Skocz do zawartości

Cahan

Moderator
  • Zawartość

    4033
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    139

Wszystko napisane przez Cahan

  1. Jak Solar to przeczyta to najpierw umrze na zawał, a potem będzie strzelał. Także miło było mi was poznać...
  2. Eksperyment tak bardzo okazał się sukcesem. Wow. Wyniki tak przewidywalne. Wow. Czytelnictwo tak bardzo wzrosło.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [2 więcej]
    2. Mordecz

      Mordecz

      Nie dziwota, w końcu nie czytałem

    3. Cahan

      Cahan

      Eksperyment okazał się sukcesem bo nie czytałeś czy "pan młody" jeszcze żyje, bo nie czytałeś?

    4. Mordecz

      Mordecz

      Taki urok abstrakcyjnych żartów

  3. Cały czas trollowałeś by mnie sprowokować ? Konsumować? Miłość z kwiatkiem? Podleję go destylką z odpowiednio zbilansowanym nawozem. EDIT: Wiecie że ja też chciałam was sprowokować? O 12tej oczekujcie wyników mojego eksperymentu socjologicznego . Ale kwiatka sobie kupię. Na początek zaś polecam czytanie ze zrozumieniem. I zapytanie o zdanie Towarzysza Solarova, Lenina nad Leninami i korektora nad korektą.
  4. Cahan

    Zaręczyny!

    Dobra, jutro zamawiam sobie "solarisa". Będzie storczykiem z rodzaju Vanda. Obiecuję że będę go kochać i się o niego troszczyć, choć imię ma po kimś komu chętnie zrobiłabym leczenie kanałowe. Pozdrawiam, Wasza Cahan EDIT: Poznajcie solarisa: https://c1.staticflickr.com/1/98/218623240_3e80ec5f34.jpg A jutro wyniki mojego małego eksperymentu socjologicznego. Wielkie Taśmy Prawdy Cioci Cahan. I pamiętacie - Lannister zawsze płaci za swe długi.
  5. Jakby ktoś się pytał, to wyjechałam z Polski. Daleko, daleko, bardzo daleko. I nie planuję wracać. Solarowi przekażcie, że nie musi się martwić, obiad ma u Matyasa, śniadanie u Dolara, kolację u Kinga, a nocleg u Verlaxa. A w Doom 3 się grało. Moja pierwsza gra komputerowa. Ciemność, zombiaki i latające głowy. To było coś. I tego się wtedy bałam. Chętnie bym sobie to odświeżyła. I chyba to zrobię. To co? Kupuję kwiatka i nazywam go solaris, nie?
  6. Jest na forum zielony albo czerwony? Potrzebuję na szybko!

  7. Numer? Skład jak zwykle się doskonale popisał. W końcu Macter to klasa sama w sobie. No i komiksy i fanfik były spoko.
  8. "Ogień zwalczaj ogniem" A ten spam to bardziej by pasował do "Zaręczyn". Jeszcze jakiś kolorowy się zainteresuje. Tyle ostów. Pokasujmy wszyscy te posty, dobrze radzę.
  9. Zdecydowanie: Wyczuwam zaiste wystrzałową imprezę i gorącą miłość...
  10. Czyli spalimy go, a i tak będzie żywy? Cholera! W co ja się wpakowałam ;_;?
  11. Chyba mam już ochotnika na Lenina. Kto go przywiąże do paliku i usypie stos ?
  12. Ale będzie palenie Lenina i bitwa na krzesła? Takie coś byłoby całkiem ok.
  13. Cahan x Cahan to best ship ever!

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [4 więcej]
    2. Burning Question

      Burning Question

      Dla mnie podstawa to podobne ideologie i poczucie komfortu/ wolności nawet jeśli przebywasz z tą osobą w jednym pokoju 24/7. :)

    3. Cahan

      Cahan

      Ideologie też. Zatłukłabym korwinistę. A bezpieczeństwo zapewnia mi lewy prosty.

