to seria, a ja uwielbiam sobie zostawiać furtki do ewentualnych kontynuacji. Po tego typu elementy zapraszam do "Adventure Found Me". Mam tak samo, więc w pełni Cię rozumiem. Nie mogę obiecać, że faktycznie będą... ale w planach są.
  21. Foley

    Airsoft

    Obstawiam, że wydarzenie jest ustawione jako prywatne czy coś, dlatego nie chce mi się wyświetlić. Poza tym, na jutro już mam plany strzelankowe.
  22. #joke #fandom

    Przychodzi brony do lekarza, a lekarz mówi do niego:

    - Mam dla pana dwie wiadomości, dobrą i złą.

    - Jaka jest ta zła?

    - Ten status to clickbait, dał się pan zwabić.

    - A dobra wiadomość?

    - Skoro już tu jesteś, to dowiesz się, że w dziale z opowiadaniami pojawił się kolejny rozdział fanfika przygodowego Adventure Found Me.

     

    Tegoroczną nagrodę w kategorii "Najbardziej chamska autoreklama ever" zdobywa Foley! :evilshy:

    1. Szonszczyk

      Szonszczyk

      Naucz mnie jak robić takie clickbaity plzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz

    2. Foley

      Foley

      A sam nie wiem, tak mi po prostu kiedyś przyszło do głowy. :dunno: Tak skuteczne, że pewnie sam bym się na to dał złapać. :lol:

    3. Decaded

      Decaded

      Foley - The Masterbaiter

  23. Rozdział 2! Miłego czytania. Dajcie znać czy się podoba.
  24. Dziękuję. Niestety, ale tak się składa, że EqG nie cierpię całym swoim jestestwem, więc wiesz...
  25. Foley

    IX Wrocławski Ponymeet

    Na obrazku jest data 17 marca 2017.
×
×
  • Utwórz nowe...