Shine Star Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 "Boże on jest niesamowity" pomyślała. - Em...co bierzecie do jedzenia? - spytała biorąc tacę Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ja i kropka Napisano Listopad 25, 2014 Autor Share Napisano Listopad 25, 2014 -Ja wezmę saładke, jabłko i kakao. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 (Mogę się jeszcze zgłosić czy nie? ) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ja i kropka Napisano Listopad 25, 2014 Autor Share Napisano Listopad 25, 2014 (edytowany) (oczywiście ) Edytowano Listopad 25, 2014 przez Luna the Moon Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shine Star Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 Alysse wzięła jabłko, kanapkę i sok jabłkowy. Usiadła przy wolnym stoliku. - Siadajcie. - uśmiechnęła się Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dean Ambrows Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 Dastan wziął do jedzenia jabłko i usiadł. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shine Star Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 Alysse spojrzała na Dastana. - Ty jesz tylko jabłko? - wzięła łyka soku Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ja i kropka Napisano Listopad 25, 2014 Autor Share Napisano Listopad 25, 2014 Marry jadła sałatkę i patrzyła co się zaraz stanie. Znów dostała kulką w głowę. Nie czytając rzuciła tą kulką w kosz. Trafiła. Ktoś zagwizdał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dean Ambrows Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 Tak. Lubię je.- powiedział i wziął gryza. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shine Star Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 Alysse jedynie uśmiechnęła się lekko do Dastana. Spojrzała na Marry. - Nie zwracaj na nich uwagi. Traktuj ich jak powietrze. - spojrzała się na grupkę chłopaków, którzy śmiali się z Marry i rzuciła im mordercze spojrzenie. Ci jedynie puścili jej oczko, na co Alysse przewróciła oczami i wróciła do jedzenia kanapki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ja i kropka Napisano Listopad 25, 2014 Autor Share Napisano Listopad 25, 2014 Marry zjadła sałatkę i popiła łykiem kakao. Znów dostała kulką w głowę. -I co ja mam z tym zrobić?- mruknęła po nosem.-Oj, nie dobrze. Marry chciała schować się pod stołem. W ich stronę szli ci sami chłopcy co rzucili w Marry farbą. - Hej! To nasza miejscuwa! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dean Ambrows Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 Dastan wstał zdenerwowany. Podszedł do chłopaków i powiedział im coś czego dziewczyny nie usłyszały. Gdy wrócił do stolika poprawił włosy i powiedział.- Już was raczej nie będą denerwować.- posłał jednemu mordercze spojrzenie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 ((um, można się dopisać?)) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ja i kropka Napisano Listopad 25, 2014 Autor Share Napisano Listopad 25, 2014 ((oczywiście że... TAK!!!)) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gray Picture Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 ((Skoro można jeszcze się dopisać to ja też chce. Imię i nazwisko: Annabelle Lacroix Wiek:17 Charakter: miła, lekko chaotyczna, ciepła, śmiała Wygląd: )) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ja i kropka Napisano Listopad 25, 2014 Autor Share Napisano Listopad 25, 2014 (edytowany) ((Okey przyjęte, a teraz pisz coś, by nadrobić z fabułą)) Edytowano Listopad 25, 2014 przez Luna the Moon Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 (edytowany) Imię i nazwisko: Theo SykesWiek: 16Wygląd: (Opis na razie, bo arta nie mam żadnego sensownego, hueh) Chłoptaś raczej przeciętny. Ani nie jakiś gigant, ale kurduplem totalnym też nie jest. Takie tam 178 cm wzrostu, przy normalnej budowie. Ni to patyczak ni tłuścioszek. Do tego buźka raczej delikatna (może wręcz dziewczęca), ładny, równy nosek, choć może minimalnie zadarty, do tego bardzo blada, mocno piegowata cera i bardzo jasna, trochę przydługa czupryna, z grzywką opadającą mu co chwilę na twarz niczym kurtyna. Ale tak poza tym, to oczywiście jego włosy lubią sobie poukładać się w bliżej nieokreślonych kierunkach, tworząc na jego główce niezły bałagan. Oczęta ma dość ciekawe, bo jedno jest niebieskie a drugie zielone, mówiąc prosto, ma tzw. heterochromię. Kwestia ubioru. Zazwyczaj niebieska (ale inne kolory też się zdarzają), luźna koszula w kratę, spadająca z ramion, narzucona na t-shirt z jakimś dziwacznym nadrukiem. Do tego jeansy z poprutymi szwami i łatami. No i na stopach obowiązkowe, znoszone trampki. Na dokładkę na jego łepetynę wciśnięty był jeszcze melonik. Ewentualnie nosi też wyciągnięty czarny sweter w serek, na jakiejś koszuli i bordowe spodnie. Do tego też idą trampki i jego melonik. Z tym to się nie rozstaje. Charakter: A można w skrócie powiedzieć, że dziwaczny. Zbiórka paradoksów. Niby nie lubi ludzi, ale jak już się do kogoś przywiązuje to na amen. Zazdrośnik koszmarny, o pretensjonalnym tonie głosu i można odnieść wrażenie, że tylko narzeka. Z drugiej strony, bardzo ugodowa i ciepła osoba. Jak już mówiłam, jeden wielki paradoks. W dodatku chaos i nieogarnięcie to nieodłączny element jego życia. Edytowano Listopad 25, 2014 przez Ukeź Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 (edytowany) Imię: Curt Nazwisko: JarisleifWiek: 17Wygląd: wysoki na około 195 cm i ma zielone oczy.Charakter: wesoły i nie przykładający sporej wagi do wielu rzeczy, optymista. Leniwy, uwielbia słone przekąski i fast foody. Sarkastyczny a czasem nawet złośliwy. Edytowano Listopad 26, 2014 przez Mephisto Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gray Picture Napisano Listopad 25, 2014 Share Napisano Listopad 25, 2014 An jak zwykle spóźniona weszła do stołówki. Większość stolików była już zajęta, więc dziewczyna usiadła przy tym gdzie było jeszcze wolne miejsce. -Hej- przywitała się z trójką, która siedziała już przy tym stoliku- Jestem Annabelle. Mówcie mi An albo Anna. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ja i kropka Napisano Listopad 26, 2014 Autor Share Napisano Listopad 26, 2014 ((oba przyjęte)) -Cześć.-powiedziała nieśmiało- Jestem Marry. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Listopad 26, 2014 Share Napisano Listopad 26, 2014 Curt dotarł do szkoły... spóźniony. Poszedł na stołówkę i zaczął szukać wzrokiem wolnego miejsca. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shine Star Napisano Listopad 26, 2014 Share Napisano Listopad 26, 2014 - Cześć, jestem Alysse. - uśmiechnęła się. Usłyszała gwizdy i spojrzała w tamtą stronę. Ten sam chłopak co wcześniej puścił jej całusa. - Uuh... jak on mnie denerwuje! - jęknęła Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gray Picture Napisano Listopad 26, 2014 Share Napisano Listopad 26, 2014 -Skoro oni denerwują was, to wy denerwujcie ich- An wyjęła zeszyt z plecaka. Wyrwała z niego kartkę. Napisała na niej "dureń" i rzuciła zwinientą kartką w chłopaków. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shine Star Napisano Listopad 26, 2014 Share Napisano Listopad 26, 2014 - W moim przypadku to raczej będzie ich śmieszyło. - dokończyła sok. - Tamten chłopak próbuje ze mną flirtować od jakiegoś czasu. I mam już go powoli dość. - założyła nogę na nogę i podparła głowę rękami Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Listopad 26, 2014 Share Napisano Listopad 26, 2014 Theo zastanawiał się, czy aby na pewno ma ochotę iść coś zjeść. Ostatecznie uznał, że jednak jego brzuch potrzebuje jakiejś przegryzki, więc powędrował do stołówki, spóźniony, bo ta była już praktycznie pełna. Wziął sobie kanapkę i jakiś sok (cóż, pożywnie w każdym razie, nie?) i zaczął rozglądać się za wolnym miejscem, którego póki co nie mógł wypatrzeć. Znaczy zauważył takowe przy jakiejś grupce osób, ale średnio uśmiechało mu się dosiadać do kogokolwiek. Zrezygnowany, bo innego miejsca nie znalazł, podszedł do owej grupki, składającej się głównie z dziewcząt i jakiegoś starszego kolesia. - Można? - zapytał od niechcenia i bez czekania na odpowiedź usiadł na wolnym miejscu przy samym brzegu stolika. Nie znał tych ludzi, nie? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts