Skocz do zawartości

Rodzina Diabłów [Highschool DxD]-[Zabawa]


Dead Radio Man

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2.5k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

- Ponieważ stworzył je sam bóg, klasyfikacja wygląda następująco niskoklasowwy diabeł > średnioklasowy diabeł > wysokoklasowy diabeł - Rin oparł się o sofę i napił się herbaty, odstawił kubek i zapytał - Może chcecie też napić się herbaty? - Po czym odpowiedział Lorence - Wiesz, teraz to już jest za późno. Gdybyś tego nie chciała to zapewne nie stała byś tutaj, a i nie chcę ci grozić ale jeśli odejdziesz inne Diabły zaczną na ciebie polować a także kościół, Anioły i Upadłe Anioły więc nie masz wyboru tymczasowo. Przykro mi, nie miałem ochoty patrzeć jak kobieta ginie na moich oczach. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagle nad głowami Lorence i Jonathan'a niebo zrobiło się fioletowe i zaczęło sypać czarnymi piórami. 

- Proszę, proszę, proszę kogo my tu mamy - Jeden upadły anioł wyszedł przed dwóch młodych diabłów i uśmiechnął się bestialsko - Czy to nie ich wczoraj zabiliśmy?

​- Tak - Odezwał się drugi za dziewczyną i chłopakiem - Chyba mamy tu jakiegoś diabła wysokoklasowego. 

Nie chcemy ich tu, zabijmy ich i wracajmy do kwatery - Stworzył lance światła i rzucił ją z ogromną prędkością w Jonathan'a< boli to bardziej niż od zwykłej broni> przebijając go na wylot. 

Drugi upadły pojawił się przed Lorence, złapał ją za ręce i za szyje i podniósł do góry. 

- Co z nią zrobimy? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Nie wiem może zgwałcimy - Zaśmiał się. Nagle za Upadłymi aniołami utworzył się krąg teleportacyjny rodu Bael z którego szybkim krokiem wyszedł Rin. Zebrał całą demoniczną aurę i skorzystał ze swojej techniki - Siła Feniksa - Powiedział spokojnie i kopnął anioła który trzymał Lorence i odleciał i uderzył w drzewo łapiąc ją na ręce i odstawiając na ziemie. - Poczekaj tutaj, Jonathan przykro mi zaraz coś zrobię z twoją raną - Wyszedł przed aniołów - Jeśli nie chcecie mieć kłopotów z całą rodziną Bael to lepiej stąd zmykajcie. - Rin podszedł do Jonathan'a i położył rękę na ranie używając swojej aury wyleczył jego ranę lecz nie całkiem. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Najwidoczniej nie zabije mnie światło przebijające mi się trzy centymetry pod sercem... ale dzięki za troskę. - stwierdził wciąż trzymając się za miejsce gdzie oberwał. Uśmiechnął się blado. - I to niby ja jestem po złej stronie? To były upadłe anioły a zachowują się gorzej niż ja... - dodał po chwili.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...