Skocz do zawartości

Komputer

Brony
  • Zawartość

    1576
  • Rejestracja

Wszystko napisane przez Komputer

  1. - Tutaj nie będziemy rozmawiać, proszę za mną. - powiedział Kristian naciskając na ścianę, przed nim ściana się przesunęła pokazując windę. - Zapraszam do środka. - dodał pokazując równocześnie gestem dłoni by wszedł windy.
  2. - Cel wykonany, zbieramy się. - powiedział jeden z bojowników, po czym dziesięcio-osobowa drużyna nacisnęła coś na ścianie i otworzyło się przejście gdzie była winda. Po wejściu do niej ściana znalazła się na starym miejscu, a winda pojechała na dół. - Plan związany z FOLem zakończony, teraz jest uznawany za organizację terrorystyczną. - powiedział Kristian będąc uśmiechnięty. Jego plan udał się w 100%, czas na rozpoczęcie potajemnej rekrutacji. Dostał również wiadomość na temat spotkanie z panem Arrowem. Czas odpisać. Witam cię. Niech pan przyjdzie do opuszczonego domu na ulicy imienia powstańców, tam porozmawiamy. Nie trzeba się mnie obawiać, pokażę również panu pewną rzecz. Kristian Thalberg.
  3. (Cud, że to nie ci "prawdziwi" żołnierze z RFL. Tamci się wycofali, a ty masz fanatyków którzy wolą spłonąć na stosie.) - TY! - krzyknął powalony wyciągając detonator, nacisnął go. Okazało się że jego pas od spodni to bomba która zaczęła pikać. (Jestem łaskawy i nie wybuchnie od razu więc możesz uciec, każda próba rozbrojenie = bum.) Bojownicy "FOL" rozpoczęli ostrzał w każdego kuca i ludzi próbujących ich powstrzymać. - ZA FOL NA NICH! - krzyknął ten największy wyglądający jakby jechał na sterydach. Żołnierze RFL tymczasem zabunkrowani w opuszczonym budynku obserwowali wszystko przez kamerę. - Udało nam się chyba ich wkręcić. - odezwał się jeden.
  4. (A zgiń, spłoń, wszystko co możliwe.) Kristian nie dostawszy odpowiedzi rozkazał rozpoczęcie czwartej i ostatniej fazy operacji. - Wprowadzić oddziały karne. - po tej komendzie żołnierze RFL gdzieś znikli, rozpłynęli się w powietrzu czy cuś innego. - Paszol won kuce! - rozległ się krzyk z rosyjskim akcentem, za publicznością stał mur ludzi,w uniformie lub na cywila ubrani. Jednak mieli wspólną cechę, mieli naszywki "FOL". Oraz flagę z tym napisem, każdy trzymał broń, od pistoletów, przez strzelby bo RKM'y. Szykuje się coś poważnego. - Kuce mają zniknąć z tego kraju! Niech do Słowacji spadają! - krzyknął ktoś odważniejszy.
  5. (Nie w tym sensie, chodzi tylko o zablokowanie wysyłanie "niewygodnych" filmów przez FOL do telewizji. To taka "wielka" pomoc nie jest. Chyba.) Kristian stał przy słuchawce z kamienną twarzą, żeby przez takie coś trzecia faza nie wypaliła to hańba. Przy okazji widział przemówienie przez kamerkę zamontowaną na przeciw tego "festiwalu". Tak to dobre określenie, jeśli nie podniesie tej słuchawki będzie trzeba wdrążyć czwartą, najtrudniejszą fazę. Kilkanaście żołnierzy RFL którzy stali na tyłach cywili lub gdzieś ukrytych, obserwowało przedstawienie. - Skorpion-2, co widziecie? Odbiór. - Tu Skorpion-2, nic nie widzimy Skorpion-1. Odbiór. - Przyjąłem. Bez odbioru. - po tym krótkim meldunku, zakapturzeni bojownicy obserwowali dalej to coś. Nowe ubrania RFL były nie do poznania przez wojsko i policję, nikt nie wiedział że RFL się budzi z długiego snu.
  6. (Dlatego napisałem o ile to możliwe :>, o ile mi wiadomo to internet nie jest wymagany do kopiowania i wysyłania na inne komputery ale chyba się mylę. Wiesz do Pado dzwonię a on jest prezydentem, więc chyba nie trzeba czekać na Elizkę.)
