Mephisto The Undying Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 Chung wciąż czuł zapach krwi Nicka. Wiedział że ten go śledzi. Poprowadzenie go do domu może być złym pomysłem. Szedł więc spokojnie. Nie odwracał się. Miał do domu jeszcze około piętnaście minut drogi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Lipiec 23, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 23, 2014 -Idźcie bezemnie-powiedziala siadajac pod drzewem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 Nick spokojnie podążał za wampirem. Nie wiedział gdzie idzie ten koleś ani gdzie mieszka. Cholera trzeba było wcześniej rozejrzeć się po mieście. Nick nie wiedział co ma teraz robić. Mimo tego nadal podążał za nim. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 Po pewnym czasie Chung dotarł do posiadłości. Wciąż czuł zapach krwi Nicka więc wiedział że ten go śledził, wszedł do środka i zamknął drewniane drzwi. Rozejrzał się. Czuł że ktoś go obserwuje. - Chung synu. Dlaczego sprowadzasz demony do naszego domu? - zapytał męski, niski ale spokojny głos. Po chwili pokazał się właściciel głosu. Ojciec Chunga. Wampir który przyjął swoje obecne nazwisko po Vladzie Palowniku. Był wysoki, miał ciemne włosy, lekki zarost, był ubrany w dość elegancki strój. - A zresztą, ja z nim porozmawiam. - powiedział, minął syna i wyszedł na zewnątrz. Spojrzał w kierunku w którym stał Nick. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 - Czemu? - zapytała i spojrzała na Jessy. - Nie chcesz z nami iść? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 Nick w końcu zobaczył bardzo nietypowy dom. Widać było z daleka, że jego właściciele nie należeli do zwykłych ludzi. Co więcej zobaczył, że Chung wchodzi do środka. -Więc jednak tutaj mieszkasz.- Powiedział do siebie zbliżając się do domu. Po chwili zobaczył, że ktoś wychodzi. Z daleka nie widział dokładnie kto to jest. Wiedział jednak jedno. Że ten ktoś jest potężny. Nick powoli zbliżał się do domu. Nie chciał rozpoczynać rozmowy. Poczekał, aż ten jegomość się odezwie. Stanął przed wejściem na teren jego domu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 - Mogę wiedzieć czego szukasz przed moim domem? - zapytał spokojnie. Zaczął podchodzić bliżej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 (edytowany) Nick popatrzył na jegomościa. -Witam cię.- Powiedział uprzejmie.- Chciałem dowiedzieć się gdzie mieszka mój nowy kolega z klasy.- Powiedział z lekkim uśmiechem.- Widzi pan w tym jakiś problem? Edytowano Lipiec 23, 2014 przez Bosman Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 - Dlatego go śledziłeś co? - zapytał, stanął z drugiej strony bramy. - Dziwny sposób. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 -Dziwny albo nie dziwny.- Powiedział nadal lekko się uśmiechając.- Powiedzmy, że mieliśmy swoje powody. Ale muszę ci przyznać jedno. Dobrze się trzymasz jak na 1900 lat drogi Palowniku.- Powiedział po czym wyciągnął dłoń jakby się witał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 (edytowany) Fen w swojej kociej postaci musiał ostatecznie na trochę przysnąć. Kiedy się obudził wyciągnął się i zlazł z drzewa, zeskakując na coraz to niższe gałęzie. Zastanawiał się przez chwilę, czy zmienić się w "człowieka", czy też zostać czworonogiem. Postanowił, że dla ostrożności pospaceruje jako kot. Udał się więc przed siebie, chcąc opuścić las. Miejsce było fajne, ale ile można. Jeśli będzie tylko tutaj przebywać, to ciężko będzie ludziom wmówić, że nie jest żadnym odmieńcem, prawda? Edytowano Lipiec 23, 2014 przez Ukeź Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 (edytowany) - Wampiryzm dobrze konserwuje. - powiedziała ale nie podał Nickowi ręki. - Powiedzmy że ciebie też dobrze widzieć. - dodał, ((Ukeź. Co jeśli bym powiedział że wyjdź?)) Edytowano Lipiec 23, 2014 przez Mephisto von Pheles Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 -A ty zawsze taki poważny.- Powiedział. Jednak sam spoważniał.- Nadal mam w pamięci nasze ostatnie spotkanie Palowniku.- Dodał szorstko. To spotkanie miało miejsce prawie 700 lat temu. Łagodnie mówiąc nie było to miłe spotkanie dla Nicka.- I nadal szukam zemsty. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 - Lepiej zjedz snickersa bo zaczynasz strasznie gwaizdożyć. - powiedział spokojnie. - I jak chcesz to idź sobie jej szukać, jak ostatnio sprzątaliśmy to pod sofą nic nie znalazłem. - dodał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 -Widzę, że mimo twojego wieku nadal masz poczucie humoru.- Powiedział oschle. Jego oczy zaczerwieniły się. Na jego włosach zaczynały pojawiać się czerwone pasemka. -Nie kpij jednak ze mnie.- Powiedział już z groźbą w głosie. Po chwili jednak popatrzył za Palownika.- A jak się trzyma twoja żona? Jak ją widziałem kilkaset lat temu była piękna. Aż się dziwie, że wybrała takiego ponuraka jak ty.- Dodał z drwiną. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 - Och, Serana trzyma się świetnie. I mów mi po prostu Vlad. - przewrócił oczami. - Poza tym nie jestem aż tak ponury. - dodał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 -Serio? Więc jednak zmieniłeś się przez te 700 lat?- Nick udał zdziwienie.- Moje gratulacje. Może za następne 1000 lat będzie mógł pracować jako jakiś komik.- Dodał z drwiną. -A skoro już rozmawiamy o Serenie to mógłbyś ją zawołać?- Zapytał.- Chętnie chciałbym zobaczyć jak ona wygląda w tym momencie. I zamienić 2 słowa.- Dodał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 - Raczej nie. Obecnie śpi. Trzeba dać się jej wyspać prawda? - zapytał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Lipiec 23, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 23, 2014 -Nie o to chodzi. Poprostu nie lubie chodzić do kina-powiedziala -Nie gniewajcie sie Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 -Jak uważasz. Chciałem się jej zapytać czy coś się stanie, jeśli zamieniłbym ten dom w kupkę popiołu.- powiedział z lekkim uśmiechem. Już widział cały dom w płomieniach.- cóż może sam się do niej przejdę?- Powiedział po czym położył rękę na drzwiach bramy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 - Ty chyba nie do końca wiesz co chcesz zrobić. - stwierdził spokojnie. - Zawsze wiedziałem że jesteś głupi ale żeby aż tak? Przychodzić do domu w którym jest trzech wampirzych lordów, spora ilość pomniejszych i jeszcze grozić. Jesteś albo niewyobrażalnie głupi, albo szalony. - dodał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 Po drodze kot zauważył znowu kilka osób z tych, które miał okazję spotkać wcześniej. Przysiadł na chwilę wpatrując się w nie. "Ciekawe co one tu robią tyle czasu?" zastanowił się. Właściwie nie obawiał się, że ktoś go rozpozna, no bo w końcu jak? Jest zwierzakiem, a on nie ujawniał im wcześniej swojej rasy. (Btw, pisałam że Fen ma różnobarwne tęczówki, żeby nie było więc niedomówień, co do ich kolorystyki załączam zdjęcie . Oczywiście jako kot też ma je w takich kolorkach.) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 -Hehe zabawne. Ty mi mówisz, że jestem szalony.-Zaśmiał się krótko.- A może to ty jesteś szalony bo wysyłasz swojego syna do szkoły, gdzie będzie chodził z demonami i innymi stworami. - Nick nadal nie cofał ręki z furtki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 - Nie ja go tam wysłałem. Sam tam poszedł. On jest dość przyjacielską osobą. Ma to po matce. - stwierdził ze stoickim spokojem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 23, 2014 Share Napisano Lipiec 23, 2014 - Ech... No to możemy tu zostać. - powiedziała i usiadła na trawie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts