Skocz do zawartości

Nyxgrim

Brony
  • Zawartość

    248
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez Nyxgrim

  1. Ktoś mi wyjaśni dlaczego połowa internetu jest zaśmiecona reklamami leków na haluksy?

    1. WilczeK

      WilczeK

      Pliki cookies

  2. Nyxgrim

    Dark Souls III

    Odnośnie bossów mam tylko dwa życzenia: - Żeby pojawił się jakiś potężny, trudny do pokonania rycerz tak jak Artorias w DS I i Raime w DS II. - Żeby From Software nie zrezygnowało z tradycji umieszczania w grach soulsowych bossów składających się z ludzkich ciał/kości.
  3. Nyxgrim

    Dark Souls III

    Update V Dzisiaj, będzie krótko acz treściwie. - Ludzie, którzy narzekali na sztywny system walki w soulsach nich lepiej rzucą się do ogniska. Nowa gra Miyazakiego pochwali się prawdopodobnie równie dynamicznym i płynnym systemem walki, co Bloodborne. Według dziennikarzy, bohater w grze jest zdecydowanie bardziej gibki niż w poprzednich soulsach, a i poruszanie się nim też jest zdecydowanie płynniejsze. Gamesradar wspomina np. o tzw. backstepie, który został znacząco przyśpieszony, a także o szybszych i płynniejszych animacjach broni, szczególnie gdy nasza postać korzysta z dwóch broni na raz. "(...) gdy nasza postać trzymała dwa scitmary uderzała nimi z gracją i szybkością nieporównywalną do poprzednich gier z tej serii." Jednak bardziej dynamiczny system walki będzie podobno wymagał od nas mierzenia się z nawet czterema silnymi przeciwnikami naraz. - Miałem pewne obawy, że Dark Souls III nie pojawi się na Gamescomie, jednak okazały się one zupełnie nieuzasadnione. Firma Bandai Namco poinformowała, że podczas tegorocznych targów Gamescom udostępniona zostanie grywalna wersja Dark Souls III. Możemy się więc szykować na nową fale informacji o DSIII po tym wydarzeniu, które będzie mieć miejsce w dniach od 5 do 9 sierpnia. Mam nadzieję, że po Gamescomie do sieci nareszcie trafi jakiś porządny gameplay.
  4. Nyxgrim

    Steven Universe

    - Cebula jest dziwny, ale ma rodzinę. Poniekąd jest też sympatyczny. - Perydot to stevenowy najeźdźca Zim - Perła ma kompleksy - Garnet to najlepszy ship w serialu Ogółem było świetnie. Szkoda tylko, że nie pokazali Jasper i Lapis. Może rozwiną ich wątek w następnej Steven Bombie, która odbędzie się... nie wiadomo kiedy :/
  5. "Teraz zaczynają się schody." - pomyślał Nyx, zbierając się z ziemi. Musi zapobiec aktywowaniu zaklęcia przeciwnika i równocześnie go zranić. Będzie musiał użyć przynajmniej dwóch czarów. Chwycił stworzony wcześniej miecz obiema rękami i przetransformował go w łuk. Włożył rękę do swojej zębatej paszczy i wyjął z niej stworzoną ze stwardzonego śluzu strzałę. Wystrzelił owy pocisk, który wbił się w ziemie tuż pod nogami jego przeciwnika. Strzała natychmiast rozbłysła, tworząc energetyczną bańkę, która zaczęła się rozszerzać, tworząc cos na kształt klosza. Po jego powierzchni tańczyły zielone wiązki błyskawic. „To zatrzyma go wewnątrz”. Nyx wystrzelił kolejne strzały, dookoła bariery, które rozbijając się w powietrzu uformowały okrągłe wyrwy w przestrzeni. Bariera była teraz otoczona przez portale. Nyx zdematerializował łuk i wystrzelił z rąk kule energii. Sfera wleciała do portalu, wyleciała z innego i trafiła Mephista. Nie wybuchła jednak tylko rozpadła się na dwie mniejsze kule, nabierając prędkości i wpadając do innej wyrwy, by powtórzyć proces. Nyx wystrzelił jeszcze kilka kul, które rozpadały się przy uderzeniu, stając się coraz liczniejsze. I szybsze. W końcu Mephista ledwie można było zobaczyć przez śnieżyce energetycznych kulek. „Jak szwajcarski ser.” – pomyślał Nyx z satysfakcją.
  6. Ja zamierzam zrobić kolejne fanfiki z Danstir. Zaznajomionym z moim ponyversum (czyli praktycznie tylko Dolarowi) zaspoileruje, że będą one się odnosiły do praktycznie samego początku min. skąd wzięła się klątwa wampiryzmu. Hype is strong!No, its not.
  7. Postanowiłem ostatnio zadbać o zdrowie ludzi na blogu. Ten filmik powinien dostarczyć wam odpowiedniej ilości zażenowania, niezbędnego do prawidłowej pracy jelit: https://www.youtube.com/watch?v=-EwI5kA48pw PS: Tylko nasz rząd potrafi pieniądze zamienić w kał.

    1. WilczeK

      WilczeK

      Teraz... to ja nie wiem co powiedzieć.

    2. WilczeK

      WilczeK

      Nawet nie mogę tego drugi raz obejrzeć, to za dużo jak na manie.

    3. DarkKlownPL

      DarkKlownPL

      Kurde, widziałem to gdzieś w internecie i myślałem że ktoś dla beki na projekt do szkoły przygotował. Jak na styl to 2gim

  8. Nyxgrim

    Steven Universe

    W razie gdyby ktoś jeszcze nie widział: Rozszerzone intro PS: YELLOW DIAMOND!
  9. Wierzcie lub nie, ale omal nie nawaliłem w pory jak to zobaczyłem

  10. Legacy of Kain Antologia wreszcie moja.

  11. Spoko, czytałem, że Celestia też dostanie odcinek... w szóstym sezonie.
  12. Celestia występowała w pierdyliardzie odcinków. Gdyby to ona dostała odcinek ludzie chcieli by tego samego z Luną. A jaki wpływ na serial ma fandom? Fandom robi to co chcę, a to że scenarzyści podpierniczają ich pomysły to nie ich wina. Sęk w tym, że gdyby było tak jak TY chcesz to koniec końców można by to uznać za robienie odcinka pod fandom. Masa bronych tęskni za cukierkowością i mówią, że odcinki robione są pod fandom. Gdyby twórcy ich posłuchali BYŁOBY to robieniem odcinka pod fandom. Co za paradoks.
  13. Ok... A więc tak... Odcinek poświęcony Lunie. Tak, dokładnie. To ona była główną postacią w tym odcinku. Jest to wydarzenie bezprecedensowe już na samym starcie czyniąc ten odcinek wyjątkowym na tle innych, zapewniającym murowane miejsce na liście ulubionych odcinków Lunarych oraz oczywiście powodujący niekontrolowane cieszenie mord... twarzy u połowy fanów serialu( nie chwaląc się również mnie). Nieźle co? A to dopiero początek. Na początek Luna. Nareszcie została pokazana jej historia, jej życie. Nie była tylko dodatkiem do fabuły, tylko ona była jej rdzeniem. Twórcy poniekąd pokazali ją podczas codziennych zajęć( łóżko w kształcie półksiężyca zapewne z Ikei), jednak bardziej skupili się na rozbudowie jej roli jako Dreamwalkera( lubię to określenie). Co tu dużo gadać pokazała dziewczyna klasę z tym przenikaniem do snów, łączeniem ich, walką i całą resztą. Jedyne co mnie trochę raziło to to, że za każdym razem kiedy pojawia się walka to jednorożce praktycznie jedynie manipulują energią albo strzelają laserami. I tak od końca 2 sezonu. Poważnie, skoro twórcy już chcą pokazywać w serialu walkę to niech ją trochę urozmaicą. Ale wracając do Luny - odcinek pokazał, że szczerze żałuje tego co zrobiła przed tysiąca laty. Do tego stopnia, że postanowiła przeżywać bolesne za każdym razem kiedy śpi - cóż cierpienie mentalne potrafi być niezła próbą charakteru, choć stworzenie potężnej istoty mającej je zadawać było odrobinę nierozważne. Luna ma w sobie coś z emo. Cała jej postać jest przesycona jakimś tragizmem i cierpieniem za dawne winy. Niestety, paradoksalnie to co czyniło te postać poniekąd tak ciekawą była jej tajemniczość, która z każdym odcinkiem z jej udziałem gaśnie. Dotyczy to zresztą nie tylko jej. Zwieńczeniem całości był sen Luny - to była naprawdę urocza scena. Możemy się tylko domyślać, że wyśnionym przez nie miejscem był księżyc. Teraz Mane Six. Żadnej rewelacji się nie doczekaliśmy. Zarówno sny jak i koszmary poszczególnych bohaterek były idealnie wpisane w ich charaktery( swoja drogą koszmar Rainbow Dash, który uważam za jedną z najstraszliwszych scen w serialu, idealnie obrazuje postępujący w fandomie rozłam na fanów starej cukierkowości i nowej akcji). Oczywiście to one w końcu uratowały cała sytuacje, bo jakże by inaczej. Niby nieźle, ale jednak wolałbym zobaczyć jak Luna ratuje im ich kolorowe tyłki. Nie wiem co jeszcze mógłbym powiedzieć na ich temat. Bardziej interesującym aspektem odcinka były backgroundy. Od setnego odcinka nastąpił swego rodzaju przełom, który objawia się większym udziałem postaci z tła w tworzeniu fabuły. Pojawiły się znane i lubiane postacie min. Derpy, której pojawienie się gburscy, polaczkowi fani okrzyknęli robieniem odcinka pod fandom i staczaniem się serialu na dno. Możesz pominąć te część tekstu. Zazwyczaj obchodzę takie opinie szerokim łukiem jak swoisty ekstrement, ale tym razem postanowiłem wyrazić swoją opinię. Po pierwsze - nie mogę nie zgodzić się, że dawne odcinki miały mniej akcji i były spokojniejsze. Jednakże można to tłumaczyć ewolucją samych bohaterek - w Equestrii pojawiło się więcej zagrożeń( bo w końcu widzowie płakaliby, ze serial jest nudny, gdyby ich nie było), a kto inny może ich powstrzymać jeśli nie Mane Six. Masa ludzi twierdzi, że odcinki robione są pod fandom. Ciekawi mnie dlaczego Ha$bro miałoby interesować się uwagą jakiejś bandy nerdów. Wiece o co w tym serialu chodzi naprawdę: Dokładnie. Jak niby broniacy mieliby wspomóc portfele twórców? Zabawki przecież nabywali już wcześniej. Twórcy są świadomi, że serial musi się rozwijać, ewoluować. Gdyby nadal był taki jak w sezonach 1 i 2 ludzie zaczęli by narzekać, że jest nudny. Widać to choćby w opiniach pod odcinkami o mniejszej ilości akcji. innymi słowy i tak źle i tak niedobrze. Serial najwidoczniej nieuchronnie zmierza w dół. Ale broniacy i dzieci i tak oglądają. Następnym czynnikiem, który mógł zmniejszyć atrakcyjność serialu jest zanik jego tajemniczości. Uniwersum znacznie się rozwinęło pozostawiając bronym mniej miejsca do snucia swoich często durnych teorii. To my jesteśmy fandomem kucyków, czy jakiegoś starego anime? Polaki zawsze znajdą powód do narzekania. Mówienie, że kiedyś było lepiej to jeden z licznych sposobów na radzenie sobie z nieodpowiadajacą człowiekowi rzeczywistością. Pewnie jeszcze powiecie, że za komuny było lepiej... Już koniec. Mocnym aspektem odcinka były również wszelkiej ilości zabawne sceny. Kiedy Big Macintosh przemienił się w księżniczkę to złapałem się za głowę i nie puściłem dopóki nie zaczęły lecieć napisy końcowe. Do tego dochodzi masa nawiązań do wcześniejszych odcinków. Reasumując: Odcinek świetny. Postać Luny jak zwykle była świetna, pojawiły się nowej aspekty jej osobowości, oraz moce, potęga randomowych scen i motywów z wcześniejszych epizodów, a także spory współczynnik epickości sprawia, że gdyby twórcą zechciało się podzielić odcinek na dwie części spokojnie nadawałby się na finał sezonu.
  14. Co poradzisz, że małe dziewczynki mają dobry gust. Fandom to nie tylko nerdy w okularach, ale również dzieci, którym najwyraźniej podoba się kierunek w jaki zmierza serial.
  15. Odcinek rozwalił mi czaszkę. Muszę ochłonąć, żeby móc go później skomentować. Jedno wiem na pewno - ląduje na liście moich ulubionych.
  16. Meh, Dolar nie mogłeś mi dać III miejsca? Fajnie by wyglądała srebrna i brązowa książeczka pod moim avkiem. Tak czy inaczej jestem zaskoczony, że opowiadanie zdobyło takie wysokie miejsce, zwłaszcza, że komedia to nie mój rodzaj fica.
  17. Nyxgrim

    Dark Souls III

    Czytałem. Nie zdradzili jednak żadnych nowych informacji. Pozostaje więc czekać na gamescom, albo na gameplay.
  18. Poczytałem trochę oficjalnych komiksów MLP. Powiem wam, że nie byłoby źle, gdyby na całą 4 generacje składały się tylko komiksy.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Wonsz

      Wonsz

      O matko, ile komentarzy Ci się dodało O.o

    3. OjtamOjtam

      OjtamOjtam

      Wszystkie za wyjątykiem tych rysowanych przez Agnes Grabowską są super :3 Najlepsze są Andy'ego Price'a <3

    4. Ylthin

      Ylthin

      @SWAG - jak ja kocham zmulony internet.

  19. Co za paradoks - dopiero we wakacje postanowiłem ruszyć tyłek i wrócić do pisania i tłumaczenia.

  20. Tak wiele ataków w tak krótkim czasie nieco oszołomiło Nyxa. Chityna na jego ciele była w wielu miejscach zdarta, pokryta szramami i zadrapaniami. Pancerz jednak dość szybko się regenerował. Ale nie to było teraz ważne. Trzeba wyprowadzić atak. Nie kilka ataków. Nyx zauważył, że kilka słabszych zaklęć potrafi zadziałać lepiej niż jedno potężne, kosztujące sporo energii. Patrząc na przeciwnika coś sobie przypomniał. Przekształcił swoje kosopodobne odnóża w parę szponiastych rąk. Następnie zaczął kreować podłużny kształt za pomocą zielonej poświaty. Po chwili aura znikła ukazując miecz o czarnej klindze podzielonej na dwie części. Był on podobny do pewnej broni z gry Fable: The Lost Chapters jednak na środku jego jelca lśnił szmaragd, a rękojeść była zielona. Nyx wzbił się w powietrze, dzierżąc miecz w ręku. Następnie skumulował magie w ostrzu i skierował je do góry. W niebo wystrzelił strumień jasnozielonej energii. Po chwili na Mephista spadł grad małych, magicznych pocisków. Zalały one również obszar wokół niego, rozpryskując na wszystkie strony fontanny iskier. Skutecznie utrudniło do widoczność. Nyx podleciał bliżej ziemi. Zataczał koła wokół obezwładnionego przeciwnika, ciskając w niego wydobywającymi się z miecza pociskami. Unosił się coraz wyżej, aż w końcu zwisł nad Mephistem. Wtedy zebrał magie i uderzył centralnie z góry. Fala energii uderzyła jego przeciwnika z góry, wbijając go w ziemie. "Rzadko zdarza się żeby owad miażdżył człowieka" - pomyślał Nyx, obserwując krater, który pozostawił po sobie czar.
  21. Na ekranie instalacji gry: Postęp ogólny -(minus) 4381%. True story.

    1. WilczeK

      WilczeK

      Ściągają ci dane z kompa.

  22. Nyxgrim

    Dark Souls III

    Update IV Siemano. Tym razem niestety nie mam nic konkretnego. Tak jak myślałem, po E3 cała sprawa z Dark Souls III przycichła. Myślę, że kolejne informacje dostaniemy dopiero kiedy Fromsoftware raczy w końcu opublikować gameplay z gry. Sporo nowych rzeczy do tematu może wnieść również Gamescom, który odbędzie się w połowie lipca. Tak czy inaczej pozostaje nam tylko czekać, a puki co nacieszmy się nowymi screenami i szkicami koncepcyjnymi:
  23. I,m back! Właśnie wróciłem z Krakowa. Wszystkie kończyny na miejscu, więc wyjazd chyba można uznać za udany.

    1. Niklas
    2. Arceus
    3. WhiteHood

      WhiteHood

      No właśnie niezbyt, bo wróciłeś.

  24. Przez najbliższe cztery dni mnie nie będzie, bo jadę do Krakowa.

    1. Wafel

      Wafel

      Miłej wycieczki :)

    2. Yagso

      Yagso

      Będzie pamiątkowa maczeta?

    3. Nyxgrim

      Nyxgrim

      Spoko. W razie czego po prostu powiem kibolom, że nie oglądam piłki.

×
×
  • Utwórz nowe...