  7. (Niekoniecznie, wcześniej miałem czas do usunięcia tego wirusa z moich serwerów. I czy dobrze zrozumiałem że na innych komputerach masz kopię tego filmu? Oby uszkodzoną... ) Kristian z uśmiechem patrzył na proces usuwania tego wirusa z ich komputerów, po wszystkim spojrzał na swych pracowników. - Czas zacząć fazę trzecią bracia! - powiedział wznosząc ręce do góry, reszta za wiwatowała. Kristian wyjął telefon i zaczął do kogoś dzwonić. Komórka prezydenta Polski zaczęła wibrować, w tym samym czasie inny pracownik zadzwonił do kilku telewizji. - Dzień dobry, jestem z RFL. Czy mogliby państwo zablokować wszystkie prośby o puszczenie filmów od osób trzecich? Możemy wiele zapłacić. Od nas prośby o puszczenie filmów będą razem z uniwersalnym kodem który podam za chwilę. Podaję kod 0*** *** *****, dobra noc. (Kod ocenzurowany więc nikt go nie wykorzysta.) Czyli nikt nie puści niewygodnych filmów w najczęściej oglądanych stacjach. Wirus Tymczasem lubiany wirus wziął się za kopiowanie dan FOLu i przesyłania ich w stanie nienaruszonym do komputerów RFL najważniejsze były numery kont bankowych FOLu w ramach odwetu. O ile to możliwe, równocześnie zaczął uszkadzać i usuwać istotne dane. Numery kont bankowych RFL które wcześniej wykradziono itp. (Również o ile to możliwe.)
  8. (Ke? Wychodzi nam mała wojna propagandowa.) - Panie Williams, czy zainstalowaliśmy wtedy uśpionego wirusa przed podziałem FOL? - zapytał Kristian informatyka obok. - Tak sir! A czemu pan pyta? - Bo czas go wypróbować, pan Antonovka czy jakoś tak za bardzo daje się nam we znaki. Trzeba go trochę przytemperować. - Dobrze wpiszę tylko Specjalny Kod Który Nie Ma Największego Sensu Bo Utrudnia Życia w skrócie SKKNMNSBOUŻ. - odpowiedział informatyk, po wpisaniu kodu aktywującego wirusa w komputerach FOL zaczęły się dziać nieprzyjemne rzeczy. Działania wirusa. Na skutek wirusa zżerającego ważne dane, bezpowrotnie poszło w cholerę filmik niewygodny dla Kristiania (Ten który zamierzałeś puścić.) Oraz wszystkie jego kopie, wirus nie oszczędził również rejestru i wielu innych ważnych plików. Na dokładkę drukarki zaczęły wariować drukować wiadomości o treści "Kij Wam w Oko". FOL ma coś do roboty. (Gandziu nie wybronisz się, wcześniej miałem władzę nad całym FOL i miałem prawo wgrać takiego wirusa. Ot drobne zabezpieczenie przed zdradą, i nie musiałem o tym wcześniej pisać. I żeby nie było tego wirusa można było aktywować z dowolnego komputera. Nowinki technologiczne, nowinki. A jako iż nie sprawdzałeś swego głównego komputera to wirus pozostał. A filmik musiał być w komputerze bo na nośnikach na pewno nie bo to by było bezsensu. Życzę udanego dnia.)
  9. (No to uniformy, no chyba że chodzą po cywilu.) - Teraz czas na kolejny etap naszego planu... transmisję można zacząć? - zapytał Kristian pracownika siedzącego obok przy komputerze na którym były wiadomości. - Oczywiście sir! Jesteśmy gotowi do rozpoczęcia transmisji na żywo, hakerzy czuwają by nikt nam nie zakłócił tego. - odpowiedział informatyk. Kristian uśmiechnął się i stanął przed kamerą. - Zaczynamy za 3. 2. 1! - poinformował kamerzysta. Rozpoczęła się transmisja na wszystkie kanały, automatycznie translatowana na inne języki. Wszystkie programy zostały przerwane. - Witam was bracia ludzie i nasi sąsiedzi kucyki, jestem Kristian Konig Jörg Thalberg znany poniekąd. Przywódca RFL, dziś chcę was poinformować o wielkich mackach kłamstw którymi obwiązuje was Front Obrony Ludzkości. Muszę was o tym poinformować ponieważ światło prawdy musi zwyciężyć nad kłamstwem, FOL morduje niewinne kucyki w ich własnych domach. Bez cienia litości i honoru który podobno mają, przez tyle lat używali tej samej metody i dalej się nie zmienili. - obok twarzy Kristiana pokazał się niedawno opublikowany filmik z udziałem "FOL". - Jak wiecie ich mordowanie zniechęca naszą rasę do kucyków, porównać ich można do nazistów i ich "Czystości rasy". Jednak ich terrorystyczne metody są gorsze, ich przywódca tłumaczy się że jest wiele odłamów FOLu. Jednak to jest nieprawda, moi szpiedzy donieśli że jest jeden FOL którym dowodzi. To ON jest odpowiedzialny za ten bałagan i morderstwa w Polsce! Tylko razem możemy ich powstrzymać przed szerzeniem masowych mordów i oszukiwaniem prawych ludzi! Tylko Razem! - skończyła się transmisja, hakerzy już zabezpieczyli przed zakłóceniem tego. Więc nikt tego nie zhakuje. Ponadto transmisja była nadawana również na ekranach w miastach dotąd używanych do pokazywania reklam.
  10. Kristian przeszedł się do najniżej położonej części kompleksu, testowano tam najnowszą technologię dowodzenia. Po wejściu do pomieszczenia został uraczony widokiem naukowców przy wielkim komputerze. - Jak doktorze Bostovich idą pracę nad "Legionem"? - zapytał podstarzałego mężczyznę ubranego w lekarski fartuch, ten się odwrócił przestraszony po czym westchnął. - A to pan Kristian, przestraszyłem się. Legion jest w zasadzie ukończony, możemy go już używać. - A na czym polega? - To komputerowy dowódca, każdy żołnierz dostanie specjalne gogle przez które będzie widzieć co ma wykonać. Jaki rozkaz. Możemy go wykorzystać. Poinformuję pana o efektach jak będzie skończony w 100%. - Kristian podziękował i wrócił do sali konferencyjnej. - Rozkaz wykonany? - zapytał dowódców. - Oczywiście sir! Oddział wysłany. Udaje się do Krakowa, miasta najliczniej zamieszkanego przez kucyki. - Świetnie, czas czekać na efekty. Kraków. Na dachu jednego z budynków rozłożyła swój sprzęt pięcio osobowy oddział ubrany w mundury FOL. Rozłożono kamerę gdzieś w kącie, po rozłożeniu karabinów wyborowych i obserwowaniu jednego z domów mieszkalnych gdzie na świeżym powietrzu bawiła się piątka kucy. Po kilku sekundach usłyszano huk który zakończył życie tych istot. Żołnierze zaczęli pozorować ucieczkę, kiedy kamera przestała nagrywać jeden się ujawnił i wziął ją ze sobą. TVN Info Do telewizji przeciekł dość wyjątkowy film. Na którym byli pokazani snajperzy FOL którzy zabili rodzinę kucyków. - Dziś dostaliśmy filmik od tajemniczych ludzi, którzy poinformowali że są z policji. I dali nam tajemniczy film z nagrania ochrony.
  11. - Więc jaka sytuacja? - zapytał po krępującej ciszy Kristian. - Sir! Ktoś na nas zwala morderstwa, na FOL można ale nie na nas. Najdziwniejsze jest to, że robią to nawet mimo tego, że oficjalnie śpimy. - Ciekawe, użyjcie propagandy, zwalcie winę na FOL i powiększcie na POZ. I oczyśćcie nas z zarzutów. - dowódca przyjął rozkaz i poszedł go przekazać innym. - Wysłać dwa oddziały sabotażowe, zgodnie z planem rozumiemy się? - jak zwykle coś tam powiedzieli i szykował się wielki przekręt.
  12. (Najlepsze jest to że dzięki mnie jest taka nagroda xd. Niech będzie ten RFL, skoro i tak większość używa tej nazwy to czemu nie?) Kristian wbiegł do pewnego budynku w wschodniej Polsce. Walnął trzy razy w ścianę uważając by drzwi były nieotwarte, przed nim otworzył się ukryty korytarz. Szybko pobiegł nim, po kilku minutach znalazł się w sporym podziemnym kompleksie. W wielu miejscach były znaki RFL. Cóż to jest tajna baza tej organizacji, podczas podążania przez metalowy korytarz znalazł się przed drzwiami do sali konferencyjnej. Dwóch żołnierzy ubranych po cywilu jednak w ten sam styl, szara bluza z kapturem i chusta na twarzy, nie zapominajmy o dżinsach. - To pan sir! Dawno pana nie było. - speszyli się otwierając automatyczne drzwi, Kristian nie odpowiedział kierując się do środka. A w pomieszczeniu stał ogromny stół otoczony przez komandorów i innych dowódców. Każdy zasalutował gdy Kristian przed nimi stanął.
  13. (O dziwo, muszę się zgodzić z Gandzią. <Zbyt duże przyzwyczajenie do starego nicku>, "troszeczkę" przesadziłem, jutro spróbuje ogarnąć w większości swą sytuacje i poważnie wsiąść się za organizację.. Jednak miło by było zobaczyć misję związaną z Equestrią :3.)
  14. (Nie ma mnie cały dzień a tu takie rzeczy się dzieją, i Pado hańba będzie jak pozostawisz działania Ukraińców bez co najmniej odwetu.) W Meksyku oddziały wojskowe zaczęły pacyfikacje buntowników, skuteczną dzięki łapówkom. Przekupienie cywili za informacje o kryjówkach buntowników było łatwe. Pozbyto się ich wielu. A poza tym budowany wielu fabryk o zastosowaniu cywilnym co da większe dochody przy okazji. Co do Europy, wysłano notę do prezydenta polski w którym zapytano czemu wyzwolili Ukrainę i Białoruś. A przy okazji mogli by wyzwolić Kaliningrad którego obywatele nie lubią Polski za bardzo.
  15. (Pado ty dyktatorze , przypominają mi twoje działania Hitlera lub Stalina. A poza tym skoro pisałeś że mogę wystawić te ultimatum to zrobię to.) Kristian chodził w tą i w tą, był lekko rozdrażniony dzisiejszymi działaniami. Oddziały Francusko-Niemieckie się przegrupowują na granicy Polsko-Niemieckiej i nie zrobią nic dopóki nie będzie innego rozkazu. Są również postępy w opracowaniu operacji Pobudka, jednak zostanie wdrążony dopiero jeśli Polska będzie przegrywać wojnę. A ultimatum niedługo dojdzie do kacapów, ciekawe czy zaakceptują. A jak nie to pożałują. Ambasada Rosyjska w Warszawie Do ambasady wkroczył konfederacki żołnierz który podszedł do przedstawiciela Polski, jego wzrok w kierunku Rosjanina ukazywał pogardę i wyższość. Położył tylko kartkę na ladzie. - TO ma trafić do waszej głowy państwa. Rozumiemy się? - powiedział pół groźbą i wyszedł. (Treść Ultimatum.)
  16. (Nawet nie napisałem kiedy zaczęto transport tych wojsk, może zaczęto trzy dni temu w tej zabawie a może godzinę temu? Kto wie, a co od niepokoju. Raz to jest Meksyk, same bezprawie itp. Powinni być wdzięczni, a dwa po kilku godzinach od zdobycia państwa chyba nie wybuchają bunty? I zabrać punkty w takim momencie? Tyle dni szło jak krew z nosa i strata jakieś ilości trochę boli.) Kristian właśnie oglądał zwierzęta, większość samym wzrokiem próbowała do siebie przekonać. - Ten Alaskan Malamute jest dość ciekawy. Wezmę go. - powiedział do siebie patrząc na ucieszonego psa. Godzinę później Kristian oglądał telewizję, zaskoczył go komunikat do ludzi na temat Ukrainy. - Ciekawe, naprawdę. Na początku mówi aby nic nie robić, a teraz nawołuje innych do działania. Nie zrozumiem go.
  17. (144) Kristian usłyszał o pewnym wypadku jego sojusznika, przeklął jego bezmyślność i wyszedł na zewnątrz by wszystko dobrze przemyśleć. - Sir? Co z tym ultimatum? - zapytał niepewnie żołnierz. - Zanieś do ambasady rosyjskiej, byle szybko. - odpowiedział Kristian patrząc jak szeregowiec biegnie w kierunku ambasady. - Dziś jest naprawdę dziwnyyy dzień. - skomentował pod nosem wyciągając telefon i dzwoniąc. - Tu Kristian, jak postęp transportu? - O witam panie prezydencie, wojsko przybędzie do Polski jutro o 4 rano. Brygad będzie liczonych w liczbie dwucyfrowej. Nie pamiętam ile dokładnie tego płynie, ale chyba wystarczy na przeprowadzenie operacji Niedźwiedź. - Świetnie, a jak Gubernatorstwo w Meksyku? - Stan bez zmian, na razie żadnych buntów. Otwieramy zamknięte fabryki i je unowocześniamy na potrzeby cywilne. - To świetnie, żegnam. - zakończył Kristian chowając telefon. - Muszę sobie załatwić zwierzaka... raźniej będzie. - powiedział do siebie, po czym skierował się z ochroniarzem do schroniska.
