Serox Vonxatian Napisano Grudzień 22, 2014 Share Napisano Grudzień 22, 2014 Niby tak, niby nie. Ile masz tej krwi, która jest zatruta? Bo zrobiłeś z niej tarczę potem z tarczy ostrza i strzeliłeś w Rexa. Teraz znowu zatruta krew i pociski. Nie za dużo i krwi i trucizny? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rexumbra Napisano Grudzień 22, 2014 Share Napisano Grudzień 22, 2014 (edytowany) Napisałem wcześniej że posłałem część pocisków na Rexa, teraz posłałem drugą. Na wszelki wypadek chcę prosić by nikt nie brał słów mojej postaci do siebie. Po prostu staram się ją jak najlepiej odegrać. Edytowano Grudzień 22, 2014 przez Rexumbra Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Grudzień 22, 2014 Share Napisano Grudzień 22, 2014 No to pozostaje mi tylko sprawa trucizny. Jeśli pamiętam zaraz po ranie odseparowałeś truciznę od krwi w formie kuli. Mógłbyś jej używać do infekowania nowych partii krwi ale musiałbyś ją mieć stale przy sobie i maczać obiekty w niej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rexumbra Napisano Grudzień 22, 2014 Share Napisano Grudzień 22, 2014 (edytowany) Nie, wydaliłem krew z trucizną w formie kuli. Właśnie z tej krwi są te pociski. Edytowano Grudzień 22, 2014 przez Rexumbra Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Grudzień 22, 2014 Share Napisano Grudzień 22, 2014 A nie z tarczy? Bo już się gubię. Błyskawicznie przeszło mu przez głowę to odkrycie gdy zmienił swą krwawą ścianę w zatrute ostrza wymierzone w Pegaza i rzuciwszy zużytą amunicję Łucznika w odmęty spienionej wody by już ich więcej nie oglądać posłał większość pocisków wprost na Rexa. Ok ze ściany. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Advilion Napisano Grudzień 22, 2014 Share Napisano Grudzień 22, 2014 wydaliłem krew Chyba muszę iść spać, bo mi się głupie skojarzenia nasuwają... Może być w tej formie, jaka jest, tylko pozostaje pytanie, ile trucizny można zmieścić w jednym sztylecie? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Emiel Regis Napisano Grudzień 22, 2014 Share Napisano Grudzień 22, 2014 Ja też odniosłem wrażenie że strasznie szafujesz tą krwią. A Zatrutej krwi chyba nie masz aż dużo skoro ją raczej szybko usunąłeś z ciała żeby się nie rozprzestrzeniała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rexumbra Napisano Grudzień 22, 2014 Share Napisano Grudzień 22, 2014 Viper zatruł mnie sztyletem. Trucizna zaczęła się szerzyć przez krew. Wydaliłem tą truciznę wraz z już zatrutą krwią z organizmu i skupiłem ją w formie kuli w moim prawym kopycie. Z ów krwi stworzyłem ścianę następnie pociski z których większość posłałem na Rexa a teraz posłałem resztę. Już nie mam tej krwi, Mam nadzieję że już wszystko jasne. Może być w tej formie, jaka jest, tylko pozostaje pytanie, ile trucizny można zmieścić w jednym sztylecie? Załóżmy że uległa rozcieńczenie przez co jej efekty nie są aż tak silne jak pierwotnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Grudzień 22, 2014 Share Napisano Grudzień 22, 2014 Mam nadzieję że już wszystko jasne. Niedokońca. Ściana jest spora ergo wymaga dużo krwi ergo musiałeś ją wziąć z siebie ergo ty jesteś osłabiony, a trucizna rozcieńczona, bo gdyby rozeszła się od razu to by było OP. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rexumbra Napisano Grudzień 22, 2014 Share Napisano Grudzień 22, 2014 (edytowany) Ściana jest spora ergo wymaga dużo krwi ergo musiałeś ją wziąć z siebie ergo ty jesteś osłabiony, a trucizna rozcieńczona, Wiedziałem że zdanie "coś na kształt ściany" wzbudzi kątrowersje...ahh było zapisać coś mniejszego. Nie rozumiem do końca w czym do końca jest problem że trucizna z powodu ilości mej krwi jest rozcieńczona, wytłumaczysz pls. Zrobiłem edyt i już jest że po prostu żyłem krwi jako tarczy, jeden problem z głowy. Edytowano Grudzień 22, 2014 przez Rexumbra Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Grudzień 22, 2014 Share Napisano Grudzień 22, 2014 Krew w kulce szybko wydalona z organizmu jest mała. Robisz ścianę i używasz dodatkową krew to utworzenia ściany. Ta sama ilość trucizny ale większa ilość krwi. To sprawia, że efekt trucizny jest mniejszy niż w przypadku takiego pocisku z kulki. Plus jak trafi Rexa to znowu dochodzi kolejna porcja krwi i krew z jednego sztyleta jest poszatkowana przez pociski i wskrzynięta do organizmu, gdzie się rozprzestrzenia. Efekt trucizny przy jednym trafieniu jest znikomy. Mrowienie i lekkie odrętwienie max. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rexumbra Napisano Grudzień 22, 2014 Share Napisano Grudzień 22, 2014 Naprawdę nie mam już sił dzisiaj o tym dyskutować. Nie możemy tego przełożyć na jutro bądź porzucić i zostawić jak jest, na przyszłość postaram się być bardziej szczegółowy i konsekwentny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Grudzień 22, 2014 Share Napisano Grudzień 22, 2014 Właśnie chodziło mi o to byś był bardziej szczegółowy i konsekwentny. Magia krwi jest magią, która może ciebie zabić, więc musisz opisywać, skąd i ile krwi bierzesz. Więc może być tak, byś się pilnował. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rexumbra Napisano Grudzień 22, 2014 Share Napisano Grudzień 22, 2014 (edytowany) Ma postać już jest martwa. Utrata krwi to jej najmniejsze zmartwienie. Mimo że nadałem jej wiele silnych cech dalej posiada również wiele zabójczych dla niej słabości. Edytowano Grudzień 22, 2014 przez Rexumbra Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Grudzień 22, 2014 Share Napisano Grudzień 22, 2014 Pamiętaj, że to, że jest martwa w takich sesjach nie czyni jej nieśmiertelnej. Brak krwi nawet w martwym organizmie, może bardzo zaszkodzić jeśli chodzi o fantastykę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Emiel Regis Napisano Grudzień 22, 2014 Share Napisano Grudzień 22, 2014 (edytowany) W sumie ta kwestia już należy do Rexumbry. Nieumarły nie ma krwi a żyje. Jego postać używa jej jako broni ale niekoniecznie brak musi oznaczać śmierć. Najwyżej poważne osłabienie jak to jest u innych produktów wampiropodobnych. Edytowano Grudzień 22, 2014 przez EmielRegis Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Grudzień 22, 2014 Share Napisano Grudzień 22, 2014 Pamiętaj, że w tej sesji musi być sposób na wyeliminowanie postaci z gry, bez możliwości jej powrotu. Postać, której nie można wyeliminować jest no cóż trochę OP. I przez to Ostateczne Starcie to będzie bieg do bazy. Nawet Sombrę i Cadence można unieszkodliwić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rexumbra Napisano Grudzień 23, 2014 Share Napisano Grudzień 23, 2014 (edytowany) Każdy tworząc swą postać nadał jej moce i słabe strony. Celem innych graczy jest ich odkrycie drogą prób i błędów. Przykładowo Rex już to zrobił. Ma postać jest wampirem, w walce z nią odkryjcie że nim jest i wykorzystajcie tą wiedzę na swą korzyść. Od razu proszę o to żeby nie pojawił się teraz tzw Troll Post w stylu " Oooo pedejrzewam że on jest wampirem, użyję więc tego". Edytowano Grudzień 23, 2014 przez Rexumbra Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Emiel Regis Napisano Grudzień 23, 2014 Share Napisano Grudzień 23, 2014 A kto mówi że nie można rozwalić na kawałki i powiesić głowę nad kominkiem by umilała czas rozmową? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Grudzień 23, 2014 Share Napisano Grudzień 23, 2014 Srebro. To fakt. Pamiętaj jednak o balansie, bo wielu mhrocznych o nich zapomina. Masz sporo zdolności, nieżyjesz i nie wiem czemu ktoś powiedział, że odporny na oślepienie?! I jedyną słabą stroną jest Srebro bo krew i tak możesz przywołać i gromadzić. To ma być gra miła dla wszystkich, a uwierz mi nikt nie lubi tłuc się z graczem/minibossem. A kto mówi że nie można rozwalić na kawałki i powiesić głowę nad kominkiem by umilała czas rozmową? To, że i tak będzie żył? I na pewno dążył do poskładania się. Tu jest cały nieumarły pies pogrzebany. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rexumbra Napisano Grudzień 23, 2014 Share Napisano Grudzień 23, 2014 Srebro nie jest jedyną mą słabością ale ok zapamiętam twe słowa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Grudzień 23, 2014 Share Napisano Grudzień 23, 2014 Zgaduję, że drugie to światło słoneczne :3 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Emiel Regis Napisano Grudzień 23, 2014 Share Napisano Grudzień 23, 2014 To, że i tak będzie żył? I na pewno dążył do poskładania się. Tu jest cały nieumarły pies pogrzebany. Hmm. A co się stało z zasadą "nie zabijać"? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rexumbra Napisano Grudzień 23, 2014 Share Napisano Grudzień 23, 2014 (edytowany) Skubany !! skąd wiedziałeś Jednak tu przyznam że wprowadziłem pewne zasadę którą jeśli przestrzegam wolno mi chodzić w świetle dnia bez smażenia się. Edytowano Grudzień 23, 2014 przez Rexumbra Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Grudzień 23, 2014 Share Napisano Grudzień 23, 2014 Hmm. A co się stało z zasadą "nie zabijać"? Skoro nie można go zabić to tym bardziej unieszkodliwić Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts