Skocz do zawartości

Cahan

Moderator
  • Zawartość

    4033
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    139

Wszystko napisane przez Cahan

  1. Ładne i to nawet bardzo. Masz fajny styl, a zdolności zazdroszczę
  2. Dokładnie- z jednej strony pisze się dla siebie, z drugiej strony nic tak nie motywuje niż komentarze. I lepiej by były jakiekolwiek, niż żadne. Osobiście bardzo cieszę się z konstruktywnej krytyki, która pomaga mi się rozwijać, a w efekcie pisać lepiej. Marzą mi się długie komentarze, niemal jak recenzje [Dzięki Hoffman ]. Z drugiej strony sama się często lenię i tego nie robię. Czas się zmienić, o tak. W końcu należy traktować innych, tak jak chciałoby się samemu być traktowanym.
  3. Pomysł by pisać balladę pseudoromantyczną o kucach nie był dobry. Teraz się pomęczę, o tak...

    1. Plothorse

      Plothorse

      <Nazbyt ambitne podejście do któregoś z konkursów świątecznych...?>

    2. Cahan

      Cahan

      Tak. Ale uznałam, że ballada sobie, a konkurs sobie, czyli kolejne podejście będzie pisane prozą.

  4. Wypróbuj i jedno i drugie, po czym efekt porównaj. A jak coś to popraw w Picassie, czy też Photoshopie.
  5. N: Mroczny, podoba mi się A: Gnijąca panna młoda- uwielbiam ten film i tą postać S: Nie wiem co to, ale animacja średnia U: Aktywny, udzielający się w wielu dyskusjach na forum.
  6. Jest jeden mały problem- grupa docelowa. Grupa docelowa z kucyków wyrasta. Oczywiście produkowane są stale kolejne małe dziewczynki. Jednak dla nich kucyki będą coraz bardziej passe, przeniosą swoje zainteresowanie na coś innego typu dajmy na to "Mary Sue podbija scenę". Wówczas zyski ze sprzedaży zabawek będą zbyt niskie. Większość bronies jednak nie ma potrzeby gromadzenia wszystkich możliwych kucykowych gadżetów- co innego koszulki, przypinki, 2-3 figurki ulubionych kucy... Ale to wszystko. Małe dziewczynki też raczej nie potrzebują 10 Pinkie Pie każda z innej serii- bo rodzice im nie kupią, kolejnego kuca do czesania, skoro mają już bardzo podobnego. W efekcie nastąpi nasycenie rynku. Jedynym ratunkiem będą nowe postacie- ale to nie poratuje MLP na długo. Wówczas parę lat przerwy. I G5.
  7. 24ty pełen dobrych lektur. Bogowie byli dla mnie łaskawi. "Sezon Burz" i nowy rozdział "CRISIS: Equestria" jednego dnia.

  8. To nie jest aluzja. Oznacza to wpadki w formacie tekstu, typu spójniki na końcu wersu. Należy wówczas użyć twardej spacji.
  9. Cahan

    Magiczne pudełko

    Ja tam uważam, że odnawiają go, bo lokal Zecory okazał się za mały na imprezy. A poważnie- nie wiem po co. Tam potrzeba ekipy budowlanej, a nie ścierania kurzy. A odcinki "z innej beczki" były 4. A to pudełko może zostać otwarte równie dobrze w sezonie 17. A w środku będzie... figurka modnej Pinkie Pie z rogiem świecącym na czerwono i skrzydłami z papieru. Jedyne 89.99$, do kupienia w dobrych sklepach z zabawkami...
  10. Fabularnie, to cud, miód i orzeszki. Plusy i minusy: -akapity, a raczej ich brak -wyłączone komentarze -niewyjustowany tekst -bękarty i wdowy -za małe odstępy, czasem ich brak, co zmniejsza czytelność tekstu +dobre tępo akcji +nawet ciekawa fabuła +dobre przedstawienie charakterów postaci +zabawne opowiadanie +dark fantasy- jest napięcie, jest akcja -różne rozmiary czcionki +historia jest bardzo wciągająca -wszystkie rozdziały w jednym dokumencie
  11. Co do mowy Applejack- preferuję naszą pomarańczową klacz posługującą się zwykłą, potoczną mową. Kiedy czytam takie konstrukcje z "żem", jak np. w "CRISIS: Equestria", to mam wrażenie, że farmerka jest jakaś niedorozwinięta i nie umie sklecić zdania. Po prostu nie lubię, jak ktoś przesadzi z tym "wiejskim" językiem. Za to rzeczą, która mnie bardzo irytuje są zwroty typu "20 % cooler", stosowane w fanfikach.
  12. Klęczeć taki kucyk teorytycznie może, ale będzie to wyglądać dziwnie, ponieważ kolano ma położone bardzo wysoko.
  13. Tak sobie myślę, że podoba mi się sezon 4 kucy. Niedługo będzie to moje wymarzone MLP: Terror is Magic :D

