Skocz do zawartości

Silent Ponyville [PL] [Grimdark] [Crossover]


Deveel

Czy zrobienie z Silent Ponyville, również audiobooka to dobry pomysł?  

10 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy zrobienie z Silent Ponyville, również audiobooka to dobry pomysł?

    • TAK
      31
    • NIE
      2


Recommended Posts

Autor: Jake-Heritagu

Tłumaczenie: Deveel

Oryginał:

Dołączona grafika

Witam. Oto tłumaczenie fanfika 'Silent Ponyville'. Było już wrzucane na FGE, ale może nie wszyscy tam wchodzą, więc postanowiłem wrzucić i tutaj. Daję identyczny opis jak na blogu. Enjoy:)

"Witam. Pewnej mrocznej i deszczowej noc... ekhem... to znaczy, jakieś półtora miesiąca temu na ED natrafiłem na fanfic o wdzięcznie brzmiącej nazwie "Silent Ponyville". Dla nieobeznanych w temacie oznajmiam, że tematyka nawiązywała do kucyków, oraz uniwersum Silent Hill, które pochodzi z gier o takim samym tytule, a które od dzieciństwa wręcz ubóstwiam. Nie mogłem przegapić takiej okazji i był to chyba pierwszy fanfic, (oprócz "Cupcakes") który przeczytałem od dechy, do dechy i zachwyciłem się świetną fabułą, wspaniałym wpasowaniem w realia kucyków (oczywiście na tyle, na ile Grimdark pozwala wpasować się w świat kucyków), oraz mnogością zakończeń, co zawsze było mocnym punktem serii Silent Hill. Postanowiłem, że dla tych, którzy nie wchodzą na ED, lub nie operują zbyt dobrze angielskim, oraz dla samego siebie, przetłumaczę cały fanfic. Zapytałem się o to autora - Jake-heritagu i dostałem jego błogosławieństwo, więc oto jest.

Zdaję sobie sprawę, że tłumaczenie, nie jest idealne, a wręcz sporo mu do ideału brakuje, ale starałem się dosyć wiernie oddać styl pisania autora i samemu go nie poprawiać, więc niektóre np. powtórzenia wyrazów nie wynikają z mojego gapiostwa, ale z oryginału. Poza tym miałem problem z kilkoma nazwami własnymi. Niektóre postanowiłem przetłumaczyć (mam nadzieję, że nikt mnie nie zlinczuje), a niektóre zostawiłem w wersji oryginalnej, z małym tłumaczeniem w nawiasie, z tego powodu, że po prostu po przetłumaczeniu, mogły stracić swój pierwotny sens. Od razu przyznam się na wstępie, że przetłumaczyłem słowo 'cupcake' na 'babeczka' (wiem, wiem profanacja) ale dziwnie wyglądałoby ciągłe używanie 'cupcake'ów'. Wszelkie uwagi i propozycje dotyczące tłumaczenia piszcie w komentarzach lub na maila [email protected]

Dodatkowo, chciałbym wspomnieć o zakończeniach fanfica, których jest aż 8. Polecam czytanie po kolei, bo może wam się wszystko poplątać. Wg samego autora podstawowym zakończeniem jest zakończenie 6, oraz jego kontynuacja zakończenie 7 oraz 8. Chciałem jeszcze wspomnieć o tym, że jeśli ktoś chce w pełni odczuć frajdę z czytania i wydobywania smaczków, polecam zmuszenie się do przeczytania osławionego fanfica "Cupcakes", mimo jego oczywistej brutalności i kiepskiej jakości, ale w "Silent Ponyville" jest wiele nawiązań do tej historii i jej ciekawa interpretacja (dla mnie najlepsza). No, to chyba tyle słowem wstępu. Więc cóż mogę powiedzieć.

Witajcie...

w...

Silent Ponyville..."

Rozdziały:

Zakończenia:

Dodatkowo macie jeszcze historię poboczną

"Dzisiaj spotkałem Boga"

Dołączona grafika

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co wcześniej czytałem po angielsku i powiem, że jest to jeden z moich ulubionych fanficów. Po polsku też czytałem na FgE i powiem to samo: odwaliłeś bardzo dobrą robotę robiąc tłumaczenie. Dzięki temu przeczytałem go 2 razy w obu wersjach :P. Serie Silent Hill uwielbiam również toteż trudno dla mnie nie lubić takiego opowiadania. Mrok, krew, ucieczka przed potworami: to wszystko sprawia, że jest to realistyczne. Na dodatek w bardzo ciekawy sposób napisany, wypełniony zwrotami akcji oraz zagadkami. Jak zacząłem czytać to już do samego końca wraz ze wszystkimi zakończeniami. U mnie otrzymuje ocene 10/10 (dotyczy to również drugiej części). Trzecią aktualnie czytam i dalej oczekuje na kolejne chaptery. Btw kiedy planujesz się wziąć za tłumaczenie drugiej części? Bo z chęcią przeczytałbym w ojczystym języku :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A też czytałem, po polsku. I głównie dlatego wziąłem się za tego fanfica, tak to Grimdarków nie ruszam. Ale nie żałuję, opowiadanie trzyma w napięciu i w przeciwieństwie do Cupcakes nie powoduje tylko odruchów wymiotnych. Ale przy zakończeniu 6 łzy poleciały obficie :( BTW tłumaczysz coś w tej chwili? Może ktoś by się w końcu wziął za Past Sins, nawet mógłbym pomóc :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deveel miał się zająć SP2, z tego, co mi pisał ostatnio na mailu :P Ale w sumie zastanawiam się, jak to jest z tym Past Sins... Bo ostatnio na blogu widziałem opinie, że niefajne, i że nie-wiadomo-dlaczego jest takie sławne :P A za leniwy jestem na czytanie po anglicku...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się. Niedługo zajmę się SP2. Z tym, że moje niedługo jest niestety ukierunkowane moimi 'kochanymi' wykładowcami. Co oznacza, że prace ruszą prawdopodobnie w ferie, lub delikatnie przed. Gdyby to zależało ode mnie, to właśnie tłumaczyłbym pierwszy rozdział:P @El Martinez Dobre pytanie, czy coś tłumaczę:) Tłumaczę, a właściwie skończyłem tłumaczyć fanfik przedwczoraj, ale nie ma jeszcze najmniejszej korekty, więc to przede mną:) Mimo, że związane z "Silent Ponyville", zarówno 1, jak i 2 częścią, nie jest grimdarkiem, tylko shippingiem :) Niedługo wrzucę i tu i na bloga. Co do "Past Sins" to przyznam się, że jestem aktualnie w trakcie czytania i po 60 stronach (na ponad 500) muszę stwierdzić, że jestem pod dużym wrażeniem. Nie wiem, co się dzieje później, ale teraz jest naprawdę sympatycznie, aż chce się wiedzieć, co będzie dalej. A poza tym Nyx jest przeurocza:) Tłumaczenie? Przyznam się, że sam nad tym myślałem, ale bardziej w ramach jakiejś dużej kolaboracji. W sensie ok. 10 osób, żeby nie zajęło to wieków. "Past sins" napisane jest bardziej skomplikowanym językiem niż "Silent Ponyville", a trzeba by to zrobić tak, żeby czytało się to miło. Na razie myślę tylko nad drugą częścią "Silent Ponyville". A potem? Kto wie:) Ale (jeśli w ogóle) to w wakacje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można by w wakacje spróbować, czemu nie. Oczywiście tak jak mówisz, tylko większą grupą, jedna osoba to się przy tym zestarzeje :D Ale pomysł ciekawy, bo znam mnóstwo osób, które chętnie przeczytałyby takiego fanfica, ale niestety mają kłopot z angielskim. Trzeba się będzie zmotywować ^ ^ Ofc jak coś, chętnie bym pomógł ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można by w wakacje spróbować, czemu nie. Oczywiście tak jak mówisz, tylko większą grupą, jedna osoba to się przy tym zestarzeje :D Ale pomysł ciekawy, bo znam mnóstwo osób, które chętnie przeczytałyby takiego fanfica, ale niestety mają kłopot z angielskim. Trzeba się będzie zmotywować ^ ^

Ofc jak coś, chętnie bym pomógł ;)

Zawsze tak mam, że jak widzę chętnych ludzi, to zyskuję większą motywację :) Będę miał to na uwadze. Właśnie też wiem, że dużo ludzi by chciało Past Sins przeczytać. Ale na razie nie ma co mówić. Przynajmniej z mojej strony. Zna ktoś lekarstwo na Chroniczny Brak Czasu?:P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

*_* Fanfic wprost genialny. Cały czas trzymał w napięciu, a smutniejsze momenty oraz zakończenia niemal doprowadzały mnie do płaczu... Co prawda zauważyłem kilka błędów językowych w tłumaczeniu, jednak sam ff jest booski. D:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
  • 3 weeks later...

Opowiadanie wstrząsające, trochę brutalne, ale wcale nie jest smutne i wzruszające. Te końcówki z Bellaminą są dodane jakby na siłę.

Quot capita tot sententiae :) Opinię oczywiście szanuję i chyba jeszcze nie spotkałem się z taką opinią, co do tego fanfika, więc to interesujące doświadczenie:) A ja sam nigdy nie twierdziłem, że opowiadanie jest smutne, wręcz przeciwnie, jest pełne nadziei. Wzruszające akurat dla mnie było, ale jak już napisałem, co komu w duszy gra. Dla mnie np. w ogóle wzruszające nie było My Little Dashie. Ale cieszę się, że nic nie napisałeś o tłumaczeniu, to znaczy, że nie było takie złe:P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • 3 weeks later...
  • 1 month later...
  • 2 months later...

Przeczytałem i muszę przyznać... kawał naprawdę dobrej roboty. Co prawda fic czerpie całymi garściami z SH (Co jest zresztą dość oczywiste) jednak autor bardzo zręcznie wplątał własną wersję wydarzeń. Parę świetnych a prostych scen, na przykład pierwsze wejście w świat Silent Ponyville i ta pustka w bibliotece, sceny w szkole albo w pokojach ze wspomnieniami. Mnogość zakończeń tylko podwyższa ocenę. Ciekawi mnie jak "bardzo" człowiek może zapomnieć, coś czego pamiętać nie chce. 9,7/10

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months later...

Mój ulubiony fanfic. Był to pierwszy grimdark jaki przeczytałam i zrobił wrażenie.

Kocham takie klimaty, podczas czytania słuchałam piosenki Born this way, a teraz zawsze ona kojaży mi się z tym fanfickiem.

Dzięki niemu stałam się fanką Grimdarków i Silent Hill'a.

Historia smutna i trochę straszna, sam wygląd i opis miasta buduje klimat.

Jak najbardziej polecam! :pinkie2:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...
×
×
  • Utwórz nowe...