MasterBezi Napisano Marzec 26, 2013 Share Napisano Marzec 26, 2013 Miałem dzisiaj kolejny sen, tylko że bez kucyków, ale byli w nim FOLowcy z Biur Adaptacyjnych. Więc razem z Task Force 141 (dokładnie to z Pricem, Soapem, Ghostem, Roachem i Sandmanem (żołnierz Delty z MW3)), zaatakowaliśmy bazę FOLu żeby aresztować Wielkiego Mistrza FOLu. No cóż, szło gładko do momentu spotkania z Wielkim Mistrzem FOLu. Okazało się że Wielkim Mistrzem FOLu był... Justin Bieber. Podszedł do mnie i bez ostrzeżenia zaśpiewał "Baby", zacząłem krwawić z oczu i uszu jak go zobaczyłem... i usłyszałem. Wtedy się obudziłem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vieg Napisano Marzec 26, 2013 Share Napisano Marzec 26, 2013 @Up Mi raz się śniło jak miałem okazję zadźgać Justysię, ale Celestia mi zakazała. Ale Justysia zaczęła śpiewać jedną ze swoich piosenek. I tu pojawia sie Luna. Furia w oczach, gotowa by zabić. Celestia próbuje ją uspokoić, ale Luna nie słucha. Wypowiada zaklęcie dekapikacji. Justysia leży poćwiartowana. Nigdy nie miałem lepszego humoru rano, niż po tym śnie Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Torrez Napisano Marzec 26, 2013 Share Napisano Marzec 26, 2013 Miałem dzisiaj kolejny sen, tylko że bez kucyków, ale byli w nim FOLowcy z Biur Adaptacyjnych. Więc razem z Task Force 141 (dokładnie to z Pricem, Soapem, Ghostem, Roachem i Sandmanem (żołnierz Delty z MW3)), zaatakowaliśmy bazę FOLu żeby aresztować Wielkiego Mistrza FOLu. No cóż, szło gładko do momentu spotkania z Wielkim Mistrzem FOLu. Okazało się że Wielkim Mistrzem FOLu był... Justin Bieber. Podszedł do mnie i bez ostrzeżenia zaśpiewał "Baby", zacząłem krwawić z oczu i uszu jak go zobaczyłem... i usłyszałem. Wtedy się obudziłem. Ghost i Roach zgineli w MW2, a jeśli chodzi o Biebera to nie przesadzaj, wszyscy oceniają go po tej piosence, przyznaje nie jest taka dobra, ale kilka jego innych mi się spodobało. Sory za offtop. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kitsun Napisano Marzec 26, 2013 Share Napisano Marzec 26, 2013 Ghost i Roach zgineli w MW2, a jeśli chodzi o Biebera to nie przesadzaj, wszyscy oceniają go po tej piosence, przyznaje nie jest taka dobra, ale kilka jego innych mi się spodobało. To raczej nie była opinia Beziego na temat Biebera. Sny są wytworem naszej podświadomości, więc to jego podświadomość jest hejterem, a nie on sam^^ Tak co do offtopu, a ja pamiętam urywek pewnego snu. Byłem w supermarkecie. Aleje były takie dziwne. 3 razy szersze niż normalnie. Wchodziłem właśnie do różowej strefy (tak nazywam dział z zabawkami dla dziewczyn w tym MLP)w poszukiwaniu blindbaga z Luną. Miałem na sobie swój plecak, na którym noszę wszystkie swoje przypinki. Za swoimi plecami słyszałem rozmowę atrakcyjnych dziewcząt. Nie zacytuję dokładnie, gdyż trudno to zapamiętać. Było to coś w stylu: -Co on robi w tym dziale? -Nie, on nie może być taki zły, spójrzcie na jego fajne przypinki -Tak to fajny facet Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MasterBezi Napisano Marzec 27, 2013 Share Napisano Marzec 27, 2013 Dzisiaj miałem aż 5 snów ale tylko 3 z nich zapamiętałem w szczegółach, gdyż dwa pierwsze sny nie miały kucyków, a z jednego z nich pamiętam tylko że śniła mi się lekcja WOKu. To teraz te 3 sny z kucykami. Sen pierwszy: Przyjechałem do pewnej kamienicy z grupą antyterrorystów. Miałem Vectora SMG, strzelbę SPAS12 i pistolet Bren 10 a żołnierze mieli: dwóch miało pistolety G18, karabiny G36, dwóch miało pistolety USP i pistolety maszynowe MP5 i każdy miał strzelbę Benelli M4. Na miejscu zobaczyłem, że kamienica została otoczona kordonem sanitarnym. Pomyślałem "komuś się chyba zachciało Resident Evil na żywo". Jakiś gość w stroju HAZMAT powiedział, że grasuje tam czarny kuc który morduje mieszkańców kamienicy. Zobaczyłem okna pomazane krwią. Od razu wszedłem z komandosami do środka i zobaczyłem na klatce Fluttershy, Pinkie Pie i Rarity w ludzkich postaciach, oczywiście nie mogły opuścić kamienicy ze względu że była tam kwarantanna i ogłoszono protokół BNC (protokół na wypadek zagrożeń biologicznych, nuklearnych i chemicznych), powiedziały mi że to ojciec Fluttershy i chce ją zabić a i Rarity spytała mnie: "co to jest "Protokół BNC" i dlaczego nie możemy opuścić tej kamienicy i ratować Fluttershy". Wyjaśniłem im czym jest protokół BNC i że wprowadzono kwarantannę a Rarity powiedziała mi, że "zabici" nie są wcale martwi. Potem okazało się, że Fluttershy ze strachu a ja przez kwarantannę zapomnieliśmy że jesteśmy związkiem, lecz szybko sobie przypomnieliśmy. Potem mieszkaniec kamienicy (rzekomo martwy) zaatakował i pogryzł jednego z komandosów, a ten komandos chwila potem sam stał się agresywny. Fluttershy posłała mu spojrzenie a spojrzenie go... "uspokoiło". Krzyknąłem do trzech wciąż "normalnych" komandosów: "Dobra panowie, nie dajcie się pogryźć. Mimo mocy spojrzenia Fluttershy, nie liczcie że Fluttershy w razie kryzysu wam pomoże, macie od tego karabiny". Potem sen się urwał i czas przeskoczył o jakąś godzinę. Moi komandosi nie przeżyli. Ale potem pokazał się ten czarny kuc o którym mówił koleś od zagrożeń biologicznych... Dokładnie to była... Mroczna Bestia z Silent Ponyville 2. Dobyłem strzelbę SPAS12, przełączyłem na tryb automatyczny i władowałem w nią całe 8 naboi zapalających. Potem pojawiła się Rarity ze strzelbą Benelli M4 i Pinkie Pie z karabinem G36. Ostrzeliwały ojca Fluttershy, lecz mimo odniesionych obrażeń wciąż trzymał się dobrze i rzucił się na mnie gdy przeładowywałem strzelbę, dobyłem pistolet Bren 10 i wpakowałem w głowę cały magazynek, potem Pinkie Pie podnosząc moją strzelbę SPAS12 z podłogi i dobiła nią bestię. Potem pojawiła się Nina Medeiros (ta z RECa), nie powinniśmy ją byli widzieć bo było dużo światła, ale widzieliśmy. Wtedy ja Vectorem, Rarity strzelbą Benelli M4, Fluttershy pistoletem maszynowym MP5 a Pinkie Pie karabinem szturmowym G36 i strzelbą SPAS12, solidarnie, zmasakrowaliśmy opętaną portugalkę bronią palną. Potem dostaliśmy się na dach kamienicy i zabrał nas stamtąd Black Hawk. Sen drugi: Jest to w zasadzie kontynuacja wczorajszego snu. Obudziłem się w jakieś leśniczówce, lecz nie byłem sam. Były tam ze mną Rarity, Twilight, Fluttershy w ludzkich postaciach i Ghost na dalszym planie. Widać, dziewczyny leczyły mnie z obrażeń jakie doznałem podczas akcji. Próbowałem wstać, ale Twilight powiedziała, że doznałem ciężkich obrażeń i że powinienem odpoczywać. Zobaczyłem Ghosta i rzuciłem do niego "Jak akcja". On odpowiedział "Mane 6 i Derpy przybyły z pomocą, Soap i Applejack wspólnie zabiły Wielkiego Mistrza FOLu, apropo tej dwójki, oni chyba są w związku". Potem Ghost wyszedł a ja zostałem sam z trzema dziewczynami, wszystkie mnie objęły a Fluttershy mnie pocałowała i szepnęła mi do ucha: "Odpoczywaj", a ja odpłynąłem w sen. Sen trzeci: Byłem sobie z Mane 6 i Derpy w Szczecinie i idę sobie przez Jasne Błonia do Galaxy, aż nagle dzwoni ktoś do mnie na telefon i zobaczyłem opis kontatku "Michał Wdówka". A ja pomyślałem: "O nie, to znowu on". Odebrałem telefon i coś tam niemiłego do mnie mówił a ja do niego rzuciłem tekst: "Spier***aj" i się rozłączyłem. Wtedy Rarity powiedziała: "Co się stało"? A ja odpowiedziałem prosto z mostu: "Znowu ten pe**ł do mnie dzwoni, już chyba drugi tydzień z rzędu". Wtedy dałem Rainbow Dash numer do Wdówki a ona wysłała mu SMS'a o treści: "Odwal się od mojego kumpla albo zamienie cię w krwawą papkę". Chwilę potem pod Urzędem Miasta, a dokładnie pod przystankiem linii 70, spotkaliśmy Wdówkę. Oczywiście tak jak w gimbazie, miał fazy i powiedział do mnie: "Czesć kochanie". Applejack powiedziała do niego: "Kolego, nie pozwalaj sobie, on gustuje w klaczach" (nie wiem dlaczego powiedziała "klaczach" a nie "kobietach"). Ja natomiast powiedziałem "Ej ty Wrzód, weź Stoperan, bo cie pos**ło". Wtedy i Fluttershy się wtrąciła i powiedziała: "Najmocniej przepraszam, ale on jest ze mną". Wtedy Derpy spytała się mnie "Dlaczego nazwałeś go Wrzodem". Ja natomiast zacząłem wyjaśniać jej Gothica, a potem rzuciłem do Wdówki tekstem: "A teraz idź sobie do Radka z łaski swojej". Wtedy Wdówka się na mnie rzucił ale Rainbow Dash mi pomogła i wykopała go na Księżyc i sen się skończył. PS. Taa... Pierwszy sen to crossover horroru REC i fica Silent Ponyville Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
applestruder Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 śniło mi się że bedzie film kinowy (szczegółów nie pamiętam) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vieg Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 Ha, dzisiaj śniła mi się walka z Nightmaré Moon. Ale nie taka jak w serialu, tylko w stylu Asura'S Wrath! Występowali: Twilight jako Yasha, Rainbow jako Asura, Pinkie jako Pinkie (jej mantrą była czekolada... Nie pytajcie.) oraz Nightmare Moon jako Nightmare Moon. Samej walki nie będę opisywał bo była bardzo podobna do epizodu 17 samej gry. Dodam tylko, że Canterlot tego nie przetrwał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilk11 Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 Dziś miałem niefajny sen związany z MLP. Śniło mi się że do mojego domu przyszła jakaś wymiana zza granicy i zaczęli się śmiać ze mnie bo mam przypinkę Fluttershy na kapeluszu, potem wszedłem na kwejka żeby im coś pokazać, ale wszędzie były zdjęcia kucyków, a oni zaczęli mnie wyzywać od części rowerowych. ;^; Smutam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MasterBezi Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Ostatnio znowu miałem sen. Śniła mi się walka między Rainbow Dash w ludzkiej postaci a komisarzem Sebastianem Wątrobą z W11. Oczywiście wygrała Dashie, gdyż postrzeliła komisarza w bark. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Carmezan Napisano Kwiecień 5, 2013 Share Napisano Kwiecień 5, 2013 Ja grałam przed snem w gamelofta mlp. Śniło mi się, że mam elementy harmonii w postaci żelek i muszę znaleźć sześć osób, które mają je zjeść i reprezentować dany element. Gdy wyszłam na ulicę było pusto, ani jednej żywej duszy. Potem znalazłam koleżankę, ale ona nie chciała żadnego wziąć. Potem odłożyłam je i gdzieś sobie poszłam. Gdy wróciłam okazało się, że dwa (chyba RD i Rarity) zostały skonsumowane przez mojego tatę xD Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rainbow Wave Napisano Kwiecień 6, 2013 Share Napisano Kwiecień 6, 2013 Dzisiaj miałem sen nie tyle co z kucykami, co z forum Otóż, była to wielka i epicka historia... Dobra, tak na serio, to śniło mi się, że tu, gdzie pod nickiem mam napisane "Brony", miałem napisane "Szaleniec". <-- Pasuje do mnie... No cóż, fajny sen ^^ Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pepeh Napisano Kwiecień 6, 2013 Share Napisano Kwiecień 6, 2013 Co do tych snów z mlp to macie jakieś "system/sposób" żeby je mieć bo ja już próbowałem oglądałem odcinki lub myślałem o mlp i nic. Albo poprostu takie staranie się nic nie daje Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MasterBezi Napisano Kwiecień 7, 2013 Share Napisano Kwiecień 7, 2013 Co do tych snów z mlp to macie jakieś "system/sposób" żeby je mieć bo ja już próbowałem oglądałem odcinki lub myślałem o mlp i nic. Albo poprostu takie staranie się nic nie daje Szczerze... Jeśli nie zna się metod świadomego snu to sny są "randomowe", przynajmniej ja tak mam, a mimo tego miałem dosyć dużo snów o kucykach. I te fajniejsze, i