Spontaniczne\Zorganizowane(niepotrzebne skreślić) Mini meety w Warszawie

[cAnon]

Wczorajszy oceniam na 5+/10, znowu się rozdzieliliśmy

Drodzy państwo,

Niestety, okazuje się, że OleQ nas strollował i meet odbędzie się prawie normalnie.

W każdym razie ja mam zamiar wpaść. Anyway, jak zwykle się spóźnię.

[Alanthorn]

Witam, chciałbym się dowiedzieć czy ktoś mi by mógł dokładnie wyjaśnić miejsce spotkania,lub podać jakieś dane kontaktowe w razie czego, ponieważ ja mieszkam w Łowiczu i jednak wyjazd od Warszawy to dla mnie lekki wydatek :9 Z góry dzięki za odpowiedź

[Gość]

Alanthorn, zazwyczaj meet zaczyna się od spotkania przed Cafe Paradox (tu masz stronę) lub na tzw. Patelni, czyli przed wejściem do Metra Centrum (ciężko wyjaśnić, gdzie to dokładnie jest, więc polecam umówić się z jakimś bronym z Warszawy, żeby Cię zaprowadził).

Nie jestem dobry w wyjaśnianiu, ale mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłem. A tak w ogóle to polecam spytać na facebookowej stronie, tam powinni Ci pomóc.

[Alanthorn]

Wielkie dzięki, postaram się jakoś systematycznie uczestniczyć w tych spotkaniach Gdybyś ktoś też dał jakiś numer telefoniczny gdyby były jakieś problemy z znalezieniem miejsce, również byłbym wiele wdzięczny

[cAnon]

A propos Paradox Cafe odwołuję do postu 60.

Jako, że prawdopodobnie i tak dojedziesz pociągiem, patelnia to niecka na skrzyżowaniu ulic Marszałkowskiej i al. Jerozolimskich (centrum), na wschód od dworca centralnego i śródmieście. Mapka.

[Alanthorn]

Wielkie Dzięki Mam nadzieje że niedługo dane mi będzie uczestniczyć w tych spotkaniach

[Arpegius]

Gaaah! Aj łont maj chusteczkazz olredy.

A teraz pewnie łancisz swojego pendrajwa, co?

Niestety mnie jutro na kolejnym mini-meetcie raczej nie będzie, i w sumie nie mam ci jak go zwrócić.

Właściwie to są jakieś osoby które by się chciały jutro spotkać?

[KochamChemie]

Arpegius powiem ci tyle....komu się będzie chciało:ming:(raczej w przyszłą sobotę ale to już zupełnie inna bajka)

[cAnon]

Mnie się może chcieć. Wbrew fizyce i logice, tak jak w zeszłym roku, w największe mrozy najbardziej ciągnie mnie na zewnątrz. Przyjdę, niestety mocno się spóźnię. Tak bardzo, że prawdopodobnie będę przed 17:00. O ile nie złapię kogoś jeszcze, to o tej 17 w Paradoxie będę. Zapraszam, jeśli rzeczywiście ma być tak mało osób, znaczy to tylko tyle, że będzie naprawdę klimatycznie.

[Arpegius]

Mnie się może chcieć.

Wbrew fizyce i logice, tak jak w zeszłym roku, w największe mrozy najbardziej ciągnie mnie na zewnątrz.

Przyjdę, niestety mocno się spóźnię.

Tak bardzo, że prawdopodobnie będę przed 17:00.

O ile nie złapię kogoś jeszcze, to o tej 17 w Paradoxie będę. Zapraszam, jeśli rzeczywiście ma być tak mało osób, znaczy to tylko tyle, że będzie naprawdę klimatycznie.

Ah niestety mnie nie będzie, już w pociągu siedzę i niedługo będę w Kielcach.

Wczoraj miałem wycięczkę w nocy w okolice Wisły i było wspaniale przy -16°C Jednak atmosferę głównie podgrzał grzaniec z wina w termosie ;-D

[Plothorse]

A teraz pewnie łancisz swojego pendrajwa, co?

No~ope. Pendrive' ów mam trochę... taką chusteczkę tylko jedną. :RmpP9:

Niestety mnie jutro na kolejnym mini-meetcie raczej nie będzie, i w sumie nie mam ci jak go zwrócić.

Np.

Właściwie to są jakieś osoby które by się chciały jutro spotkać?

Ja owszem... jakkolwiek, ze względu na coś, na co wpływu nie mam, bardzo możliwe, że się spóźnię... choć raczej nie aż tak jak Linur. Mm... z patelni zmierzacie od razu w kierunku Paradoxu?

[KochamChemie]

Dobra proponuję w piątek rozpocząć 24h sesje RPG w Wawie....są jakieś pomysły co do miejsca gdzie ma się to odbyć??

[Kxsu Kxreq]

Sie nie zdziwie jak przyjde i bede najmlodszy [16]

[Arpegius]

Sie nie zdziwie jak przyjde i bede najmlodszy [16]

Nope. Najwięcej jest osób które mają 16-19 lat, ale na spotkaniach pojawiają się osoby które mają po 12-14 lat. Ogólnie grupa warszawska chyba uchodzi za najmłodszą.

Więc nie masz się co martwić

Ktoś mnie już zapraszał na sobotni minimeet, lecz na razie siedzę w Kielach, ale mogę przyjechać.

[Plothorse]

ale na spotkaniach pojawiają się osoby które mają po 12-14 lat

Pojedyncze. Pytałem... zakres wieku przechodzi płynnie od 16 do... 26?

[KochamChemie]

Kwantuje się co najmniej o ułamki sekund:rainderp:

[Plothorse]

Jutro na patelni na... 10? 11? 12?

[Phinbella Flynn]

Szkoda że niema tego gdzieś pod Warszawą, okolice Piaseczna.

[cAnon]

Pardon, jutro?? To dosyć... spontaniczne.

Coś już w planach?

[KochamChemie]

Patelnia 11:00 może być??

[Plothorse]

Okej... już jesteśmy w Paradoxie. Jak coś... oczekujemy na resztę, będziemy na 14 na patelni, co by zrekrutować na sesję ,,spóźnialskich".

[cAnon]

Dobra... Ja dotrę prawdopodobnie o 17... Jeśli już wiecie gdzie wtedy będziecie, skrobnijcie proszę.

[Linds]

Ogólnie grupa warszawska chyba uchodzi za najmłodszą.

Nieee, bardziej młodsza ekipa od naszej to chyba Bydgoszcz jest jeszcze. W warszawskiej ekipie mamy nieco studentów i ludzi pracujących. Za to etykietkę "Miasto z problemem gimbazy" mamy i chyba już nigdy nie uda się jej Warszawie zerwać.

Szkoda że niema tego gdzieś pod Warszawą, okolice Piaseczna.

Z Piaseczna masz autobus do Metra Wilanowska, stamtąd metrem do Politechniki, przesiadka na autobus np. 520 i na przystanek Rozbrat i jesteś niedaleko Paradoxu

[KochamChemie]

Za to etykietkę "Miasto z problemem gimbazy" mamy i chyba już nigdy nie uda się jej Warszawie zerwać.

Założenia:[Jeżeli z gimbazy(stan umysłu nie tylkko wiek) się wyrasta dajmy na to 3 lata po jej skończeniu i zakładając że istnieje skończona liczba członków warszawskich Bronies należących do ,,gimbazy'' to wtedy za co najwyżej 6 lat Grupa Bronies Warszawa wyleczy się z tego ,,problemu"] i [stan grupy nie będzie rósł w czasie tak że:zmienia rozkład wiekowy]

Wnioski:Zakładając nawet najgorszy scenariusz dla naszej grupy jesteśmy w stanie zminimalizować skutki tego problemu....nawet w przypadku "jednostek nieuleczalnych"

A poruszając inny temat....udało nam się wreszcie rozpocząć sesje RPG()....i wzbogaciliśmy się o nowe doświadczenie oraz mamy nadzieje że pomoże ono upłynniać rozgrywki za każdym razem kiedy jesteśmy w kompletnym składzie...

Obserwacje:W mniejszych grupach organizacja nawet nieźle działa(może nie zadziała tak jak powinna ale jednak)

[Maklak2]

Przez sześć lat to ta grupa się rozpadnie a kucyki się skończą według mnie.