Dadudałe Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 (edited) Wszystko zaczęło się od Kaczego! Wstęp do tego opowiadania (teraz już usunięty, gdyż nie pasował do całości) był jednocześnie alternatywnym zakończeniem dla “Liścia Róży”, jego autorstwa. Nigdy nie spodziewałem się, że zacznę cokolwiek *tworzyć*, ale wpierw Kaczy mnie do tego zmotywował swoją powieścią ( bądź co bądź świetnie napisaną - gorąco polecam mimo potencjalnych kontrowersji ) a następnie zdałem sobie sprawę z faktu, że to wyśmienita zabawa! Zabrałem się więc za kontynuację i tak powolutku, powolutku powstaje poniższy tekst. W umieszczonej poniżej powieści występują znaczne różnice między światem serialowym, a wykreowanym przeze mnie. Proponuję nie przejmować się nimi, tylko czerpać przyjemność (mam nadzieję) z czytania kolejnych rozdziałów. Nieprzyjemnie nieścisłości będą jednak występowały, bo choć staram się je tępić, to jest to moja pierwsza przygoda z pisaniem czegokolwiek (wyłączając jakieś zadania z liceum/gimnazjum/podstawówki) i zwyczajnie nie ogarniam . Co do tematyki: staram się pisać powieść. Jest tu trochę wszystkiego, choć głównie skupiać się będę zapewne na polityce i walce. Mam jednak szczere nadzieje, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Ci, którzy mieli zaszczyt czytać serię Honor Harrington pana Davida Webera, odkryją z pewnością kilka nawiązań, bo choć świat tworzony tutaj odbiega znacznie od tego z jego książek, to i tak da się załapać kilka aluzji .Krótkie wyjaśnienie sytuacji, bo słyszałem, że niektórzy są nieźle skonfundowani: To jest alternatywne uniwersum, w którym państwa mają populacje liczone w milionach, magia jest mocno osłabiona, technologia stoi na wysokim poziomie ( pancerze wspomagane, statki kosmiczne, tarcze energetyczne i inne takie ), a historia nie do końca pokrywa się z tą ukazaną w serialu. Z czasem postaram się ujawniać coraz więcej z realiów świata w coraz to nowszych rozdziałach. Jeśli jednak komuś ta sytuacja przeszkadza w czytaniu ( nie wie co się dzieje, nie czuje historii ), to niech śmiało pisze, a ja wyjaśnię co i jak. W samej powieści umieściłem możliwość komentowania. Zachęcam do zgłoszenia błędów, jeśli jakiekolwiek znajdziecie. ************ SPIS TREŚCI: ************ > ROZDZIAŁ PIERWSZY > ROZDZIAŁ DRUGI > ROZDZIAŁ TRZECI ************ OŚ CZASU: ************ 08.02.2012 > Dodanie wstępu > Dodanie pierwszego rozdziału 18.02.2012 > Dodanie drugiego rozdziału 26.02.2012> Powzięcie decyzji o radykalnych zmianach dotyczących powieści. Z powodu zbyt wielu komplikacji i niejasności występujących w dalszej części, czas w którym dzieje się powieść zostaje przesunięty o wiele lat wprzód, a główna bohaterka nie jest Rainbow Dash, tylko jej prawnuczką. Postaram się sukcesywnie zmieniać tekst poprzednich rozdziałów, by pasował do nowej fabuły. Przepraszam za zmiany, ale zapewne niejednokrotnie coś takiego jeszcze wyskoczy, bo chcę, by wszystko było w miarę przemyślane, a nie robione na odwal się. 05.03.2012 > Dodany wstęp na początku pierwszego rozdziału i delikatne modyfikacje w dotychczasowym tekście. Zamierzone zmiany zostały ostatecznie wprowadzone 11.03.2012 > Dodanie trzeciego rozdziału 19.03.2012 > Dodanie czwartego rozdziału 17.07.2013 > Po ponad roku przerwy (sic!), wracam do pisania. Kolejne drastyczne zmiany, nowy podział rozdziałów, dodanie całkiem nowych stron tekstu. Poprawiam też i przemielam cały ten temat. Edited May 12, 2015 by Dolar84 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elizabetta Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 No zapowiada się ciekawie,czekam na dalsze części. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draco Brae Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 Ciekawie? To mało powiedziane. Interesująca wydaje się postać porucznika (choć pewno tylko epizodyczna). Ja również czekam na dalsze części. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dadudałe Posted February 16, 2012 Author Share Posted February 16, 2012 WRESZCIE! Po wielu dniach walki z projektami, egzaminami, zaliczeniami i ogólnym syfem uczelnianym udało mi się znaleźć na tyle czasu, by dokończyć drugi rozdział. Jest to solidne osiem stron tekstu, więc mam nadzieję, że będzie to jakaś forma przeprosin za długi okres wyczekiwania. Z miejsca muszę podziękować Sliverowi, Kaczemu i Niklasowi za cierpliwe czytanie moich wypocin i wyszukiwanie błędów. Niemniej nadal może się tu coś trafić ( i z pewnością się trafi ), więc za wszelakie błędy z góry przepraszam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elizabetta Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 No ładnie, ładnie i ciekawie podoba mi się 100/10 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draco Brae Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 Warto było czekać, normalnie jak prezent na gwiazdkę Avanidius spełniasz marzenia (mam na myśli porucznika)! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dadudałe Posted February 16, 2012 Author Share Posted February 16, 2012 Cieszę się, że Ci się spodobał, bo sam uwielbiam tę postać xD. No i wam też muszę podziękować . Dużo lepiej się pisze wiedząc, że ktokolwiek to przeczyta. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bartis Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 Czegoś TAK dobrego to już dawno nie przeczytałem. Po wstępie byłem odrobinę ciekawy jak to rozwiniesz. Kiedy przeczytałem rozdział pierwszym naprawdę chciałem się dowiedzieć co się wydarzy w kolejnym rozdziale. Ale kiedy przeczytałem to co wstawiłeś dzisiaj zmiotło mój mózg z powierzchni ziemi. Po prostu arcydzieło w swoim gatunku. Czytając opis bitwy czułem sie jak oglądając wysokiej jakości film wojenny. Ogromne gratulacje Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kaczusiowy Posted February 18, 2012 Share Posted February 18, 2012 Niechaże i ja się wypowiem. Avanidius - moje brawa. Ciężkimi, okutymi butami zasadziłeś kopa idyllicznej atmosferze mojego shipa, implementując dalej sporą dawkę radosnej rozpierduchy. Piszesz dobrze, da się wczuć i wyczuć akcję i bohaterów. Zresztą znasz moje zdanie. ;] No i duma i radość mnie rozpiera, że zacząłeś pisać dzięki mojemu opowiadanku - lepszej nagrody nie mogłem sobie wymarzyć. ;] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dadudałe Posted March 5, 2012 Author Share Posted March 5, 2012 (edited) Ok. Przerobiony wstęp. Przedstawiam nową bohaterkę opowiadania D:. Jak pisałem wcześnie, pcham akcję mocno wprzód w latach. Ominę dzięki temu sporo problemów. Tekst zamieszczam póki co w poście, ale zaraz przejdę przez wszystkie rozdziały i sukcesywnie pozmieniam RD na Mirage. Co do rozdziału trzeciego: jest w trakcie roboty, ale się powoli rozkręcam. Najważniejsze to mieć wenę do pisania. Edited July 17, 2013 by Avanidius Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dadudałe Posted March 11, 2012 Author Share Posted March 11, 2012 Dodany rozdział trzeci. Namęczyłem się trochę ze skurczybykiem, ale był potrzebny. Trochę rzeczy tam wyjaśniłem, więcej wyjaśnień przede mną. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draco Brae Posted March 12, 2012 Share Posted March 12, 2012 Zadziwiasz mnie z każdym rozdziałem. Gdy czytałem trzeci wyglądałem mniej więcej tak: Co tu dużo mówić, niszczysz system . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elizabetta Posted March 13, 2012 Share Posted March 13, 2012 @Up Hehe fajnie wyglądałeś niema co. @Topic Avanidius świetne.Tylko czekać na więcej Link to comment Share on other sites More sharing options...
Siewca YI Posted March 13, 2012 Share Posted March 13, 2012 Wiecie co? Przelamalem się wczoraj i 1:30h czytałem liść róży, aby dojść tu. Na wstęp zareagowałem tak jak czytałem cupcakes XD. Myślałem, że to będzie jedna z kaszanek tzn: rozpierdol i 0 fabuły. Ale jak to czytałem i czytałem to mogę powiedzieć jedno: CHCE WIĘCEJ! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dadudałe Posted March 18, 2012 Author Share Posted March 18, 2012 (edited) No i oto nadszedł rozdział czwarty :3 Edited July 17, 2013 by Avanidius Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draco Brae Posted March 19, 2012 Share Posted March 19, 2012 Avan smaczku tylko narobiłeś na ciąg dalszy xD. Wiesz jak utrzymać ludzi przy sobie i w napięciu. A co do arta, skoro dla przyjemności do nie ma się do czego przyczepić ;p, choć krwi nigdy nie za mało Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draco Brae Posted June 14, 2012 Share Posted June 14, 2012 Kij że dabel. Avan, co dalej? Ja zawsze chętnie przeczytam dalsze losy Mirage. Nooo, nakarm swoich wiernych wyznawców . Ofc, nic na siłe. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dadudałe Posted June 14, 2012 Author Share Posted June 14, 2012 Mam już zaczęty kolejny rozdział nawet jak mówiłem, ale nie ma opcji, bym się teraz tym zajął. Cisną mnie studia ostro. Przy pomyślnych wiatrach po sesji. Przy mniej pomyślnych, po sesji we wrześniu ;p Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nightbringer Posted July 25, 2012 Share Posted July 25, 2012 To jest genialne masz talent do pisania, szczególnie podoba mi się pomysł z Policją Myśli, kojarzy mi się ona trochę z Psychopolicją z Babylon 5. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nightbringer Posted September 21, 2012 Share Posted September 21, 2012 Czy kiedykolwiek będzie kontynuacja ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dadudałe Posted September 22, 2012 Author Share Posted September 22, 2012 Będzie. Właściwie to mam nawet prawie napisany kolejny rozdział, ale mnie uczelnia męczy. Muszę pozdawać wszystko, a potem pozałatwiać sprawy związane z VII semestrem. Ogólnie, to czasu mogę mieć niewiele. Z pewnością jednak będę kontynuował pisanie tego ff, bo najzwyczajniej w świecie sprawia mi to przyjemność. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bartis Posted November 10, 2012 Share Posted November 10, 2012 Avan!! Masz pisać tego fica albo 24 listopada zginiesz śmiercią tragiczną Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paladyn Zanderson Posted February 20, 2013 Share Posted February 20, 2013 przybyłe zobaczyłem, przeczytałem fic ogólem jestem n pozytywnie zaskoczony idealnie ukazanie sytuacji gdyby kuce były Nazi klimat kontroli i jedynej "'słusznej" ideologii co planuje ten kuczy Hitlet Progidto nie podoba mi się to ale jest w pewien sposób intrygujące Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dadudałe Posted July 17, 2013 Author Share Posted July 17, 2013 (edited) Niemożliwe, ale jednak. Ogólny update i nowy rozdział. Odgrzebałem powieść i zabrałem się za pisanie. Odświeżyłem poprzednie informacje, trochę pozmieniałem w historii, podzieliłem poprzedni tekst na dwa rozdziały i... Dodałem cały jeden nowy (sic!) xd. Trzeci rozdział (zupełnie nowy): https://docs.google.com/document/d/1Tz_EHHXA5wuMhjGpzSWkbmXAQyx_fSNI6eQrP7jZrjE/edit Drugi rozdział: https://docs.google.com/document/d/1Uq5CXwhV28rQ0iRmtsuCVYr3t5UZYCJt-QgWHqX0oA4/edit Pierwszy rozdział: https://docs.google.com/document/d/1iStof7hTBaOZZYkpANQi_AtULwljk8p6XJbG_-AUqz8/edit Jak widać, nowy jest także cały układ strony. Specjalnie dobrałem taki, ustaliłem marginesy i zmniejszyłem czcionkę, gdyż teraz całość bardziej przypomina normalną książkę i dzięki temu powinna być przyjemniejsza w czytaniu. Dodatkowo nowy podział na podrozdziały i numeracja stron, powinny ułatwić czytanie sobie na spokojnie, EDIT: przepraszam za ponad rok przerwy od ostatniej aktualizacji ;p. Nie jestem zbyt ruchawy jak widać. Edited July 17, 2013 by Avanidius 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dolar84 Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 Po sprawdzeniu opowiadanie może zostać przeniesione do działu ogólnego. Czytajcie bo warto. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now