te mniej fajne i ten uberkoszmarny, który... Natchnął mnie do pisania własnego fica Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Verlax Napisano Kwiecień 7, 2013 Share Napisano Kwiecień 7, 2013 Nie jestem pewien czy to się liczy, ale kiedyś miałem niezłą traumę związaną z FimFiction.net. Opublikowałem kolejny rozdział i poszedłem spać. W nocy, śniło mi się, że dostałem dwa dislike'y, psując mój wspaniały rating. To był mój największy koszmar od czasów dzieciństwa. Nie ma co, bycie pisarzem rzuca się na psychikę. Czasem mi się zdarza, że jak próbuję usnąć i wtulam sobie głowę w poduszkę, to mimowolnie słyszę piosenki z MLP. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KreeoLe Napisano Kwiecień 7, 2013 Share Napisano Kwiecień 7, 2013 Jak już pisałam, nie miałam jeszcze żadnego o kucykach. Ale ostatnio śniło mi się to forum, więc jest już coraz lepiej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DeDanielosek Napisano Kwiecień 7, 2013 Share Napisano Kwiecień 7, 2013 Czasem mi się zdarza, że jak próbuję usnąć i wtulam sobie głowę w poduszkę, to mimowolnie słyszę piosenki z MLP. To masz fajnie, ja jak próbuję zasnąć to ciągle słyszę Soundtrack ze Stronghold'a. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilk11 Napisano Kwiecień 7, 2013 Share Napisano Kwiecień 7, 2013 LYL... Śniło mi się że (chyba bo nie wiem jak wygląda naprawdę) Tarreth bił się (chyba) z Arjenem na arenie, a Celestia i Luna rzucają w nich, z widowni, mięsem... Poza tym pamiętam że wszędzie było ciemno. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MasterBezi Napisano Kwiecień 7, 2013 Share Napisano Kwiecień 7, 2013 A i ostatnio znowu śniła mi się cała szóstka i Derpy (w ludzkich postaciach), pamiętam tylko z tego snu, że pod sklepem Netto w Policach czekaliśmy na nowego towarzysza do ekipy Off-topic - właśnie tak se nabiłem dwusetny post Drugi off-topic - ten post to 666 odpowiedź w tym wątku . Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rainbow Wave Napisano Kwiecień 10, 2013 Share Napisano Kwiecień 10, 2013 Dziś... Miałem naprawdę chory sen. Nie ze względu na treść, a na realistyczność i szczegółowość. Po prostu, gdyby nie to, że obudziłem się w łóźku, to mógłbym przysiąc, że to zdarzyło się naprawdę. Szedłem na WF po schodach. Zobaczyłem plakat z napisem "Ponyfikacja!". Zszedłem na dół, gdzie ustawiona była dość duża kolejka. Oferowana była ponyfikacja albo wyleczenie ze wszystkich chorób. Podszedł do mnie łysy gość, wysoki, w garniturze. Powiedział: -Dzień dobry, czy to ty jesteś [moje nazwisko]? -Tak, a co? - spytałem. On mi powiedział, że dużo dobrego słyszał o moich wynikach w nauce, i czekał na mnie. I że jestem priorytetem, jeśli chciałbym ponyfikacji. No to poszedłem na salę gimnastyczną, czyli po prostu wszedłem przez drzwi obok, bo powiedział, że sam po mnie przyjdzie. Na sali, siedząc na ławce i patrząc jak inni grają w piłkę zadzwoniłem przez telefon do kolegi z klasy po sponyfikowaniu. Opowiedział mi, że jest koloru szarego i ma bodajże żółto-białe włosy. Ja czekałem. W końcu przyszedł ten sam łysy gość i powiedział, że jednak nie mogę wziąć udziału. Ktoś tam miał urodziny (WTF!?) i on będzie miał dawkę dla mnie. Powiedział, że dostanę kiedy indziej. Jednak byłem pewien, że to nieprawda. Zrobiło mi się smutno, jednak on mnie tylko poklepał przyjacielsko po ramieniu i poszedł ze mną na balkon obok (TAM PRZECIE NIE MA BALKONU, BO TO PARTER...). Rozmawialiśmy o czymś, gdy nagle wybiegła Chrysalis (była strasznie niska, jak normalny kucyk) i zaprosiła mnie dokądś tam. Wyszedłem z blkonu i ujrzałem... Szklane, rozsuwające się drzwi. W środku była wielka impreza, fioletowe światła tworzyły niesamowity klimat. Vinyl Scratch puszczała z Pinkie jakąś muzykę. Po lewej były kolejne szklane drzwi, tylko