Skocz do zawartości

Cirth

Brony
  • Zawartość

    282
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Cirth

  1. Cirth

    [gra]Zawodówka Śmierci

    - Szczerze ciekaw jestem tego roku. Zastanawiam się, co by było, gdyby na przykład coś się w tej szkole zmieniło. Niekoniecznie na lepsze... Kishin, co jeśli coś się nam nie uda? - Nie był zbyt dobry w podtrzymywaniu rozmów. Możliwe, że właśnie nieświadomie gadał jakieś bzdury od rzeczy. - Ale, to w sumie czyste spekulacje, niczym niepoparte defetyzmy. Zapędziłem się chyba z lekka. - Przybrał dziwny grymas, który miał być uśmiechem.
  2. Cirth

    [gra]Zawodówka Śmierci

    Wyrwany z zamyślenia chłopak nie od razu odpowiedział. - U mnie? Po staremu, wszystko w porządku. Dzięki, że pytasz; a u ciebie?
  3. Cirth

    [gra]Zawodówka Śmierci

    - Jasne, nie musisz przecież pytać - odpowiedział spokojnie.
  4. Cirth

    [gra]Zawodówka Śmierci

    - Cześć - odpowiedział Almur. Widząc Thare natychmiast się uśmiechnął. - Coraz nas tu więcej - powiedział bardziej w pustkę, niż do kogokolwiek z uczniów.
  5. Cirth

    [gra]Zawodówka Śmierci

    - Cześć, Emi - powiedział Almur do dziewczyny, która usiadła obok Dave'a. - Są różowe - dokończył poprzedni wątek, uśmiechając się pod nosem.
  6. Cirth

    Co aktualnie czytamy

    Przeczytałem "Za horyzont" (już jakiś czas temu), teraz pewnie zabiorę się za "Metro 2033" znowuż, ewentualnie "Drogę królów". Czytał ktoś może "Ślady rysich pazurów" Wandy Żółkiewskiej i może coś o tym napisać, bo nie wiem za bardzo gdzie je w kolejce umieścić?
  7. Cirth

    Pinkie Pie Quiz V2

    Doniczka na głowę Twilight, w odcinku It's About Time.
  8. Cirth

    [gra]Zawodówka Śmierci

    Po chwili manewrowania między pozostałymi uczniami, Almur dotarł do drzwi swojej sali. Zawahał się przez chwilę, zawieszając dłoń nad klamką. Ostatecznie nacisnął ją i wszedł do środka. Wewnątrz zastał siedzącego już w ławce ucznia. To był nikt inny, jak Dave McCorney, poza drobnym szczegółem. Miał różowe włosy. - Wow... znaczy, cześć, witam, Dave - zdziwił się tym faktem niemało. - Ciężko cię rozpoznać z tymi włosami. - Usiadł w innej ławce obok, szczędząc niewidomemu prób uścisku dłoni.
  9. Pegazy mogą zrzucać bomby lotnicze, a kucyki ziemne mogą ładować artylerię. Każdy by znalazł coś dla siebie
  10. Cirth

    [gra]Zawodówka Śmierci

    - A więc, kolejny rok tutaj - powiedział do siebie w myślach Almur, tuż po wejściu drzwiami frontowymi. Przez korytarze przetaczały się grupki uczniów zmierzających do swoich sal. Niektórych znał z widzenia, z kilkoma kiedyś nawet rozmawiał, choć dało się też dostrzec zupełnie nowe twarze. Chłopak zaczął bez pośpiechu rozglądać się, szukając właściwej sali. Miał mnóstwo czasu. - Która to miała być? - zapytał sam siebie. Gdy trafił wzrokiem na odpowiednie drzwi, niespiesznie skierował się w ich stronę. ((Ostrzegam, że nie znam za bardzo uniwersum i z góry przepraszam za ewentualne lamerstwo ))
  11. Poruszenie gdziekolwiek tematu religii/polityki jest jak krzyknięcie Strun Bah Qo w Skyrim.

  12. Cirth

    Odcinek 4: Bloom and Gloom

    Mi tam odcinek bardzo się podobał. Trochę podobny do "For Whom Sweetie Belle Toils" (mogłem przekręcić) i "Sleepless in Ponyville". Wychodzi na to, że każda z CMC miała już swoje senne doświadczenia. Spoilery gęsto. Fajnie prowadzony (normalnie kucykowa Incepcja; AB budziła się chyba z 5 razy), bardzo dobry morał i jego przedstawienie. Oczywiście poza tym: - Luna, - Octavia i Vinyl, - Pinkie Pie (tak, ona pojawia się w tym odcinku), - śpiewająca AJ (piosenka może i jest taka sobie, ale co tam), - i pewnie parę innych rzeczy, o których zapomniałem. Czy coś jeszcze... szczerze byłem niemal pewien, że ten cień to Starlight - zabawa znaczkami i te sprawy. Poza tym Babs dostała swój CM. To chyba jakiś przełom. Nożyczki? Kto by pomyślał Chyba tyle. No tak, marny ze mnie krytyk. Wszystko wszędzie mi się podoba, kurde
  13. Imię: Almur Nazwisko: Farlong Wiek: 16 lat Charakter: Cichy, nieśmiały, skłonny do zamyśleń i błądzenia w swoim wyimaginowanym świecie. Nie przepada za innymi ludźmi; z reguły uważa, że nie są warci zbyt dużej uwagi. Wyjątkiem są przyjaciele, dla których stara się być miły i pomocny. Potrafi być opanowany w sytuacjach już mu znanych, choć w nowych może być bardzo wrażliwy na stres. Z reguły nie planuje niczego naprzód, ale i nie improwizuje; nie przepada za niespodziankami. Introwertyk. Wygląd: 1,8 m wzrostu, oczy zielone. Ciemne, krótkie włosy. Nie zwraca szczególnie uwagi na swój ubiór, chodzi w tym, co mu się spodoba. Z reguły kombinacje czerni i zieleni. Niezbyt napakowany, postura przeciętna. Kim jest: Broń. Informacje dodatkowe: Nie ma ulubionych zespołów muzycznych, choć najczęściej lubi słuchać metalu. Lubi czuć się potrzebny i chce takim być. Może być? Jestem za losowaniem.
  14. A gdyby użyła swojej mocy, by dodać sobie jeszcze więcej siły i być w stanie podnieść kamień? Zerżnięte z Wikipedii, ale co tam To typowy paradoks. Nie ma rozwiązania, bo to, co jest podane jako pewniak (istota jest wszechmocna) jest zwyczajnie sprzeczne z żądanym rezultatem (stworzenie kamienia, którego nie podniesie).
  15. Cóż mogę rzec, ładnie opisałeś chyba wszystkie bolączki fika. Poczytam, popatrzę, dziękuję za rady. Pozostaje mieć nadzieję, że będzie tylko lepiej. Dziękuję za opinię. A poza tym nowy rozdział
  16. Cirth

    Quiz Applejack!

    Hmm... przed zmutowanymi królikami z przedłużonymi kończynami?
  17. Cirth

    Pinkie Pie Quiz V2

    Cranky Doodle Donkeyego (czy jakoś tak).
  18. Wszystkie 3 są w porządku, ale Life is a Runway jakoś tak najbardziej mi się w pamięć wbiło. Chociaż... może to wina słuchania tego już jakieś 15 razy
  19. Cirth

    Pinkie Pie Quiz V2

    Hm... nikt? (AJ nie złamała, poniewaź obiecała, że powie wszystko przy śniadaniu, na które się nie zjawiła. Ona sama już to tłumaczyła. No, chyba że jeszcze kiedyś coś obiecywała )
  20. O ile imię Tanka nie jest takie jednoznaczne (w oryginale brzmi właśnie tak*, a to znaczy czołg, ale również zbiornik - kształtem żółw go trochę przypomina, nie?), o tyle pewna linijka w Find a Pet Song już z militariami bardziej się kojarzyć może. "(...) fast as a bullet to keep up with me (...)**" A znaczy to, że albo kucyki w Equestrii wiedzą, czym są pociski (ba, może mają je i stosują), albo RD jest obeznana z równoległymi wszechświatami przez spędzanie zbyt dużo czasu z Lyrą, albo ja coś pomijam. A może chodzi o magiczne pociski? W sumie wątpię w obecność w Equestrii broni palnej. Inne pociski do głowy mi nie przychodzą. *Nie wiem, jak brzmi polska wersja jego imienia. Niemniej jednak nie uważam polonizacji za zbyt dobre źródło jakiegokolwiek lore, lepiej trzymać się oryginału. **Z pamięci. Znaczy mniej więcej "szybki jak pocisk by za mną nadążył".
×
×
  • Utwórz nowe...