Skocz do zawartości

Dead Radio Man

Brony
  • Zawartość

    2960
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    12

Wszystko napisane przez Dead Radio Man

  1. Ehhhh a było by tak fajnie, szkoda że Eliza popsuła zabawę <zabawopsuj>. Zapisuje się do tamtej a z tej uciekam :3.
  2. - Dolatujemy do granic Dystryktu 13 - Krzyknął Klain i wyrzucił urządzenie śledzące. Założył słuchawki i ustawił częstotliwość w radiu. - Zgłasza się agent Lorrein, podchodzę od północnej strony proszę o otwarcie włazu nr.5 Z drugiej strony słuchawki padła odpowiedz - Podaj kod. - 7249184352 - Przyjąłem agencie Lorrein, witamy w domu. Lecąc nad zrujnowanym miastem w pewnym momencie w dole pojawiła się plama światła. Klain skierował w tamtą stronę maszynę i wylądował na kładce lądowniczej która zaczęła zjeżdżać w dół. Gdy już zjechał na sam dół ekipa zajmująca się pojazdami przybiegła i zaczęła sprawdzać helikopter. Klain wyszedł do młodzieży - Możecie się odprężyć, ja idę do mojego przełożonego złożyć raport. - Po czym wyszedł z helikoptera zostawiając młodzież samą. Przy okazji powiedział jednemu z rebeliantów żeby zabrał ciało Shina i przygotował pogrzeb. Po czym ruszył do przełożonego. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Eliza jak coś to graj przywódców ruch oporu. Bo w końcu to twoja zabawa
  3. - Spokojnie młody - Powiedział Klain - To najszybsza jednostka jaką mieli w kapitoliu, a jak już będziemy na miejscu to nie odważą się po was przyjść i jak mówiłem niedługo będzie powstanie więc nie musisz się martwić już nie będziecie musieli walczyć ani zabijać. Chcesz kawy? Czy może coś mocniejszego?
  4. Klain poszedł do kokpitu i usiadł za sterami. - Ciekawe co na to wszystko Alicia, Snow ją chyba zabije za to że pozwoliła im uciec - Powiedział cicho i zaśmiał się z wrażenia. - Dostanie się wiedźmie inkwizycja.
  5. - Nie ale rewolucja to kwestia jednego dnia lub dwóch, a tak w ogóle to nazywam się Klain Mudrock, bardzo prawdopodoobne że to mój brat, a i D13 istnieje do dziś. Kapitol się ich boi. Odpocznijcie, pewnie nie mogliście spać spokojnie od kilku dni co? Nie zrobię wam nic.
  6. - Nie ma czasu na uprzejmości - Klain usiadł za sterami helikoptera i poderwał go wylatując z kopuły. ustawił kurs w stronę zniszczonego dystryktu i ustawił maksymalną moc silników - Jeżeli jesteście rani to tam w rogu jest maszyna podtrzymywania życia, jeżeli jesteście głodni to nad tą maszyną mam schowek a w nim 2 śniadanie więc się nie krępujcie. Jeżeli chcecie wiedzieć gdzie lecimy to powiem wam że lecimy do Dystryktu 13 - W tym samym momencie nałożył kurtkę rebeliantów. Ustawił auto pilota gdy wylecieli z Kapitolu i z poza zasięgu obrony powietrznej.
  7. Z narastającym zniecierpliwieniem patrzył jak trybuci go ignorują. - Jak nie chcecie to was tu zostawię, więc się pośpieszcie zanim Alicia coś przygotuje!!
  8. Klain usłyszał głośny wybuch i zobaczył że kopuła została uszkodzona. - Pomogę im i wracam do swoich - Klain odpalił maszynę i przeleciał przez wyrwę. Zauważył 2 trybutuw. - Ej wy chcecie uciekać - Zapytał przez głośnik.
  9. Klain siedział w helikopterze i oglądał igrzyska. Gdy mu się znudziło wyłączył przekaźnik i wyjął książkę i zaczął ją czytać. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Nie mogłem znaleźć nikogo podobnego do Shin'a ;-;
