Skocz do zawartości

Zena92

Brony
  • Zawartość

    214
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    3

Wszystko napisane przez Zena92

  1. Zena92

    Daj swoje foto :P

    Czas na prawdziwy ból dupy это я
  2. Nagły atak lutownicy. 405 nm nadchodzę!

  3. Oj, Husky... Sporo chaosu w tym fiku. Może Discord jest po twojej stronie ale nie musisz tego pokazywać w swoim opowiadaniu.
  4. PANIE DAJ MI "WINE"!! STRONG!!

  5. Zrozumcie że macie psychopatę w sobie

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Feather
    3. Weird Nightmare

      Weird Nightmare

      Cóż... to niestety prawda. Jednakowoż lepiej mieć psychopatę, niż go nie mieć, bo w obliczu wszechobecnego gnojenia można z kimś mądrze porozmawiać.

    4. Mnemonik

      Mnemonik

      Spójrzmy na to tak: Każdy ma psychopatę w sobie. Czyli, każdy ma nieodłączną część siebie, która jest postrzegana przez resztę jako taką "inność". Inaczej teoretyzując: "każdy jest inny i nikt nie jest taki sam jak reszta". Mimo ponad 6,5 mld ludzi, ze świecą można szukać swojego odpowiednika w świecie. To tylko takie własne przemyślenia. A ogólnie zawsze można pogadać, bez względu na to jakiego ma się psychopatę w sobie.

  6. Jesteś moim miszczem :D

  7. Zena92

    Zapisy

    Na początku, po Wielkim Wybuchu była mechanika kwantowa. Ta niemożliwa do zrozumienia teoria była niczym konstytucja dla cząstek. Ona regulowała ich zachowanie. Pewnego dnia, kiedy Wszechświat ostygł, prędkość elektronów zmalała do tego stopnia, że mogły zostać przechwycone przez jądra atomowe tworząc pierwsze atomy. Oczywiście nie byle jak, tylko tak jak teoria kwantów sobie tego życzy. Wraz z zapełnieniem powłoki walencyjnej narodziła się chemia. Kilka miliardów lat później pojawiam się ja. Jej skromny wyznawca, który od prawie dziesięciu lat pilnie odkrywa jej sekrety. Nie używam żadnych wymyślnych zaklęć rodem z Harrego Pottera. Mi wystarczą wyłącznie zatankowane ogniwa paliwowe oraz władza nad elektronami walencyjnymi. Dołączam do bitwy, której stawką jest honor tej pięknej i potrzebnej, ale także niedocenionej nauki.
  8. Koncepcja że gdzieś w naszych miastach kryją się szaleni inżynierowie, którzy są zdecydowanie bardziej rozwinięci technologicznie niż reszta świata jest fascynująca. Ale to że koleś chodził sobie z Rainbow po ulicy i nie wywołał sensacji, przerażenia i teorii spiskowych jest dla mnie dziwne. I nawet jakby o niej nie nadali we Wiadomościach to rozpisywałyby się takie gazety jak Fakt czy Super Express, które szukają sensacji. Napisane bardziej rzeczywiście i mniej cukierkowo niż oryginalne MLD. Ja bym jeszcze wrzucił scenę jak Rainbow zachorowała na coś i wszyscy się głowią jak ją wyleczyć bo nie wiadomo jakie leki jak na nią działają. Ogólnie za technologię i inżynierów daję 9/10 Zapomniałbym. Drogi panie Dolarze, mógłbyś policzyć dla tego fika głos na [Epic]? Za akcje, technologie, inżynierów, sci-fi i pomysły autora?
  9. Ja lubię takie twarde sci fi. Wytłumaczanie zjawisk zaobserwowanych w serialu w sposób pseudonaukowy (bo naukowy nie może być bo nie możemy przeprowadzić eksperymentu), ewentualnie tworzenie nowej fizyki do serialu. Wyjaśnienie jak działa magia albo czym jest kosmos w Equestrii. Rozwiązywanie problemów których nie da się rozwiązać metodami serialowymi. Jakaś zaawansowana medycyna, implanty, sztuczne skrzydła, rogi. Ewentualnie spotkanie ludzi i kucyków w sposób zgodny z naszymi prawami fizyki, albo spotkanie kucyków z jakąś dużo bardziej zaawansowaną technologicznie rasą. Dużo mechaniki kwantowej i teorii względności. Nie lubię jak ktoś tworzy nowe pierwiastki lub izotopy, a nie tłumaczy czym są, jak powstają i jakie mają właściwości. A najbardziej brakuje mi reakcji chemicznych i chemii w ogóle (Izobara Van't Hoffa ).
  10. I wanna see Rainbow high in the sky.

  11. Pragnąłbym kiedyś stworzyć potężne uniwersum sci-fi tak jak to zrobił Asimov. Ale i tak nie umiem wymyślić świata w którym by się działo więcej niż dwa fiki oraz fika który byłby dłuższy niż 100 stron.
  12. Pozdrawiam wszystkich żyjacych piszących i pragnę zadać swoje pytanie. Co myślicie o literaturze science-fiction? Moim zdaniem (czytaj zdaniem czlowieka zafascynowanego nauką) w polskim fandomie naukowe fiki są mało popularne co mnie smuci. Sam mam w planach napisać coś na kształt kucykowej wersji Kerbal Space Program o pierwszym kucyku w kosmosie.
  13. Trochę nie doceniasz tej maszynki Pendolino mogłoby pojechać ponad 300 km/h ale na CMK między Górą Włodowską a Psarami osiągnięto 293 km/h co i tak jest rekordem dla tej konstrukcji. Ja osobiście jechałem nim tydzień później i osiągnęliśmy prędkość 252 km/h Chciałbym dodać także, że Pendolino będzie kursować na relacji Kraków - Rzeszów. Mapka połączeń i inne informacje o Pendolino: http://pl.wikipedia.org/wiki/Pendolino
  14. Faktycznie kiedyś zaliczało się grzyby do roślin.
  15. Witam. Z braku czasu (sesja) niestety nie przeczytałem całej gazety, natomiast zaciekawił mnie artykuł "Krytycznie o fanfikach, czyli koszmary recenzenta" autorstwa Cahan. Nie twierdzę, że nie ma ona racji w swoim wywodzie na temat błędów popełnianych przez autorów fanfików, ale chciałbym poruszyć jedną kwestię. Autorka wspomniała o anatomii kucyków z góry zakładając, że jest taka sama jak anatomia żyjącego w naszym świecie konia domowego. Przyznam rację stwierdzeniu, że budowa kolorowych kucyków z serialu rzeczywiście jest oparta na wyglądzie wspomnianych zwierząt, ale pragnę zauważyć, iż to nie są te same stworzenia. Autorka uważa, że skoro konie nie są zdolne do zwymiotowania, to u kucyków musi być tak samo, co nie jest prawdą. Jako dowód załączam kadr z odcinka czwartego pierwszego sezonu pt. "Sezon na jabłka" wyraźnie przedstawiający wymiotującego kucyka po zatruciu babeczkami. Zwracam na to uwagę, ponieważ dla mnie jako autora, który popełnił w życiu parę fanfików najważniejszy jest kanon, czyli wszystko, co jest przedstawione w serialu i to na nim powinien opierać się autor piszący w realiach MLP. Przepraszam za zajęcie czasu i zapraszam do polemiki. Pozdrawiam.
  16. Troche mnie obraziłeś zaniżając mój wiek, za karę będziecie musieli sami tego poszukać, co nie jest takie trudne
×
×
  • Utwórz nowe...