-
Zawartość
1519 -
Rejestracja
-
Wygrane dni
2
Wszystko napisane przez Serox Vonxatian
-
- Dlatego najpierw nauczę ją jak wywołać efekty, a potem będę mógł ją uczyć jak do nich ponownie dojść. To łatwiejsze jak wiesz co robić i jedyne co trzeba, to odpowiednio zmanipulować Moc. A mój plan zależy też od twoich decyzji - Sith nie zmieniał pozycji i cały czas stojąc nieruchomo spoglądał na Syda. Zakładał, że ten będzie uparty i koniec rozmowy nie będzie miły.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Fakt, z teleportacją nie miałem nic wspólnego, jednak pokazałem jej jak wnikać do umysłów i zrobiła to doskonale - odpowiedział mu.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Chodzi mi o to, że nie chcę jej krzywdzić zmuszając do mojej woli, przy mnie zaczęła się teleportować i w jeden dzień nauczyła się kontroli umysłu. Chciałem jej na spokojnie pokazać ścieżkę pomiędzy Ciemną, a Jasną stroną, a ona przy pomocy tego czego ją nauczyłem nasłała na mnie Rankora. To nie desperacja, bo mógłbym zwyczajnie ją porwać i zmusić do posłuszeństwa, ale nie chce ją tak ranić. Dzięki praniu mózgu nie odczułaby niczego i mogłaby wrócić do treningu - odpowiedział z kamienną miną. Cały czas był gotowy na każdą ewentualność.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Masz rację, ale twoja uczennica jest dość uparta, a ja nie chciałbym mieć dzikie rankory co rusz - odpowiedział, wychodząc z jej głowy i wstając. Spojrzał na Syda i odruchowo zmrużył oczy. - Zakładam, że jesteś tu po nią.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Przy takiej sytuacji Arf spróbował oszukać nieco jej umysł i zaczął przemieniać te emocja na pozytywniejsze, by była z nim bardziej związana i lubiła go, to sprawi, że następnie fazy będą również łatwiejsze. Zwykła wmowa na zasadzie moje słowo jest prawdą, a ty w nie uwierzyłaś.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Gdy Arf upewnił się, że usnęła przeszedł do swojego planu. Wszedł w jej umysł i zaczął mieszać, najpierw wyszukał wspomnienia z nim związanie i zaczął usuwać wszelkie złe odczucia w stosunku do niego. Niechęć, nieufność, strach, nienawiść, wszystko co sprawiało, że się przeciw niemu buntowała. Potem będzie musiał popracować nad jej pamięcią.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Kage biegł za małą i wyczuł, że wniknęła pod wodą, tak tam by jej nie szukał po kilku godzinach, ale wiedział że tam była, nawet jeśli jej sygnał się urwał. Wskoczył do wody i przyspieszając się w niej dopłynął do Nautalanki. Chwycił ją mocno swoją protezą, gdy upewnił się, że złapał ją, a nie jakąś iluzję i popłynął do wyjścia. Szarpała się, ale to jej nie pomoże. Metalowy chwyt oraz siła Kage uniemożliwił jej wyrwanie się, a jego gniew uśmierzał ból. Na powierzchni chwycił ją za głowę i powiedział tylko: - Chciałem być miły, a ty nasyłasz na mnie rankora, nie jesteś lepsza niż Sithowie, a teraz śpij - i zaczął usypiać Flawię Mocą.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Arf nie miał ochoty dobijać już tego rankora, miał inny cel na oku. Rozejrzał się w poszukiwaniu Flawii i poszukał jej Mocą, gdy już ją zlokalizował, ruszył w pogoń, przyspieszony Mocą, by ją pochwycić. Był na nią trochę zły, a to dlatego, że była bardzo uparta i nie chciała uwolnić całego swojego potencjału.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Arf dalej niewidzialny postanowił mieczem podciąć drzewo i odskakując przed Rankorem Mocą zwalić je na niego, by go przynajmniej ogłuszyć.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Arf miał już wyciągnięty miecz. Skrył się w Mocy i ruszył na rankora, ciskając dwa potężne pociski bólu na stopy, by powalić bydlę, starał się trafić go też w oczy mieczem, lecz jeśli stwór wytrzyma pociski Sith nie będzie miał wyboru jak odskoczyć w bok, tnąc po nogach mieczem.