Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 21, 2012 Share Napisano Grudzień 21, 2012 - Dobrze, już idę. Uśmiechnęłam się i poszłam za Applejack. Byłam ciekawa co zaplanowała na kolację. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 21, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 21, 2012 - Dobrze dzisiaj zrobimy jabłka oraz kanapki ze storczykiem. Może być? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 21, 2012 Share Napisano Grudzień 21, 2012 <*facehoof* "Zrobimy jabłka", jak to brzmi...> - Oczywiście. Już nie mogę się doczekać... To co mam zrobić? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 21, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 21, 2012 < > - Na początku podaj mi tylko chleb. - Wskazała na szafkę znajdującą się za nią. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 22, 2012 Share Napisano Grudzień 22, 2012 - Dobrze, już podaję... Używając magii otworzyłam wskazaną szafkę i wyciągnęłam z niej chleb. Przelewitowałam go do Applejack. - Proszę, co dalej? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 22, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 22, 2012 - W lodówce jest kilka storczyków. Możesz je podać? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 22, 2012 Share Napisano Grudzień 22, 2012 Otworzyłam lodówkę i rozejrzałam się po jej wnętrzu. - Eee... Gdzie? Nie widzę... Na pewno się nie skończyły? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 22, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 22, 2012 - Powinny być za sałatą. - Powiedziała Applejack krojąc chleb. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 22, 2012 Share Napisano Grudzień 22, 2012 Odsunęłam sałatę i zobaczyłam cel poszukiwań. - O, mam. He he... W domu też nic nie mogłam znaleźć w lodówce... Wyciągnęłam wszystkie storczyki i podałam je Applejack, zamykając lodówkę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 22, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 22, 2012 - Ostatnim potrzebnym składnikiem są jabłka. Za mną powinien być koszyk. Podasz mi je? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 22, 2012 Share Napisano Grudzień 22, 2012 - Jabłka... Są, chcesz wszystkie? Magią uniosłam kosz i przelewitowałam go obok Applejack. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 22, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 22, 2012 - Tak. Dziękuje. - Applejack dekorowała kanapki kwiatami. - Umiesz robić mus jabłkowy? - Zapytała niespodziewanie Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 22, 2012 Share Napisano Grudzień 22, 2012 - Eee... Właściwie to... Nie... - przez krótką chwilę milczałam, a potem dodałam: - Ale mogę się nauczyć. Co mam zrobić? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 22, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 22, 2012 - Zduś jabłka na miazgę, wrzuć papkę do miski i dodaj trochę cukru. To nasz taki sposób na mus dla nas. Prawdziwego przepisu zdradzić nie mogę. - Zachichotała Applejack. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 22, 2012 Share Napisano Grudzień 22, 2012 - Aha... Okej, mogę spróbować... Zrobiłam tak, jak mi powiedziała Applejack, ledwie się powstrzymując, żeby nie zjeść któregoś jabłka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 22, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 22, 2012 - Całkiem nieźle jak na pierwszy raz. - powiedziała Applejack biorąc to co zrobiłaś. *** Po jakimś czasie jedzenie było gotowe. Kanapki z musem jabłkowym oraz stokrotkami były już a stole. Applejack usiadła na jednym z krzeseł. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 22, 2012 Share Napisano Grudzień 22, 2012 Usiadłam naprzeciwko przyjaciółki. - Em... Czekamy na Applebloom, czy jemy same? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 22, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 22, 2012 - Apple Bloom nocuje u przyjaciółki. Nie mówiłam ci tego? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 22, 2012 Share Napisano Grudzień 22, 2012 - Eee... Nie... Chyba nie... W takim razie... Smacznego. Wzięłam jedną kanapkę i zaczęłam jeść. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 23, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 23, 2012 Zjadłyście wszystko co do okruszka. - Dobra partnerko ja idę w kimę. Jutro czeka mnie zbieranie jabłek. - Powiedziała po czym powędrowała na piętro. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 23, 2012 Share Napisano Grudzień 23, 2012 - Dobranoc. - powiedziałam, zanim Applejack zniknęła mi z pola widzenia. Jeszcze jakieś pół godziny siedziałam w kuchni, rozmyślając, po czym również wstałam i poszłam do swojego pokoju. Położyłam zdjęcia moich przyjaciółek na biurku i położyłam się spać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 23, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 23, 2012 Obudziłaś się następnego dnia. Dzień ten miał być dość ważny. Miałaś wysłać list do Celesti. Wczoraj długi czas myślałaś co w nim umieścić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 23, 2012 Share Napisano Grudzień 23, 2012 Leżałam jeszcze przez kilka chwil. Tak bardzo nie chciało mi się wstawać, ale wiedziałam, że muszę. W końcu udało mi się zmusić do opuszczenia łóżka. Zaczęłam przeszukiwać szafki w poszukiwaniu papieru i czegoś do pisania. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Grudzień 23, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 23, 2012 Znalazłaś kilka kartek oraz pióro z zamkniętym atramentem. Były w biurku, a raczej w biurkowej szafce. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Grudzień 23, 2012 Share Napisano Grudzień 23, 2012 Usiadłam ze znalezionymi rzeczami przy biurku i przyjrzałam się leżącym na nim zdjęciom. Po kilku minutach odsunęłam je na bok, na ich miejscu wylądowała jedna z kartek. Chwilę później zaczęłam pisać. "Droga księżniczko Celestio Życie tutaj jest wspaniałe i chciałam ci podziękować z to, że mogę tu być. Mimo, że nie jestem tu długo, to zdobyłam wspaniałe przyjaciółki. Mam jednak pewien problem i nie wiem jak postąpić. Nie wiem, czy tutejsze kucyki wiedzą o miejscu z którego pochodzę i czy mogę im o nim powiedzieć, a obiecałam im opowiedzieć o swojej przeszłości. Powiedz mi, proszę, jak mam postąpić. Twoja poddana, Marina" Zanim ukończyłam list, kilka kartek znalazło się w koszu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts