Nightmare Napisano Wrzesień 17, 2015 Autor Share Napisano Wrzesień 17, 2015 Temat stoi, ponieważ mnie łeb boli tak, że ledwo mogę myśleć, nie mówiąc już o pisaniu posta wstępnego... Sorry. 2 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 17, 2015 Share Napisano Wrzesień 17, 2015 (edytowany) Nie wiem jak inni ale ja mogę czekać na sesje nawet rok. (W końcu czekałem na Duke Nukem Forever ponad dekadę więc wiadomo). Ważne byś była w pełni dysponowana umysłowo. Edytowano Wrzesień 17, 2015 przez peros81 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arceus Napisano Wrzesień 17, 2015 Share Napisano Wrzesień 17, 2015 Nie przepraszaj, nie ma za co, po prostu przyszedłem tu, kopnąłem temat i pożaliłem się, że temat na sugestie nadal mnie nie wpuszcza A to, że temat stoi nie przeszkadza mi w tym żeby go kopnąć mniejszy problem niż gdyby leżał, bo leżącego kopać :/ (nie czyń drugiemu co tobie nie miłe) 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Riddle Napisano Wrzesień 17, 2015 Share Napisano Wrzesień 17, 2015 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Exemundis Napisano Grudzień 16, 2015 Share Napisano Grudzień 16, 2015 (edytowany) Imię: Ancient Searcher Wiek: 25 Rasa: Pół-podmieniec Wygląd: Podmieńczy Equestriański Klasa: Dragon - Członek drużyny walczący bronią dystansową, taką jak łuk, czy broń miotaną, na przykład nożami do rzucania. Ekwipunek: Lekka kusza z magazynkiem bębenkowym (pięć bełtów w magazynku) 5 magazynków zapasowych 3 paczki bełtów (10 w paczce) 5 konserwa 5 butelka wody 10 sztyletów do rzucania nóż wojskowy mikstura lecznicza x5 bandaż x5 notes i ołówek Pancerz: brązowa skórzana kamizelka kapelusz poszukiwacza przygód Broń: lekka kusza z magazynkiem bębenkowym (5/5) Historia: Ancient Searcher urodził się na niewielkiej wyspie mieszczącej się niedaleko granic Equestrii. Jego matką była Crystal Star klacz jednorożca zajmująca się głównie handlem natomiast ojciec był podmieńcem o imieniu Div'Kar. Ancient był radosnym małym dzieckiem. Z początku wydawało się ze jest zwykłym kucem jednak w wieku pięciu lat uaktywniła się jego zdolność transformacji. W szkole uczył się średnio jedyne z czego miał wybitne wyniki była historia, geografia i wychowanie fizyczne. Nie był jednak zbyt mile traktowany przez rówieśników ze względu na jego odmienność. Jego ojciec Div'kar opuścił rodzinę gdy Ancient miał zaledwie 2 latka. Gdy Crystal dowiedziała się że jej syn jest pół podmieńcem z początku chciała się go pozbyć oddając do sierocińca. Jednak matka zawsze pozostanie matką nie ważne kim jest jej dziecko więc zdecydowała się jednak go wychować. Minęło parę lat szkolnych podczas których Ancient jakoś dawał sobie radę. Jego zainteresowania Archeologią i Geografią zdumiewały nauczycieli którym zaakceptowanie odmienności ich ucznia zajęło mniej czasu niż innym. Ancient ukończył podstawówkę, gimnazjum i szkołę średnią i w wieku 19 lat opuścił rodzinną wyspę kierując się statkiem w stronę widniejącej na mapach sprzed ponad tysiąca lat wyspie Midnight. Gdy tam dotarł okazało się że było tam sporo ruin lecz wyspa była przez większość dnia pogrążona w mroku będącym pozostałością po poprzednich mieszkańcach czyli Kulcie Nighmare Moon. Ancient pozostałe lata spędził na Badaniu Ruin pozostałych na wyspie w poszukiwaniu artefaktów i reliktów sprzed tysiąca lat. Wielokrotnie musiał walczyć o życie z tutejszą fauną i florą każde ważniejsze wydarzenie