-
Zawartość
481 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Branthos
-
Zdecydowanie A.
-
Laily spacerował spokojnie przez las i nasłuchiwał przeciwników. Przed chwilą natknął się na maniok - roślinę, której liście są jadalne. Nie miał zamiaru teraz ich jeść, ale wiedział, że 2 puszki zupy to nie jest wcale tak dużo i wziął maniok ze sobą. Cały czas szedł w tym samym kierunku, jako że nie wiedział gdzie dokładnie pobiegł, chciał ustalić swoje położenie. Po parunastu minutach marszu usłyszał ciche pluskanie. Mogło to świadczyć o jednym, trafił do rzeki! Szybko podbiegł w stronę miejsca, skąd słyszał odgłosy wody. Teraz przynajmniej wiedział, mniej więcej, gdzie się znajduje. Skoro w miarę szybko dotarł do rzeki, to musiał wyruszyć do niej najkrótszą drogą z Rogu Obfitości. Wziął parę łyków z lodowatego strumienia, a potem zaczął się zastanawiać w czym mógłby nabrać sobie trochę wody na przyszłość. Szybko zrezygnował z tego pomysłu. Przecież byli w lesie równikowym, a tam deszcz pada codziennie. Za pomocą liany Bell przedostał się na drugą stronę rzeki. Nie był pewien czy powinien iść wzdłuż niej, czy pognać w głąb lasu. Z jednej strony nie chciał się na nikogo natknąć, ale z drugiej widział, że im bliżej wulkanu, tym więcej ciekawych rzeczy można znaleźć. Ostatecznie postanowił, że będzie iść wzdłuż rzeki, w stronę jej źródła, parę metrów od niej w głąb lasu, tak by nikt go nie zauważył. Jeśli jednak by się tak stało, był gotowy zastrzelić przeciwnika za pomocą łuku. Starał się iść dość szybko, ale jednocześnie cicho.
- 301 odpowiedzi
-
- igrzyska śmierci
- hunger games
- (i 3 więcej)
-
Mów mi Vincent z zeszłego roku jest całkiem zabawny
-
Bell biegł ile miał siły w nogach. Kiedy jeszcze chodził do szkoły był najszybszy z klasy. Wiedział, że ta zdolność mu się kiedyś przyda. Kiedy Laily znalazł się w bezpeicznej odległóści, zwolnił. Odruchowo odwrócił się, by sprawdzić, czy nikt za nim nie biegnie. Na szczęście nikogo nie było. Chłopak zdjął plecak i zaczął przeszukiwać jego zawartość. Najbardziej ucieszył go łuk i 5 strzał. Był niezły w strzelaniu, więc poszczęściło mu się. Zupa również na pewo się przyda. Za pomocą drutu będzie mógł zrobić własną broń. Szybko schował wszyskie przedmioty do plecaka z wyjąkiem łuku, który przewiesił sobie przez ramię i strzał, bo je zaczepił o plecak, tak by szybko mógł po nie sięgnąć. Laily zaczął się dokładnie rozglądać i nasłuchiwać. Obok wilekiego drzewa rósła mlutka roślinka. Bell uśmiechnął się. Dobrze znał tę roślinę. To kulczyba - niezwykle trująca jeśli dostanie się do krwioobiegu. Chłopak przyklęknął i podniósł cebulę kulczyby. Za pomocą drutu, przedzielił ją na pół, uważając by jej nie dotknąć. Potem sokiem z wnętrza cebuli wytarł o groty strzał. Dzięki temu, miał zatrute strzały, działające prawie od razu. Schował strzały w bezpieczne miejce, tak by nie dotytać ich grotów. - Teraz nawet nie muszę celować w głowę. - Chłopak uśmiechnął się i poszedł dalej. - Wystarczy, że grot przebije skórę przeciwnika, a trucizna prawie od razu sparaliżuje jego mięśnie, a potem serce i umrze.
- 301 odpowiedzi
-
- igrzyska śmierci
- hunger games
- (i 3 więcej)
-
Moja Mała Dashie: Reloaded [Z][Comedy][Crossover][Human]
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
Dopiero teraz przeczytałem i muszę przyznać, że jest to opowiadanie lepsze od oryginału. Ma ciekawsze postacie, lepiej rozwinętą fabułę i unika błędów logicznych, które występowały w My Little Dashie. Humor nie zawsze działa, ale nigdy nie jest żenujący i muszę przyznać że parę razy parsknąłem śmiechem. Bardzo przyjemne opowiadanie. Polecam, jeśli ktoś jeszcze nie czytał. Jeśli mam ocenić od 1 do 10, to wystawiłbym 7,5. EDIT: Jeśli dobrze zrozumiałem zasady i nadal można to głosuję na Epic -
Stowarzyszenie Żyjących Piszących - dyskusje ogólne o pisaniu/tłumaczeniu.
