Foxjacz Napisano Lipiec 25, 2014 Share Napisano Lipiec 25, 2014 "Tam musi być coś jeszcze" pomyślał Pad -Jestem głodny, a ostatnie co jadłem to tacos, które chybq nie pasowało mojemu żołądkowi, więc chciałem dopchać czymś... Bez mięsa? Wracając, pomyślałem, że możesz być głodny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arceus Napisano Lipiec 26, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 26, 2014 -Cóż, możemy się posilić, ja kucharzem nie jestem, Fluffle za to świetnie gotuje jednak teraz jest zajęta.-pomyślał przez chwilę i zawołał jednego changelinga.-Przyrządzisz coś? Tylko bez mięsa. -Co?! jak "bez mięsa"? no dobra deser czy sałatkę? -Wolę jakiś deser a Ty?-zwrócił się do Pada. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foxjacz Napisano Lipiec 26, 2014 Share Napisano Lipiec 26, 2014 -Może być deser, mi to obojętne Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arceus Napisano Lipiec 26, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 26, 2014 Changeling spiorunował Pada wzrokiem i wysyczał-głodnemu nie jest to obojętne.-Człowiek lufą karabinu odsunął go od jednorożca i skierował do kuchni, po czym odpowiedział -Trochę racji ma.-i usiadł przy stole. Gestem zaprosił Pada aby także usiadł. Po 5 minutach danie zostało podane: truskawki i jagody z cukrem w bitej śmietanie, a na górze ozdobnie i dla kontrastu wiśnia. Do popicia sok pomarańczowy. Changeling na stole położył także małą, białą buteleczkę z różowym sercem na środku, życzył im smacznego i wrócił do swoich z drugą buteleczką. -Heh mały przemytnik-powiedział z drobnym uśmiechem ni do siebie ni do Pada, po czym ewidentnie do gościa powiedział-Smacznego.-i zaczął jeść. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foxjacz Napisano Lipiec 26, 2014 Share Napisano Lipiec 26, 2014 -Changelingi to jednak potrafią zrobić coś dobrego do jedzenia-powiedział pałaszując deser-A to w tej białej buteleczce to co? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arceus Napisano Lipiec 26, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 26, 2014 -Uniwersalna przyprawa changelingów. Albo po prostu miłość. Dwa łyku ci nie zaszkodzą ale będziesz widział wszystko bardziej radośnie i kolorowo, każde koło będzie w twoich oczach wyglądało jak serce, a ja nawet jakbym miał najsmutniejszą możliwą minę wyglądał bym na wesołego, wiem bo próbowałem, trochę przypadkowo, szybkie śniadanie, zmęczenie no nie zauważyłem że było napisane "zrobione z prawdziwej miłości i... No nic efekt trwa ok 30 minut. Można przypuszczać że Fluffle widzi świat w ten sam sposób. Tym czasem Fluffle trzymała kopytka Chrysalis i Atunad i zamierzała wykierować je tak aby je sobie podały. Fluffle cały czas uśmiechała się zachęcająco do nowej znajomej i błagalnym spojrzeniem nakłaniała do tego Chrysalis. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foxjacz Napisano Lipiec 26, 2014 Share Napisano Lipiec 26, 2014 -To ja to sobie zostawię na... No nie wiem, specjalną okazję? Tak jakby mnie jakiś changeling zaatakował.-To ja to sobie zostawię na... No nie wiem, specjalną okazję? Tak jakby mnie jakiś changeling zaatakował.-To ja to sobie zostawię na... No nie wiem, specjalną okazję? Tak jakby mnie jakiś changeling zaatakował. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arceus Napisano Lipiec 26, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 26, 2014 Lufa karabinu znalazła się przy głowie jednorożca człowiek przełknął truskawkę i rzekł-Nie będzie takiej okazji, prędzej na gwiazdkę aby jakiegoś znajomego podmieńca pocieszyć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foxjacz Napisano Lipiec 26, 2014 Share Napisano Lipiec 26, 2014 -Pocieszyć też można-powiedział Pad, przeteleportował się na górę, a gdy wrócił buteleczki nie było po czym powiedział-A tá pukawkę trzymaj przy sobie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arceus Napisano Lipiec 26, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 26, 2014 -Trzymam przy sobie, nie mniej nie sądzisz że to drobny rasizm? Czemu jakiś changeling miałby zrobić Ci krzywdę?-powiedział, schował broń i napił się soku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foxjacz Napisano Lipiec 26, 2014 Share Napisano Lipiec 26, 2014 (edytowany) -Sam mówiłeś, że im nie ufasz Edytowano Lipiec 26, 2014 przez GamesPon3 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arceus Napisano Lipiec 26, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 26, 2014 -To skomplikowane, nie ufam im bo nie mogę im ufać, wewnętrznie ich lubię, ale na chwilę obecną muszę chociażby stwarzać pozory że ich nie toleruję. Słowem muszę być obiektywny i podchodzić do nich bez jakichkolwiek emocji, tylko troska, ciekawość i zasada ograniczonego zaufania, dlatego im nie ufam. Rozumiesz? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foxjacz Napisano Lipiec 26, 2014 Share Napisano Lipiec 26, 2014 -Teraz tak. Zawsze jednak warto trzymać taką buteleczkę np. Żeby, jak mówiłeś, uszczęśliwić jakiegoś podmieńca. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arceus Napisano Lipiec 26, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 26, 2014 Człowiek poczuł że coś ciągnie go za płaszcz, zajrzał pod stół i zobaczył changelinga z błagalną miną -Nie.-powiedział człowiek stanowczo, changeling zbliżył się ... powtarzało się to tak długo aż changeling nie znalazł się na kolanach człowieka, ten posadził go na krześle między sobą a Padem. -Siła woli uszczęśliwisz go? aha nimniejszym zakazuje Ci-oznajmił jednorożcowi po czym zwrócił się do changelinga-Ty nie martwisz się że w którymś momencie nie oderwiesz się od ziemi? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foxjacz Napisano Lipiec 26, 2014 Share Napisano Lipiec 26, 2014 -Ja zaraz wracam, muszę po coś pójść-powiedział po czym poszedł na górę, wyjął buteleczkę, przelał troszeczkę do małego kubeczka folii aluminiowej, a buteleczkę schował najlepiej jak się da. Pad rzucił zaklęcie na folię i stała się ona maluteńką aluminiową( ) fioleczką, po tym schował ją do kieszeni. Chwilę jeszcze się krzątał po pokoju i zszedł na dół. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arceus Napisano Lipiec 26, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 26, 2014 -No wiesz odejść najłatwiej nie mniej ten desperat -hisssss! -ekhem desperatka poczekała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foxjacz Napisano Lipiec 26, 2014 Share Napisano Lipiec 26, 2014 -Czy jest kobieca(tak to się mówi?) wersja słowa " changeling"? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arceus Napisano Lipiec 26, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 26, 2014 -Jestem lekarzem, strzelcem, urzędnikiem i po części psychologiem a nie językoznawcą... nie wiem, mów po prostu "pani changeling" ok? (można rzec żeńska) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foxjacz Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 (edytowany) (Dzięki bo zapomniałem) -Czekaj, CO! Jesteś lekarzem? strzelcem, urzędnikiem i..., pscholem? Co to jest za zawód? Edytowano Lipiec 27, 2014 przez GamesPon3 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arceus Napisano Lipiec 27, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 27, 2014 -"Psycholem" w wolnych chwilach a polega to na tym że gonię cię z siekierą po lesie w nocy. hehe psycholog, chciałeś się zapytać. Więc jest to zawód polegający na rozmawianiu i zapoznawaniu się z psychiką innych, w sensie ich światopogląd, myśli, spojrzenie na świat hierarchia wartości i tak dalej. Rozumiesz? I tak jestem lekarzem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foxjacz Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 -A spoko, już myślałem-powiedział Pad z wyraźną ulgą Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arceus Napisano Lipiec 27, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 27, 2014 -Nie kończ.-powiedział dość nerwowo. Po skończeniu jedzenia Changeling wziął naczynia i włożył je do zlewu, po czym zniknął za nieprzekraczalnymi drzwiami, Człowiek też tam na chwilę znikł ale wyszedł błyskawicznie i w zmienionym braniu poszedł do ogrodu. Po wyjściu Arceusa do domu wróciła Fluffle z Chrysalis, która zmierzyła wzrokiem zdezorientowanego Pada, i Atunad na grzbiecie. Fluffle wytknęła język i zapytała Pada-Pfrbllbrt?-i wskazała na nieprzekraczalne drzwi. Chrysalis poratowała nieznajomego -Fluffle pyta gdzie Arceus.-Za tłumaczenie Chrysalis zgarnęła huga od Fluffle która spojrzała wyczekująco na Pada. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foxjacz Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 -Arceus jest... Tam-powiedział wskazując tam gdzie poszedł człowiek Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arceus Napisano Lipiec 27, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 27, 2014 Fluffle zrobiła błagalne oczy, Chrysalis uśmiechnęła się i powiedziała z rezygnacją -Dobra, ale to ostatni raz.-po czym zmieniła się w pewnego, łysego człowieka i poszła do ogrodu. Chwile później do domu wbiegł z krzykiem przerażony Arceus. -Och nigdy więcej jasne? NIGDY!-zawołał do śmiejącej się Chrysalis i Fluffle.-No a teraz dajcie odpocząć powiedział i wyszedł. Człowiek przespał się na hamaku, Chrysalis na łóżku nieobecnej Twi a Fluffle zaczęła rysować, tak minęła część dnia do imprezy u Pinkie. Domownicy, goście i Chrysalis stawili się w stodole AJ o wyznaczonej godzinie. Stodoła była ładnie, choć skromnie przygotowana, skromność ta miał coś wspólnego z ostatnią imprezą z Fluffle. Na stołach stały różne przekąski i napoje, na środku durzo wolnej przestrzeni na tańce, a po drugiej stronie budynku miejsce dla DJ'a. Fluffle odnalazła Pinkie, a Chrysalis odnalazła Fluffle, człowiek zniknął w tłumie Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foxjacz Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 Pad trzymał się blisko Atunad(tak to się piszę?) bo nie chciał, żeby się zgubiła(chyba mu wyślę wiadomość na steam) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts