Jump to content

Gang Olsena daje dyla [Oneshot][Komedia][Human][Polityka]


Recommended Posts

Hej.

Zainspirowany ostatnimi wydarzeniami w redakcji „Wprost” napisałem takie krótkie coś. Akcja dzieje się w trakcie wydarzeń ujętych w jednym z moich poprzednich fanfików - „Moja Mała Dashie: Reloaded” - choć jego znajomość wcale nie jest konieczna.

Ostrzegam od razu, że opowiadanie jest, poniekąd z definicji, mocno polityczne i możliwe, że nie każdemu się w związku z tym podoba. Może w nim też polecieć kilka bluzgów.

 

Gang Olsena daje dyla,

czyli czego zabrakło w Moja Mała Dashie: Reloaded

 

Miłego czytania.

  • Upvote 6
Link to comment
Share on other sites

Pękła mi przepona, zerwałem boki i udusiłem się ze śmiechu. Naraz.

 

Krótka, lekka i przyjemna komedia, napisana łatwo przyswajalnym językiem. Pięknie punktuje głupotę niektórych zachowań i na dodatek robi to ze smakiem. Warto przeczytać. Bezwzględnie polecam!

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

To jest po prostu boskie.

 

– No i czemu w takim razie nie aresztujecie wszystkich gęsi? – spytała zaczepnie klacz. – Zwłaszcza że one spowodowały konieczność lądowania awaryjnego na rzece Hudson, a ja tylko wycieraczkę urwałam...

 

Ale i tak najlepsze jest to:

– Hmmm... – kobieta wyciągnęła z kieszeni smartfona i zerknęła na ekran. – W tej chwili coś z siedemset tysięcy, ale dopiero go wrzuciłam...

 

Trafne, karykaturalne, lekko absurdalne... Napisałabym coś więcej, ale najpierw musiałabym się wyczołgać spod biurka :D. FANTASTYCZNE.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Nawiązania do fanfika inspirowanego "My Little Dashie", heheszkowanie z obecnego polskiego burdelu politycznego wraz z gościnnymi występami ABW, które to próbuje złapać kucyka, a na domiar złego opowiadanie zaczyna się cytatem z Ziemkiewicza...

 

Minus jeden na dziesięć i soczyste *****. Twarz to ja chowałem w dłoniach jak to czytałem.

 

 

 

Post ocenzurowany z powodu naruszenia regulaminu wewnętrznego działu.~Dolar84

Edited by Dolar84
Link to comment
Share on other sites

Nawiązania do fanfika inspirowanego "My Little Dashie", heheszkowanie z obecnego polskiego burdelu politycznego wraz z gościnnymi występami ABW, które to próbuje złapać kucyka, a na domiar złego opowiadanie zaczyna się cytatem z Ziemkiewicza...

 

Czuję się dumny, że oberwało mi się za to, co uważałem za największe zalety tego (nie oszukujmy się) powstałego na kolanie dzieła, a nie za kiepską konstrukcję zdań, błędy gramatyczne czy dłużyzny - ponieważ jest to oznaka odmiennego gustu, czyli czegoś, czego nie zadowolę, choćbym wyszedł z siebie. Dzięki ^^

 

Dziękuję w ogóle za wszystkie komentarze. Zawsze miło dostarczyć innym porcję niezobowiązującej rozrywki.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

Kolejny odkop. Na fika trafiłem po przeczytaniu "Moja Mała Dashie: Reloaded". "Gang..." jest bardzo fajnym dodatkiem do rzeczonego opowiadania. Czyta się szybko, lekko i przyjemnie.

 

Największa zaleta - humor. Heheszki z rządu, służb specjalnych, prokuratury... Daję okejkę. :) 

 

Czy są jakieś wady? Przydałyby się odstępy pomiędzy akapitami, byłoby wygodniej czytać. Oprócz tego wszystko gra.

 

Podsumowując: jeżeli ktoś czytał wcześniejsze dzieła autora, to będzie dla niego fajna lektura do szybkiego przeczytania.

 

Ocena: 9/11 :rainbowglasses:

 

Pozdrawiam i czekam na kolejne dzieła.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
 Share

×
×
  • Create New...