    4. Burning Question

      Burning Question

      "lewy" heheszka. Sorry późno już. BQ wysiada XD

  14. Nienawidzę miłości . A miłość do Solara to oksymoron. A jak dojdzie? Coś się wymyśli.
  15. Mam taką małą propozycję. Poprośmy jakiegoś zielonego by przeniósł tą dyskusję do innego tematu, bo jest zaiste ciekawa i w ogóle.
  16. Glutaminian sodu wzmacnia smak i jest szóstym smakiem. Może kiedyś, w przyszłości. Dziś możemy o tym zapomnieć. I nie uda się na masową skalę.
  17. @Tornado Jest to bardzo mało wydajne, drogie i jakościowo nie umywa się do produktu naturalnego. Po prostu. Rozdzielenie niektórych izomerów jest wielkim problemem, a tak przynajmniej twierdzi katedra chemii na ŚUMie.
  18. Zena... Chemik, a nie wie, że różne izomery są różnie przyswajalne. Niektóre są nieprzydatne albo wręcz toksyczne.A w laboratorium powstają w innych proporcjach niż w naturze. A w przypadku białek jest to szczególnie ważne. Tabletki z całym życiodajnym tałatajstwem są dużo słabiej przyswajalne niż to co przyswajamy z pożywieniem. @Souls Dlatego mówię, że to pozostałość. Instynkt.
  19. @Tornado Niestety, ekolodzy giną przytłoczeni bandą niedouczonych ekoterrorystów. EDIT: To zachowanie będące pozostałością z przeszłości. Podświadomie oczekujemy że ten człowiek się kiedyś odwdzięczy. To adaptacja sprzed dziesiątek tysięcy lat. No i ten człowiek być może przedłuży gatunek.
  20. Człowiek nie wywodzi się od małpy, a ma z nią wspólnego przodka. No i szympansy wcale nie są roślinożerne . Takie małe sprostowanie. "Człowiek pochodzi od małpy" to skrót myślowy. A czy wgryzłabym się w surowe, żyjące jeszcze mięsko? No problem. Mniam mniam. Surowe mięsko jest pyszne, choć to też zależy jakie. @Tornado U człowieka chodzi dokładnie o to samo. To ewolucyjne mechanizmy, które mają na celu jak największą możliwość przeżycia dla potomstwa. @Zena Skolonizujemy inne planety? Nie zdążymy. Musimy coś jeść, a nawet to żarło z laboratorium nie powstało ze sztucznej syntezy tylko z przekształceń komórek różnych organizmów. No i niesie inne wartości odżywcze i smakowe. Już nie mówię, że technologia droga i mało wydajna. Jaaasne. Ile planet w układzie słonecznym nadaje się tylko na to by założyć na nich stację? Jedna. Mars. Na innych nawet o tym nie ma co marzyć. Polecimy dalej? Umrzemy zanim to nastąpi. EDIT: Głównie ruchów ekooszołomskich niedouczonej gówniarzerii, która myśli że podskubywanie gęsi to tortura, a wyczesywanie podszerstka barbarzyństwo. Większość z nich próbuje przekonać, że skóra jest zła i be, zapominając że sztuczna skóra jest bardzo toksyczna dla środowiska, w odróżnieniu od naturalnej.
  21. Człowiek to typowy wszystkożerca. Ale jest też drapieżnikiem, bo poluje. Ale to drapieżnictwo tak dobrze rozwinęło nam mózgi. No i ludzie pierwotnie byli dużo szybsi, silniejsi, wytrzymalsi i lepiej przystosowani do polowań. Wraz z rozpoczęciem hodowli dobór naturalny ukierunkował się na inne cechy.
  22. Souls, ale czysty wolontariat nie istnieje. Niesie ze sobą korzyści takie jak uspokojenie własnego sumienia i zrobienie przyjemności sobie. A to już kłóci się z definicją altruizmu. I tak, takie zachowania podejmują też zwierzęta. Np. dzieląc się jedzeniem, czy opiekując chorym członkiem stada. Dla mnie pod tym względem najciekawszym źródłem obserwacji są koty. To nie są zwierzęta stadne, ale lubią towarzystwo przedstawicieli swojego gatunku i spotykają się z innymi kotami w strefach niczyich. Zawierają coś na kształt przyjaźni. Jedna kotka potrafi opiekować się młodymi innej i jej w tym pomagać. Noszą sobie wzajemnie żarcie. Zena - lewakiem? Skąd Ci to przyszło do głowy? Po prostu nadinterpretujesz moje wypowiedzi. Rzeczowe argumenty nazywasz cynizmem i arogancją? Wybacz, ale parę osób w tej dyskusji to ludzie z pełnym lub nie wykształceniem w kierunkach biologicznych (sama się do nich zaliczam) i po prostu wiemy, że to co sprzedaje się ludziom w szkole na profilach ogólnych (i niektórych biochemach) czy w gazetach to zazwyczaj uproszczona ściema. Chociażby zakwasów nie wywołuje wcale kwas mlekowy. A podczas fotosyntezy nie powstaje żadna glukoza. ATP nie magazynuje energii, etc. Wikipedia? Myślisz że kontrolują to profesorowie z każdej dziedziny? Uwierz mi, widziałam tam już nieziemskie bzdury. Szczególnie z dziedzin, które znam dogłębnie, zaś nieprawidłowości dotyczyły podstawowych kwestii. Wikipedia jest dobra tak do liceum. I żeby sobie jakieś ogólniki czasem poczytać.
  23. Delfiny też mają samoświadomość. A słonie wykształciły nawet coś na kształt pogrzebu. A altruizm jak już mówiłam nie istnieje. Opieka nad dzieckiem to instynkt macierzyński. Hormony. Jeśli instynkt nie działa to samica odrzuca swoje dziecko. U ludzi też się to zdarza. To co ludzi wyróżnia to arogancja i egocentryzm. No i dążenie do samozagłady. Uparte i do tego świadome. Chociaż już mordowanie dla przyjemności nie jest rzeczą typowo ludzką - leży też chociażby w naturze szympansów i karakali.
  24. Piękna nadinterpretacja. 1. Nie chcę nikogo zabijać ani segregować. 2. Mówiłam tylko o tym, że ludzie obciążeni niektórymi schorzeniami nie powinni się rozmnażać. Po prostu.
  25. Ileż razy mam powtarzać, że takie chociażby orki mają świetnie rozwiniętą mowę i to używają dźwięków, jeśli system sygnałów chemicznych nie przemawia. Zwierzęta widzą, słyszą i czują zupełnie inaczej niż ludzie. Dla nas jako wzrokowco-słuchowców to jest aż niepojęte, że inne gatunki mogą wykształcić sobie odpowiedniki używając innych środków.
×
×
  • Utwórz nowe...