Leonidas Napisano Lipiec 8, 2013 Share Napisano Lipiec 8, 2013 Ja tam jestem cierpliwy. Ja mogę poczekać nawet dwa lata. Tylko spróbuj, a uduszę cię własnymi... kopytkami? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xdeh Napisano Lipiec 8, 2013 Autor Share Napisano Lipiec 8, 2013 To bardzo miłe z waszej strony i postaram się nie zawieść. (przynajmniej nie na całej linii) Mam nadzieję nadgonić z rozdziałami, ale wolę nie składać deklaracji, bo to się źle kończy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czarny Templariusz Napisano Lipiec 23, 2013 Share Napisano Lipiec 23, 2013 A my ciągle czekamy, skrzynkę Tymbarka wypili, nowe drzewa zasadzili, 1000 opowiadań przeczytali a tu żadnej zmiany. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xdeh Napisano Lipiec 24, 2013 Autor Share Napisano Lipiec 24, 2013 Madre de dios, ja zawału dostaję jak tu coś piszecie, bo jak tak dalej pójdzie to faktycznie ktoś mi przyjdzie zrobić krzywdę. Pisze się, w tym tygodniu raczej skończę, tylko jeszcze prereaderzy... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Leonidas Napisano Lipiec 24, 2013 Share Napisano Lipiec 24, 2013 Madre de dios, ja zawału dostaję jak tu coś piszecie, bo jak tak dalej pójdzie to faktycznie ktoś mi przyjdzie zrobić krzywdę. Pisze się, w tym tygodniu raczej skończę, tylko jeszcze prereaderzy... Wstaw od razu, jak napiszesz, potem daj pre-readerom i jak przeczytają wstaw poprawioną wersję, bo nie wytrzymamy Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nyja Xores Napisano Lipiec 24, 2013 Share Napisano Lipiec 24, 2013 Ja spokojnie czekam. Przeczytałem już nie wiem sam ile fanfaiców... Ale jeśli do końca wakacji (no dobra może być nie tych tylko następnych ;P) nie ujrzę VI to cię wyślę do Pinki Pie, żeby cię w swojej pracowni przypilnowała. I tak zgadzam się z xEndelo, najpiew wstaw, a potem wyślij do korekty Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xdeh Napisano Lipiec 24, 2013 Autor Share Napisano Lipiec 24, 2013 Ale z tego co widzę, to wy naprawdę wiele potraficie wytrzymać... Korekty to mnie nie trzeba, chociaż przed chwilą miałem kilka dylematów interpunkcyjnych, ale tego raczej nikt normalny nie wychwyci. Przedczytaczy potrzebuję do wskazania dziur logicznych i fragmentów, które Po Prostu Są Złe. Czyli... merytorycznie. Literek mi nikt nie poprawiał w poprzednich rozdziałach. Z tego powodu nie mogę wstawić przed korektą, bo jeśli takowa korekta nastąpi, to może się zdarzyć, że przeczytacie po prostu inną wersję wydarzeń, choć różnice nie bywają znaczące. Tego nie przeskoczę, chyba, że ktoś chce zostać pre-readerem, ale te kilka dni w obliczu kilku miesięcy to chyba nie jest big deal. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Leonidas Napisano Lipiec 24, 2013 Share Napisano Lipiec 24, 2013 Ale z tego co widzę, to wy naprawdę wiele potraficie wytrzymać... Korekty to mnie nie trzeba, chociaż przed chwilą miałem kilka dylematów interpunkcyjnych, ale tego raczej nikt normalny nie wychwyci. Przedczytaczy potrzebuję do wskazania dziur logicznych i fragmentów, które Po Prostu Są Złe. Czyli... merytorycznie. Literek mi nikt nie poprawiał w poprzednich rozdziałach. Z tego powodu nie mogę wstawić przed korektą, bo jeśli takowa korekta nastąpi, to może się zdarzyć, że przeczytacie po prostu inną wersję wydarzeń, choć różnice nie bywają znaczące. Tego nie przeskoczę, chyba, że ktoś chce zostać pre-readerem, ale te kilka dni w obliczu kilku miesięcy to chyba nie jest big deal. Zgłaszam się. Mam teraz nadmiar wolnego czasu, więc mogę z przyjemnością ci pomoc. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ver Napisano Lipiec 24, 2013 Share Napisano Lipiec 24, 2013 Chyba ci kiedyś zaproponowałem pomoc, o ile dobrze pamiętam, Sir Xdeh. Korekty? - dam korektora Pomoc/Pre-reading? - Owszem, zapraszam Mój numer masz ;3 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Caidian Napisano Lipiec 24, 2013 Share Napisano Lipiec 24, 2013 Ja także się zgłaszam. Mam dużo wolnego czasu a i nie mam co robić :-I Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xdeh Napisano Sierpień 4, 2013 Autor Share Napisano Sierpień 4, 2013 Heh, no ale wiecie, na czym to w tym przypadku polega. Jak już wymęczę rozdział i jestem z niego zadowolony, to wysyłam tym paru osobom, czekam, czy mają coś do powiedzenia, ewentualnie poprawiam, pytam znowu i tak dalej aż nie będzie uwag albo będę mieć je gdzieś. Jeśli komuś to odpowiada, żeby przejrzeć tekst o parę dni wcześniej i słuchać jeszcze mojego narzekania, to proszę bardzo. Tak czy inaczej teraz muszę to dokończyć i dopiero się do was odezwę. Od ciebie, Verard, najbardziej chciałbym, żebyś dla odmiany ukończył jakąś serię od czasu do czasu, bo ja też to chętnie czytam... Aczkolwiek propozycja mnie zainteresowała, hm... zaspamuję ci gg. A czy ja w ogóle potrzebuję pomocy? Na pewno w kwestii motywacji, o ile "weny twórczej" nie da się w żaden sposób zagwarantować, to zawsze pozostaje ten drugi czynnik. W tym jesteście w stanie pomóc pisząc tu na forum jakiekolwiek bzdury, zawsze to jakiś kopniak dla rozpędu. EDIT: Niestety będzie obsuwa, jak widać nie wyszło do końca tygodnia. Jeszcze jednego lub dwóch dni potrzebuję. Aktualizacja. Obsuwa bo tak, jak zwykle nie wychodzi i najpierw ja, a potem prereaderzy trochę i w ogóle był pech, ale co ja się będę tłumaczyć. Rozdział 6 po niepełnym sprawdzeniu, nie wykluczam zmian. Jak ktoś nie pamięta, co się działo, to zamieszczam bardzo krótkie i niewyrafinowane streszczenie: SPOILER Twilight poszła obrabować sklep elektroniczny, przy czym straciła przytomność i trafiła niewiadomodokąd, gdzie ludzie zadają jej durne pytania i wygrażają stojąc ze spluwami, a ona sama rozmawia we śnie ze swoim alter-ego, a ostatecznie w przypływie irytacji dezintegruje kocyk nieznaną sobie magią, co wzbudza zainteresowanie obserwatorów. W tym czasie Brony czyta jej dziennik i wraz z ojcem i przyjaciółmi ruszają zwiedzić bunkier, a tam pogadać z Discordem, z czego jednak oczywiście nic nie wynieśli. / SPOILER Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czarny Templariusz Napisano Sierpień 4, 2013 Share Napisano Sierpień 4, 2013 (edytowany) Tłumacz piosenki na angielski!!!!!!!!!!!! I szybciorem następny rozdział. Edytowano Sierpień 4, 2013 przez Czarny Templariusz Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nyja Xores Napisano Sierpień 5, 2013 Share Napisano Sierpień 5, 2013 Niech nie tłumaczy... przynajmniej się rozumie wszystko od razu i nie trzeba rozkminiać A co do rozdziałów to tak zgadzam się z Templarem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xdeh Napisano Sierpień 5, 2013 Autor Share Napisano Sierpień 5, 2013 Tłumaczenie dwóch linijek było na tyle trudne, że nie porwę się raczej na tłumaczenie nigdy więcej, a zwłaszcza Tego Czegoś. Choć sam jestem ciekaw, co by z tego wynikło... Co do rozdziałów to ja muszę teraz sobie powtórzyć całość i przemyśleć jeszcze raz, ale jakoś z rozpędu spróbuję tę siódemkę napisać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czarny Templariusz Napisano Sierpień 26, 2013 Share Napisano Sierpień 26, 2013 Teraz to jestem ciekaw reakcji mane 5 na to kim dla nich jest nasz bohater. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xdeh Napisano Sierpień 27, 2013 Autor Share Napisano Sierpień 27, 2013 Mane 5 raczej tego dobrze nie zniesie, o ile Twilight w ogóle raczy je poinformować. Tak skoro już odkopałeś mi ten temat, to muszę powiedzieć, że nad fikiem jako takim pracuję, tyle, że nie nad rozdziałem. No ale uprzedzałem na początku, że tworzę powoli. A może od września zdarzy się cud? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czarny Templariusz Napisano Wrzesień 15, 2013 Share Napisano Wrzesień 15, 2013 Przypominam iż czekamy z niecierpliwością na ukończenie kolejnego rozdziału tego opowiadania. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nyja Xores Napisano Wrzesień 15, 2013 Share Napisano Wrzesień 15, 2013 Yeap. Zgadzam się z Templarem. A wiem iż piszesz, albo chociaż o tym myślisz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xdeh Napisano Październik 17, 2013 Autor Share Napisano Październik 17, 2013 (edytowany) [poprzedni post] Pamiętam, pamiętam, nie ma dnia ani godziny, żebym zapomniał, że czekacie, jednakże nie dam rady przyśpieszyć na razie. Możliwe, że nie zdążę przed październikiem. Teraz po prostu piszę sobie całość skrótowo, żeby mi było łatwiej rozdziały klepać od punktu A do B. EDIT 02.10.13 Hm, no już mniej więcej wiem, na czym stoję. Albo wkrótce będzie aktualizacja i złapię tempo pisania co 2-3 tygodnie maksymalnie, albo nie widzę sensu tego dalej publikować. Niech rozstrzygnie moje lenistwo. Z góry przepraszam, jeśli poniższy tekst brzmi kretyńsko. Taaak... Cóż. Nie chciałem tu pisać z innego powodu, niż aktualizacja, ale zbyt ciężko mi na sercu. Nie jest łatwo, ale porażkę trzeba uczciwie wyznać. Chcę powiedzieć, że ten temat powstał rok temu... W tym czasie praktycznie powstały 4 rozdziały. Seems legit? Chyba przeceniłem swoje możliwości. Owszem teraz po uporządkowaniu fabuły pisanie idzie mi łatwiej i szybciej, ale nie dość szybko, żeby to zakończyć w jakimś sensownym okresie. Za dużo czasu zmarnowałem. I tu pojawia się dylemat. Jak powiem, że zamykam projekt, żeby czytelników dalej nie maltretować, to jednocześnie pokażę im środkowy palec w podzięce za to, że tak długo ze mną wytrwali. I co tu zrobić? Sami powiedzcie, wy nieliczni. Przez rok to można dwa razy z fandomu wyjść, a tym bardziej zapomnieć fabułę fanfika pięć razy i dziesięć razy stracić ochotę na czytanie. Na tę chwilę nadal piszę, ale odczuwam pewną beznadzieję. Patrząc na obecne tempo to aktualizacje mogą być mniej więcej co miesiąc, może częściej. Niby lepsze to, niż trzy miesiące, ale tylko przy założeniu, że tym razem się wywiążę z deklaracji. Nadal to jednak będzie trwało jeszcze ponad rok, bo ten tasiemiec jest okrutnie długi. Projektów nie porzucam, jakoś tak po prostu mam, czasem tylko odkładam je na bardzo długo. To oznacza, że pisać to i tak będę (jeszcze wolniej), tylko najwyżej bez publikacji. Może to nie ma sensu pozornie, ale mimo wszystkich trudności i bólów po drodze, jedno się nie zmieniło - lubię to pisać. Tylko nie daję sobie rady z dyscypliną "pracy". Z czasem nastaje taki moment, że bez zmiany organizacji i priorytetów po prostu niektórych rzeczy wykonać się nie da, gdy przybywa obowiązków. Innymi słowy zadaję pytanie, które każdy zazwyczaj zadaje na początku - wrzucać to dalej, czy nie? Decyzję sam podejmę w zależności od tego, ile jeszcze dni (kilka... swoją drogą chyba zrezygnuję z prereadingu) mi zejdzie na obecnym rozdziale, ale nie wiem... Może jakaś krótka wypowiedź da mi pewien impuls w jedną lub drugą stronę. To nie jest odezwa "pokażcie mi, kto jeszcze to czyta, bo odczuwam potrzebę atencji", choć jak to widzę, to mam takie wrażenie. Potrzebny mi jakiś drogowskaz. PS. Okej nie wyraziłem się całkiem jasno. Pytanie do czytelników właściwie brzmi: Co jest gorsze, długie przerwy między częściami opowiadania czy brak kolejnych części? Edytowano Październik 17, 2013 przez xdeh Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
psoras Napisano Październik 17, 2013 Share Napisano Październik 17, 2013 Za bardzo się przejmujesz. Nawet jeśli długie przerwy zniechęcą stałych czytelników, to prawie na pewno wrócą do niego w momencie, jak Twój fanfik "wypłynie" w górę na liście po wrzuceniu kolejnego rozdziału. Każdy taki moment to też czas, w którym nowi czytelnicy zauważają Twoją pracę i czytają nie tylko ostatni rozdział, ale też wszystkie poprzednie. Jako osoba, która czyta kilkanaście fanfików będących w produkcji jednocześnie, wiem, co to znaczy, że autor wystawia moją cierpliwość na próbę i muszę przyznać, że nie jest to jakieś straszne uczucie. A jako osoba, która pisze w tej chwili czwartego fanfika, wiem, ile czasu pożera pisanie czegoś takiego. I wiem, że czasem odpoczynek od materiału potrafi dużo pomóc - pisanie Moja Mała Dashie: Reloaded przerwałem na trzy miesiące z przyczyn ode mnie niezależnych i kiedy wróciłem do fika i spojrzałem na niego świeżym okiem, stwierdziłem, że przydałoby się trochę zmienić kolejność rozdziałów i dorzucić kilka świeżych pomysłów. Pisz więc tak szybko, jak szybko ci się chce, i wrzucaj wtedy, kiedy coś masz. W końcu fanfiki pisze się dla zabawy, nie? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xdeh Napisano Październik 17, 2013 Autor Share Napisano Październik 17, 2013 Za bardzo się przejmujesz. Historia mojego życia. Technicznie zgadzam się z tobą absolutnie... Tak, fanfiki pisze się dla zabawy i jak wspomniałem to jest dla mnie frajda. Z początku przecież zresztą zakładałem, że piszę sobie tak o. Też mi długi czas oczekiwania nie przeszkadza, gdy czytam jakieś opowiadanie. Ale jakkolwiek wydaje mi się to irracjonalne, to miałem potrzebę taki "stos bzdur" napisać w tym momencie. Bardzo ci dziękuję, psoras. (Choć co do jednego bym się spierał - otóż mnie osobiście zazwyczaj się nie chce czytać długiego fika od początku, chyba, że uchodzi za wybitny.) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czarny Templariusz Napisano Październik 18, 2013 Share Napisano Październik 18, 2013 Pisz dalej, nic tak nie drażni jak długie czekanie na następną cześć fika i wiadomość że nici z tego. PISZ DALEJ. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysw Napisano Październik 27, 2013 Share Napisano Październik 27, 2013 Czekamy a rozumiem że napisanie czegoś takiego zajmuje naprawde dużo czasu ponieważ roździały są dość długie. Napewno będę czekał (nawet jeśli trzeba będzie dużo cierpliwości). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xdeh Napisano Październik 27, 2013 Autor Share Napisano Październik 27, 2013 (edytowany) Produkuje się. Akurat przy końcówce tego rozdziału szkoła dała mi nieco popalić (po 12 edukacji latach musi nadejść ten moment), ale tempo jest dobre. Gdybym miał takie od początku, byłoby okej. EDIT 05.11.13 Już, już, zaraz! Przeklęta szkoła! Ciągle mi kilku stron brakuje. Edytowano Listopad 5, 2013 przez xdeh Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
osa21c Napisano Październik 27, 2013 Share Napisano Październik 27, 2013 Pisz. To jak obiadek, najlepsze jest oczekiwanie:) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się