[Zapisy] [Gra] Rodzina Diabłów [Highschool DXD][Reaktywacja]

[Dead Radio Man]

- Przy niej, na pewno je odzyskasz - Rin wskazał Lorance - Chcesz się napić? - Rin zapytał Jonathana.

[Mephisto The Undying]

- W sumie mogę. - stwierdził Jonathan.

 

 

Elesis spojrzała na Lorence. 

- Co teraz zrobicie razem z Jonathanem? - zapytała Elesis. 

 

 

 

Law spojrzał na Emily. 

- Mogę się położyć obok? - zapytał. 

[Szeregowa WW]

- Zapewne zamieszka razem ze mną u mnie w domu i jakoś spróbuje mu pomóc w odzyskaniu wspomnień. - powiedziała Lorence.

 

 

- Jasne~ - powiedziała Emi i uśmiechnęła się do niego.

[Mephisto The Undying]

Law ściągnął buty i bluzę tak że był tylko w koszulce i spodniach. Położył się obok i spojrzał na nią. 

 

 

- Może się ustatkujcie. - powiedziała Elesis. 

Edytowano Styczeń 2, 2015 przez Mephisto von Krampus

[Szeregowa WW]

Emily przytuliła się do Law'a.

- Kocham cię~ - powiedziała z uśmiechem.

 

 

- W sumie to fajnie by było żyć tak normalnie... No cóż, pewnie damy sobie jakoś radę - powiedziała Lorence i uśmiechnęła się. - A tak właściwie to słuchaj, musisz pogadać z Rin'em bo Shino miała racje, on coś kręci...

Edytowano Styczeń 2, 2015 przez Szeregowa WWhite Fox

[Mephisto The Undying]

- Ja ciebie też. - powiedział Law.

 

 

- Wiem, ten koleś nie umie kłamać. - powiedziała Elesis. 

[Szeregowa WW]

- Poza tym ciężko nie zauważyć. Na ogół jak ma jakiś problem to go przepija. - powiedziała Lorence.

 

 

- Meeehhhh... Ciężki dzień... - powiedziała Emily i przymknęła oczy.

[Mephisto The Undying]

- Emily ma bardziej skomplikowanego faceta. Ale cóż, trudno się dziwić. - stwierdziła Elesis.

 

 

 

Law przełknął ślinę.

- Emily... chciała byś może... no wiesz... - zapytał cicho. 

[Szeregowa WW]

Emily tylko lekko się zaczerwieniła. Nie wiedziała co ma na to odpowiedzieć, bo w sumie to byłby jej pierwszy raz. Pocałowała go na "tak".

 

 

- Ale Emi jakoś daje sobie radę. - powiedziała Lorence. - Ale ogólnie mówiąc z facetami łatwo nie ma.

Edytowano Styczeń 2, 2015 przez Szeregowa WWhite Fox

[Mephisto The Undying]

((Okej, po prostu to pomińmy :33 ))

 

Law odwzajemnił pocałunek, w między czasie rozpiął dziewczynie stanik. 

[Dead Radio Man]

(( I to ja tu jestem... if you know what i mean :3 ))

 

 

Rin nalał do szklanki Jonathan'owi. 

- Na zdrowie, dobrze że wróciłeś - Rin stuknął szklanką Jonathan'a. Wyczuwał kłopoty,  nie chciał nic mówić reszcie o swoim problemie. Napił się. 

[Mephisto The Undying]

- Powrót z martwych do wesołych nie należy. - powiedział Jonathan wypijając zawartość szklanki.

 

 

((Em, a akt Emily i Law'a zostaje pominięty bo tak :333 ))

 

 

Law po całej sytuacji leżał obok Emily na plechach. 

- Och... to był mój pierwszy raz ale chyba to polubiłem... - stwierdził. 

[Dean Ambrows]

Dante pojawił się tam gdzie była reszta.- Jonathan! Długo się nie widzieliśmy.- powiedział z uśmiechem.

[Mephisto The Undying]

((Jonathan go nigdy nie widział ._. ))

 

- Em, my się znamy? - zapytał Jonathan odsuwając się. 

[Dead Radio Man]

(( Heh ))

 

 

- Chcesz też się napić? - Rin zapytał Dante - Własnoręcznie robiona - Pochwalił się i nalał sobie jeszcze trochę. 

[Szeregowa WW]

(( Tak Phoenix, ty jesteś zbokiem x33 ))

 

- Tiaa~ W sumie ja też... - powiedziała Emily i przytuliła się do niego. 

[Dean Ambrows]

Raz się spotkaliśmy. Facet od bagrzy gdy odlatywałeś. Mówiłem že się jeszcze spotkamy.- powiedział.

Dawaj.- powiedział biorąc kieliszek.

[Dead Radio Man]

(( Nie prawda, nie jestem. Wy tylko tak uważacie. Nie wiecie co to znaczy spotkać prawdziwego zboczeńca D: ))

 

Rin nalał Dante do szklanki i wrzucił kostki lodu. 

- Masz, on cie nie pamięta i tak bo przecież nic nie pamięta.

[Mephisto The Undying]

((Mylisz się, wiemy))

 

Law objął dziewczynę. 

- Chyba będzie trzeba wymienić pościel. - powiedział.

 

 

- I tak cię nie pamiętam. - powiedział Jonathan. 

Edytowano Styczeń 2, 2015 przez Mephisto von Krampus

[Dean Ambrows]

(( mephi ma rację.))

Dzięki.- powiedział Dante.

[Dead Radio Man]

(( Okej może byłem pijany i pisałem głupoty ale to  nie jest zboczenie, na prawdę ;-; czemu nikt mi nie wieży   a wtedy to nie ja zacząłem tylko Mephisto :< )) 

 

- Chyba będę musiał wsiąść lekcje z samokontroli - Rin westchnął - Nie chciał bym wchodzić do furii. 

[Szeregowa WW]

(( Hahahahah wiedziałam! Wiedziałam! Hahahah! ))

Emily tylko przytaknęła i zamknęła oczy. Nie chciało jej się jeszcze wstawać.

[Dean Ambrows]

(( Jasne. Ghahahahaha! Pierwszy raz mam taką beke. ))

[Mephisto The Undying]

- W sumie to możemy iść spać. - powiedział Law.

 

 

 

- Ej, Rin, chcesz się zmierzyć? - zapytał Jonathan. 

[Dean Ambrows]

(( chyba wróci Vergil))