dokumentując w swoim dzienniku. Jego ulubioną bronią była kusza która była pamiątką po ojcu. Ancient mimo iż nigdy go nie wiedział słyszał wiele opowieści o nim od matki. Gdy Ancient powrócił po 2 latach do domu okazało się że odnalazł się jego ojciec. Okazało się że Div'kar również miał duszę poszukiwacza przygód. Jednak nie był już młody. Ancient przebaczył ojcu i odtąd żyli by w spokoju... ta jasne... wkrótce Div'kar dostał list o organizowanej przez królową Chrysalis wyprawie jednak jego stan zdrowotny nie był zbyt dobry. W skutek tego i oczywiście z ciekawości odziedziczonej po ojcu Ancient ruszył by wziać w niej udział. Pech chciał ze statek którym płynął wpadł na rafę i stąd spóźnienie naszego archeologa Statystyki: Edytowano Grudzień 16, 2015 przez Shirogetsu Vermilion Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 16, 2015 Share Napisano Grudzień 16, 2015 Wszystko ładnie fajnie... prawie. Nie ma tutaj jednej ważnej informacji, czyli jak się dowiedział o wyprawie a w obecnej sytuacji dlaczego się na nią spóźnił. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Exemundis Napisano Grudzień 16, 2015 Share Napisano Grudzień 16, 2015 poprawione Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Luty 8, 2016 Share Napisano Luty 8, 2016 (edytowany) nawet nawet, historia trochę za krótka gdyż na jej podstawie "NAJPIĘKNIEJSZA I NAJWSPANIALSZA" (Nie, nie podlizuje się, skąd ten pomysł?) ustala statystyki. Edytowano Luty 8, 2016 przez peros81 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Luty 8, 2016 Share Napisano Luty 8, 2016 (edytowany) Spoko, i tak MG nie zajrzy tutaj przez jakiś czas no chyba iż dam przysłowiowego Kopa w tyłek. Edytowano Luty 8, 2016 przez peros81 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Luty 8, 2016 Share Napisano Luty 8, 2016 może być. Ataki możesz dodać później, bo znając życie MG nawet nie luknie po szkole 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Luty 8, 2016 Share Napisano Luty 8, 2016 dla mnie tak. Tylko, że ostateczny werdykt może wystawić MG. Teraz wystarczy czekać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Luty 8, 2016 Autor Share Napisano Luty 8, 2016 Get out With dis spam. Now. Poza tym, Arcek - gdyby wskoczyła zaraz na statek to zabiłabym ją jeszcze bardziej. Ataki... Tak jak do Arcka pasują dziwne ataku, tak tu ani trochę. Wtf z tym ogonem? Wtf z tym długim imieniem? Wtf z tym brakiem emocji, że zabili jej rodziców?! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arceus Napisano Luty 8, 2016 Share Napisano Luty 8, 2016 Ładniutki :3 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Luty 9, 2016 Autor Share Napisano Luty 9, 2016 8.02.2016 at 12:38 Lucky Silver Moon napisał: Nie wiem czy jeszcze można, czy ogarnęłam ani nic .-. Jestem ograniczona... teoretycznie zedytuje ._. po prostu sporo rzeczy nie ogarnęłam xd Imię: Lucky Silver Moon jednak zwracają się do niej Silver lub Sil xd Wiek: 16. Rasa: Jest podmieńcem ale na obrazku który kiedyś dodam będzie pegazem. Klasa: Hybryda dragona i rycerza xd What's so funny? Ekwipunek: Kusza, miecz, zestaw 3 sztyletów, koc, trochę słomy. Po co jej? :/ Historia: Urodziła się jako podmieniec, stwierdziła że jest paskudna, zmieniła postać na to jak ją opisałam (historia jest odrębną częścią karty, piszesz to, jakbyś nie miała wglądu na resztę, jedynie na samą postać, jej umiejętności i rzeczy) i tak już jej zostało... nawet