To uczucie gdy idziesz do starej szkoły na trening a tam cały korytarz w patriotycznych plakatach...aż łezka się w oku kręci...a szkole do której się chodzi same plakaty o Niemczech i Anglii...
Wiecie co jest dopiero dziwne? Gdy po latach idziesz korytarzem dawnej podstawówki. Widzisz dawnego nauczyciela W-Fu, mówisz "dzieńdobry", a on podaje ci rękę, i mówi "cześć". Bycie na "cześć" z dawnym nauczycielem z 4 klasy... serio. Dziwne uczucie.