[Zapisy][Gra](Nie)zwykła szkoła

[Mephisto The Undying]

- Nie będę się bać. - burknął. - Zresztą, spać by wypadało za niedługo iść a tu spać nie będziesz. - stwierdził. 

[Szeregowa WW]

- No dobrze, dobrze. - powiedziała i uśmiechnęła się. Pogłaskała chłopaka po głowie. - W takim razie przyjdę jutro, tylko zjedz proszę coś na kolację, byle zdrowego, chyba, że wolisz żebym ja ci zrobiła?

[Mephisto The Undying]

- Zrobię coś sobie. - powiedział obojętnie i wstał. - Odprowadzić cię? - zapytał, w sumie nie oczekiwał odpowiedzi, po prostu zaczął się ubierać. 

[Szeregowa WW]

- N... Nie nie musisz~ - powiedziała z uśmiechem również wstając i zakładając bluzę i buty. - Dam sobie radę.

[Mephisto The Undying]

I tak  było już za późno, Add miał już na sobie buty i bluzę. Otworzył drzwi. 
- Dobra, idziemy. - powiedział. 

[Szeregowa WW]

Emi westchnęła po czym założyła plecak na plecy i wyszła z mieszkania.
- Boisz się o mnie? - zaśmiała się.

[Mephisto The Undying]

- Tak, boję się. - powiedział obojętnie i wyszedł, zamknął za sobą drzwi i wskazał dziewczynie żeby szła na dół. 

[Szeregowa WW]

Emily otworzyła szeroko oczy i usta.
- Nie żartujesz? - zapytała po czym uśmiechnęła się szeroko.

[Mephisto The Undying]

- Nie żartuję. A teraz idź bo zaraz noc będzie. - powiedział wskazując na dół. 

[Szeregowa WW]

- Awwww to urocze~ - zaśmiała się wesoło po czym chwyciła chłopaka za rękę i zaczęła schodzić na dół ciągnąc go za sobą. Wyglądało na to że miała w tym momencie ogromnie dobry humor, którego nic nie mogło zepsuć.

[Mephisto The Undying]

Add poszedł za dziewczyną, po chwili znaleźli się na dolę. Potem ruszyli do jej domu, teraz już znał drogę. Po jakimś czasie stali pod drzwiami. 
- To cześć. Do jutra czy coś. - powiedział obojętnym tonem. 

[Szeregowa WW]

- Teraz już wiesz gdzie mieszkam~ Możesz mnie nachodzić kiedy chcesz. - zaśmiała się. - Nie chcesz może wejść na chwilkę? - zapytała i uśmiechnęła się wesoło.

[Mephisto The Undying]

- Niby mogę ale mam szczeniaka w domu. Nie chce żeby mi napaskudził. - powiedział.

[Szeregowa WW]

- Nooo doobra. - powiedziała. - To do jutra, przyjdę do ciebie rano. I uważaj jak będziesz wracać. - zaśmiała się, pocałowała chłopaka w policzek i weszła do środka.

Edytowano Listopad 13, 2015 przez Szeregowa WWhite Fox

[Mephisto The Undying]

- Nie wstaje przed jedenastą. - powiedział Add obojętnie i gdy dziewczyna weszła do domu poszedł sobie. 


Next day 

 

Była godzina siódma rano, słońce już wstało ale nie każdy człowiek. Niektórzy, tak jak Add, chcieli się wyspać. No i nie wstawali mimo słońca. 

[Mały Hehesz]

Ritsu obudziła około siódmej. Leniwie wstała i zaczęła kojarzyć fakty: gdzie się znajduje, którego dzisiaj itp. Wszystko się zgadzało. Sprawdziła godzinę. Szkoła! Zerwała się z łóżka, szybko się ogarnęła i pobiegła do szkoły, zapominając zamknąć dom (nie mówiąc już o zjedzeniu śniadania). Gdy dotarła, nikogo jeszcze nie było, co bardzo ją zdziwiło. Zerknęła jeszcze raz na kalendarz w telefonie.

- Przecież dzisiaj sobota... - szepnęła i usiadła zmęczona na ławkę. Przebiegła tylko kawałek, a wydawało się jej, jakby zaliczyła maraton. Tak, jej kondycja nie była w najlepszym stanie.

[Szeregowa WW]

Emily wstała z samego rana, choć nie było to do niej podobne gdyż lubiła długo spać. Ogarnęła się, wzięła jakąś torbę i spakowała swoje ubrania, przytulankę ((xD)), szczoteczkę do zębów i inne takie. Napisała kartkę "Nie będzie mnie kilka dni ~ Emily" zostawiła ją na stole w kuchni i wyszła. Od razu skierowała się do mieszkania Add'a. Gdy już była na miejscu i stała pod drzwiami zadzwoniła dwa razy dzwonkiem do drzwi i czekała aż Add otworzy.

[Mephisto The Undying]

Cóż, dzwonek do drzwi nie był wystarczająco głośny żeby obudzić Add'a. Zresztą, słychać go było najdalej w kuchni, zamiast cokolwiek zrobić spał dalej, podobnie zresztą jak szczeniak leżący tuż obok niego. 

[Szeregowa WW]

- Nie to nie... - mruknęła. Zaczęła pukać bardzo głośno jednocześnie dzwoniąc dzwonkiem. Jeśli to się nie uda zawsze może przecież otworzyć drzwi magią.

[Mephisto The Undying]

Wciąż nic, Add jak spał tak spał. No niestety, sen był na tyle głęboki że hałas mu nie przeszkadzał. 

[Szeregowa WW]

Emily westchnęła, mruknęła coś cicho pod nosem po czym szarpnęła klamką i drzwi sale się otworzyły. Dziewczyna weszła do mieszkania, zamknęła drzwi i położyła torbę na podłodze. Poszła do pokoju Add'a i usiadła obok niego na łóżku. 

- Aaaadd~ - powiedziała cicho patrząc na śpiącego chłopaka. 

[Mephisto The Undying]

Chłopak dalej spał, obudził się jednak pies. Spojrzał na Emili i zaczął wesoło merdać ogonem. Zrobił jedno wykonał jeden obrót wokół własnej osi i przypadkiem pacnął Add'a. To go zbudziło. Otworzył oczy i zobaczył Emily. 
- Jeszcze pięć minut... - mruknął i znowu zamknął oczy. Po chwili jednak wstał. - Emily?! Co ty tu robisz? - zapytał zdziwiony, 

[Szeregowa WW]

- Siedzę i pytam na co masz ochotę na śniadanie? - zaśmiała się wesoło. - No i postanowiłam się do ciebie wprowadzić na kilka dni aż zaczniesz funkcjonować jak normalna osoba~ Ale to tam szczegół~

[Mephisto The Undying]

- Jak do cholery tu weszłaś?! - zawołał wstając z łóżka i stając nad dziewczyną. 

[Szeregowa WW]

- Drzwiami? - zaśmiała się. - Przecież wiesz że umiem robić sztuczki. Trochę mnie nie doceniasz~ Zresztą, nie denerwuj się tak, tylko mi powiedz co chcesz na śniadanie i kładź się spać.