znaczek ma, podkowę w kształcie księżyca. Może by tak trochę mniej wyliczankowo? Bo tu jest takie "zdarzyło się to, to, to i to." Rozwiń nieco, dodaj trochę o rodzicach i dzieciństwie. Do pewnego roku życia (5 lat) nic się nie działo, potem nagle gdy była w szkole (czy tam przedszkolu) przyszła szukająca ją straż. Okazało się że jej rodzice zostali brutalnie zamordowani. Klaczka nie mogła uwierzyć ale gdy straż zaprowadziła ją do miejsca zbrodni uwierzyła. Zabrano ją do domu źrebaka (XD What's so funny?) gdzie Silver Moon przez kilka miesięcy rozpaczała. Pewnej nocy jednak doszło coś do niej... Jej rodzice zostali zamordowani? Ok... ona ich pomści. Bardzo się tym przejęła. Te "ok" bardzo to podkreśla. Kilka lat spędziła na treningach broni białej pod wodzą pewnego byłego strażnika, potem zaś opuściła go i zaczęła trening u pewnego strzelca. Który Podmieniec trenowałby 5-6cio letnie dziecko?! Niestety nie znalazła zabójcy, ślad po nim zaginął. Blizna smutku co prawda została jednak klacz po tych latach powoli przestała interesować się zemstą. Od tak, co się stanie to się nie odstanie. A drania może jeszcze spotkać i... Dowiedziała się o wyprawie od innego kuca. Postanowiła się przyłączyć. Dużo emocji. Dużo opisów. Woah. Tak na serio, nie żeby hejt, czy coś, ale możesz nawet darować taką "bliznę smutku" a dodać więcej opisów pojedynczych sytuacji. Wygląda to bardziej jak streszczenie historii. "Urodziła się jako taka i taka, żyła tak i tak, umiejętności zyskała tak i tak, a dowiedziała się od kuca." Skąd kuc w Changei? Nie mam pojęcia. Tak jak nie wiem, czemu uważała się za paskudną, gdy urodziła się pomiędzy takimi samymi. Ataki: Suń się - Sil odpycha mocno przeciwnika zwykle do prowadząc czasem do przewrócenia się. Broń się - Odbija błyskawicznie ciosy mieczem Trójwystrzał - Strzela szybko w trzy kierunki Kocem go! - Zakrywa przeciwnikowi oczy kocem, owija go, łapię, wzlatuję i rozwija. Meh. - Sprawia że każdy przeciwnik ma ochotę ją uderzyć. Yea! - Podnosi obrażenia wszystkich dookoła. Tak jak Trójwystrzał jeszcze jakoś pasuje, to dziwne są inne ataki. "Broń się" - za takie rzeczy raczej odpowiada Speed. W "suń się" - to w końcu "czasem" czy "zwykle"? Nazwa "Meh" nie ma ani sensu ani jakiegoś powiązania z atakiem. Do tego od kiedy koc jest bronią? "Yea" też ma małe powiązanie nazwy z atakiem. Do tego rozumiem, że ja sobie ataki rozpisuję krótko typu "nakłada status taki a taki, procent szans taki a taki", ale to tak, by mi było łatwiej dokopać się w tekście do konkretnego efektu. Na przykład takie "Yea" może mieć nazwę "Motywacja" i opis typu "Klacz wykrzykuje motywujące teksty w stronę reszty grupy, dzięki czemu są bardziej chętni do atakowania wroga i będą znacznie bardziej brnąć w stronę zwycięstwa." Efekt ten sam, ale przynajmniej potem wiadomo, że ich obrażenia nie podnoszą się znikąd Dokładnie przedstawione uwagi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Riddle Napisano Luty 9, 2016 Share Napisano Luty 9, 2016 Kucyk może zjeść słomę. 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Luty 9, 2016 Autor Share Napisano Luty 9, 2016 3 minuty temu Riddle napisał: Kucyk może zjeść słomę. Ale to jest Podmieniec... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Luty 9, 2016 Autor Share Napisano Luty 9, 2016 8.02.2016 at 12:38 Lucky Silver Moon napisał: Historia: Urodziła się jako podmieniec, w mniejszej wiosce w granicy miasta. Jej rodzice ją kochali ale sama ona miała paranoje na temat wyglądu podmieńców więc zmieniła postać. Jej życie upływało na spokojnej sielance, zabawie i nauce. Wioska na granicy miasta? What? Jak można mieć paranoję na wygląd podmieńców? Czy Człowiek między innymi ludźmi nagle dostaje pierdzielca, doczepia sobie kocie uszy i ogon, po czym tak zostaje? Wyglądałoby to co najmniej dziwnie, u ludzi taki przebieraniec, dokładnie tak jest u Podmieńców. Jeden przemieniony w kuca. Na pewno zwróciłyby na to uwagę nie tylko inne, ale też jej rówieśnicy, rujnując jej tym samym "sielankę" dzieciństwa. O rodzicach wciąż mało. Do pewnego roku życia (9 lat) nic się nie działo, potem nagle gdy była w szkole, przyszła szukająca ją straż. Okazało się że jej rodzice zostali brutalnie zamordowani. Klaczka nie mogła uwierzyć ale gdy straż zaprowadziła ją do miejsca zbrodni uwierzyła. Zabrano ją do domu źrebaka gdzie Silver Moon przez kilka miesięcy rozpaczała. Pewnej nocy jednak doszło coś do niej... Jej rodzice zostali zamordowani? Smutne, przygnębiające... ona ich pomści. Wciąż nie ma w tym więcej emocji niż w główce kapusty. Nagle, kilka miesięcy po śmierci rodziców, podczas których po prostu płakała, myśli, że idzie go umordować. Bu why not? Do tego... Którzy normalni strażnicy pokażą dziecku miejsce zbrodni? Kilka lat spędziła na treningach broni białej pod wodzą pewnego byłego strażnika, potem zaś opuściła go i zaczęła trening u pewnego strzelca. Od 13 lat szuka mordercy... co noc zastanawia się czemu musieli ginąć oraz czy poszukiwanie ma sens. Niestety nie znalazła, ślad po nim zaginął. Zaczęła zarabiać jako najemniczka, w nadziei że assassyn się znajdzie i...Blizna smutku co prawda została jednak klacz po tych latach powoli przestała interesować się zemstą. Od tak, co się stanie to się nie odstanie. A drania może jeszcze spotkać i... Dowiedziała się o wyprawie od innego podmieńca. Postanowiła się przyłączyć. Wciąż brak informacji, który normalny Podmieniec zacząłby trenować dziecko. O nich też jest mało informacji. Do tego widać, że nadużywasz "...", jak ja kiedyś, spróbuj je zredukować. Tekst będzie wyglądał znacznie czytelniej. Wciąż zbyt ogólne opisy, mało tekstów o niektórych sytuacjach. Opisz na przykład, że pewnego dnia, gdy wychodziła ze swojego domu na skraju lasu, zobaczyła przyczepioną do słupa kartkę z ogłoszeniem dotyczącym wyprawy. Ale wiesz, to tylko propozycja. Również jej stan w te kilka miesięcy po zabiciu rodziców bardziej nazwałabym stanem wewnętrznej pustki niż rozpaczą. Ataki: Suń się - Sil wali mocno przeciwnikowi z główki zwykle do prowadząc do jego przewrócenia się. Rozstawianie pułapek - Zostawia pułapkę na niedźwiedzia. Trójwystrzał - Strzela szybko w trzy kierunki Spójrz w oczy śmierci - Klacz patrzy tak szaleńczym wzrokiem że przeraża przeciwnika. Tu jestem - Sprowadza uwagę przeciwnika na siebie. Motywacja! - Klacz motywuje do walki kompanów. Funny. No bardzo. Zaznaczyłam może tylko kilka, ale to nie oznacza, że takie "Suń się" też przejdzie. Efekt całkiem niezły, ale raczej niezbyt w stylu rycerza albo dragona, bardziej w stronę samobójcy. Pułapki - skąd niby miałaby je mieć? Nawet jeśli, nie nadaje się to jako umiejętność, gdyż takiego czegoś raczej używa się poza walką i jako przedmiot. Oczy śmierci bardziej pasują jakiemuś psychopacie, a nie zwykłej klaczy Podmieńca. Szkolenie i zamordowani rodzice nie muszą oznaczać zniszczonego umysłu. Tak jak wcześniej było "Yea", które opisywało sam efekt, tak teraz jest "Motywacja", która tylko motywuje, do tego nie wiadomo, w jaki sposób i co z tego jest. Moja propozycja nie była niczym innym jak propozycją. Do tego rada - nie edytuj tego na "szybko szybko, jeśli nie zrobię tego do godziny, to mnie zjedzą i nie wpuszczą". Masz czas, nawet sporo, więc przemyśl wszystko na spokojnie i pisz we własnym czasie. Dodam jeszcze, że w tym wszystkim kompletnie pomijasz Silver Moon jako Podmieńca, ale też jako kucyka. Ignorujesz całkowicie umiejętność przemiany, ale też znaczek, a tym samym najważniejszą umiejętność. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucky Silver Moon Napisano Luty 20, 2016 Share Napisano Luty 20, 2016 (edytowany) To już ostatni (prawdopodobnie) edit, ustalone na czacie z Nightmare. Tamten profil usunęłam bo stwierdziłam że lepiej. Wszelakie posty też :') Imię: Lucky Silver Moon ale często przez znaczek zwą ją zamiast tego Feniks lub Blazing Tail Wiek: 15. Rasa: Pegaz Wygląd: Biały pegaz z szarą grzywą z niebieskimi i fioletowymi pasemkami. Posiada morskie oczy. Charakterystycznymi cechami są gryfi ogon, znaczek - dwa ogniste skrzydła i grzywka niczym mała Fluttershy. Klasa: rycerz o mniejszych obrażeniach i wyżej szybkości + aria Ekwipunek: 5 jabłek, miecz, zestaw noży, koc, mikstura szybkości, Historia: Urodziła się w Cloudsdale. Rodzice bardzo ją kochali, kupowali jej zabawki i karmili wybornym jedzeniem. Wszystko byłoby cacy gdyby nie to że życie lubi z nami igrać. Gdy miała 5 lat ktoś podłożył ogień. Jej i ojcu Flame Breath udało się uciec ale matka Winter Storm zginęła przez spadającą na nią belkę. Ojciec nie mogąc znieść bólu i smutku rozpaczał i zapijaczył się. W dzień szedł a w noc wracał by nakarmić byle czym klacz. W efekcie w wieku 6 lat zaczęła sama szukać jedzenia a w wieku 7 lat stwierdziła że ma już dość. Uciekła. Przeleciała pierwszy raz dość duży dystans lecz po 2 kilometrach zmęczyła się. Wylądowała na ziemi. I to był jej błąd gdyż czaił się tam pewien kucyk-naukowiec. Kucyk ten wystrzelił w nią strzałkę usypiającą a następnie zataszczył do pewnego budynku gdzie wykonał na niej szereg trwających 3 lata eksperymentów. Klaczka w efekcie stała się szybsza i cichsza oraz zyskała chwytny gryfi ogon a jej skrzydła stały się większe. Po kolejnym roku naukowca złamała szukająca go straż a biedną klacz zabrano do Domu Źrebaka skąd nikt jednak nie chciał ją przyjąć. Po 3 miesiącach uciekła z stamtąd w stronę miasta podmieńców o których jeszcze nie wiedziała. Dotarła tam i zdziwieniem stwierdziła że tam kucyki (nie znała pojęcia Podmieniec) zachowują się inaczej. Tam okazało się że znalazł się ktoś kto ją polubił oraz osoby które chciały posłuchać jej historii. Zaś dzięki temu że przeleciała spory dystans bez odpoczynku i się nie poddała dostała swój znaczek - feniksie skrzydła. O podróży dowiedziała się z pewnego ogłoszenia. Stwierdziła że może być to okazja jej życia to zrobienia czegoś i postanowiła się przyłączyć. Nawet jeśli będzie za młoda. Ataki: Ogniste Skrzydła - Lucky sprawia że jej skrzydła płoną przez co mogą poparzyć przeciwnika. Niewidzialność - 50 sekundowa niewidzialność Motywacja - Klacz wykrzykuje motywacyjne słowa do grupy zachęcając ją do ataku. +20 do obrażeń Dalsze możliwe że zdobędzie w RP Edytowano Luty 21, 2016 przez Lucky Silver Moon Potrzeba Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts