Skocz do zawartości

Celestia mi świadkiem [PL][Oneshot][Comedy][Random]


Rarity

Recommended Posts

celestia_on_top_16_9_by_mysticalpha-d8g1vbn.thumb.jpg.4217fbaae7c6249abc6ae91b2f47d17e.jpg

[Źródło]

 

Celestia mi świadkiem

Oryginał [ENG]

Autor: adcoon

Tłumaczenie: Rarity

Prereading, korekta: @Poulsen, @Zodiak

Opis: Celestia, księżniczka Equestrii, ma już dość nic niewartych przysiąg swoich lojalnych poddanych. Nadszedł w końcu czas, by założyć inną maskę.

 

 

 

 

 

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przde wszystkim opowiadanie oparte jest na ciekaym pomyśle. Rodzi to naprawdę fajne i zabawne sytuacje. Postacie są przedstawione w sposób podobny do serialowego, w ogóle unosi się tu taki serialowy klimat. Jeśli chodzi o technikalia, to cóż mogę rzec prócz: tłłumaczenie na wysokim poziomie. ;)

  • Lubię to! 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...
  • 5 years later...

Mam wrażenie, że fandom chyba nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać pomysłami na fanfiki. A zwłaszcza na lekkie komedie. Zmagania Luny z prysznicem, Celestia postanawiająca umrzeć, czy Twilight wskrzeszająca zmarłe przyjaciółki... Tak, ten fandom jest kreatywny, a to kolejny tego przykład. Bo przyznam, ja bym pewnie nie wpadł na to by oprzeć fik na tym, że, Celesti słyszy każdą obietnicę składaną na jej imię, na całym świecie i każde powołanie się na nią przy podejmowaniu wyzwania. I nie dziwię się, że jest to dla niej irytujące, biorąc pod uwagę ile kucyków mieszka w Equestrii. A do tego większość kucyków tych obietnic nie dotrzymuje i w ogóle wzywa imię swej księżniczki nadaremno. No faktycznie, wściec się można. Nic więc dziwnego, że Ceśkę trafia szlag i postanawia coś z tym zrobić. Osobiście. Swoją drogą, dziwne, że wytrzymałą te tysiąc lat przysięgania na siebie. 
A więc Celestia w pelerynie i obcisłym kostiumie i zapewne z majtkami na wierzchu, zmusza kucyki do dotrzymywania obietnic to nie koniec. Jest jeszcze Luna i Twilight, które próbują to zatrzymać. I tu muszę powiedzieć, że entuzjazm Twilight do eksperymentowania na Lunie jest aż przerażająco komiczny. Tak samo jak reakcja (słuszna) Rarity na przewspaniały kapelutek, blokujacy modły kucy, posklejany na gumę do żucia i przewiązany trytkami.
Podobało mi się też zakończenie. Bardzo pasuje do konceptu fika i świetnie stawia tą ostatnią kropkę na końcu. Po prostu super. 
Słowem, tu są naprawdę dobre pomysły i całkiem lekkie opisy.
  
Co do strony technicznej, to tu nie ma się doczepić. Rarity zrobiła kawał solidnej roboty. Z resztą nie ona sama, bo widzę tam też dobrych korektorów.
 
Podsumowując, polecam. To solidne tłumaczenie fajnej i całkiem kreatywnie wymyślonej komedii. Nie jest to może najlepsza, krótka komedia jaką czytałem, ale jest bardzo spoko. 
 

  • Lubię to! 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...