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
Dokładnie, ale przecież to się nie tyczy tylko i wyłącznie fanfików. Cholera, przecież oglądamy serial o kolorowych kucach i magii przyjaźni. Dlaczego? Bo jest to dobra animacja. Każdy, nawet najgłupszy pomysł, zdolny twórca przerodzi w coś genialnego i nie ważne, czy to fanfik, książka, gra, film czy serial.- 2171 odpowiedzi
-
- Pisanie
- Tłumaczenie
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Sztuka przetrwania [Oneshot][Post Apo][Slice of Life][Crossover]
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
Przeczytałem dopiero teraz i nie wiem, czy potrzebujesz komentarzy do starych ff, ale i tak napiszę. Zgadzam się z przedmówcami, że jest to dobry, ale krótki kawałek tekstu. Czuć w nim klimat i szkoda, że byłeś ograniczony przez limit, bo gdyby go nie było, to sądzę, że ten fanfik wiele by zyskał. Z tego co jest, jeśli mam oceniać od 1 do 10, to oceną jest mocna 7 Mam trzy pytanka. Kontynuowałeś to opowiadanie? Piszesz coś jeszcze? A może planujesz napisać?- 7 odpowiedzi
-
- Post Apo
- Slice of Life
- (i 2 więcej)
-
Szklane Niebo [NZ][Fantasy][Dark][Violence][Adventure]
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
Masz więcej postów ode mnie i to już twój 3 fanfik, dlatego nie chcę się pouczać, ale ten... no... Gdzie są tagi obowiązkowe? -
Laily stał spokojny i wyczekiwał chwili gdy będzie m.ógł wskoczyć do wody. Nie czuł już strachu, nie zawarł z nikim sojuszu. Chciał zapomnieć, że jest człowiekiem. Chciał zapomień że był kucem. - Jestem zwierzęciem. Jedyne co się liczy to przetrwanie. Starał się wyłączyć sumienie i móżg, by przeżyć. Po części mu się udało. Jego wola przetrwanie była dostatecznie silna by zabić, nawet jego dawnych braci. 3...2...1... Błyskawicznie w skoczył do lodowatej wody i popłynął w stronę rogu obwitości. Gdy się tam znalazł, nie patrzył na nikogo, jedynie złapał najbliższy plecak i pobiegł w stronę lasu...
- 301 odpowiedzi
-
- igrzyska śmierci
- hunger games
- (i 3 więcej)
-
Mam balony i lęcę gdzie mnie wiatr poniesie...
-
Ja proponuję Sweetie Brick. Bardzo fajna czarna komedia
-
Laily siedział w poduszkowcu milcząc. Był wyspany, spał całą wczorajszą noc. Ciągle żałował, że jego wynik w punktacji był średni. Nie miał chęci z nikim rozmawiać. Dziwinie by się czuł, gdyby musiał później zabić tą osobę. Nie miał ochoty nawet patrzeć na swoich przyszłych wrogów. Siedział pochylony, oglądał swoje czarne buty i obmyślał plan co zrobi gdy już się znajdzie na arenie. - Żadnej litośći, myśl tylko o sobie. Musisz przeżyć, a jeśli nie, to chodziaż nie umżyj pierwszy.
- 301 odpowiedzi
-
- igrzyska śmierci
- hunger games
- (i 3 więcej)
-
Mam pytanko dla wszystkich, którzy znają się na ff. Czy w Oneshocie warto dawać dośc długie (2 stronicowe sceny), które nic nie wnoszą do fabuły głównej, a jedynie (trochę) prezętują cechy postaci?
-
Może... (jeśli zaliczymy to dla niej jako instrument na pewno się ucieszy)
-
Najważniejsze to modlić się z serca, a nie powtarzać bezmyślnie wyryte w głowie słowa.
-
Odcinek był ok. Lepszy od poprzedniego ale miał sporo głupot. Pomysł z jakami dobry, ale z tym by wszystko rozwalali już niezbyt. Końcówka dość przewidywalna. Naciągany motyw z podróżą do krainy jaków i błyskawiczny powrót do Ponyville. Było trochę zabawnych momentów, ale niezbyt kreatywnych. Nic specjalnego, ale nie było źle. 6/10
-
A brzmi interesująco