Skocz do zawartości

Cahan

Moderator
  • Zawartość

    4033
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    139

Wszystko napisane przez Cahan

  1. Tak, ale być może z kartofla czy zebry też się dało zrobić alikorna. Cholera wie jak to naprawdę działa. To nie pseudonauka. To jedna z podstaw planowej hodowli zwierząt, chociażby.
  2. Jeszcze dziś rano obleję kolejny egzamin. Cahan taka tępa. Cahan taki przegryw. Cahan tak bardzo skończy na kasie w Biedronce.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [8 więcej]
    2. Sun

      Sun

      Znam ten ból. Dziś prawdopodobnie oblałem pierwszy termin z podstaw zarządzania (jakby co, jestem na nanotechnologii więc przedmiot potrzebny jak koniowi oficerki). Pytania wielce Ynteligentnego prowadzącego, który nie udostępnia notatek ani nic (bo tak) były w stylu: ,,Obróbka wałka to: trójkącik, kwadracik, kwadracik z łukiem, kółeczko czy prostokącik"

    3. solaris

      solaris

      Cahan, zęba sobie prędzej samemu wyrwę niż zgodzę się na leczenie kanałowe u Ciebie xD

    4. Cahan

      Cahan

      Cygnus Cię zaprowadzi. Skończysz u mnie na fotelu :D. To będzie w ramach walki z próchnicą i komunizmem.

  3. Alikorn to raczej co innego - niesie za sobą długowieczność i większe wymiary. To musi coś robić z telomerami, a to przecież heterochromatyna. Myślę, że alikorny mają dodatkowe chromosomy. Albo jakieś dziwne allele genów, które pozwalają komórkom na nieograniczone właściwości do podziału, a jednocześnie kontrolują ten proces. Myślę że alikorny mają ogromne zdolności regeneracyjne i nie chorują na raka ze względu na różnorakie mechanizmy. No i skrzydła alikornów bardzo różnią się od pegazich. Inny typ sylwetki, etc. To nie jest pegaz + jednorożec, za dużo zmian w stosunku do organizmów wyjściowych (tak, wiem co pisałam wyżej).
  4. Myślę że alikorny to zupełnie inna bajka i inny allel, bądź też zupełnie inny gen. Może nawet zlokalizowany na innych chromosomach? Kto wie. Ale już tłumaczenie pana Cake jasno wyraża sprawę, że jego żona to rozrywkowa i wyzwolona kobyła.
  5. Dlatego mówię, że spała z kim innym. Mogła to być pegazorozna heterozygota. Ale dawców nasienia mogło też być więcej.
  6. Ziemska może być recesywna. I wtedy to jest możliwe. Bo jak dla mnie państwo Cake to oboje homozygoty recesywne.
  7. Bobasy Cake wyszły ze zdrady, a pan Cake nie chciał rujnować małżeństwa. To pani Cake nosi spodnie w tym związku
  8. Nie w komiksach tylko w książkach. A i jedne, i drugie często kłócą się z serialem, który jest dla kanonu najważniejszy.
  9. A Epyldżek ma 3 jabłka, Rari 3 diamenty, a Flutter 3 motylki, Pinkie 3 baloniki. Przypadek? Nie sądzę .
  10. Mi się wydawało zawsze, że kryształowe serce u Kredens to znaczek tego, że ta przeklęta demonica umie rzucać najbardziej morderczy i zły czar na świecie. A czemu serce kryształowe? 1. Nie zlewa się z różem jej plota. 2. Osobiście podejrzewam, że jest spokrewniona ze starożytną dynastią z CE i to przez powiązanie magiczne z kryształkami. Niby jakieś odzwierciedlenie pokrewieństwa i dynastii tu jest, ale... Myślę że mało ma to wspólnego z samym talentem jaki jest pokazany na znaczku, a jedynie wybiera formę wizualną dla danego talentu. A Flutter pierwotnie była kucykiem ziemskim i wabiła się Posey. Ojciec Twi ma na dupie księżyc, a jej matka ma gwiazdki. To pewnie też symbolizuje jakąś magię. Tego typu dupoznaczki to nic innego jak pokazanie "magia, gwiazdy, etc.". A Luna to może co najwyżej uczyć na swoich błędach, a i to od niedawna.
  11. Wybacz, że się wtrącę, ale... Spacje stawia się po znakach interpunkcyjnych, a nie przed.
  12. Żaden z was nie ma racji. W szkole, szczególnie na podstawie sprawa jest mocno uproszczona i potraktowana po macoszemu. Niewiele jest cech które koduje tylko jeden gen. Gen koduje jedno białko, taka jest definicja. Czasem istnieje więcej niż dwa allele jednego genu - np. w przypadku grup krwi. Zapiszę je tutaj niepoprawnie, bo nie chce mi się bawić w indeksy - A1, A2, B i 0. A i B są dominujące, ale... A1 dominuje nad A2 - chociażby. Sprawa się jeszcze bardziej komplikuje, ponieważ dochodzi antygen H, który da przy grupie AB... grupę 0, a tak przynajmniej wyjdzie w testach, bo grupa 0 to tak naprawdę nie jest. To jest grupa Bombay. To tylko pierwszy z brzegu przykład. No i heterozygota może też wyglądać zupełnie inaczej niż homozygota dominująca. Do tego dochodzi współdziałanie genów - jeden gen przekształca produkt działania drugiego genu, etc. Geny sprzężone - dziedziczą się razem. Geny kumulatywne - ich działanie się kumuluje - i tak para ciemnoskórych może urodzić białe dziecko. A tajemnicze allele wzięły się bezpośrednio od rodziców. Dziecko fentotypowo wcale nie musi przypominać rodziców czy dziadków. Co często widać chociażby u mieszańców międzygatunkowych, które mogą nie przypominać rodziców.
  13. Cahan

    Zaręczyny!

    Przez 19 lat się uchroniłam, dlaczego tym razem miałabym nie dać rady? Miecz strzału nie odmówi, a 14 luty to dzień jak dzień, ino widoki na ulicach nieco obrzydliwsze.
  14. Cahan

    Zaręczyny!

    W życiu wam się nie uda A w ramach przeszkód dla prawdziwej miłości mam też zasieki, barykady i drut kolczasty.
  15. Dobra, przydałoby się skomentować, bo do 200 i tak nie dojdziecie, choćbyście mieli tu multikonta pozakładać Numer wyszedł jak zwykle genialnie, cudownie i pragnę też napomknąć, iż magazyn Equestria Times to najlepszy fanzin dla broniaczy. Polecam, jako Piotr Fronczewski. A teraz konkrety. Zacznę może od części najmniej przyjemnej, bo takiej podczas lektury, której panzerfaust sam mi się w kieszeni ładował, a czołg ze strychu wyjeżdżał. Genetyka Znaczków Spidiego. Artykuł czytało się całkiem przyjemnie, ale... Pewne zgrzyty nie mogą zostać pominięte. Jak bowiem moim zdaniem wygląda GENETYKA znaczków? Kiedy mama kucyk i tata kucyk bardzo się... A nie, nie ta taśma... TA! Kiedy mały kucyk odkrywa, że jest coś w czymś jest dobry albo to coś znaczy dla niego bardzo wiele, to na jego tyłku pojawia się karn... Znaczek. I tak - Twilight odkryła, że jest OP w magii - różne gwiazdki i inne tego typu duperele są bardzo popularne wśród jednorożców z Canterlot, ponieważ powiązane są z astronomią, magią i astrologią. Twili też ma na punkcie gwiazd lekkiego bzika. Talent jej brata? Magiczne tarcze i wszystko jasne. Rainbow, Flutter - chyba nie trzeba nic mówić. Rarcia? Róg ją opętał! A tak poważnie? Pod wpływem silnego bodźca użyła nieświadomie swojego specjalnego zaklęcia. Jej talentem z dupoznaczka są kamienie szlachetne, nie krawiectwo. Na tle rodziny wydaje się być wręcz adoptowana , żadnych powiązań. Klan Apple - wiesz... Na farmie się rodzisz, na farmie umierasz. Jeśli ktoś ma coś mocno zaszczepionego przez rodzinę, to jest duże prawdopodobieństwo, że sam to doceni i polubi. Żadna magia, żadna genetyka. Wychowanie i wpływ środowiska. Rodzina Pie - poza Pinkie to samo co wyżej. A Pinkie to buntowniczka, tylko zamiast ciąć się kopystką robi imprezy (pewnie nałogowo ćpa, chla i płodzi małe kociaczki). Znów nie ma tu genetyki. Co do samego podobieństwa kucy, etc. - genetyka jest bardzo skomplikowana, ale to temat na artykuł. Może napiszę. Tylko kto by to czytał. Ale, zboczyłam z tematu. W każdym razie - lecim dalej. Wybrania przez bóstwo, Celestię czy też Krystynę z Gazowni też w tym nie ma. Po prostu źrebak musi coś sobie uświadomić, nawet niekoniecznie w danej chwili. Dodatkowo... Spidi, Spidi... Ze Snipsa i Snailsa zrobiłeś rodzeństwo. Te dwie paskudy są tylko kolegami. Twi uczennicą Luny? Nope. Luna była na Księżycu i perspektywy na jej powrót do normy były niewielkie. Dlaczego Twilight nazywa się Twilight a nie np. Sunset? 1. Jest fioletowa, a to takie trochę nocne barwy. 2. Jednorożce kiedyś bawiły się w podnoszenie Słońca, Księżyca i w zabawę gwiazdami, to taka tradycja. 3. Jej mama nazywa się Twilight Velvet. Może tradycja rodzinna? Podobała mi się tradycyjnie Wieża Zegarowa i artykuł Madelaine. Prokastynacja.... Te 10 kolosów to dopiero za dwa dni. Skąd ja to znam. Ale sposób z listą polecam. Wielka satysfakcja. Na pochwałę zasłużył też Poulsen - zgadzam się. Clopowo-shippingowy syf to zło.
  16. Nie lękajcie się! Bowiem Matka Rosiczek jest z wami i ma remedium na wasz ból. Czytać nowe Equestria Times i komciać :3

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [11 więcej]
    2. sloyth 06.0
    3. nyaa

      nyaa

      Tu kusza nic nie da... idę po maczetę.

    4. Cahan

      Cahan

      Maczeta? Super! Wyciągam miecz :D

  17. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  18. Ta literówka to mój błąd . Ale dobrze, że nie rublem. Komentarz bardziej rozbudowany napiszę kiedy się wyśpię.
  19. Cahan

    Zaręczyny!

    Matyas... Ja kocham tylko Burning. Solaris to yeee... mój kuzyn. I wcale nie dosypałeś mi do herbaty proszków KGB, wcale. I nie przystawiałeś kałacha do łba .
  20. Cahan

    Zaręczyny!

    Burning, kochanie... Oni coś dosypali mi do herbaty.
  21. Cahan

    Zaręczyny!

    Ej, nawet ja już się zgubiłam o co tu właściwie chodzi . Ale Caharis to wymysł Kinga, Matyasa i Dolara.
  22. Cahan

    Zaręczyny!

    Merytorycznych komentarzy, związanych z numerem. Dlatego, jeśli tak bardzo lubicie kiepskie romanse... Musicie zwiększyć czytelnictwo i aktywność czytelników.
  23. Cahan

    OBIECUJĘ DAĆ PLUSA

    Wszystko zaczęło się od tego, że był Wielki Wybuch. Potem stworzyłam świat, podlałam kwiatki, posprzątałam mieszkanie, popisałam głupoty na forum... i uznałam, że przydałoby nauczyć się na egzamin . Załamana, że taka dramatyczna myśl wpadła mi do głowy postanowiłam jednak niczym prawdziwy student zacząć się zastanawiać, czy aby głodna nie jestem i nie powinnam z tego powodu sobie czegoś ugotować. Niestety, głodna nie byłam. Trzeba się uczyć, bo nie ma nic innego do roboty :(
  24. Cahan

    Zaręczyny!

    Ale prezenty możecie dać. Przydadzą się do innych celów EDIT: Ale ponieważ tak lubicie ten paring... Jeśli pod trzecim numerem Equestria Times pojawi się 200 komentarzy to może się rozmyślę.
×
×
  • Utwórz nowe...