Skocz do zawartości

Śmierć was oczekuje.


Jake

Recommended Posts

- Śmierć jeśli victo chce mógłby być duszą jak ja, ale w tedy ja bym był żywy a on by mógł być tutaj nieprawdaż ? Ale co ja się znam nawet fajnie tutaj u pana jeśli mam zostać z panem na wieki to przynajmniej będzie pan miał toważystwo.

Powiedział do śmierci idąc obok niego.

( mam sweeet avek ? )

Link do komentarza

Śmierć znowu się uśmiechnął

- Nie ze mną drogi WaveXie tylko z moją córką która tutaj rządzi. Przynajmniej na razie.

Przed nami pojawiła się rzeka czarna jak smoła. W niej pływały dusze. Śmierć odwrócił się

- Dobrze więc płyniemy łodzią czy wpław jeśli chcecie zginąć.

Link do komentarza

Śmierć wzkazał kopytem w rzekę. Od razu do kopyta wpadł mu wielki łańcuch grubości kopyta. Śmierć pociągnął raz i pojawił się statek. Duży czarny jak smoła statek, o niebieskich żaglach. Śmierć go podciągnął i powiedział

- Wskakujcie.

Link do komentarza

Śmierć tonem niezdecydowanym powiedział do Victo

- Ja żyłem tak dawno że nie pamiętam, ale chyba William Stevenson (Czyt. Wiliam Stiwenson)

Śmierć odwrócił się lekko i spojrzał na WaveXa

- No możemy się spodziewać tylko Drakuli, Zbuntowanych dusz i innych potworów które są znane z bajek, bo to jest kraina koszmarów także

Link do komentarza

Wszyscy weszli na pokład. Statek nazywał się Wesoły Żniwarz chociaż Śmierć protestował przeciwko tej nazwie. Statek ze zgrzytem ruszył. Śmierć tylko westchnął

- Czeka nas 3 godzinna podróż więc ja sobie poczytam.

Śmierć wyczarował sobie dużą księgę pod tytułem "Świat Dysku" Po czym zaczął go czytać.

Link do komentarza
×
×
  • Utwórz nowe...