Skocz do zawartości

[gra]Zawodówka Śmierci


Mephisto The Undying

Recommended Posts

(( Meh, ale to napiszę krótkie wyjaśnienie dla nieogarniających bo w sumie chcę wyjaśnić, żeby nie było problemu z rozkminieniem mojej postaci :v 

Transwestyta - przebiera się za osobę płci przeciwnej, ale się z nią nie identyfikuje tak ogółem, tylko chce chwilowo się przebrać. Przykład, facet przebiera się za kobietę, zakłada, szpile, sukienkę etc, ale nie jest to dążenie do prawnej zmiany płci, operacji, etc. To tylko przebieranie się.

Transseksualista - osoba, która czuje się innej płci, niż ma płeć fizyczną i dąży do tego, by ją skorygować z psychiczną. Tj. terapie hormonalne, operacje itd. Oczywiście później zmienia też prawnie płeć, dane w dowodzie, wszystko. To nie są durne przebieranki, tylko całe życie. 

Felek to transseksualista FTM (female to male), ale jeszcze przed operacjami, dlatego na razie ma cycki, które spłaszcza. Dlatego funkcjonuje jako koleś, bo poza płcią biologiczną to facet. Bym nie offtopował, ale nie chcę żebyście brali go transwestytę ;_; )) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Więc może ja zacznę. Paru osobom z naszej klasy nasza nowa wychowawczyni wydała się podejrzana. Postanowiliśmy poszperać w szkolnych dokukentach jakichś informacji o niej. Udaliśmy się w parę osób do szkoły po lekcjach, jednak jej akta były czyste jak łza. Wychodząc widziałem Keana i Isseia rozmawiających z dyrem. Jakby nie patrzeć to od Keana mieliśmy informację, że rzekomo nie będzie go wtedy w szkole. Powiedział mu o wszystkim i o wszystkich. Oprócz o mnie - w głosie nadal miał poczucie winy i pewnego rodzaju rozgoryczenie. - Jeśli wydał nas specjalnie, to czemu nie wszystkich? - skończył swój wywód, patrząc na Cindy. - To tak w wielkim skrócie. Uznaliśmy, że będziesz mogła nam jakoś pomóc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(( Ja to tam odróżniałam już wcześniej :v ))

Emi poszła do kuchni i po chwili wróciła niosąc w ręce szklankę z wodą. Przy okazji poszła do pokoju po poduszkę. Podeszła do Dave'a, podłożyła mu poduszkę pod głowę i podała szklankę. Przykucnęła obok kanapy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-W dodatku przyłapał tylko tych dwóch nieudaczników, ja i Felix wyszliśmy szybciej. - Zack jak tylko mówił o Keanie i Isseiu miał ochotę splunąć. - Mogłem się domyślić że nie warto na Keanie polegać. Już przedwczoraj się do mnie rzucał w parku chudzina...

Cindy ppoprawiła okulary i spojrzała na Zacka i Almura. - Na początek proponuję trzasnąć się w łeb za bycie debilami włamującymi się do szkoły. - dziewczyna pokiwała głową z dezaprobatą - Kretyni. W sensie, tamci dwaj. Wy dwaj w sumie też. Chcecie uwolnić Zacka od konsekwencji?

-No...tak jakby. - Mruknął poważnie Zack

-W takim razie...co wy na to, żebyście zgodnie podsunęli że próbują z pobudek personalnych wkopać Zacka? - Cindy rzuciła od niechcenia pierwszym pomysłem. - Keana już mamy. Rzucał się dzień przed akcją. A Issei? Przecież Zack chodzi z jego byłą, to też daje mu motyw. No i cała nasza trójka da Zackowi alibi. Kto jest za?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emi uśmiechnęła się lekko. Postanowiła że położy się na chwilę a potem najwyżej zajmie się czymś w domu albo po prostu posiedzi tak jak teraz. Po chwili wstała, położyła się obok Dave'a i przytuliła się do niego.

- A teraz już śpij kochanie... - mruknęła.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[Powiem tak. Po pierwsze primo mam dwie postacie i nie będę ukrywał że Kean jest bi. Po drugie secundo Shine Star z łaski swojej nie odzywaj się. I dziękuję za uwagę.]

Jego treningi to mniej więcej tor przeszkód i mam go przebiec przynajmniej dziesięć razy. A tam nie ma takich zwykłych przeszkód. Mniej więcej latające noże itp. Plusem było to że pozwolił mi zamieniać się w kosę.- powiedział ubierając koszulę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyna usiadła na stole w kuchni i spojrzała na przyjaciół. Nie będzie czuła się dobrze okłamując innych, ale nie chciała, żeby Zack został poważnie ukarany.

- Nie podoba mi się kłamanie... Zack, jesteś idiotą. Od początku wiedziałam, że to nie wypali. - mruknęła.

((Czy coś się stało Lucuś skarbie?))

Edytowano przez Shine Star
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

((Trochę kultury względem dam prostaku :v Albo wypad z tym na pw. Chociaż zabawnie się to czyta.))

-No jest. - Cindy znowu zjechała Zacka wzrokiem - Ale kłamstwo to tutaj najlepsze wyjście. Co nie Zackuś?

-Dobra, dobra. Moja wina. - Zack burknął z miną obrażonego dzieciaka - Ale gdyby nie Ci dwaj to by wszystko było okej. Ale...podoba mi się Twój plan Cindy. Tylko jak z tym alibi?

-Thera była z Tobą na randce, ja widziałam Cię o 19 na balkonie swojego pokoju, a z Almurem byłeś na jakimś żarciu po lekcjach. Wszystkim pasuje?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

((Taki duży chłopak a czytać nie umie : / Ja jestem tylko zadowolonym czytelnikiem, ale radzę się już ogarnąć to temat zaśmiecasz waszymi prywatnymi brudami. Załapałeś czy wyłożyć to jeszcze prościej?))

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...