Skocz do zawartości

WhiteHood

Brony
  • Zawartość

    659
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    21

Wszystko napisane przez WhiteHood

  1. @Dolar84 Zawiodłem się na panu, panie Szekelman. Oczekiwałem jakiegoś soczystego, długiego i przesyconego meteorytyką do granic absurdu komentarza, a tu? Pan, panie Szekelman, człek bez serca (co tam człek, monstrum), niszczyciel kreatywności i "ten który gasi nikły płomyczek nadziei, tlący się w falach krytyki" pan śmie odczuwać empatię? Co do tekstu...ujmę to tak, nie śledzę tematu od początku, a sam na pisaniu znam się jak (Wstaw dowolnego premiera lub prezydenta Polski od '89) na ekonomi. Jedyne co mogę powiedzieć "Jeśli się nie rozwijasz, czasami dobrze jest się zatrzymać. Stań w miejscu i spójrz na ścieżkę którą idziesz, może czas zmienić kierunek. Może to tylko zwykły mur i trzeba poszukać młota by go rozbić. A może... wiele jest "może", więc posłuchaj rad ludzi którzy pierwsze kroki mają już za sobą. Czasami rady, krytyka są bolesne i ranią, zazwyczaj bardziej niż zwykłe słowa. Są jak kamienie które ciśnięte w okno, roztrzaskają je. Wiesz czemu taki kamień tłucze szkoło? Nie dlatego, iż kamień jest twardy, a szkoło kruche, o nie. Dzieje się tak, gdyż okno jest zamknięte. Otwórz swe okno i przyjmij tą krytykę, otwórz okno, a kamienie nie rozbiją lustra duszy. Jednak, kiedy taki kamień wleci już do środka zastanów się czy go zatrzymać. Każdy kamień bowiem zmieni coś w tobie, to pewne, chodź czasami ludzie rzucają zwykłym piaskiem, czy żwirem. Dlatego naucz się kolekcjonować kamienie, a żwir odrzucać. Więcej nie pije.
  2. Nie ważne jak bardzo chcesz zimnej kalkulacji. Człowiek jest taką istotą, która wyciągając wnioski posługuje się emocjami. Emocje zawsze będą oddziaływać na wynik i nie ma człowieka który może się od tego powstrzymać. Podobno logika jest stało i niezmienną. I tak w rzeczywistości jest. Jednak co z tego, ludzie jej nie chcą w jej pierwotnym kształcie. Do ludzi logiczne argumenty nie trafiają, bo ludzie kierują się uczuciami.
  3. Jaki wywiad? A to co przesłałeś, nie wiem, nie przeczytałem. Ja po prostu, korzystam z przemyśleń ludzi, przemyśleń które wydają mi się logiczne. Masz rację, nie rozumiem nic z obecnej rzeczywistości. Nie rozumiem jak można być okradanym i jeszcze się cieszyć, nie rozumiem jak można nie pracować i jeść, jak można wziąć kredyt i spłacać go całe życie. Nie rozumiem też jak można.... wiele nie rozumiem.
  4. Pisałem, w zależności od wieku. Poza tym ty po komunizmie, a ja o kapitalizmie.
  5. Na rynku, człowiek jedynie oferuje swoje usługi. Jeśli woli zatrudnić taką osobę, nie inną to nie ma w tym dyskryminacji. Nawet jeśli pracodawca nie chce zatrudniać ludzi rudych, to ja nie widzę w tym problemu. Problemem jest to iż ktoś narzuca mu (choćby i presje) iż powinien takich ludzi zatrudniać.
  6. Oczywiście, że tak. Uważam, że jeśli kobieta chce zostać lekarzem, to jak najbardziej jestem na tak. Nie widzę przeszkód. Ale chodzi o to, że ludzie chętniej w roli opiekunki zobaczą kobietę, a w roli górnika, mężczyznę. Czyż jednak nie ma policjantek? Choć zazwyczaj są dwukrotnie mniejsze od mężczyzn wykonujących ten zawód. Chwytasz zły kontekst myśli, nie idź tą drogą. Wszystko zależy od wieku o którym mówimy.
  7. Tak, że mężczyźni lubią oglądać słodkie. Czyż nie lubimy patrzeć na kobiety?
  8. @Cahan jak świat światem kobiety są w jednych aspektach lepsze, w innych no cóż gorzej sobie radzą od mężczyzn. Ja nie piszę tutaj o wyjątkach. Czy to źle? Ja osobiście uważam, że nie. Jestem zwolennikiem pewnej zasady. Mężczyzna ma zarabiać, a kobieta wychowywać dzieci i dbać o dom. To mężczyźnie właśnie powinno zależeć na tym by jego kobieta była piękna. Zdecydowana mniejszość kobiet poradzi sobie z przerzuceniem iluś tam ton węgla z taką łatwością jak mężczyźni. Oczywiście chodzi o większość. Powiedź mi kogo prędzej wynajmie rodzina do opieki nad dzieckiem. Kobietę, czy mężczyznę? Tak samo w restauracjach klasy niższej wolą kobiety jako kelnerki, a mężczyzn jako kucharzy. To przykre, że kobiety starają się być szorstkie, a mężczyźni łagodni.
  9. To powinien być film puszczany w szkołach Pytanie tylko, czy na lepsze.
  10. WhiteHood

    O Bogu tak po prostu

    Wszystko badajcie, a co szlachetne - zachowujcie! Łaska No właśnie, o co z nią chodzi? Czym ona tak naprawdę jest? Jezus umierając na krzyżu, wziął na siebie wszystkie grzechy, choroby i prawo, ukazując niepojętą łaskę. I kiedy wypowiedział „wykonało się” postawił za słowem łaska kropkę. A co my z tym robimy. Usuwamy tą kropkę i stawiamy przecinek, a za przecinkiem „ale”. Zamiast głosić ewangelie głoszą jakieś rozdwojenie. Niby Jezus coś tam zrobił na tym krzyżu „ale”. Pismo mówi Tak spełniło się proroctwo Izajasza: „On wziął na Siebie nasze słabości i niósł nasze choroby”. ”ale” wychowuje nas chorobami. Głosi, że Na mocy tej woli uświęceni jesteśmy przez ofiarę ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze „ale” jesteśmy grzesznikami. i Ja daję im życie wieczne. Nie zginą one na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki „ale” jak się obrazi, to nam je zabierze. Głosi A grzechów ich oraz ich nieprawości więcej już wspominać nie będę. „ale” mamy je wyznawać. W zależności od stopnia naszego poznania stawiamy ten przecinek dalej lub bliżej krzyża. Istnieje jednak tylko jedno ale https://www.youtube.com/watch?v=76RrdwElnTU Ludzie są zaniepokojeni, kiedy głosisz im radykalną łaskę, bo burzy kompletnie to ich światopogląd. Czują się atakowani, bo mówisz im, że łaska jest niezależna od nich. Jezus powiedział, że będziemy słyszeć dwa rodzaje głosów. Głos naszego Pana i głos tego świata. Są tylko dwa rodzaje mądrości. Mądrość tego świata czyli od diabła, albo mądrość od Boga. Szatan bardzo skutecznie zaprząta myśli ludzkie i podszywa się pod naszego pasterza. I nic dziwnego; wszak i szatan przybiera postać anioła światłości. Nic więc nadzwyczajnego, jeśli i słudzy jego przybierają postać sług sprawiedliwości” (2Kor.11:14) Ale Bóg dał nam ducha miłości i trzeźwego myślenia, byśmy mogli słyszeć głos naszego pasterza. Łaska nie polega na ty by udowadniać wszystkim, że ty wierzysz w boże obietnice. Tak działa Prawo. To pod prawem musisz wszystkim coś udowadniać. I to właśnie dlatego Prawi działa szybko, ale powierzchownie i nieskutecznie. Zazwyczaj wygląda pięknie i daje pięknie owoce, ale to tylko złudzenie. Prawda jest taka, że to tylko groby pobielane. To w świecie ludzie chcą być postrzegani jako ci najlepsi, jako piękni, mądrzy itd. Łaska działa powoli, zmienia od środka. Zapuszcza w człowieka korzenie, wielkie i potężne, ale na owoc trzeba poczekać. Inaczej jest z Prawem, daje „piękne” owoce, ale korzenie to małe niteczki. Pamiętacie Sarę, Rebekę i Rachelę? To one są cieniami łaski w Starym Testamencie. Niestety ludzie są przyzwyczajeni do legalizmu. Będą szukać dziury w całym i starć się powrócić do sprawdzonych religijnych metod produkujących błyskawiczne, ale niestety własne owoce. Łaska powoduje, że „nie zamiatasz niczego pod dywan”, ale chcesz przez wiarę żyć tak jak mówią boże obietnice. I mówiąc na każdą z nich „Amen” z dziecinną ufnością. Religijni chrześcijanie pielgrzymujący w oglądaniu będą doszukiwać się w tobie znaków, że tak nie jest. –Pokarz nam swoje owoce, no dalej, szybciej pokarz je nam. Bo zastosowują werset „Po owocach ich poznacie” Tymczasem ten werset NIE DOTYCZY chrześcijan. Ten werset mówi, po czym masz poznać: faryzeuszy, fałszywych braci, wilki, psy, świnię, osty, ciernię czyli ludzi NIE BĘDĄCYCH dziećmi bożymi. Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was jak wilki przebrane za owce. Rozpoznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona albo figi z dzikich krzewów? Jezus nie mówi do ludzi którzy wołają do niego „Panie, Panie” Odejdźcie już was nie znam. On mówi „Nigdy was nie znałem” Nie każdy, kto nazywa Mnie swoim Panem, wejdzie do królestwa niebieskiego – tylko ten, kto wypełnia wolę mojego Ojca w niebie. W dniu sądu wielu mi powie: „Panie, czy w Twoim imieniu nie prorokowaliśmy, nie wypędzaliśmy demonów i nie dokonywaliśmy wielkich dzieł?”. Ale Ja im odpowiem: „Nigdy was nie znałem. Odejdźcie stąd wy wszyscy, którzy czynicie zło!” „Po owocach ich poznacie” tyczy się ludzi którzy nigdy nie byli, nie są i nie będą w przymierzu z Bogiem. Jeżeli jesteś zbawiony są tylko 3 określenia w Biblii do twojej osoby: drzewo oliwne, winorośl, owca. Kojarzycie przypowieść o siewcy? I ziarno Udeptana ścieżka to ci, którzy słyszą słowo, ale natychmiast zjawia się przy nich diabeł i wykrada to, co zapadło w sercu. Przez to nie potrafią uwierzyć, dlatego nie dostępują zbawienia II ziarno Ziarno na gruncie skalistym oznacza tych, którzy słuchają i z radością przyjmują słowo. Brak im jednak mocnych korzeni. Są niestali i w czasie próby poddają się. III ziarno Ziarnem posianym wśród chwastów są ludzie, którzy słuchają słowa, lecz z czasem zmartwienia, pogoń za bogactwem i przyjemności życia tłumią ich wiarę. Dlatego nie osiągają dojrzałości. I dopiero to 3 ziarno może zostać zbawione, ale nie dojrzeje, zagłuszane przez ciernie i osty. Przez ludzi tego świata i troski tego świata. 2 pierwsze ziarna nie tyczą się ludzi zbawionych. Tymczasem „kapłani” zaczynają wyciągać te wersety i przyrównywać do ludzi zbawionych, strasząc ich możliwością utraty zbawienia. Jezus nie powiedział, że pośle ciemiężyciela, ale pocieszyciela. I ten pocieszycie cię nie potępia, nie straszy, że utracisz życie wieczne, ani nawet nie przekonuje cię o grzechu. On przekonuje świat o grzechu. On zaś, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. O grzechu - bo nie wierzą we Mnie; Chrześcijanie często mówią „nie możesz o tym głosić, dopóki nie zaczniesz tym żyć” To właśnie jest logika tego świata. Ale my mamy podążać za logiką Królestwa. Najpierw musi być głoszone, by można było tym żyć. Wiara bierze się ze słuchania. Wiecie objawienie jest jak śnieg z którego masz zrobić śnieżki i natrzeć braci. Zaiste, podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewnią urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa Ten śnieg nie jest po to byś trzymał go w zamrażalce. Jeśli nie rozdasz tego śniegu, nie spadnie następny. Prawdopodobnie Paweł miał najpotężniejsze objawienie Łaski. Dlaczego? Bo na bieżąco rozdawał ten śnieg wśród pogan, a nowy padał cały czas. Pamiętaj na Jezusa Chrystusa, potomka Dawida! On według Ewangelii mojej powstał z martwych 2 Tym 2:8 Wyobrażacie sobie, żeby ktoś dziś powiedział coś takiego? Zostałby zbesztany i zmieszany z błotem, ale Paweł nie bał się reakcji ludzi na takie słowa. Jan, Piotr i Jakub nie mieli takiego objawienia. Dlaczego? Bo nikt nie chciał przyjmować tego śniegu. Słysząc to, wielbili Boga, ale powiedzieli mu: "Widzisz, bracie, ile tysięcy Żydów uwierzyło, a wszyscy trzymają się gorliwie Prawa. O tobie jednak słyszeli, że wszystkich Żydów, mieszkających wśród pogan, nauczasz odstępstwa od Mojżesza, mówisz, że nie mają obrzezywać swych synów ani zachowywać zwyczajów. Cóż więc począć? W każdym wypadku dowiedzą się, żeś przybył Zrób więc to, co ci mówimy: Mamy tu czterech mężczyzn, którzy złożyli ślub, weź ich z sobą, poddaj się razem z nimi oczyszczeniu, pokryj za nich koszty, aby mogli ostrzyc sobie głowy, a wtedy wszyscy przekonają się, że w tym, czego się dowiedzieli o tobie, nie tylko nie ma źdźbła prawdy, lecz że ty sam przestrzegasz Prawa na równi z nimi. Ci żydzi byli oświeceni, ale nie zbawieni. Nadal 8 dnia chodzili do rabinów obrzezać synów, nadal chodzili do domu bożego, a jak tam byli to złożyli sobie ofiarę, aż w końcu powracali do starego systemu. Dlatego Bóg rozwalił ten grajdołek legalizmu w 70 roku. Jezus dał ci pewność nieutracalności zbawienia. Jaki jest pierwszy dar łaski? Zbawienie. Bo dary łaski i wezwanie Boże są nieodwołalne Zapłatą za grzech jest śmierć, ale Bóg darował nam życie wieczne w Jezusie Chrystusie, naszym Panu! Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto słucha słowa mego i wierzy w Tego, który Mnie posłał, ma życie wieczne i nie idzie na sąd, lecz ze śmierci przeszedł do życia. Bóg mówi, że nikt nie wyrwie nas już z jego dłoni Chrześcijanie często jednak mówią „Tak, nikt nie wyrwie, ale je jestem w stanie….” Nie, nikt znaczy nikt. i Ja daję im życie wieczne. Nie zginą one na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Każdy kto głosi, że możemy utracić zbawienie głosi prawo. Bo to pod prawem boża przychylność była zależna od nas. Ale łaska jest niezależna od nas. To nie ty przyjąłeś Jezusa, to nie ty go wybrałeś, ale On ciebie. To nie twoja wola spowodowała, że zostaniesz zbawiony. To łaska. I jeśli twoja wolna wola nie miała nic do powiedzenia w sprawie czy będziesz zbawiony, jak może mieć coś do powiedzenia w sprawie czy utracisz zbawienie. Jedną bowiem ofiarą udoskonalił(uczynił doskonałymi) na wieki tych, którzy są uświęcani. To wszystko, to jego dzieło, nie twoje. Jest wolą Tego, który Mię posłał, abym ze wszystkiego, co Mi dał, niczego nie stracił, ale żebym to wskrzesił w dniu ostatecznym Nie bądź letnim chrześcijaninem. Albo wte, albo w tamte.
  11. WhiteHood

    Witam wszystkich

    Toś ty jeszcze szekelman'a nie spotkał. Tak poza tym to Powitać.
  12.  

    1. Sttark

      Sttark

      Strasznie przesadzony pseudo dokument w formie zagrożenia, przyszłością, która nie nadejdzie, albo jest zbyt mała by się czymkolwiek przejmować. Meh. :/

  13. WhiteHood

    O Bogu tak po prostu

    Bo tutaj akurat ma rację. Nawet się nie spodziewasz jak bardzo dotknąłeś tematu który dzisiaj mam zamiar przedstawić..
  14. WhiteHood

    Wyżal się.

    Zbyt dużo teorii, za mało praktyki i po prostu życia. Zbyt mało radości z kwiatka na łące czy też kropli deszczu na twarzy.
  15. WhiteHood

    O Bogu tak po prostu

    To jest część pierwsza. Temat ten jest naprawdę długi.
  16.  

     

     

    1. Sowenia

      Sowenia

      Klimatyczne życzenia przekazane ustami kiepskich~! Yay~ :yay: Dziękuję oczywiście c: 

  17. WhiteHood

    Wyżal się.

    Człowiek jest indywidualistą, ale wie,że w grupie zdziała więcej. Jednak ludzie, ludzie to bezmózgie małpy które potrzebują dyktatora
  18. WhiteHood

    O Bogu tak po prostu

    Trochę to trwało, a i tak mam dla was wersje niedokończoną. Skończone dzieło krzyża to ciężki temat, nawet bardzo. Największym naszym problemem w jego zrozumieniu jest to, iż jest ono niebywale proste. No właśnie, przez to, iż jest tak proste zaczynamy węszyć podstęp. Niestety my „rozsądni” nie wierzymy w jego łatwość i staramy się dodać coś od siebie. Do czystej i prostej prawdy dodajemy pokrętną teologie, doktryny, przekonania, poglądy… i wychodzi na koktajl wszystkiego. Koktajl, który przypomina błoto coś, co nadaje się jedynie do wyrzucenia. Na Biblię trzeba patrzyć oczami Ducha, czystymi i świeżymi. Musimy opróżnić ten cały syf i wlać do naszego naczynia jedynie Ducha Świętego, a On załatwi resztę. Pomyśl przez chwilę czy dzieło Jezusa zmienia twoje życie, czy może jest ci obojętne i tkwisz w martwym punkcie powtarzając sobie „Wierzę w Boga” Zadaj sobie pytanie czy ta wiara zmienia twoje życie. Nie chodzi tu o drobną zmianę, ale radykalne odwrócenie się od grzechu i zmian sposobu myślenia o 180 stopni. Zadaj sobie w ogóle pytanie „Czy wiem, co tak naprawdę stało się na krzyżu” Albowiem grzech nie powinien nad wami panować, skoro nie jesteście poddani Prawu (Zakon), lecz łasce. (Rzymian 6:14) Proste, prawda? Okazuje się, że nie dla ludzi. Prosta prawda została zmieniona i jesteśmy usilnie wpychani znów pod prawo On to został wydany za nasze grzechy(wszystkie) i wskrzeszony z martwych dla naszego usprawiedliwienia. (Rzymian 4:25) To jest jakby podsumowanie wiary chrześcijańskiej i to właśnie wiara w to „zbawia” Dzięki temu Bóg patrzy na nas jakbyśmy nigdy nie wykroczyli poza prawo. Dostąpiwszy więc usprawiedliwienia przez wiarę, zachowajmy pokój z Bogiem przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, dzięki któremu uzyskaliśmy przez wiarę dostęp do tej łaski, w której trwamy i chlubimy się nadzieją chwały Bożej. Ale nie tylko to, lecz chlubimy się także z ucisków, wiedząc, że ucisk wyrabia wytrwałość, a wytrwałość - wypróbowaną cnotę, wypróbowana cnota zaś - nadzieję. A nadzieja zawieść nie może, ponieważ miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany. (Rzymian 5:1-5) Są 3 filary chrześcijaństwa (Wiara, Nadziej i Miłość) największa oczywiście jest Miłość. Wiara jest pewnością tego, czego nie widzimy, Nadzieja jest oczekiwaniem, a Miłość jest tym, co jest rozlane w naszym sercu i powoduje, że oczekiwanie na to, w co wierzymy nigdy nie zawodzi. Kiedy jeszcze jesteśmy ludźmi tego świata mamy kamienne serce natomiast, kiedy jesteśmy już zbawieni dostajemy serce mięsiste napełniane miłością Bożą przez Ducha Świętego, który przywraca nam stan sprzed zerwaniem owocu. Żeby zrozumieć, co przyszedł naprawić Jezus musimy zrozumieć, co zepsuł Adam. Bóg przestrzegł Adama i Ewę co się stanie kiedy zjedzą z drzewa Poznania dobra i zła. Powiedział, iż umrą. Czy Adam umarł po zjedzeniu owocu? Nie, żył 930 lat. Jeśli nie śmierć fizyczna to o jaką śmierć chodziło? O śmierć duchową. Ich duch obumarł i nie rozlewał już więcej miłości bożej w ich sercach. Dlatego też jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, i w ten sposób śmierć przeszła na wszystkich ludzi, ponieważ wszyscy zgrzeszyli... Bo i przed Prawem grzech był na świecie, grzechu się jednak nie poczytuje, gdy nie ma Prawa. A przecież śmierć rozpanoszyła się od Adama do Mojżesza nawet nad tymi, którzy nie zgrzeszyli przestępstwem na wzór Adama. Śmierć oznacza tyle, co oddzielenie od Bożej miłości. Ale nie tak samo ma się rzecz z przestępstwem jak z darem łaski. Jeżeli bowiem przestępstwo jednego sprowadziło na wszystkich śmierć, to o ileż obficiej spłynęła na nich wszystkich łaska i dar Boży, łaskawie udzielony przez jednego Człowieka, Jezusa Chrystusa. Jeżeli bowiem przez przestępstwo jednego śmierć zakrólowała z powodu jego jednego, o ileż bardziej ci, którzy otrzymują obfitość łaski i daru sprawiedliwości, królować będą w życiu z powodu Jednego - Jezusa Chrystusa. Bóg jest miłością. Nasz język jest niestety bardzo ubogi, jeśli chodzi o znaczenie słowa Miłość. W grece mamy Eros, Storge, Philia i największa z nich Agape. Bóg jest miłością(Agape) nieobłudną, czystą, świętą. I ten święty, miłujący, dobry Bóg stworzył na swoje podobieństwo człowieka. Czyli człowieka świętego, miłującego, co tu dużo mówić doskonałego człowieka. Adam był taki nie sam z siebie, ale dlatego iż był doskonale połączony z Ojcem. Nieskrępowanie płynęła do niego Miłość. W momencie, kiedy człowiek zjadł Owoc z Drzewa poznania dobra i zła ten przepływ został zerwany. Człowiek chciał być samodzielny, najprościej ujmując. Chcieli być niezależni, samowystarczalni i w końcu samo sprawiedliwi. To wszystko spowodowało, że ich serca stały się kamienne, a karki twarde. Odłączyli się od źródła, od Bożej miłości. Adam i Ewa zjedli owoc, dlatego iż byli nieposłuszni, a nieposłuszeństwo to niewiara. Następstwem tego wszystkiego było nadanie Prawa, gdyż ludzie nie wierzyli w bożą dobroć. Chcieli być niezależni od Ojca i sami zasłużyć na zbawienie wypełniając 10 przykazań i 613 przepisów. Woleli relacje z 2 zimnymi tablicami niż z żywym Bogiem. Po co zostało nadane prawo? Prawo nie jest po to by uczynić sprawiedliwym Prawo nie daje życia, bo sprawiedliwy z wiary żyć będzie. Prawo nie zbawia. Prawo nie umacnia, a wręcz osłabia Prawo nie pokonuje grzechu. Prawo nie czyni świętym. Po co jest prawo? By cię potępić By sprowokować do grzechu.(Bez prawa, grzech jest martwy) Prawo jest by cię przekląć. By cię złamać. Prawo jest po to by pokazać ci stan twojego serca i pokazać, że jedynym ratunkiem jest Mesjasz. Czy prawo miało braki? Gdyby bowiem owo pierwsze było bez nagany, to nie szukano by miejsca na drugie [przymierze]. Oto idę, abym spełniał wolę Twoją. Usuwa jedną [ofiarę], aby ustanowić inną Przepisów moich i praw moich przestrzegajcie. Człowiek, który je wykonuje, żyje przez nie; Jam jest Pan! Prawo nie opiera się na wierze, lecz [mówi]: Kto wypełnia przepisy, dzięki nim żyć będzie Galacjn 3:12 Zobaczcie Bóg powiedział, że kto wypełni prawo będzie żył. Prosta piłka, wypełnisz prawo będziesz żyć, tylko….. A że w Prawie nikt nie osiąga usprawiedliwienia przed Bogiem, wynika stąd, że sprawiedliwy z wiary żyć będzie. Galacjan 3:11 Zakon nadaje wymagania, których nie da się spełnić. Natomiast na tych wszystkich, którzy polegają na uczynkach Prawa, ciąży przekleństwo. Napisane jest bowiem: Przeklęty każdy, kto nie wypełnia wytrwale wszystkiego, co nakazuje wykonać Księga Prawa (Galacjan 3:10) Prawo nie jest w stanie nas zbawić. Zbawia wiara w Jezusa i oddane mu życia. Sądzimy bowiem, że człowiek osiąga usprawiedliwienie przez wiarę, niezależnie od pełnienia nakazów Prawa Chrystus zakończył zakon dla tych którzy w niego wierzą. A przecież kresem Prawa jest Chrystus, dla usprawiedliwienia każdego, kto wierzy. pozbawił On mocy Prawo przykazań, wyrażone w zarządzeniach aby z dwóch [rodzajów ludzi] stworzyć w sobie jednego nowego człowieka, wprowadzając pokój, Skreślił zapis dłużny obciążający nas nakazami(zakon) To właśnie, co było naszym przeciwnikiem, usunął z drogi, przygwoździwszy do krzyża. Prawo zostało przybite do krzyża, ale tylko dla tych co umarli i narodzili się na nowo. Jest droga szeroka i wąska. Wąska droga prowadzi do Ojca. Jak się tam dostać? Jedynie przez Chrystusa Na szerokiej drodze rządzie prawo śmierci(zakon) na wąskiej prawo Ducha. Albowiem prawo Ducha, który daje życie w Chrystusie Jezusie, wyzwoliło cię spod prawa grzechu i śmierci Na szerokiej drodze rządzi grzech, na wąskiej sprawiedliwość. Na szerokiej drodze liczą się uczynki, na wąskiej tylko wiara. Na szerokiej chodzimy w ciele, na wąskiej w Duchu. Na szerokiej chodzimy w ciemności, na wąskiej tylko w światła Na szerokiej jesteśmy niewolnikami, na wąskiej Dziećmi Boga. Dla tych którzy uwierzyli zakon został zniesiony, ale ci którzy nie uwierzyli ciągle są pod zakonem. My mamy nowe prawo, prawo Ducha. Umiłowani, nie piszę do was o nowym przykazaniu, ale o przykazaniu istniejącym od dawna, które mieliście od samego początku; tym dawnym przykazaniem jest nauka, którąście słyszeli. A jednak piszę wam o nowym przykazaniu, które prawdziwe jest w Nim i w nas, ponieważ ciemności ustępują, a świeci już prawdziwa światłość. 1 Jana 3:23 Przykazanie zaś Jego jest takie, abyśmy wierzyli w imię Jego Syna, Jezusa Chrystusa, i miłowali się wzajemnie tak, jak nam nakazał. Zanim osobiście poznasz Jezusa jesteś martwy jak Adam po popełnieniu grzechu. Treść zakonu jest wypisana w twym kamiennym sercu. I to prawo cię oskarża. Kiedy oddasz swoje życie Jezusowi On cię nie naprawi. On cię zabije i wskrzesi. Jako nowego człowieka(Chrzest) Czyż nie wiadomo wam, że my wszyscy, którzyśmy otrzymali chrzest zanurzający w Chrystusa Jezusa, zostaliśmy zanurzeni w Jego śmierć? Zatem przez chrzest zanurzający nas w śmierć zostaliśmy razem z Nim pogrzebani po to, abyśmy i my wkroczyli w nowe życie - jak Chrystus powstał z martwych dzięki chwale Ojca. Jeżeli bowiem przez śmierć, podobną do Jego śmierci, zostaliśmy z Nim złączeni w jedno, to tak samo będziemy z Nim złączeni w jedno przez podobne zmartwychwstanie. Jezus zabiera twoje stare serce i daj ci nowe pełne Ducha który umożliwia ci wypełnianie nowego prawa, Prawa Ducha Prawo nie jest dla Chrześcijan. Ja absolutnie nie piszę, że prawo jest złe. Prawo jest święte i doskonałe Wiemy zaś, że Prawo jest dobre, jeśli je ktoś prawnie stosuje, rozumiejąc, że Prawo nie dla sprawiedliwego jest przeznaczone, ale dla postępujących bezprawnie i dla niesfornych, bezbożnych i grzeszników, dla niegodziwych i światowców, dla ojcobójców i matkobójców, dla zabójców, dla rozpustników, dla mężczyzn współżyjących z sobą, dla handlarzy niewolnikami, kłamców, krzywoprzysięzców i [dla popełniających] cokolwiek innego, co jest sprzeczne ze zdrową nauką, w duchu Ewangelii chwały błogosławionego Boga, którą mi zwierzono. Podczas gdy Prawo zostało nadane przez Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Zakon był wolą Ojca, wolą dla Jezusa. Nie można uwierzyć w Jezusa a potem powracać do służby prawo. Nie możemy dwóm panom służyć. W Izraelu było 12 pokoleń Ruben, Symeon, Juda, Issachar, Zebulon, Dan, Naftali, Gad, Aszer, Lewi, Józef, Beniamin. Tylko jedno pokolenie było przeznaczone do kapłaństwa. Ktoś z pokolenia Lewitów(Lewi) według porządku Arona. Jeśli chcemy mieć nadal 10 przykazań musimy znaleźć kogoś z tego rodu i przyprowadzać mu barana raz w roku. Zgodnie z Prawem Mojżesza, kapłanami mogą być ci, którzy pochodzą z rodu Lewiego. Jeśli jednak tacy kapłani mogliby w doskonały sposób wypełniać Bożą wolę, to w jakim celu Bóg posyłałby innego kapłana, przypominającego Melchizedeka i niebędącego potomkiem Aarona? Jezus był z pokolenia Judy. Jezus jest nowym arcykapłanem. Skoro zmianie ulega rodzaj kapłaństwa, to zachodzi również konieczność zmiany Prawa Następnie dodał: „Oto przychodzę wypełnić Twoją wolę”. Usunął więc pierwsze przymierze, aby ustanowić nowe Nakazuję w obliczu Boga, który ożywia wszystko, i Chrystusa Jezusa - Tego, który złożył dobre wyznanie za Poncjusza Piłata - ażebyś zachował przykazanie nieskalane, bez zarzutu aż do objawienia się naszego Pana, Jezusa Chrystusa. Ukaże je, we właściwym czasie, błogosławiony i jedyny Władca, Król królujących i Pan panujących Czy chodzi tu o zakon? Nie, chodzi o prawo Ducha. Prawo Ducha które jest objawiane każdemu, we właściwym czasie. Umiłowani, jeśli serce nas nie oskarża, mamy ufność wobec Boga, i o co prosić będziemy, otrzymamy od Niego, ponieważ zachowujemy Jego przykazania i czynimy to, co się Jemu podoba. Przykazanie zaś Jego jest takie, abyśmy wierzyli w imię Jego Syna, Jezusa Chrystusa, i miłowali się wzajemnie tak, jak nam nakazał. To nie jest wymaganie. Prawo wymaga, łaska uzdalnia. Bo całe Prawo wypełnia się w tym jednym nakazie: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego To nie jest rozkaz, a jakby obietnica, zdanie oznajmujące. Czyż nie jest wam wiadomo, bracia - mówię przecież do tych, co Prawo znają - że Prawo ma moc nad człowiekiem, dopóki on żyje? Podobnie też i kobieta zamężna, na mocy Prawa, związana jest ze swoim mężem, jak długo on żyje. Gdy jednak mąż umrze, traci nad nią moc prawo męża. Dlatego to uchodzić będzie za cudzołożną, jeśli za życia swego męża współżyje z innym mężczyzną. Jeśli jednak umrze jej mąż, wolna jest od tego prawa, tak iż nie jest cudzołożną, współżyjąc z innym mężczyzną. W tym świcie każdy kto się rodzi jest oblubienicą prawa, które oskarża, wskazuje twoje porażki, osądza, nigdy nie pomoże i niestety ma racje. Prawo zawsze ma racje. Nie możesz uciec od prawa do Chrystusa, bo było by to cudzołóstwo. A prawo nie przeminie. Tak i wy, bracia moi, dzięki ciału Chrystusa umarliście dla Prawa, by złączyć się z innym - z Tym, który powstał z martwych, byśmy zaczęli przynosić owoc Bogu. Umarliśmy dla zakonu. Wszystko co było w I przymierzu było tylko cieniem tego co przyniósł Chrystus. Cienie nie są dla nas. Mojżesz i Aron nie mogli wejść do ziemi obiecanej (oni symbolizują prawo). Tak samo jak Bóg zabronił im wejść do ziemi obiecanej, tak samo robi z ludźmi zakonu. Zobaczcie Izrael dostał prawo bo sami tego chcieli. 50 dni po zjedzeniu baranka paschalnego otrzymali prawo śmierci 32:26 Stanął Mojżesz w bramie obozu, i rzekł: Kto Pański, przystąp do mnie. I zebrali się do niego wszyscy synowie Lewiego. 32:27 I rzekł do nich: Tak mówi Pan, Bóg Izraelski: Przypasz każdy miecz swój do biodry swojej; przychodźcie a wracajcie się od bramy do bramy w obozie, a zabijajcie każdy brata swego, i każdy przyjaciela swego, i każdy bliźniego swego. 32:28 I uczynili synowie Lewiego według słowa Mojżeszowego; i poległo z ludu dnia onego około trzech tysięcy mężów. Nieźle nie? Tak skończył się pierwszy dzień po nadaniu prawa, potem było tylko gorzej, 1500 lat później była inna pascha i w 50 dniu po Nadaniu prawa Ducha. "Nawróćcie się - powiedział do nich Piotr - i niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a weźmiecie w darze Ducha Świętego. Bo dla was jest obietnica i dla dzieci waszych, i dla wszystkich, którzy są daleko, a których powoła Pan Bóg nasz". W wielu też innych słowach dawał świadectwo i napominał: "Ratujcie się spośród tego przewrotnego pokolenia!". Ci więc, którzy przyjęli jego naukę, zostali ochrzczeni. I przyłączyło się owego dnia około trzech tysięcy dusz. Widzicie różnice? 3000 martwych, tu 3000 żyjących. Czy więc Prawo przeczy obietnicom Boga? W żadnym razie! Gdyby Prawo miało moc ożywiać, usprawiedliwienie rzeczywiście byłoby skutkiem przestrzegania Prawa. 22 Pismo jednak stwierdza, że wszyscy są zamknięci w niewoli grzechu, po to, by obietnica uwarunkowana zawierzeniem Jezusowi Chrystusowi mogła odnosić się właśnie do tych, którzy wierzą. Natomiast zanim nadeszła wiara, jako pozostający w niewoli grzechu, byliśmy strzeżeni przez Prawo do czasu jej objawienia. Tak więc Prawo było naszym przewodnikiem do Chrystusa, abyśmy zostali usprawiedliwieni na podstawie wiary. Wszyscy bowiem jesteście synami Boga dzięki wierze w Jezusa Chrystusa. Jesteśmy wolni od Prawa, ale my nie poddajemy się w niewole grzechu. Ty więc, moje dziecko, nabieraj mocy w łasce, która jest w Chrystusie Jezusie, a to, co usłyszałeś ode mnie za pośrednictwem wielu świadków, przekaż zasługującym na wiarę ludziom, którzy też będą zdolni nauczać i innych. Weź udział w trudach i przeciwnościach jako dobry żołnierz Chrystusa Jezusa! Nikt walczący po żołniersku nie wikła się w kłopoty około zdobycia utrzymania, żeby się spodobać temu, kto go zaciągnął. Również jeżeli ktoś staje do zapasów, otrzymuje wieniec tylko [wtedy], jeżeli walczył przepisowo. Rolnik pracujący w znoju pierwszy powinien korzystać z plonów. Rozważaj, co mówię, albowiem Pan da ci zrozumienie we wszystkim. Pamiętaj na Jezusa Chrystusa, potomka Dawida! On według Ewangelii mojej powstał z martwych. Dla niej znoszę niedolę aż do więzów jak złoczyńca; ale słowo Boże nie uległo skrępowaniu. Dlatego znoszę wszystko przez wzgląd na wybranych, aby i oni dostąpili zbawienia w Chrystusie Jezusie razem z wieczną chwałą. Nauka to zasługująca na wiarę: Jeżeliśmy bowiem z Nim współumarli, wespół z Nim i żyć będziemy. Jeśli trwamy w cierpliwości, wespół z Nim też królować będziemy. Jeśli się będziemy Go zapierali, to i On nas się zaprze. Jeśli my odmawiamy wierności, On wiary dochowuje, bo nie może się zaprzeć siebie samego.
  19. Wszystkiego najlepszego panie szekel... znaczy Dolar. U mnie inna strefa czasowa, więc się jeszcze wstrzeliłem. 

  20. WhiteHood

    Dzień Jabłka [Konkurs]

    Gratuluję wszystkim. Hmm, może następnym razem zrobię jagnięcinę? Jeśli oczywiście będziemy coś gotować.
  21. WhiteHood

    Cześć

    Coś bym napisał, ale Szekelman by mnie zbanował.
  22. Bytom jest pinkny, w porównaniu do Ostrowca Świętokrzyskiego, a Ostrowiec jest pinkny w porównaniu do każdego miasta w Szkocji.
  23. Każde miasto w Polsce jest pięknie. Porównując je oczywiście ze Szkocją.
×
×
  • Utwórz nowe...