Po prostu Tomek Napisano Marzec 20, 2013 Share Napisano Marzec 20, 2013 "Cholera" pomyślałem "a jeżeli ją dorwali? Wygada się i loch mam zapewniony!" Nie byłem tym bardzo przerażony. Oczywiście bałem się, jednak w granicach rozsądku. Bardziej smuciłem się z powodu faktu, że raczej nie zobaczę już domu. Łańcuch, choć opuszczony, wciąż był gotowy do użytku. Szukałem wzrokiem możliwych dróg ucieczki. Starałem się obserwować straż, jeśli wkroczy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 20, 2013 Autor Share Napisano Marzec 20, 2013 Celestia wyszła bez słowa z komnaty. Klacz Podmieńca wychyliła się zza innych drzwi. - Psst! Znalazłam ją! - szepnęła głośno. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 20, 2013 Share Napisano Marzec 20, 2013 Ostrożnie podążyłem za klaczą, mając nadzieję załatwić to szybko i możliwie bezboleśnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 20, 2013 Autor Share Napisano Marzec 20, 2013 Klacz poprowadziła cię tunelem. W jednym z wielu odgałęzień stali trzej strażnicy podrzucający mały, czarny przedmiot. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 20, 2013 Share Napisano Marzec 20, 2013 Podchodzę bliżej, udając że wolno mi tu być. Każę klaczy schować się za mną. Łańcuch też ukrywam, by wyprowadzić niespodziewany cios. - Co to jest? - zwracam się do nich. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 20, 2013 Autor Share Napisano Marzec 20, 2013 - Coś - odpowiedział jeden. Wciąż podrzucał przedmiot. Teraz, kiedy byłeś bliżej, zobaczyłeś, że ma kształt rogu jednorożca, tylko bardziej wykrzywiony. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 20, 2013 Share Napisano Marzec 20, 2013 Nie wiedziałem o co chodzi, ani co to jest, ale nie miałem czasu się zastanawiać. Niespodziewanie szeroko chlasnąłem łańcuchem, celując po pyskach. Oby klacz też coś zrobiła... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 20, 2013 Autor Share Napisano Marzec 20, 2013 Klacz przeskoczyła nad tobą, zmieniając się w tygrysa. Wydarła im przedmiot i odłożyła go na podłodze. Zaryczała na strażników, którzy wrzasnęli i zwiali. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 20, 2013 Share Napisano Marzec 20, 2013 - No to teraz prowadź, musimy się uwijać. - powiedziałem. Zastąpiłem łańcuch nożem. W tych ciasnych korytarzach będzie o wiele skuteczniejszy. Wciąż zachowuję ostrożność. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 20, 2013 Autor Share Napisano Marzec 20, 2013 Klacz wróciła do formy Podmieńca. - Pamiętasz, jak ci mówiłam o rogu i skrzydłach? Przyjrzyj się - warknęła, podenerwowana. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 20, 2013 Share Napisano Marzec 20, 2013 Zatrzymałem się. Podejrzenie uderzyło jak obuchem. - Odje*ali jej róg?! Na zadek Celestii! - krzyknąłem z oburzeniem. Przypomniałem sobie jednak magiczny podmieńczy patyk. Spojrzałem na klacz. - Ale z drugiej strony wy nie jesteście lepsi. Szukamy twojej siostry, lub tego co z niej zostało. Szybko. Potruchtałem korytarzem, nawołując. Może jest przytomna i się odezwie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 20, 2013 Autor Share Napisano Marzec 20, 2013 Klacz wzięła delikatnie magią róg i z szacunkiem włożyła go do juk. Po kolejnych kilku krokach zobaczyłeś kolejnych strażników, tym razem więcej. Jeden założył na plecy coś, co przypominało suche, podmieńcze skrzydła. - Łaa! Jestem Podmieńcem i zaraz cię zjem! - wrzeszczał ze śmiechem na kolegów. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 20, 2013 Share Napisano Marzec 20, 2013 - A ja ci durny łeb odetnę. - wypadłem zza rogu z majchrem w kopycie. Byłem zły, nawet bardzo. Chyba tylko gdy dusiłem Podmieńca byłem bardziej wkurzony. Rozzłościło mnie to, że klacz mówiła prawdę. Kucyki postępują okrutnie, to zbrodniarze. Jak tu dążyć do jakiejkolwiek zgody? Znów odezwała się natarczywa myśl o buncie przeciw księżniczkom. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 20, 2013 Autor Share Napisano Marzec 20, 2013 Tym razem sztuczka z tygrysem nie podziałała. Kucyki wyjęły włócznie i nakierowały je na was. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 21, 2013 Share Napisano Marzec 21, 2013 Podziałała czy też nie, tygrysy potrafią walczyć. No i klacz ma jeszcze tę swoją magię. Rzuciłem nóż w jednego ze strażników, celując w szyję. Potem podbiegłem do najbliższego z włócznią. Gdy chciał mnie pchnąć, spróbowałem pewnej sztuczki. Moim zamierzeniem było lekko uniknąć ciosu, zablokować broń między przednimi nogami i bokiem a potem napierając na drzewce złamać je. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 21, 2013 Autor Share Napisano Marzec 21, 2013 Jeden ze strażników padł martwy, a włócznie drugiego się złamała. Klacz rozorała pazurami bok kolejnego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 21, 2013 Share Napisano Marzec 21, 2013 Przebiłem następnego strażnika ułomkiem włóczni. Jedno co teraz miałem, to przewagę dystansu. Długą bronią ciężko walczy się z bliska. Korzystałem z tego jak mogłem, atakując coraz to innych strażników, wciąż zmieniając położenie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 22, 2013 Autor Share Napisano Marzec 22, 2013 Po kilku chwilach kilku strażników leżało martwych, a reszta zwiała. Suche skrzydła leżały obok. Klacz wróciła do postaci Podmieńca. Podniosła skrzydła i położyła je delikatnie w cieniu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 22, 2013 Share Napisano Marzec 22, 2013 Upewniłem się, że strażnicy na pewno są martwi, przebijając każdego kawałkiem włóczni. Przeszukałem zwłoki, licząc na poręczną broń i może jakieś drobniaki. Podniosłem i oczyściłem swój nóż. "Co ja w ogóle robię?" zapytałem sam siebie. Nie miało to już znaczenia. Teraz doszło realne starcie ze strażą. Zwróciłem się do Podmieńca. - Może twoja siostra jeszcze żyje. Spróbuj wykryć ją tą waszą magią. A nuż zadziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 22, 2013 Autor Share Napisano Marzec 22, 2013 - Dawno to zrobiłam. Tam. - pokazała pancerne drzwi na końcu korytarza. Strażnicy nie mieli nic przy sobie, z wyjątkiem włóczni. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 22, 2013 Share Napisano Marzec 22, 2013 Pogalopowałem zatem do drzwi. Cieszyłem się w duchu, że wszystko się skończy. No, trzeba się będzie jeszcze stąd wyrwać, ale co tam. Potem będę się martwił. I tak już jestem mordercą, zdrajcą i cholera wie jeszcze czym. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 22, 2013 Autor Share Napisano Marzec 22, 2013 Drzwi były zamknięte na głucho. Nawet nie miały dziurki od klucza. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 23, 2013 Share Napisano Marzec 23, 2013 - No pięknie. Albo ukryty guzik, albo szukamy taranu. - powiedziałem do klaczy. Z ułomkiem w gotowości rozpocząłem badania podłogi, ścian i framugi centymetr po centymetrze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 23, 2013 Autor Share Napisano Marzec 23, 2013 Klacz praktycznie płonęła. Kiedy wcisnąłeś jakiś kafelek, drzwi najeżyły się kolcami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 23, 2013 Share Napisano Marzec 23, 2013 Próbuję dalej, starając się poszukać wpierw symboli, znaków, specjalnego układu czy czegokolwiek innego. Obejrzałem się też na klacz, odsuwając się lekko. Wzrokiem poszukałem jakiegoś cebrzyka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts