SpringHandy Posted February 22, 2016 Share Posted February 22, 2016 Witam,wstawiłem to do działu humor bo uważam że nasze dziwne zachowania są dosyć śmieszne. Więc do sedna sprawy,chciałbym wiedzieć czy i wy macie jakieś dziwne zachowania wszelkiego typu. Ja na przykład, gdy nikt mnie nie widzi zaczynam udawać że zaczynam strzelać z karabinu laserowego do bandytów. A jak nikogo nie ma to ubieram na siebie cały mój ekwipunek asg i biegam po domu jak poparzony. Piszcie swoje dziwne zachowania, bądź przyzwyczajenia. ps. myślę że nie zostanę zbanowany przez taki temat. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sparkle Posted February 22, 2016 Share Posted February 22, 2016 Doobra, doobra.. Ja mam dziwny przypadek gadania do siebie, i, pssst,nawet kłócenia, gdy nikogo nie ma w pobliżu, a czasami nawet na sprawdzianach, żeby się zastanowić. Robię to, żeby nudę "odnudzić", ale praktycznie każdy, kto mnie tak widział, przykleja do mnie etykietkę z napisem "dziwaczka"(jedyne naprawdę znienawidzone przez mnie zachowanie), ale oczywiście to tylko takie powiedzenie. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
The Silver Cheese Posted February 22, 2016 Share Posted February 22, 2016 Każdy ma dziwne nawyki i ja też mam - jak jestem sam w pokoju i słucham fajnej nuty to po prostu zaczynam inscenizować jakąś scenkę. Muzyka ze Star Wars? Linijka w dłoń i siekam Sithów. "Protectors of the Earth"? Trzymam wyimaginowany sztandar i miecz, i biegnę (w miejscu, bo bym wpadał w ścianę ). Jakiś opening z anime? Skoki, wyimaginowane salta i...... Tak wiem, większość by weszła i mi powiedziała, że muszę dorosnąć (tylko wtedy się wkurzam, bo ktoś mi przerywa fajną scenę ). Przynajmniej jest to jakieś zajęcie, które utrzymuje mnie w ruchu, bo studia wymagają ode mnie siedzenie min. 4h przed laptem, a nawet więcej. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gray Picture Posted February 22, 2016 Share Posted February 22, 2016 Lubię mówić do mojego kota, gdy nikt nie patrzy. Wyjaśniam jej fabułę książki, którą czytam, albo tłumacze zagadnienia na sprawdzian, na który się uczę. Kocica pewne nic z tego nie rozumie, ale mam wrażenie, że lubi, jak się do niej mówi. Mam jeszcze dużo takich małych dziwactw, głównie dotyczących ułożenia rzeczy, bo jak ołówki i kredki nie są ułożone kolorami/stopniem miękkości, a książki zgodnie z serią i autorem, to jest to irytujące i trzeba to natychmiast poprawić. Albo jak szczegóły, czy całe okładki książek z jednej serii różnią się. Jak w "Czystej krwi" drugi tom jest czarny, a reszta szara. Albo znaczek wydawnictwa na jednej książce jest wyżej niż na innych. Albo w "Kronikach Wardstone" jest inny sposób tłumaczenia tytułów. Najpierw jest "Jestem Grimalkin", a potem dwie książki już bez tego "jestem" na początku, jedynie imiona bohaterów ("Alice", "Wijec") przez co tytuły tych dwóch książek są zrobione większymi literami, niż pozostałe książki z serii. Niby nic, ale przeszkadza, a nie mogę tego zmienić :/ Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sparkle Posted February 22, 2016 Share Posted February 22, 2016 (edited) 18 minut temu Gray Picture napisał: Lubię mówić do mojego kota, gdy nikt nie patrzy. Wyjaśniam jej fabułę książki, którą czytam, albo tłumacze zagadnienia na sprawdzian, na który się uczę. Kocica pewne nic z tego nie rozumie, ale mam wrażenie, że lubi, jak się do niej mówi. Mam jeszcze dużo takich małych dziwactw, głównie dotyczących ułożenia rzeczy, bo jak ołówki i kredki nie są ułożone kolorami/stopniem miękkości, a książki zgodnie z serią i autorem, to jest to irytujące i trzeba to natychmiast poprawić. Eww.. Ja też. Ale do kotów, a nie kota. To drugie też się wlicza. Edited February 22, 2016 by Sparkle Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ukeź Posted February 22, 2016 Share Posted February 22, 2016 Gadam do kotów, albo do szczurów, zależy z którymi dzieckami siedzę aktualnie. W sumie z samym sobą też bardzo chętnie rozmawiam. Czasami się zapominam i gadam ze sobą na zajęciach (szczególnie rysunek ma to u mnie do siebie) i ludzie nie ogarniają czemu coś mamrotam pod nosem. No ale oj tam. Fajnie jest tak samemu nad czymś dyskutować. I zazwyczaj pomaga nawet zrobić sobie korektę! Poza tym mam strasznie dużo nerwic natręctw, są dziwne, ale nieśmieszne już. Link to comment Share on other sites More sharing options...
SpringHandy Posted February 22, 2016 Author Share Posted February 22, 2016 Ja jeszcze gdy jestem na spacerze z psem a leci moja ulubiona nutka to spiewam na całe gardło tylko lipa gdy ktos do mnie podejdzie 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nightmare Xeno Posted February 28, 2016 Share Posted February 28, 2016 Jak coś czytam to zazwyczaj o coś pukam np łyżeczką. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowenia Posted February 28, 2016 Share Posted February 28, 2016 Czasami stawiam moje obrotowe krzesło na środku pokoju, zakładam na uszy słuchawki i kręcę się jak głupia, słuchając muzyki. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
M3ICHU Posted February 28, 2016 Share Posted February 28, 2016 Ja czasem jak gdzieś idę i mam założone słuchawki to lubię sobie wyobrażać że "Jadę jakimś fajnym wozem, wyobrażam sobie redukowanie biegów, kontrowanie i.t.p 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
SpringHandy Posted February 28, 2016 Author Share Posted February 28, 2016 19 godzin temu bleflar2 napisał: Tu chodzi tylko o zachowania które widać, czy także te wewnętrzne? Tak 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Smutny Posted February 28, 2016 Share Posted February 28, 2016 Jak z kimś rozmawiam to muszę trzymać coś w dłoniach. jeśli mam jakieś pieniądze w kieszeni idąc przez miasto cały czas je dotykam bo boję się że je zgubię. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nightmare Xeno Posted February 28, 2016 Share Posted February 28, 2016 A ja za to cały czas obracam pieniędzmi w palcach. Link to comment Share on other sites More sharing options...
SpringHandy Posted February 28, 2016 Author Share Posted February 28, 2016 Z pieniędzy papierowych robię origami xX 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Selenium v.2 Posted February 29, 2016 Share Posted February 29, 2016 Nie tak dużo, ale dziwnie: - Kiedy się nudzę, uwielbiam patrzeć na każdą ze ścian w moim pokoju przez 50 sekund ( liczę wtedy czas i połykam ślinę przy przejściu na kolejną ścianę). Taka tam zabawa. - Naśladuję słynne postaci. Ubieram pelerynkę i zostaję Batmanem, Robię warkocz i śpiewam Let it Go, udaję Rockiego Balboę, naśladując bokserskie ruchy, a czasem nawet biorę miotłę i macham nią we wszystkie strony udając Jedi. - Przemawiam do lustra. - Nigdy nie zaczesuję włosów na prawy bok, po prostu mnie to irytuje. - Kiedy myję zęby siedzę. - Kiedy mam słuchawki na uszach, zawsze się rozglądam czy ktoś mnie nie obserwuje. - Po zdjęciu butów układam je dokładnie obok innych tak aby stały w wyznaczonej przeze mnie kolejności. Podobnie mam z książkami. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
rrrrrrrrrrrr Posted October 13, 2016 Share Posted October 13, 2016 Udaję, że jestem YTberką i właśnie kręcę filmik. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kha Trick Pony Posted October 24, 2017 Share Posted October 24, 2017 Jak rozmawiam z kimś znajomym o dość wariackim poczuciu humoru to lubimy dosłownie ,,drzeć mordę" bo inaczej tego nazwać nie można. Mimo iż z kolegą jest to śmieszne, to osoba na niższym piętrze domu zastanawia się prawdopodobnie czy nie jestem pod wpływem dragów 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kha Trick Pony Posted October 24, 2017 Share Posted October 24, 2017 Dnia 13.10.2016 o 23:24, Redeline napisał: Udaję, że jestem YTberką i właśnie kręcę filmik. Ja tak też robię od 8 lat xd Jak idę spać to ,,komentuje" czyjś film lub osobę aż zasnę Link to comment Share on other sites More sharing options...
SwinkiPinki Posted March 20, 2018 Share Posted March 20, 2018 segreguje ubrania kolorami (tak, bieliznę też) kocham gotować więc mam pełno przypraw, z których każda ma swoje miejsce i denerwuję się, jeśli ktoś którąś przestawi mam nerwicę natręctw, więc wiąże się to z innymi dziwactwami i odruchami Link to comment Share on other sites More sharing options...
Syrth Posted March 20, 2018 Share Posted March 20, 2018 Zależy co znaczy "dziwne". Ale chyba to, co u ludzi rzadko się spotyka? Hm. Więc próbuje być dla innych miła i pomagać kiedy tylko się da... Link to comment Share on other sites More sharing options...
W.B. Posted March 21, 2018 Share Posted March 21, 2018 Gadam do wszystkich zwierzaków jakie posiadam, nawet do karaczanów zdarzało mi się mówić. Do tego jestem takim leniem, że jak mam wolne i brak chęci to mogę spać całą dobę. Zaczynam robić dużo rzeczy jednocześnie i nigdy ich nie kończę. Nie lubię fejsbuka. Rzadko używam emotek. Nie używam wstawek z angielskiego języka kiedy mówię/piszę. Zdarzało mi się w zeszłym roku w nocy biegać po śniegu na boso i w piżamie. Jem chińskie zupki łyżeczką od herbaty. Słucham Wodeckiego naprzemiennie Doorsami. Nie jestem wegetarianką, ale takie jedzenie bardziej mi smakuje od mięsa. Zapisuję notatki spaloną zapałką na ścianach. Kiedy czytałam książki Salvadora Dalego czasami czułam że odnalazłam bratnią duszę. Więcej dziwactw sobie nie przypomnę, na co dzień po prostu nie zwracam na nie uwagi. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
DiscorsBass Posted April 1, 2018 Share Posted April 1, 2018 Nie mam. Jestem normalny, moi znajomi, rodzina i przyjaciele mogą się nie zgodzić, owszem, ale to oni są dziwni, zaś nie ja~ Link to comment Share on other sites More sharing options...
War Posted April 1, 2018 Share Posted April 1, 2018 Kupuję jednego browara w sklepie. 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pshemo Posted August 8, 2018 Share Posted August 8, 2018 Nie wiem czy to już przyzwyczajenie, bo sam kiedyś streamowałem na youtubie trochę, ale jak gram w coś, to mam dziwny nawyk komentowania tego na głos, kiedy gram sam. Poza tym moją dziwotą jest to, że jestem tak bardzo małomówny, że w jakimkolwiek towarzystwie, ciężko mi w ogóle coś powiedzieć, nawet jak idę z lepszymi kumplami, ale jak już się rozkręcę, to końca nie widać. xD (pisanie a rozmawianie to nie to samo) 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now