  18. - A że tak zaproponuję, możesz przecież zrobić głosowanie nad pełną kontrolą państwa przez prezydenta czyli ciebie. Dyktatura inaczej, spójrz na IV Rzeszą, tam jest dyktatura a wszyscy się cieszą. Co więcej armia niemiecka jest jedną z najpotężniejszych w Europie. Taka dyktatura w Polsce pozwoliłaby ci działać bez zbędnych ograniczających cię prezydentów. I przy okazji uważaj, i czy mogę wysłać te ultimatum skoro używali dość dziwnej wymówki? Może są rozważni i je zaakceptują kto wie?
  19. - Wysłałem wiadomość do swego sztabu by przybyły czerwone brygady, czyli dawna armia Kaliningradu. Mam nadzieję że będzie pozytywna odpowiedź. I proponuję przygotować naród na wypadek wojny. Ochotnicze oddziały itp.
  20. - Wracaj tu! - krzyknął ponownie, tamten żołnierz wrócił i usiadł ciężko na krześle. - To skoro jesteś głową Polski a w Układzie Wrocławskim nazywaną Królestwem Polskim to ty zażądaj tego i owego. Ciebie może posłuchają. Tu masz kamerę i tym podobne. A tam kartki aby drogą listowną to zrobić, pozostaje telefon. To co wybierasz?
  21. -David! Rusz tu dupę leniu! - krzyknął Kristian, po chwili do budynku wszedł jeden z młodych żołnierzy Konfederacji. - Zanieś tą wiadomość ambasady rosyjskiej. - żołnierz pobiegł, teraz zwrócił się Arrowa. - Co powiesz na to że Rosja odda tereny do rzeki Ugra lub wojna? Zgadasz się czy darować sobie te ultimatum?
  22. - To embargo czas zacząć, zrobię telefon do rady Układu Wrocławskiego. - Kristian wyjął komórkę na której coś mówił o embargo handlowym dla Rosji. - Załatwione, Rassija może zapomnieć o rublach z sprzedaży ropy i innych ich śmieci bo nikt od nich nie kupi, ZEA sprzedaje taniej. A tak poza tym proponuję odzyskanie Wilna aby zrobić "historyczne" granice Polski. A wręcz Królestwa Polskiego. Co ty na to. Gdyby oni pierwsi zaatakowali będziemy mieli świetny powód czyż nie? - powiedział wesołym tonem.
  23. - No dobra. Jak by były jakieś problemy to Niemcy i Francja chętnie pomogą. Nie wiem kto to ten Antonovka, oświeciłbyś mnie? Przy okazji bardzo dobrą opcją by było zrobienia embargo handlowe na Rosję, jak Polska to zrobi to też USA, Niemcy, Francja, CSA i ChRL. Sądzę że handel się im załamie i doprowadzi to do upadku Rosji ta sama sytuacja będzie jak w 1991. Porozmawiajmy o tym w środku dobrze? - zapytał lekko pchając kuca do budynku.
  24. (Ale wcześniej napisałem że przybyły do Warszawy a jeszcze wcześniej że do Polski.) - Czyli mam rozumieć że chcesz rozpocząć Operację Niedźwiedź? Najpierw wiadomość do nich, mam cały arkusz ultimatum dla różnych państw. Albo bez wypowiedzenia wojny możemy zrobić inwazję niczym Hitler. Tylko pewnie się ktoś wkurzy. Ale mniejsza. A nie mam pojęcia czy to byli ci ukraincy którzy zrobili to w ramach odwetu za swój kraj. Nie znam się a ty co o tym myślisz? - zapytał kuca.
  25. - Eeeee... okej. - wysłał szybki sygnał do swoich i poszedł za swym przewodnikiem. Czuł się jak w filmie akcji, doszedł w końcu do wyjścia w metrze. - Następnym razem poinformuj mnie gdy zrobisz coś takiego dobrze? - powiedział ciężko oddychając. Tymczasem reszta żołnierzy która się ewakuowała kampiła w restauracji, a druga połowa obok kiosku.
×
×
  • Utwórz nowe...