[Zapisy][Gra](Nie)zwykła szkoła

[Szeregowa WW]

- Bardzo śmiesznie~ - mruknęła Emi ale i tak się zaśmiała. Postawiła pieska na podłogę po czym poszła do pokoju, włączyła laptopa i zaczęła szukać jakiegoś fajnego filmu.

[Mephisto The Undying]

Add w międzyczasie poszedł do kuchni i zaczął szukać popcornu do mikrofali. Gdy go znalazł rozpakował go i wrzucił do mikrofalówki, włączył ją, potem wyjął miskę poczekał aż poprcorn się zrobi i wsypał go do miski, potem poszedł do pokoju. 
- znalazłaś jakiś film? - zapytał. 

[Szeregowa WW]

- Uhum~ - mruknęła gdy tylko Add przyszedł do pokoju. - Sinister, taki fajny horror. Podobno fajny i w ogóle. Może być? - zapytała z uśmiechem patrząc na chłopaka.

[Mephisto The Undying]

- Niech będzie. - powiedział obojętnie Add stawiając miskę na stolę. - Chcesz jakiś koc czy coś? - zapytał po chwili. 

[Szeregowa WW]

Emi postawiła laptopa na stole i przytaknęła. Podeszła do okna i zasłoniła zasłony i tak zaczynało robić się ciemno więc, będzie klimacik~

[Mephisto The Undying]

Add usiadł na kanapie naprzeciwko komputera z obojętną miną i czekał aż Emi puści film. 

[Szeregowa WW]

Emi wzięła koc, ale na razie położyła go na sofie, włączyła film i usiadła obok Add'a uśmiechając się do niego szeroko.

[Mephisto The Undying]

Add z obojętną miną czekał aż film się zacznie, raz na jakiś czas biorąc sobie trochę popcornu. 

[Szeregowa WW]

Film się zaczął, nie tak spokojnie jakby się tego spodziewać, ale to nie ważne. W każdym razie minął jakiś czas, Emi przykryła siebie i Add'a kocem. Co zabawne ułożona była w takiej pozycji, że jej głowa była tam gdzie powinny być nogi, ale sama twierdziła że to dobrze działa na głowę, więcej krwi dopływa do mózgu (xDDD). Ogólnie to się nie bała, no może odrobinkę, ale nie dużo. I nagle w pewnym momencie jumpscare.
(( Kto się boi niech tu nie zagląda, ostrzegam :")
O taki:  

[Mephisto The Undying]

Add na widok jumpscare'a podskoczył lekko w miejscu, ale nie wydał z siebie żadnego dźwięku, pies w sumie też odskoczył. 

[Szeregowa WW]

Emi lekko się wzdrygnęła, ale to było wszystko. Spojrzała na Add'a.
- Heheh boisz się? - zapytała wesoło.

[Mephisto The Undying]

- Nie. - zaprotestował Add. - Po prostu się nie spodziewałem. - dodał starając się ukryć zawstydzenie. 

[Szeregowa WW]

- Booooisz się boooooooisz~! - zawołała wesoło dźgając go palcem w bok.

[Mephisto The Undying]

- Nie boje się. - powiedział oburzony i skrzyżował ręce na klatce piersiowej. Jakby strzelił focha. 

[Szeregowa WW]

- No dobra, dobra nie obrażaj się~ - zaśmiała się. Chwilę później pojawił się kolejny jumpscare. Emi po raz kolejny się wzdrygnęła, ale poza tym to nic. 

[Mephisto The Undying]

Add ponownie podskoczył w miejscu, mimo to dalej starał się zachować pozory że się nie boi, teraz jednak znacznie gorzej mu to szło. 

[Szeregowa WW]

Emi spojrzała na Add'a i zaśmiała się pod nosem. Nagle wpadło jej coś do głowy.

- Add, pójdę po coś do picia, ty tu sobie oglądaj a ja zaraz wrócę~ - powiedziała z uśmiechem po czym wróciła do normalnej pozycji, wstała i poszła do kuchni.

[Mephisto The Undying]

Add zaczął głaskać szczeniaka, tylko po to żeby nie ptarzeć na horror. Zabawne było to że nie bał się niczego w rzeczywistości a film go straszył. 

[Szeregowa WW]

Emi nalała soku do szklanek ale zamiast wziąć je ze sobą poszła cicho do pokoju w którym był Add. Poskradała się do niego od tyłu, była tak cicho że nie mógł jej usłyszeć, po czym nagle chwyciła go za obydwa ramiona bardzo mocno.

- Akuku! - zawołała wesoło.

[Mephisto The Undying]

Reakcja Add była dość zabawna, mianowicie przerażony spadł na ziemie, a piesek na niego.

- Zawał prawie miałem. - powiedział naburmuszony do Emily.

[Szeregowa WW]

Emily popatrzyła na całą reakcję po czym wybuchnęła śmiechem.

- Wiedziałam że się boisz~ - zaśmiała się wesoło.

[Mephisto The Undying]

Add zrobił obrażoną mine i usiadł znowu na kanapie. Ale teraz siedział jakby strzelił focha.

 

[Nubira Mysterious]

Lily wyłączyła telewizor. Nic ciekawego nie leciało. Kotołaczka wstała i wyszła z domu. Szła chodnikiem obserwując gwiazdy i rozmyślając nad dziwnym zachowaniem wilka. Szła już kilka minut i nagle potknęła się wpadając na białowłosego mężczyznę, który palił papierosa. Razem się przewrócili. Szybko się podniosła i wyjąkała:

- Pprzepraszam, ja nie chciałam - podała dłoń leżącemu mężczyźnie.

[Lucjan]

Vlad spojrzał na dziewczynę. - Spoko. Nic się nie stało. - powiedział z ušmiechem. Wstał z ziemi otrzepując się.

[Szeregowa WW]

- Jesteś uroczy kiedy się złościsz~ - zaśmiała się i uszczypnęła Add'a w policzek. - To ja przyniosę to picie. - powiedziała z uśmiechem i poszła do kuchni. Po chwili wróciła z dwoma szklankami i kartonem soku na tacy. Położyła ją na stole i podała Add'owi szklankę. - Chcesz?