Szeregowa WW Napisano Luty 15, 2016 Share Napisano Luty 15, 2016 - Bo tak mówię. To ty jesteś facet więc idź z nim pogadaj. - warknęła Lorence przez zaciśnięte zęby i pchnęła Jonathana w tamtą stronę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Luty 15, 2016 Share Napisano Luty 15, 2016 Jonathan odwrócił się jeszcze i pokazał Lorence język, potem podszedł do Law'a. - Ej, możemy pogadać? - zapytałł Jonathan Law'a. - K den. - rzucił białowłosy. Odszedł razem z Jonathanem kawałek od grupki. - Jesteś zazdrosny? - zapytał Jonathan prosto z mostu. - Nie. - powiedział przewracając oczami. Upewnił się że Emily siedzi na ławce. - Po prostu mam wrażenie że teraz Emi będzie się zachwycać tym wilkiem. I to bardzo. Nie lubię go. Nie dość że w formie zwierzaka jest uroczy to jeszcze ma formę faceta. I to zbyt ładnego faceta. - powiedział Law. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Luty 15, 2016 Share Napisano Luty 15, 2016 Lorence odprowadziła chłopaków wzrokiem po czym podeszła do Emily. - Ej młoda, nie przejmuj się nim. Przejdzie mu. - powiedziała siadając obok. - Ale Law... On już mnie nie kocha chyba... - mruknęła cicho Emily zapłakanym głosem. Było jej przykro. - Pogięło cię?! On dla ciebie w szpitalu wylądował, a ty mi tu mówisz że on cie nie kocha?! - zawołała Lorence i zdzieliła Emi w głowę. - A... Ale... - mruknęła. Lorence natychmiast podniosła się z ławki i podeszła do Law'a chwytając go za kołnierz. - Przestań się obrażać i pajacować. W tej chwili idziesz do niej i mówisz jej o co chodzi bo ona przez ciebie płacze. - warknęła i pchnęła go w stronę ławki. - No, tak się sprawy załatwia. - rzuciła do Jonathana i patrzyła co się stanie dalej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Luty 15, 2016 Share Napisano Luty 15, 2016 Chowaniec Law'a wyskoczył z jego kieszeni, sam Law wziął głęboki wdech po czym podszedł do Emily i usiadł obok. Chowaniec wtedy przy pomocy gestykulacji nakazał chowańcowi Emily żeby dał im chwilę sam na sam. Jonathan kiwnięciem głowy powiedział że lepiej będzie jak Law i Emily posiedzą chwilę sami. - Ej... Emi... - zaczął Law spoglądając na dziewczynę. - Wiem że jestem dziecinny z tym całym obrażaniem się... ale... nie wiedziałem będziesz aż tak smutna. Do tego przeze mnie. - powiedział i spojrzał na dziewczynę. - W każdym razie... przepraszam... - powiedział wciąż patrząc na dziewczynę. - I wiesz... ja cię nie przestanę kochać od tak, jeśli tego się boisz. Jesteś moją małą Myszką, mimo wszystko. - powiedział. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Luty 16, 2016 Share Napisano Luty 16, 2016 Gin grzecznie zeskoczył z kolan Emily i podszedł do Jonathana. Usiadł przed nim i patrzył na niego zaciekawionym wzrokiem. Emily podkuliła nogi pod brodę i tak siedziała przez dłuższą chwilę. W końcu przyszedł Law i zaczął się tłumaczyć. W ogóle na niego nie patrzyła, słuchała tylko tego co mówił. Po krótkiej chwili spojrzała mu w oczy smętnym spojrzeniem. Na początku się nie odzywała, ale nagle uśmiechnęła się szeroko. - Baka! - zawołała wesoło. - A przecież cię pytałam co ci jest i czy jesteś zazdrosny to nic mi nie chciałeś odpowiedzieć... - mruknęła. - Czemu nie chciałeś mi o niczym powiedzieć... Ano i też cię kocham Króliczku. Naprawdę bardzo~ - powiedziała z uśmiechem i rozłożyła ręce szeroko. - Tulaj~ Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Luty 16, 2016 Share Napisano Luty 16, 2016 (edytowany) - Bo jestem dziecinny i jak się obrażam to udaje że wcale się nie obraziłem. - powiedział Law, potem przytulił mocno dziewczynę. Edytowano Luty 16, 2016 przez Mephisto von Pheles Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Luty 17, 2016 Share Napisano Luty 17, 2016 - Hehe, nie martw się, ja też. - zaśmiała się wesoło. - Ale wciąż nie rozumiem czemu jesteś zazdrosny... - mruknęła wzruszając ramionami i tuląc się do chłopaka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Luty 17, 2016 Share Napisano Luty 17, 2016 - Bo jest uroczy, do tego w formie człowieka jest ładnym facetem. -powiedział Law po chwili. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Luty 17, 2016 Share Napisano Luty 17, 2016 - Powiedział. - rzuciła sarkastycznie Emily i zaczęła się śmiać. - Sam jesteś uroczy i przystojny a gadasz głupoty i bawisz się w zazdrośnika. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Luty 17, 2016 Share Napisano Luty 17, 2016 - No bo taki jestem. - powiedział Law robiąc naburmuszoną minę i patrząc na dziewczynę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Luty 18, 2016 Share Napisano Luty 18, 2016 - Oj no dobra, ale nie musisz być zazdrosny~ - zaśmiała się i pocałowała go. - I tak cię kocham Króliczku~ - powiedziała z szerokim uśmiechem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Luty 18, 2016 Share Napisano Luty 18, 2016 - Ja ciebie też kocham Myszko. - powiedział Law i uśmiechnął się. - I nie gadaj więcej takich głupot że przestałem cię kochać, to nie prawda. - dodał i pogłaskał dziewczynę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Luty 21, 2016 Share Napisano Luty 21, 2016 Emily przytaknęła. - Dobrze, już nie będę. - zaśmiała się i wtuliła w chłopaka. Lorence patrzyła na nich z zadowoleniem. - Łatwo przyszło, łatwo poszło. - mruknęła w końcu i obróciła się w stronę Jonathana widząc wcześniej jak Emi i Law się przytula ją. Rozłożyła ręce. - Tul. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Luty 21, 2016 Share Napisano Luty 21, 2016 - Ciebie też zebrało na tulenie się? - zapytał Jonathan i przytulił dziewczynę. Law objął dziewczynę. - To jak, idziemy jeszcze pochodzić czy siedzimy tu? - zapytał po chwili. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucjan Napisano Luty 22, 2016 Share Napisano Luty 22, 2016 (chcecie jakąś misję? To wbijać do opuszczonej szkoły) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Luty 24, 2016 Share Napisano Luty 24, 2016 - Oni się tulą to ja też chcę... - mruknęła Lorence. W końcu odsunęli się od siebie. - Xerx, mam dla ciebie zadanie... - mruknęła patrząc na liska siedzącego u jej stóp i patrzacego na nią z zaciekawieniem. - Pamiętasz Blair' Była chowańcem Jonathana. Zapewne jest gdzieś w szwecji... Więc masz mi ją znaleźć do jutra, to dostaniesz nagrodę. - oznajmiła na co chowaniec podniósł się, zamerdał ogonkiem. Spojrzał na nią jakby chciał zapytać jaką nagrodę żeby upewnić się czy jego robota będzie tego warta. - Spokojnie, to będzie duże... Coś. Jeszcze nie wiem co, ale ci się spodoba. A teraz już zmykaj. - powiedziała z uśmiechem, pogłaskała go, a ten po chwili gdzieś uciekł. Emily zastanowiła się chwilę. - To zależy od tego jak się czujesz... - mruknęła przyglądając mu się. - Chyba powinieneś iść się przespać... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Luty 24, 2016 Share Napisano Luty 24, 2016 - Czuję się całkiem nieźle. Ja już całkiem wypocząłem. Nie martw się. - pogłąskał Emily po policzku. Jonathan uśmiechnął się. - Poszukaj w Sundsvall. - powiedział do lisa zanim zniknął. Potem spojrzał na Lorence. - Teraz ja coś chce. - powiedział kładąc dziewczynie dłoń na policzku i nachylając się żeby ją pocałować. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Luty 25, 2016 Share Napisano Luty 25, 2016 - No nie wiem... Biegałeś za mną tydzień bez przerwy... - mruknęła wciąż mu się przyglądając. - Na pewno nie chcesz spać ani nic? Lorence uśmiechnęła się i pocałowała Jonathana krótko po czym chwyciła go za rękę i pociągnęła w stronę dzieciaków. - To jak bachory, co teraz chcecie roibć? - zapytała szczerząc się. - Dzisiaj macie dzień dziecka, wybierać gdzie idziemy bo się jeszcze rozmyślę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Luty 25, 2016 Share Napisano Luty 25, 2016 - Czuje się świetnie. - powiedział Law i uśmiechnął się szeroko. Potem pogłaskał dziewczynę po policzku. Jonathan poszedł za Lorence posłusznie. - Może byśmy coś zjedli? - zaproponował. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Luty 28, 2016 Share Napisano Luty 28, 2016 - No dobra... - mruknęła Emily i uśmiechnęła się. Na pytanie o jedzeniu od razu zerwała się z miejsca. - Tak! Jestem potwornie głodna... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Luty 28, 2016 Share Napisano Luty 28, 2016 - Ja też, chodźmy na jakąś pizze czy coś. - oznajmił Law i uśmiechnął się. - Dobra, to mamy trzy głosy na jedzenie. Będzie czwarty? - zapytał Jonathan. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Marzec 3, 2016 Share Napisano Marzec 3, 2016 - Niech wam będzie. - mruknęła Lorence przyglądając się chowańcowi Emily, który w postaci małego wilka bawił się sznurówkami jej butów. - Weź go... Bo go kopnę zaraz i poleci hen daleko - mruknęła. Emi wtedy wstała i wzięła Gina na ręce. - Uważaj bo ci pozwolę... - mruknęła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 3, 2016 Share Napisano Marzec 3, 2016 - Dobra, już nikt niech nie zabija stworzeń takich jak ten wilk. Chodźmy coś zjeść. - powiedział Jonathan na co Law przytaknął. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucjan Napisano Marzec 5, 2016 Share Napisano Marzec 5, 2016 Dante siedział w opuszczonej szkole zamyślony za biurkiem. Przed nim na kanapach siedzieli Rias, Akeno, Azazel i Szkarłatny Szatan. Właśnie rozmawiali o Raiting Game który czeka rodzinę Dantego. Mężczyzna bez zastanowienia pstryknął palcami i cała jego rodzina pojawiła się w opuszczonej szkole każdy z ulubionym jedzeniem w ręku. - Ile razy mogę was wzywać? - zapytał. Widać było że jest dość smutny że go własna rodzina nie słucha. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Marzec 7, 2016 Share Napisano Marzec 7, 2016 Law i podobnie jak Jonathan zdziwił się strasznie. - Moment co? - zapytał po chwili zdziwiony Law. - Ej, czemu nas tu przeniosłeś? - zapytał Dantego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts