Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 22, 2013 Share Napisano Czerwiec 22, 2013 Miałem zamiar zatrzymać ją naprędce wyczarowaną barierą, ale dla pewności i tak zrobiłem krok w bok. -Spróbuj swoich sił w szermierce. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 22, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 22, 2013 Bariera zatrzymała kulę. Jednak kolejne kilka już leciały w twoją stronę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 22, 2013 Share Napisano Czerwiec 22, 2013 Zdenerwowany wysłałem w stronę podmieńca silne uderzenie mocy. Liczyłem, że po drodze odbije ono w jego stronę kule ognia, albo przynajmniej wytrąci je z ich kursu, by we mnie nie trafiły. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 22, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 22, 2013 Podmieniec uniknął kul oraz fali, dodatkowo chroniąc się tarczą. Następnie wbił miecz w ziemię. Szybko mknęła w twoją stronę po ziemi czerwona linia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 22, 2013 Share Napisano Czerwiec 22, 2013 Uskoczyłem od niej. Uderzyłem w powietrze jednym kopytkiem. W stronę podmieńca poleciała błyskawica mocy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 22, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 22, 2013 Trafiony przez moment zwijał się w konwulsjach, co przerwał inny Changeling, który posłał w twoja stronę błyskawicę z elektrycznego miecza. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 22, 2013 Share Napisano Czerwiec 22, 2013 Nie no, oni na serio są niedomyślni. Zatrzymałem, a przynajmniej miałem taką ochotę, błyskawicę mieczem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 22, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 22, 2013 Światło oślepiło cię, a gdy minęły oznaki zaślepienia, poczułeś lianę z miecza roślin na swojej nodze. Bum! i leżałeś na ziemi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 23, 2013 Share Napisano Czerwiec 23, 2013 Cholera. Wykonałem teleportację krok w bok i kilka w górę. Wiedziałem, jak powinienem spadać, by upaść na cztery kopyta. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 23, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 23, 2013 Roślina wciąż cię trzymała. Łup! i znowu gleba. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 23, 2013 Share Napisano Czerwiec 23, 2013 Wkurzyłem się jeszcze bardziej. Piromancja to chyba będzie to, czego potrzebuję. Mój róg się rozświetlił, a moje ciało otoczyły płomienie. Był to jednak czar pokazujący, jak słabo trzymam się jasnej ścieżki mocy - czym większy gniew tkwi w kucu, tym płomienie są silniejsze. A ja byłem już bardzo wyprowadzony z równowagi, co niestety nie przeszkadzało mi myśleć - tak dokładnie bym wiedział, kiedy potrzebne mi są jakieś ziółka na uspokojenie, a przez to nie miałem nic. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 23, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 23, 2013 Chlust! i oblała cię woda, a kolejne pnącza oplotły pozostałe nogi. Padłeś na brzuch. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 23, 2013 Share Napisano Czerwiec 23, 2013 (edytowany) Woda szybko zaczęła się gotować. Płomienie jeszcze bardzie przybrały na sile. A teraz pomyśl o tych wszystkich niewolnikach w całym wszechświecie. Na tą myśl jeszcze bardziej. Ten czar uczciwie można było nazwać manifestacją gniewu. Miał on przynajmniej tyle w sobie dobrego, że gniew się wypalał. Lecz jeśli ktoś miał go zbyt wiele, to mógł się w nim zagubić. Musiałem cały czas być skupiony. Uwolniony skoczyłem w stronę podmieńca z ognistym mieczem, by od razu teleportować się obok niego. Szybko skierowałem swoje ostrze na spotkanie z jego. Jak najszybciej musiałem przejść do walki w zwarciu. Mogłem mieć nadzieję, że wtedy inni nie będą się wtrącać. Błagam cię, moja postać nie może być aż taką ciamajdą, że ciągle jej się coś nie udaje. Daj ty ogierowi szansę się wykazać. Edytowano Czerwiec 23, 2013 przez PiekielneCiastko Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 23, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 23, 2013 (Przetłumacz sobie mój nick ^^ Dobra, skoro tak prosisz...)Wasze ostrza zwarły się w starciu. Co chwila uderzały w ciebie kule wodne, smagały cię po twarzy pnącza. Płonący miecz Podmieńca nacierał na ciebie z furią. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 23, 2013 Share Napisano Czerwiec 23, 2013 Ataki z wszystkich stron przeszkadzały mi skutecznie atakować, przez co pojedynek był wyrównany. Ostatni atak, taki, by przeciwnik szeroko blokował. Odskok i część możliwości mózgu ponownie była wolna. Szybko się skupiłem, po czym wyczarowałem kolejną barierę, odpowiednio dużą, bym znalazł się w niej ja i podmieniec, ale na tyle małą, że byliśmy w niej sami. Tym razem była ona nieprzeźroczysta dla oczu innych niż moje. Dzięki temu mogłem wykorzystać także ataki podmieńców przeciwko nim samym. Doskok i atak, tym razem wiele szybszy. Choć i tak pilnowałem się, by w nawet najgorszym przypadku nie zabić podmieńca. Każde życie jest warte przeżycia. Celowałem tak, by podmieniec stracił władzę nad mieczem. Liczyłem, że uda mi się go przejąć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 23, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 23, 2013 Gdy tylko miecz ognia wyślizgnął się z zębów Podmieńca, próbowałeś go podnieść, ale Changeling był szybszy i uprzedził cię za pomocą magii. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 25, 2013 Share Napisano Czerwiec 25, 2013 Na pewno na chwilę skupił się na złapaniu miecza, co mogłem wykorzystać do np. uderzenia w niego falą mocy, co też zrobiłem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 25, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 25, 2013 Podmieniec grzmotnął w ziemię, ale podniósł się po chwili. Następnie z dziką furią skoczył w twoją stronę, próbując uderzyć ognistym mieczem. Nie zdążyłeś uniknąć w pełni. Twoja sierść na kopycie zaczęła wydzielać woń spalenizny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 25, 2013 Share Napisano Czerwiec 25, 2013 Ataki w furii były najmniej przewidywalne. Wprawdzie nie zdążyłem na czas uciec przed mieczem, ale za to zdążyłem już wykonać obrót i ponownie uderzyć w podmieńca falą, tym razem przytrzymując jej działanie na kilka chwil. Miałem nadzieję, że nie dość, że uderzy w ścianę bariery, to jeszcze chwilę będzie się z nią stykał. Bariera! Skupiłem magię i postarałem się wzmocnić barierę na tyle, ile to możliwe. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 25, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 25, 2013 Podmieniec uderzył w barierę i przez chwilę na niej leżał, ale nagle zniknął w blasku zielonej magii i pojawił się za tobą, podpalając ci ogon. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 25, 2013 Share Napisano Czerwiec 25, 2013 Teleportuje się? Cwany. Musiał być blisko za mną. Wolałem jednak udać głupiego i wyskoczyłem do przodu. Byłem przygotowany do nagłego uniku. Na pewno wykorzysta taką okazję. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 26, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 26, 2013 Podmieniec uderzył w ziemię mieczem po twoim uniku. następnie posłał w twoją stronę ognistą kulę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 26, 2013 Share Napisano Czerwiec 26, 2013 Unik przed kulą ognia i szybki wypad tak, by tylko przejechać mu po boku. Wybacz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 26, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 26, 2013 Podmieniec złapał się za bok, z którego zaczęła ciec krew. Padł na brzuch na ziemię, trzymając się wciąż kopytem za krwawiący bok. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Czerwiec 26, 2013 Share Napisano Czerwiec 26, 2013 Bogini, tylko żeby przeżył. Magią złapałem jego miecz, po czym wyłączyłem barierę. Teraz musiałem postarać się, żeby ta walka trwała jak najkrócej. Każda walka wymaga poświęcenia. Ale niech on poświęci tylko odrobinę krwi i trochę mięsa, a nie od razu życie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts