Chciałbym zauważyć, że Flutterka już w aktualnym kształcie, bez fandomowych przeróbek, łączy w sobie cechy wszystkich trzech ras:
-biologicznie jest pegazem;
-posiada pewien ograniczony repertuar magicznych umiejętności (komunikacja ze zwierzętami, Spojrzenie);
-jej talenty i działalność są blisko związane z opanowaniem przyrody naziemnej... sam fakt kontaktu z przyrodą to domena ziemskich kuców.
Zatem już teraz jest zdecydowanie wyjątkowa dzięki temu zestawowi. Co do Winter Wrap Up, to jest to też specyficzna sytuacja, która mobilizuje pegazy do opieki nad zwierzętami... raczej ze względu po na ich skrzydła, a nie jakiekolwiek ambicje przyrodnicze. Po prostu nie ma innych przesłanek, by takie istniały. Dlatego nie doszukiwałbym się w tym odcinku wskazówek świadczących o pegaziej miłości do przyrody.
Fluttershy bez skrzydeł... wiele by to chyba nie zmieniło Przecież obecnie używa ich dość wyjątkowo, szereg razy zamiast gdzieś przelecieć (Różowa Intuicja) to poruszała się na nogach, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Zaryzykuję stwierdzenie, że stworzenie Fluttershy jako pegaz miało służyć głównie ukazaniu kontrastu jej nie-pegazotowatości. W dobrej kreskówce dobrze widziana jest postać, która pomimo swoich biologicznych cech jest psychicznym przeciwieństwem własnej postaci. No i pewnie w grę wchodziło zestawienie postaci Rainbow Dash (1000% pegaza w pegazie, także w sferze wad) i wymykającej się wszelkim standardom Fluttershy.
W tym momencie pojawia się pytanie co z Pinkie Pie, która również jak na ziemskiego kuca jest mało agrarna. Można jednak działaność cukierniczą podciągnąć pod wytwarzanie pożywienia.
Oczywiście te wszystkie rozmyślania opierają się na schematycznej taksonomii ras, przedstawionej w Wigilii Serdeczności. W serialu mamy liczne przykłady kucyków, które nie pasują do swojej kategorii, to jednak Fluttershy jest tutaj przykładem wybitnym.