-
Zawartość
500 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
2
Wszystko napisane przez Advilion
-
Dobra, Advilion off. Co najwyżej odpiszę coś na komórce, ale bez koloru i tym podobnych bajerów.
-
Sala do symulacji, podobnie do reszty lochu, była pogrążona w ciemności i wilgoci, a jedyną rzeczą, jaka rozjaśniała ciemność były zielone oczy króla Sombry. – Jeśli myślicie, że macie jeszcze jakąkolwiek szansę odwrotu, to się mylicie. Jesteście teraz moimi niewolnikami i nimi zostaniecie, dopóki nie odniosę niewątpliwego zwycięstwa. Róg koszmarnego władcy rozjarzył się upiorną magią i nie minęło wiele czasu, nim zamiast w mrocznym lochu, znaleźli się na czarnych skałach, zewsząd zalewanych przez spienioną wodę, zdolną utopić nierozważnych. Na dodatek, zimno ogarniało ich ze wszystkich stron. Nikt nie chciałby walczyć w takich warunkach… – Walka nie będzie miała ograniczeń, a ból będzie prawdziwy, tak samo rany. Jeśli okażecie się wystarczająco silni, by przetrwać, będziecie potrafili się wyleczyć. A jeśli nie, to wciąż mam swoich niewolników, którymi będę mógł was zastąpić. Każdy przeciw każdemu, nawet przeciw mnie. Ale myślicie, że macie ze mną jakiekolwiek szanse? – roześmiał się upiornym śmiechem, który w słabszych budził strach, a i silniejszych napawał niepokojem. – Walczmy – dokończył, przyjmując bojową postawę. Kiedy to mówił, także koło jego nowych niewolników pojawiła się broń. _______________________________ TRENING SYMULACYJNY JEST OBOWIĄZKOWY Każdy przed napisaniem posta niechaj spojrzy TUTAJ, tam są omówione najistotniejsze kwestie dotyczące rozgrywki.
-
Będą, ale wszystko wymaga czasu. I sprawnego internetu.
-
Ewentualnie można korzystać z Caps Locka. To wszystko jeszcze wymaga dopracowania, jak wspominałem, nie wszystko jest już ukończone i wymaga jeszcze dopracowania. Na dodatek mój internet postanowił spowolnić swoje ruchy i możliwe jest to, że nie będę zdolny już dziś odpowiadać. Ale sesję założę jeszcze dziś, obiecuję.
-
Już tworzę sesję, teraz zaś otrzymujecie link do dokumentu: https://docs.google.com/document/d/1pOH9pe9AuGFKmHoqi5xlMbFTAhTQx5syDPJiuecb-VY/edit
-
Dziesięć osób jest już w drużynie Sombry, za chwilę rozpocznie się „Symulacja walki". Życzymy Wam miłej gry! Advilion i Cava
-
Mogę zaczynać, ale dokument otrzymacie niedokończony, jednak wciąż zawierający to, co najważniejsze, może tak być? Tak, będą postacie niezależne i może dam wam paru niewolników na wasze potrzeby... może... Inaczej po prostu będziecie usieli wykorzystywać żołnierzy Kryształowego Królestwa.
-
Postaram się ogarnąć dokument z tym, co do tej pory udało się nam wypracować i uważamy za sensowne. Umieszczę go później w GDocs, abyście mogli dodawać swoje sugestie i uwagi. Jesteście za?
-
RmieluEegisie, twój post jest pytaniem? Bo mi się wydaje, że propozycją. Cava przed chwilą napisała, że rozmowy na ten temat powinny być w odpowiednim wątku. Proszę unikać takich sytuacji w przyszłości. Mogę napisać „-3 HP od strzały w kolano", a wy sami to dostosujecie do postaci, tak? Ok, nie mam nic przeciwko, oczywiście jeśli w tym samym poście, w którym opisujecie ranę będzie opis kontrataku, inaczej wydłuży to sesję dwukrotnie, a wszyscy będą mieli więcej roboty. Więcej może wyniknąć z tego absurdów niż pożytku, jestem przeciwny czemuś takiemu i w tej kwestii zupełnie popieram Seroxa. „W sęsie". Taktyka jest wrogiem wszelkiej statystyki, nawet pojedynczych punktów HP. Nie wiem, co macie zamiar zrobić, ale „zatłuczenie do 0 HP" może być średnio skuteczne, gdy będziecie mieli ich około 50 (lub więcej, to wciąż nie jest ustalone), a wciąż będzie istniała możliwość ucieczki i kontrataku, na dodatek przeciwnika nie będzie można zabić, lecz tylko pozbawić przytomności (będę reagował, gdy zobaczę jakiekolwiek działania dążące do ostatecznego uśmiercenia przeciwnika) co komplikuje wam sprawę. Jak tak patrzę na to, co się tu zaczyna dziać, to chyba powinniśmy być z Cavą bardziej stanowczy, bo inaczej stanie się tu chaos. Jeśli wciąż będziecie kombinować, w końcu powrócimy do pierwotnej wersji, bo za bardzo zgłębiamy się w mechanikę, zapominając o samej grze. Robimy tu cRPG czy sesję RPG?
-
Magiczne pojedynki są 1v1, tu mamy walki dochodzące nawet do 22 uczestników, więc tamten system miałby tutaj słabe działanie. Oprócz tego, pewne osoby mają coś przeciwko „masochizmowi".
-
Śmierci i tak nie będzie, a tak dokładne ciosy będą rzadziej wychodzić. Zaproponowałem x2, ale może 1,5 będzie odpowiedniejszą wartością.
-
Statystyk nie ma, poza HP. Oprócz tego, postaciom takim jak twoja czy Regisa (jakoś to lepiej brzmi od Emiela) rzadziej będą wychodzić uniki czy blok. Coś za coś, jak to mówią. Co do poszczególnych części ciała, prosty modyfikator x2 w przypadku głowy czy piersi (nie mylić z tułowiem) i powinno być ok.
-
Przeciwnik celuje w twoje ramię i zamierza się mieczem. Raczej oczywiste jest, że dostaniesz w ramię, a nie np. w łydkę. Problem może to sprawiać w przypadku, gdy masz problemy z logiką, ale wtedy ma się problemy ze wszystkim. Oczywiście, można unikać i blokować ataki, byle nie w nadmiarze, aby nie podpadało to pod OP. Ale oczywiście, jeśli wolicie pozostawić to w gestii MG, nie ma nic przeciwko. Jedna rzecz przeciwko. Uderzenie w pierś, a w nogę to zupełnie inna skala i niezależnie od długości posta, to pierwsze powinno zadawać więcej obrażeń, chyba że broniący w swoim poście ogłosi, że blokuje, to wtedy można by zrobić coś takiego „Blokujesz uderzenie wycelowane w twoją pierś, jednak cios w nogę boleśnie zaskutkował i teraz musisz sobie poradzić z uszkodzoną kończyną". Oprócz tego, system jest bardzo dobry i łatwo go połączyć z 2+1 zaproponowanym przez Seroxa. Pozostaje tylko rozplanować siłę uszkodzeń w zależności od miejsca uderzenia i kwestię ciosów krytycznych. Dobieranie ciosów w zależności od przeciwnika może zapewnić wam trochę więcej zabawy, oprócz tego celne uderzenie może zniszczyć pancerz.
-
Nie mam najmniejszej ochoty na babranie się w, szczerze mówiąc, niepotrzebnych statystykach. Rozumiem, że niektórzy to lubią, ale jeśli chcę popatrzeć na tabelki z cechami, to wolę włączyć sobie jakieś cRPG, niż rozciągać to tutaj. Będę oceniał jakość (nie należę do osób, które patrzą na długość, ona jest mylną wartością) postów oraz zaangażowanie i to powinno wystarczyć. Od was zaś zależy, czy chcecie pozostawić mechanikę walki mnie i Cavie, czy wolicie sami, ze zwyczajnego szacunku i uczciwości, opisywać swoje rany. Inną sprawą jest zaś system turowy. Do rozmowy dwóch osób niepotrzebne jest rujnowanie schematu akcji osób jedenastu, dlatego też wolałbym by były one toczone w osobnych tematach, ewentualnie właśnie na PW, jednak ze mną i Cavą jako dodatkowymi obserwatorami, plus po zakończeniu wrzucone do oficjalnego tematu na właśnie takie sprawy.
-
[Wypisuję się z sesji. Ostatnimi czasami za dużo się u mnie dzieje, więc nie mam jak ogarniać też tego.]
-
Dwa ostatnie arty są OK, inne bardziej pasują do kuźni.
-
Będę palił na stosie wszelkie przejawy OP, ale tak, gadżety, jakieś antymagiczne (oczywiście z ograniczoną skutecznością) amulety itp. na pewno się przydadzą.
-
Jedyny kucykowy art w moim klimacie, jaki mi się spodobał. Wiem, że świetny. Wolę, by sesja zwolniła swoje tempo, a w przypadku przydługiej nieaktywności (t.z. około trzech dni) będę po prostu ignorował brak i kontynuował dalej sesję.
-
Woleliśmy poczekać z tym do momentu, w którym więcej osób będzie w drużynie Sombry, lecz jeśli chcecie już zaczynać, to mogę to zrobić jeszcze dziś (ewentualnie jutro, już późna godzina). Dodatkowo, moją inwencją jest niewpływanie na ruchy przeciwnika w swoim poście, to czy oberwie zależy od niego i jego szacunku. Proponuję, by wszyscy się do tego stosowali, oprócz oczywiście mnie i Cavy. Kolejną rzeczą jest ogarnięcie kwestii tur, tak by każdy mógł spokojnie wykonać swój ruch i nie zostać przygniecionym dziesiątkami powiadomień. Prościej rzecz ujmując - pomiędzy postami moimi i Cavy każdy wypowiada się raz. To jak, zgadzacie się na moje warunki?
-
Proszę o zadawanie pytań w odpowiednim temacie, ten służy do zamieszczania propozycji. Tak naprawdę nie ma to znaczenia, ale wolę, by wszystko było przejrzyste i na swoim miejscu.
-
Mimo iż Harold niemalże spóźnił się na autobus, do pierwszej lekcji miał jeszcze dużo czasu. Powoli doszedł do szkoły i, skoro i tak nie miał co robić, postanowił przejść się do pokoju swojej klasy. Zapukał do drzwi, po czym je otworzył. Zobaczył sporo osób, jakich wcześniej nie widział. - Hej, jestem Harold i jestem z wami w klasie - powiedział do tych, których zobaczył pierwszy raz. - O, cześć Bric - przywitał się z jedyną znaną mu tutaj osobą.
-
Mogę powiedzieć, że też się gubię, a lista jest świetnym pomysłem. Sesję próbną zostawiam w rękach Cavy, a w następnych, jako zwolennik klarowności, będę pilnował, aby co jakiś czas (najpewniej przy poście Sombry/Cadance) było drobne podsumowanie i uwagi co do niepokojących mnie wypowiedzi.
-
Symulacja jest tylko sesją próbną, a kilka problemów, jakie tej pory dało się zauważyć, już omówiliśmy z Cavą. Oficjalne sesje będą już miały mocniejsze zasady i mechanikę.
-
Nie wiń mnie, dopiero co przybyłem dziś na forum, a wczoraj też już byłem zmęczony. Kwestię powergamingu i tur zaraz uzgodnimy.