Dean Ambrows

Zostały zjedzone?

,, I co się patrzysz? Jestem tyko rysunkiem!"

Trochę monotonne. Ten utwór im nie wyszedł. Ale to jest Megadeth i kiedy nie podoba ci się zwrotka rozwalą cię w refrenie. Czyste 8/10 A ode mnie BloodBound w piosence In The Name Of Metal.

(Ragnarok) Spojrzałem na swojego kompana. - Nie widzę powodu do szczególnego zadowolenia.- powiedziałem spokojnie do niego.

A nacho?- zapytała Serana.

Dwie największe. Bardziej się opłaca.- stwierdziła Serana.

Pocieszające.- mruknął.

Serana zaprowadziła nowych znajomych do pizzeri. - Zamawiajcie.- powiedziała.

Ej.- udał obrażonego.

No co?- zapytał.

(( chyba.)) Życie jest okrótne. Trololololo.- zaśmiał się chłopak.

Serana wstała.- Tu blisko jest Riposta. Chodźmy tam.- zaproponowała.

To kto idzie na tą pizze?- zapytała Serana.

Dastan ochłoną. Pogłaskał dziewczynę po głowie.

Ktoś idzie ze mną na pizze?- zapytała Serana.

Dastan tylko zaciągnął się dymem. Ze śmiechu zaczął się krztusić.

Jeszcze słodziej wyglądasz jak się rumienisz.- powiedział i zaczął się śmiać.

Jesteś słodka.- stwierdził.

Serana.- odpowiedziała dziewczyna z uśmiechem.

Siadaj.- powiedziała Serana do nowej.

Serana podrapała się po głowie.-Szczerość najważniejsza.- stwierdziła.

Heh. Słodko.- powiedziała i otwarła puszkę coli.

Serana wyszła znudzona ze szkoły. Usiadła na ławce obok jakiegoś chłopaka i stojące obok dziewczyny.- Siemka. Jestem Serana. A wy?- zapytała.

A. No chyba że tak.- powiedział. - a więc kiedy ruszqmy?- zapytał.

Imię: Serana Nazwisko: Greywolf Wiek: 17 lat Charakter: cicha spokojna, kochliwa Co lubi: metal, colę, militaria Czego nie lubi: emo, pietruszek Wygląd: ma jeszcze spodnie moro i desanty. http://media.moddb.com/images/members/1/771/770163/anime-girl_011.jpg Uzbrojenie: nóż myśliwski i dwa pistolety Imię i wygląd demona z jakim zawarła pakt: Varg Astarot http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSbLIyGGEkz0UO9so11ELPOea6LSlhqhyq-jw4iedFhsxy9np5bZkht_4KbCg Jaką dało to moc: Magia czasu. Chyba dobrze?