że normalne. Wszedłem do środka. Chrysalis już siedziała na czerwonym foteliku. Obok była kanapa, na której leżała NAPRAWDĘ piękna klacz, koloru szarego. Na kopytach miała czerwone skarpetki. Poczułem się, jak bym był w jakimś clopficu... Dziwnie oddychała, miała przymrużone oczy. Zastanawiałem się, czy nie trafiłem do klubu nocnego dla kucyków. Chryśka się odezwała: -Możemy gadać dalej o planie, on i tak nie zrozumie. Klacz tylko się do mnie dziwnie uśmiechnęła. Potem gadały o planowanym zamachu na Celestię. Piękna klacz tylko dziwnie wzdychała, oglądając mapę. I wtedy... OJCIEC MNIE OBUDZIŁ!!! GRRRRRRRRRRR Serio, obudził mnie. Byłem na niego wściekły, dzisiaj cały dzień miałem zły humor. Jednak... Udało mi się dokończyć sen. Zszedłem na dół na śniadanie i znowu zasnąłem, wracając do poprzedniego snu. Potem było tylko, że udało mi się wyrwać Chrysalis zagięte ostrze, gdy rzuciła się na Celestię. A w nagrodę mnie sponyfikowano. Wiem, 99% ludzi mi nie uwierzy. Ale naprawdę, miałem ten sen. Gdy szedłem dziś przez szkołę, to patrzyłem w miejsca, gdzie były plakaty ponyfikacyjne, a gdy zszedłem na dół, do sali gimnastycznej, wzrokiem szukałem łysego gościa. Po tym śnie zastanawiam się, czy nie pójść do psychiatry. Bo ten sen jest dla mnie bardziej wyrazisty i szczegółowo zapamiętany, niż poprzedni dzień. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Torrez Napisano Kwiecień 10, 2013 Share Napisano Kwiecień 10, 2013 Moja podświadomość jakoś omija kucyki kreując sen, wie ktoś jak ją nastawić czy wystarczy autosugestia? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rainbow Wave Napisano Kwiecień 10, 2013 Share Napisano Kwiecień 10, 2013 Ja mam sny o kucykach gdy o nich nie myślę... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gubryś Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 Co do tych snów z mlp to macie jakieś "system/sposób" żeby je mieć bo ja już próbowałem oglądałem odcinki lub myślałem o mlp i nic. Albo poprostu takie staranie się nic nie daje ja mam sposób, żeby mieć kucykowe sny wystarczy przez cały dzień myśleć o MLP, Cały dzień Oglądać MLP i Cały dzień mówić o MLP. Wtedy na pewno ci się taki sen przyśni. jak pomieszasz to z czytaniem O Kambodży. przyśnie ci się Chrysalis, która tepnie cię do Kambodży, Gdzie zamiast ludzi są kuce. Raz mi się takie coś przyśniło Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Kwiecień 11, 2013 Share Napisano Kwiecień 11, 2013 Jak wy to robicie, że zapamiętujecie swoje sny? Jeśli jakimś cudem zapamiętam coś z mojego snu, to wyłania się obraz chaosu godnego Discorda. Jeśli. A co do kucyków pamiętam tylko, że był(jeden przebłysk). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MasterBezi Napisano Kwiecień 12, 2013 Share Napisano Kwiecień 12, 2013 Jak wy to robicie' date=' że zapamiętujecie swoje sny? Jeśli jakimś cudem zapamiętam coś z mojego snu, to wyłania się obraz chaosu godnego Discorda. Jeśli. A co do kucyków pamiętam tylko, że był(jeden przebłysk).[/quote'] W moim przypadku (pewnie u większości ludzi również) sny pojawiają się na zasadzie randomu. A sny z kucykami po prostu lepiej są rejestrowane przez mój umysł niż pozostałe. I jeszcze wczoraj na pracy klasowej z języka polskiego śniły mi się Twilight i Fluttershy w ludzkich postaciach, jednakże nie opowiem dokładnie treści snu z prostego powodu: r34. Wszakże jedno jest pewne... Przeklinam moją polonistkę aka wąsatą szmirę za to, że mnie obudziła . Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rainbow Wave Napisano Kwiecień 12, 2013 Share Napisano Kwiecień 12, 2013 Ech, ja się czuję dziwnie, bo zapamiętałem z mojego MEGA EPICKIEGO snu więcej, niż wieczorem pamiętam z całego dnia. I non-stop mam Deja Vu, chodząc po szkole. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts