Skocz do zawartości

"Ja, mój lis i przygoda!" KitsunePl


Wizio

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 504
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

//OK, powiedzmy, że tamte przemyślenia powiedziałem =3

-No cóż, nie był to nasz wybór. Musieliśmy odejść. Nie mieli jak nas utrzymać - płynna duma spłynęła mi po policzku, którą szybko starłem - Ale i to wyszło nam na dobre. Mało jest kuców którzy zwiedzili tak duży kawał Equestrii jak my. - Uśmiechnąłem się szeroko

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Problem jest taki...-zacząłem i zrobiłem długa przerwę dla zbudowania dramatyzmu - ...,że zapomniałem jak tam dojść TT^TT. Na północy ciągle pada śnieg, więc tylko oddaliłem się na kilka kilometrów i nie było już widać Hoofon, a ścieżki zostały zmazane. Dodatkowo Hoofon jest takie małe, że nie widnieje na mapach. - wytłumaczyłem moją sytuację AJ

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Może jak coś się będzie działo w okolicy to spróbuję odnaleźć Hoofon. Jednak na razie muszę skupić się na sprawach teraźniejszych. A na razie moim priorytetem jest naprawienie chatki^^ - powiedziałem do AJ

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Martwisz się o siebie, ale pamiętaj cukiereczku, iż rodzina jest najważniejsza. Ważniejsza ponad wszystkie bogactwa. Ja też kiedyś ją opuściłam, aby dojść do czegoś, lecz doszłam do wniosku chce być przy niej. Nie musisz robić tego co ja, lecz przynajmniej raz w roku musiałbyś ich odwiedzić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-No cóż. Nie martwię się tylko o siebie - pokazałem na liska - To głównie przez....nie...dzięki niemu opuściliśmy Hoofon. Nie mogliśmy żyć w tak dużej grupie, dlatego ktoś musiał ruszyć w świat. Wypadło na najmłodszego i z liskiem - zaśmiałem się lekko - Uwierz mi przez całą swoją podróż chciałem wrócić. Gdybym tylko wiedział gdzie iść to bym poszedł. A nie chcę wracać póki czegoś się nie dorobię, by pomóc rodzinie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Ooooh, dlatego nie lubi opowiadać początków moich przygód. Każdy po tej opowieści smuta - powiedziałem, bo nie lubię widzieć smutnych kucykowych mordek. Dlatego zszedłem na inny temat - OK, widzę wszystkie jabłka mamy obrane. Co robimy teraz partnerze? A może szefowo?:rainderp:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Nie śpieszy mi się zbytnio. Zwolnię tempo^^ - powiedziałem do AJ zanim wyszła do salonu. Jak już byłem pewien, że nikt nie mnie nie widzi postanowiłem spróbować pewnej techniki.(Jak wiadomo, wszystkie fajne rzeczy wychodzą jak nikt nie patrzy^^)

Wziąłem swój kochany nóż do kopyt (nie pytaj jak:rainderp:), przyjąłem pozycje bojową -:

-MUGEN: Sennohana no Kiru! - (Technika ostateczna: Ostrze Tysiąca Kwiatów - wymyślone na poczekaniu=3) wykrzyknąłem i pociąłem jednym cięciem całą górę owoców (Roll:70)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jabłka byłe cięte we wszystkie strony. Równo i w idealnie pocięte kawałki, a wyszło prawie idealnie. Za każdym razem gdy przecinałeś jabłko to jakaś część soku powstałego w wyniku skroplenia wody rozpryskiwała się na ścianę. Gdy skończyłeś już robić swoje "wygibasy" to mogłeś zauważyć całą mokrą ścianę od soku jabłkowego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

//W wyniku skroplenia wody? To ja tak szybko nawalałem, że te jabłka się gotowały i potem ta para się skraplała w postaci soku?=3

-Oh Shoot! - powiedziałem gdy spojrzałem na ścianę całą w soku. - Celestio, gdzie jest ścierka? - powiedziałem szukając chaotycznie po całej kuchni. Zwykle do tych celów używam Kitiego. On włącza ogień i wszystko się pięknie wysusza, ale teraz nie było jak go obudzić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Tak, kończę kroić jabłka - Kurcze czemu ja to powiedziałem? Mogłem sobie kupić czas. No cóż po długim szukaniu udało mi się znaleźć jakąś ścierkę i zacząłem powoli wycierać sok jabłkowy ze ściany.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, nie ma co ukrywać tego faktu. Sok jabłkowy na farmie pełnej jabłek nie musi być czymś specjalnym. Postanowiłem, więc ujawnić.

-Praktycznie już skończyłem. Możesz przyjść i zobaczyć efekt tego krojenia. Uważaj! Trochę jest mokro. - powiedziałem jeszcze wycierając sok ze ściany.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...