  10. Gdy poduszkowiec wylądował, Kain razem z pilotem poduszkowca podprowadzili kabel do paliwa i uzupełnili w helikopterze. - Dzięki - Powiedział Klain i wszedł do maszyny. Odpalił silniki i wystartował. - Ehhh szkoda będzie cie spalić - Powiedział na głos do leżącego Shina - Jednak podobieństwo mnie dobija i nie mogę tego zrobić. Spalę inne ciała ale ciebie normalnie pogrzebie. - Klain włożył Shina do specjalnej komory i poleciał do spalarni gdzie zostawił pozostałe ciała. Nikt nie pytał się o ostatnie ciało więc Klain wystartował i poleciał pod arenę na specjalne lądowisko. Wygląd Kleina
  11. - Alicia, już za późno - Powiedział Klain - Miałem nie tracić paliwa, trzeba było się wyrazić dokładniej. To będzie twoja wina jeżeli zabraknie paliwa. - Klain zawrócił maszynę i zabrał ciała przepraszając księdza za kłopoty. Gdy popatrzył jeszcze raz na ciało Shina wydało mu się bardzo znajome. Tak jak by patrzył w lustro.
  12. Wredna baba - pomyślał Klain. Poleciał więc nad cmentarz aby tam zapewnić im pochówek. Wylądował i zabrał ciała do kaplicy. Ułożył w trumnach i w tym momencie wyszedł ksiądz. - Proszę o pochowanie ich w imieniu wojska Kapitolu - Powiedział Klain i pokazał mu swoje papiery lotnicze - Ja będę się zbierał. - Wyszedł z kaplicy i wrócił helikopterem do bazy.
  13. Dostałem pozwolenie od Elizy, jeste pilote. Helikopter wleciał na arenę. Słuchać było warkot silników zewsząd. Pilot zniżył pułap i zawisł w miejscu zmarłego trybuta z 10 dystryktu. W helikopterze otworzyła się klapa i wyleciał z niej podnośnik którym zbierano martwych aby skremować ich ciała. Metalowe chwytaki zacisnęły się na zimnym ciele Shina i zaczął się podnosić. Ręce i głowa Shina opadły i zaczęły zwisać w dół. Najprawdopodobniej trybuci którzy byli najbliżej zauważyli to zajście. Gdy ciało Shina zostało wciągnięte pilot ustawił helikopter na tryb zwisu. Podszedł do martwego i ułożył go na specjalnej ławie. - Szkoda że tak szybko zginąłeś - Powiedział Klein, pilot helikoptera - Lecimy po kolejnych. Klain wszedł do kokpitu i usiadł za sterami poleciał po najbliżej leżącego trybuta. Gdy skończył ich zbierać włączył radio. - Tu HR-506 proszę o opuszczenie bariery w punkcie Z404. - Udzielamy - Bariera znikneła w danym miejscu i otworzyły się grodzie. Helikopter wyleciał spokojnie przez otwór. Brama się zamknęła i barier znowu była cała. - Alicia mam ciała co zrobić, do krematorium czy czekamy na resztę ciał? - Zapytał Klain przez radio.
  14. Muszę to zrobić, ostatni post. http://www.youtube.com/watch?v=qfz0mPan84U Shin leżał martwy, jego ciało robiło się coraz zimniejsze ale uśmiech nadal był widoczny na jego buzi. Katana Shina wbita była obok jego ciała i kawałek materiału łopotał na wietrze. Z jego spodni wystawała kartka w torebce z zatrzaskiem. Shin zdążył napisać list do Any, napisał go po walce na rogu obfitości. Jeżeli czytasz ten list to prawdopodobnie nie żyje. Przepraszam cię, wiem że teraz ci będzie ciężko ale chciał bym abyś przetrwała te igrzyska dla Kaine i dla mnie. Wiem że trudno ci będzie zapomnieć o mnie, ale proszę zapomnij i martw się o siebie jak najlepiej potrafisz. Nie smuć się, ciepło się ubieraj i jedz dużo. Idę do naszej córki, zaopiekuję się nią. Kocham cię. Shin ````````````````` To tyle wiem przesadziłem ale musiałem to zrobić po odsłuchaniu tej muzyki w linku.
  15. Dead Radio Man

    K-On!

    Uwielbiam Ritsu i tę jej udawaną głupotę przyrównywaną do Yui. Też niedawno obejrzałem tą serie <dwa sezony, krótkie opowieści o postaciach, Ova i film>. Czekam na kolejne Ova i może jakiś kolejny sezonik :3. A teraz może napijemy się herbatki?
  16. Przybyłem, obejrzałem i powiedziałem: Nie róbcie anime po 10 odc bo to nie ma sensu do anielki jasnej!!!!!!!!!!!!!!!!! Anime oczywiście epickie, pod wieloma względami. Główny bohater dziwnie się przed wszystkim wstrzymywał jak by nie chciał mieć dziewczyn. Issei z Highschool DxD od razu by się rozprawił z dziewczynami < jedyna rzecz jaka mi się nie podobała u głównego bohatera, bo mogło by być tam więcej fajnych scen ;_;>. Kreska były piękna, muzyka to niestety nie zaleta anime. Za każdym razem gdy słyszałem to ERABE to już wiedziałem że będzie się działo . Ja bym ocenił anime na 8,5/10
  17. Może się ktoś orientuje na ten moment czy będzie kolejny sezon To Love RU <<<<< polecam ;D
  18. Dead Radio Man

    Yaoi & Yuri

    Przyznam siem bez bicia: Oglądałem jedno Yaoi o tytule Princess Princess i powiem że było zajedwabiste. W dodatku lubię parring IchigoxHichigo i w dodatku lubię niektóre arty o tematyce yaoi z Katekyo Hitman Reborn. Nie nie mam zaburzeń płciowych i nie jestem pedziem. Po prostu niektóre rzecz mi się podobają :3. Co do polecenia to może Date a Live - Jeżeli lubisz harem i tym podobne
  19. http://www.youtube.com/watch?v=L1nyiqceIr8 <<<<< Pasuje Pomimo zanikającego bólu, Shin nadal nie mógł nią sprawnie poruszać tak by wydostać się z pułapki. Ana- pomyślał Shin - mam nadzieje że jej się chociaż uda i Kevin jej nie zdradzi. Woda już sięgała do głowy, ledwo wychylał się aby oddychać. - Kaine - Powiedział - Przepraszam, chyba nie uda mi się ciebie pomścić - Woda nagle zwiększyła poziom i Shin odbił się na chwilę od ziemi i jego plecak i katana zaczęły go ściągać w dół. Powoli zaczynało mu brakować powietrza. Usłyszał jeszcze jak Ana go woła. - Kocham cię - Powiedział w myślach i wypuścił ostatnie powietrze z ust, uderzając tym samym o ziemie. Zaczął się dusić. - Przynajmniej nie zrobię tej przyjemności Alici którą dla mnie szykowała - Pomyślał i z braku tlenu utonął.
  20. - Bo nie mamy teraz czasu - Odpowiedział Shin - Muszę nabrać sił i dam radę, a potem w jakimś szpitalu może się zatrzymamy.
  21. Shin odpowiedział jej szybko "kalamburami" i opadł na ziemie. Czuję się jakoś tak słabo. - Podacie mi zupę? - Zapytał się mając nadzieje że nie będą pytali dlaczego sam sobie nie wezmę.
  22. - Dobrze - Powiedział z uśmiechem Shin, nagle zabolała go noga ale na szczęście wytrzymał i nie wydał żadnego dźwięku ani się nie skrzywił. - To mów.
  23. - Wszędzie jest podsłuch i usłyszą mnie nawet jak bym wyszeptał - Powiedział z uśmiechem Shin - Wyjdziesz cała z igrzysk. Kevin to co teraz? Mamy sprzęt więc możemy już zaczynać?
  24. Shin zdziwiony tym wyznaniem. No bo niby okazywali sobie uczucia jak zakochani ale nigdy nie mówili sobie tego. Gdy Ana skończyła Shin popatrzył na nią rozbawiony. - Przyniosłem trochę ekwipunku i Kevin nam teraz pomaga. Mamy plan - 2 ostatnie słowa wypowiedział bardzo tajemniczo. - Też cie kocham - Powiedział Shin widząc wyraz twarzy Any.
  25. Ej no, nie wiecie jak to jest ciągle klopsy kręcić xD Okej jak nikomu nie chce siem zabawić to ok. 5:00 - Mosty Zostały opanowane przez Zombie - Poziom niebezpieczeństwa dla Hyoku i Julie - 60% dla Keitaro i Jin'a - 40 % Jin i Keitaro obudzili się i ubrali, zajadli śniadanie i zapakowali najpotrzebniejsze rzeczy takie jak apteczka, przydatne narzędzia, trochę studenckiego jedzenia po czym wyszli na ulice. Wokoło ich było pełno nieumarłych. - Ciiii - Powiedział do Jin'a żeby uważał na zamykające się drzwi klatki.
×
×
  • Utwórz nowe...