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Brawo, to jest to czego się spodziewałem. I to jest to czego mam zamiar cię uczyć, wykorzystania Mocy na dwa sposoby, do dwóch różnych celów, przy użyciu dwóch różnych stron. Z czasem jeśli pójdziesz ze mną, nauczę cię jak je mieszać. Nauczyłaś się teraz jak wywoływać strach przy pomocy Ciemnej strony oraz nieść spokój Jasną stroną - pogratulował jej. Ukazał się i skinął na nią ręką, by szła dalej za nim. - A teraz Chodź, musimy znaleźć coś do jedzenia, chyba że chcesz teraz dobić tego rancora - gdy mówił ostatnie zdanie odwrócił do niej głowę i wyczekiwał jej reakcji.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Arf stał się niewidzialny i cicho, bezszelestnie ruszył za małą z mieczem w ręce, by w razie czego zareagować, lecz nie ingerował w jej test. Był ciekaw co ona wymyśliła.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Hiena zeskoczył z drezyny i obejrzał skarby, naboje i pistolet mało go ciekawiły, ale ten prototyp był bardzo ciekawy, podniósł go i obejrzał w świetle latarki. Wyjątkowy i bardzo interesujący. Przebada go później, kto wie jak można to udoskonalić, a Hiena miał do tego głowę, schował więc zabawkę do plecaka i wdrapał się ponownie na pakę. Przez całą jazdę był skupiony i napięty, w końcu teraz musiał się pilnować jeszcze za jedną osobę, bo to miejsce się zwolniło w ekipie. Ale dojechali spokojnie do stacji. Na tej stacji udał się do barykad i zastał jak zwykle. Dwóch plastikowych żołnierzyków ze zrośniętymi piętami i oczywiście kontrole. Kiedyś nie było tak, że idziesz do innej części miasta i od razu byle menel pyta cię o to po chuj tu jesteś, ale tamte czasy przeminęły z bombami. Wyciągnął swoją legitymacje i podał strażnikom. - Jestem Hiena, specjalista od broni z Baumańskiej, jeśli dobrze zrozumiałem rozkazy, to mam tutaj przeprowadzić kontrolę uzbrojenia. Nie mam pojęcia, czemu wysłaliście tę prośbę do tak odległych pod tym względem Stacji, a nie do technicznych, ale nie mnie to oceniać, czy nad tym się głowić. To do kogo mam się stawić? - Odpowiedział dwóm przydupasom, którzy z myślenia potrafią tylko wpuszczać gości, zatrzymywać intruzów oraz wskazywać drogę do kogoś, kto myśli.
-
Arf telepatycznie powiedział do Flawii: - Możesz spróbować go uspokoić i uśpić, tak samo jak pokazałaś się mi w dymie. Jeśli chcesz, to możesz mu wejść do głowy i zwyczajnie przekonać go, że jest niesamowicie śpiący. W innym razie ja to zrobię. Jeśli chcesz spróbować ściśnij moją dłoń dwa razy lub powiedz mi to telepatycznie jak ja tobie, w podobny zresztą sposób.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
I to było pytanie, na które nie chciał odpowiadać. Najpewniej będzie z nim walczył w jakiś sposób. Odrzekł jej: - Będziesz się marnować jeśli zostaniesz w naukach tylko Jedi, a tego nienawidzę, będę się starał go przekonać, by pozwolił mi ciebie uczyć. Na pewno się na to nie zgodzi, dalszej przyszłości nie mogę być pewien - przykucnął i ręką delikatnie zniżył też Flawię. - Coś jest niedaleko i jest dość spore, choć, po cichu zobaczyć co to - i zaczął powoli kroczyć w kierunku tamtych krzaków.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Ale przed Nadą, czyli moją byłą mistrzynią będziemy udawać, że jestem, dobrze? - Powiedział, gdy szli. Szukał jakiś zwierząt do upolowania. Chciał ją uczyć i wiedział, że z czasem się przestawi.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Masz rację próbuje, ale każdego można zabić tym lub innym sposobem - odpowiedział, po czym dopowiedział wystawiając jej rękę, by mogła go za nią chwycić. - Jesteś głodna? Choć upolujemy coś sobie.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- To niestety, ale nie uwolnisz pełnego swojego potencjału, a moja mistrzyni będzie chciała zabić Syda i ciebie mimo wszystko zdobyć - odpowiedział jej wprost ze zmartwioną miną i przytulił małą. - Ale jeśli pójdziesz ze mną, to nie zostaniesz jej uczennicą, postaram się bym to ja ciebie uczył.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- I to moja droga - powiedział podchodząc wolno i spokojnie, by jej nie spłoszyć. - Jest użycie tej sztuczki, której się nauczyłaś do pomocy innym. Niemal każdą sztuczkę Mocy da się wykorzystać na dwa sposoby. Jeśli ktoś w twojej obecności będzie miał potworne koszmary, dzięki mnie jesteś w stanie wejść mu do umysłu i go tam ochronić. Targa tobą konflikt, ponieważ teraz Ciemna strona dostała na sile, ale ona i tak od zawsze w tobie była. Bo to jest ta sama Moc, której używasz jako Jedi. Nie ma Jasności bez ciemności i nie dobra bez zła. Zawsze jest ktoś poszkodowany i zawsze ktoś na czymś zyskuje. Życie polega na dokonywaniu wyborów i nie ma nigdy prostej drogi. Pytanie jednak, czy chcesz bym choć przez pewien moment wskazywał ci kierunek. Czy się zgodzisz? Nie naciskam, zastanów się nad tym ile chcesz.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Arf szedł przez pola bólu i znosił go w milczeniu. W pewnym momencie stanął i rozejrzał się, następnie pozwolił, by ta burza pochłonęła go, przechodziła przez niego, ale natrafiała na jego wewnętrzną fortecę Mocy, która ze sobą współpracowała. Starał się sobą zapoczątkować mieszanie się Mocy, próbował być tą iskrą porozumienia tych stron w umyśle Flawii i wskazać jej drogę do równowagi Mocy wewnątrz siebie.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Chwycił padawankę za głowę i przycisnął do swojego czoła, następnie wszedł jej w umysł. Spodziewał się tam burzy, ale on był górą, która miała się temu oprzeć. Starał się znaleźć w umyśle samą padawankę i własnoręcznie ją uspokoić będąc w jej głowie.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Nie wyprzesz się jej, bo to tylko strona Mocy. Tej samej co Jasna strona. One zawsze będą w tobie - podszedł do niej i przytulił ją. - Jeszcze raz. Uspokój umysł i siebie. Nie walcz w panice, tylko sposobem. Wyobraź sobie, że jesteś w bagnie, wierzgając, toniesz. Spokojnie, cicho, przecież nic ci się nie dzieje teraz. Jesteś bezpieczna, nic ci nie grozi, jestem przy tobie i ci pomogę. Powoli, bez pośpiechu - starał się ją uspokoić.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Dobrze, nauczyłaś się tego czego chciałaś - pogratulował jej, wstając i klaszcząc. - I walczysz z tym, to jeszcze lepiej. Aby nie dać się Ciemnej stronie, nie wolno jej ignorować, czy zapominać, bo jeśli stoi przed tobą rancor i zasłonisz oczy, to on nie zniknie. Jedyne co się stanie, to stracisz kontrolę nad tym co on robi. Nauczę cię czegoś odwrotnego do nauk Jedi. Jak przy pomocy emocji opanować Ciemną stronę. Byłem też w twoim umyśle i wiem jak do tego doszłaś. Nie zapominaj o tym tylko zaakceptuj. To się stało i nic tego nie zmieni. Uspokój umysł, wyhamuj. Przypomnij sobie dobre chwile z nimi i zrób z nich odważnik. Jedna emocja kontroluje inną. Nie jesteś potworem, póki nie robisz tego dla zabawy i nie daj sobie wmówić inaczej - zdjął maskę i patrzył jej w oczy. - Weź oddech, uspokój serce miłymi wspomnieniami, zapanuj nad Ciemną stroną.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Teraz Arf pozwolił małej przejść małej przez swoje bariery, by zobaczyć co zrobi.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Czuję jak próbujesz. Szukasz i drążysz, ale brak ci odpowiedniej motywacji. Musisz być zdeterminowana, nie uczysz się zabawy tylko broni przeciwko innym. Myśl o mnie w tej chwili jak o wrogu, kimś kto właśnie zabił ci na twoich oczach Syda w bardzo paskudny sposób, a teraz chcę zabić tak ciebie. Niech twój strach, chęć zemsty i nienawiść wyostrzy twój umysł na tę chwilę. To zbliży cię odrobinę do Ciemnej Strony, ale potem nauczę cię jak to kontrolować. Spróbuj jeszcze raz - Powiedział, trzymając ją za ramię. Chciał ją w jakiś sposób zmusić, do zrobienia tego i przekroczenia bariery.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)