    1. Wielki JO

      Wielki JO

      Discord się cieszy :D

  14. N: Aoba- kojarzy się z mangą i kosmetykami [jojoba, etc.] A: Całkiem ładna postać z jakiegoś anime S: Wypala oczy U: Mało mi znana, ale chyba dała mi ignora, czy coś, bo mnie zignorowała już w 2 tematach tego typu. Przykład powyżej.
  15. Sama używam form typu "pomarańczowa pegaz", "różowa jednorożec", etc. Ale nie uważam pegazic i jednoróżek/jednorogiń za jakiś wielki grzech. Nawet mi się te wyrazy podobają. Co innego "pegazorożec"- grrrr. Koszmarny zlepek wyrazowy. I jako osoba pasjonująca się końmi zgadzam się z Ylthin. Konie są pokryte sierścią, a ogon to przedłużenie kręgosłupa. Przyznam się szczerze- czytam wszystko. Clopy też, choć nie przepadam, bo zazwyczaj ich poziom jest bardziej niż żenujący. Ale, co chcę powiedzieć- piersi u klaczy. No, nóż się w kieszeni otwiera. Klacz ma wymię, nie "oczy", które też nie jest zlokalizowane tam, gdzie jego ludzki odpowiednik.
  16. Do tego dochodzą policzki- nie można tego nazwać ganasze? Skręcone kopyto- skręcona pęcina A zamiast pyszczek [w domyśle autora to coś gdzie kucyk ma otwór gębowy i otwory nosowe]- chrapy
  17. Ja używam formy alikorn. Ten gatunek kucy występuje w moim ponywersum dość obficie, ponieważ jest pełnoprawną rasą, co prawda nieliczną. Jeśli chodzi o kucykową anatomię to bardzo, ale to bardzo mnie irytuje jak czytam czyjąś pracę i widzę "parzystokopytne" [o kucach], "złamane obojczyki", etc. Takie braki z biologii... Jak się nie ma o czymś pojęcia, to się o tym nie pisze. A kopyto, to nie jest cała noga, to jest koński odpowiednik paznokcia.
  18. Jak pisać- postanowić sobie, puścić sobie 3 godzinny soundtrack ze Skyrima i pisać. Ja jeszcze mam dodatkową motywację w postaci znajomych, którzy chcą kolejny rozdział. Piszę fanfika w klimatach dark fantasy, stworzyłam świat z własną historią i legendami. Świat brutalny, okrutny, ale też nie pozbawiony zupełnie szczęścia i radości. Wzorowałam się na średniowiecznej Europie, "Wiedźminie" i "Grze o Tron". Zmieszałam to wszystko ze swoją ironią i specyficznym poczuciem humoru. Opowiedziałam o świecie dawnych alikornów, ale już po ich największym kryzysie, który doprowadził w końcu do ich upadku. I co mi wyszło- kiepskie opowiadanie o głupich OCkach, w beznadziejnym świecie. I wiecie co- i tak jestem zadowolona, ponieważ w końcu zabrałam się na coś za poważnie i to się dalej rozwija. Po prostu jak wszystko skończę, to potworzę poprawki.
  19. Cahan

    Odcinek 6 : Power ponies

    Odcinek mi się podobał, bo był zabawny. Ale fabularnie był kiepski. Główna antagonistka kiepska i nijaka, jak w seriach o superbohaterach. Mimo wszystko, za akcję i za to, że to w końcu "dziewczyńska" bajka- 8/10.
  20. Burning- to jest religia. Dla mnie i zapewne dla Ciebie religia obca, więc pod pewnym względem wroga. Jak większość religii. Czy same jej założenia są złe? Nie, nie są. Wiele z nich jest sensownych, z częścią zgodzić się nie mogę, wiele bym dodała. Ma też swoje zalety- np. Caritas. Ale nie wiem, co jeszcze Kościół Katolicki może zrobić? Już zabrał się za swoich pedofilów i "ojców ekonomów". Sprawy idą ku dobremu, "mafia watykańska" chyli się ku końcowi. Fakt, czasem gadają głupoty, ale mniejsze niż jeszcze parę lat temu. Nie w głowie im podżeganie do linczów i siłowe nawracanie niewiernych. A tych co widzą szatana w Hello Kitty i MLP to nie zdziwię się jeśli ekskomunikują. Może mam takie podejście, bo duchowni w mojej okolicy są w porządku. W mojej szkole jest zakonnik, który ma kumpli w Kazachstanie. Odwiedzają się, etc. Faceci wyznają Islam. I co? Można- można. Bo oceniać należy jakim kto jest człowiekiem, a nie jaką wyznaje religię. I całe szczęście również KK zaczyna dzisiaj do tego dążyć. Niestety niektóre mohery i inni przeżarci indoktrynacją natankowatokreacjonistyczną tego nie widzą. Ale to się dzieje głównie w zacofanej Polsce...
  21. N: Jakiś taki afrykański A: Chyba jej OCek + za wykonanie S:Kiciuś U:Nie znam, widać przewija się w innych tematach niż ja.
  22. Burning Question, większość religii się na tym opiera. A w obecnym KK przynajmniej widać obecnie tendencję do zmniejszenia skali indoktrynacji. Tolerancja do innowierców wzrosła- kiedy większość duchownych dowiaduje się co wyznaję, to przyjmuje to na spokojnie, z uśmiechem, a jeszcze 100 lat temu pewnie bym na stosie skończyła . Kościół przestaje się narzucać, zaczyna dawać prawo do wolnego wyboru. Religia w szkołach, czy rekolekcje niestety dalej są, ale to może się za jakiś czas zmienić. Nowy papież wydaje się być w porządku i już zabrał się za porządki.
  23. Echhh... Jakoś są księża normalni i jest ich więcej niż nienormalnych. Weź z ulicy dresa ateistę i biznesmana ateistę- różnica w zachowaniu i kulturze osobistej jest. W poglądach też. Kościół nie będzie straszył szatanem w kucach, bo nikt nie weźmie go na poważnie i straci odbiorców, proste ?
  24. Coś pochrzaniłam ze statusem...

    1. Cahan

      Cahan

      Szkoda... Dark i Violence w Twoim wydaniu są świetne. Slice of Life też, ale bez Dark... No nic, póki nie przeczytam, marudzić nie będę :)

×
×
  • Utwórz nowe...