Graphite Shine Napisano Maj 14, 2013 Share Napisano Maj 14, 2013 -Nie, niestety... To znaczy ja na pewno nie potrafię, ale wątpię, by ktokolwiek inny z naszej grupy dysponował taką wiedzą. Czy mogłaby mi pani objaśnić działanie owego kamienia? - Spytałem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Maj 14, 2013 Autor Share Napisano Maj 14, 2013 - To bardzo prosta runa magiczna, przypisana do jedneo konkretnego miejsca, jest w stanie przemieścić tam większość przedmiotów i istot, pod warunkiem, że nie są one za duże. Muszą być w pobliżu kamienia, a odległość od punktu docelowego nie może być znaczna. Jednak pomimo tych wszystkich ograniczeń jest bardzo przydatna, nie mówiąc o walorach prostoty wykonania. Trzeba tylko uważać, aby nic takiego nie wpadło w ręce wroga, gdyż może wtedy przenieść się w domyślny punkt, którym w tym przypadku, jest moja kwatera w tych jaskiniach. Nasi specjaliści od magii, są w stanie wyprodukować bez większych problemów takie kamienie, trochę oszttują, ale można je zakupić. Często się przydają. Jednak zanim się je otrzyma, należy się upewnić, czy wpadnięcie takiej runy w ręce wroga nie będzie zbyt dużym ryzykiem w stosunku do kożyści, dlatego należy rozważnie dobrać miejsce przypisane do kamienia.- Powiedziała miłym i ciepłym głosem Shadow. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Maj 16, 2013 Autor Share Napisano Maj 16, 2013 (Pytanie do kucyków w jaskiniach: Czy Wy coś konkretnego chcecie zrobić. Bo nie wiem czy od razu uznać, zę Wy tak sobie stoicie i nic nie robicie i przejść do chwili gdy Pokemona się obudzi, czy jednak czekać na jakieś wasze plany/reakcje) Dziękuję za odpowiedź Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 19, 2013 Share Napisano Maj 19, 2013 Kuce, Pokemona czeka w dziurawych kopytach Podmieńców (módlcie się, żeby przez te dziury przeleciała), a wy sobie siedzicie i cydr popijacie! Jeny, gdybym była którymś z was, to bym się ze wstydu spaliła! >:( Kupię wam patelnię, abyście się mogli smażyć w piekle! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Graphite Shine Napisano Maj 20, 2013 Share Napisano Maj 20, 2013 Oj Pokemono, a skąd ty wiesz co my robimy? Czyżbyś wprowadzała niejasności do fabuły? Ale ok, jeśli nikt nic nie mówi to:-Dziękuję bardzo za wyjaśnienia, przedstawię ten pomysł reszcie grupy. - Ukłoniłem się lekko i wyszedłem z gabinetu, zmierzając w stronę drużyny.-Słuchajcie, sprawa nie jest prosta. - Starałem się mówić na tyle głośno, by usłyszeli mnie wszyscy ze stojących w pobliżu kompanów.- Shadow nie przeniesie Pokemony bez znajomości jej wyglądu. Jedynym wyjściem zdają się być... kamienie teleportacyjne? No, w każdym razie coś w tym guście. One pozwoliłyby nam ściągnąć Pokemone, ale jest jeden problem. Z tego co zrozumiałem, jeśli kamień taki przejmą Podmieńce, cały ruch oporu ma przechlapane. Więc jak, co robimy? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 20, 2013 Share Napisano Maj 20, 2013 To ja mówiłam, a nie Poke. -_- Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Maj 20, 2013 Autor Share Napisano Maj 20, 2013 Fanowska informacja nie do końca związana z sesją. Mam tutaj link do pewnego filmiku na you tube, który opowiada o RPG. Jest to śmiesznie przedstawione i ja osobiście lubię ten film. Przed wejściem uprzedzę, zę znajdują się w nim wulgaryzmy, ale nie są one jakoś straszne (jeśli ktoś grał w sesję na żywo z jakimś dorosłym po kilku puszkach piwa, to to co znajduję się w tym filmiku jest bardzo kulturalną rozmową xD). W każdym razie jeśli chcecie to zerknijcie, można się pośmiać Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lurasidone Napisano Maj 20, 2013 Share Napisano Maj 20, 2013 - Nie można z góry zakładać najgorszego. - postanowiłem przejąć inicjatywę. Graphit już dojść się nagadał. - Shadow co prawda nie wie, jak wygląda Pokemona. Ale my wiemy. Każdy z nas w swoich wspomnieniach ma zapisany jej bardziej lub mniej wyraźny obraz. Dalej można kombinować. Nie wiem, czy jest tu jednorożec na tyle potężny i zdolny wytrzymać ogromny wysiłek włożenia komuś to głowy swojego wspomnienia. Jest tez inna możliwość, która wydaje mi się bardziej prawdopodobna w użyciu. Mówię tu o Zaklęciu Projekcji, polegającym na wyczarowaniu dowolnej klatki ze swoich wspomnień. Można to zrobić w powietrzu, wtedy hologram magiczny jest wyraźniejszy, ale nie ma oparcia. Sugeruję więc znaleźć jakąś w miarę płaską ścianę. To zaklęcie też kosztuje dużo mocy magicznej, ale możemy połączyć siły. W tym celu trzeba znaleźć 'kadr z Pokemoną, który widziało kilka kucyków, najlepiej stojąc mniej więcej w tym samym miejscu, żeby kąt widzenia był dobry. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Maj 20, 2013 Autor Share Napisano Maj 20, 2013 Tymczasem grupa zwróciła uwagę pewnej klaczy, która dołączyła niedawno do ruchu oporu. Miała czarną sierść i żółtą grzywę (Panie i Panowie, klacze i ogiery powitajcie nowego uczestnika sesji MewTwo i jego postać Jun. Klacz powoli zbliżała się, aby dowiedzieć się więcej o tajemniczych nowych kucach w kryształowych jaskiniach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MewTwo Napisano Maj 20, 2013 Share Napisano Maj 20, 2013 Jun nieśmiało podeszła do klaczy która wyglądała dla niej znajomo. Miała ona białą grzywę i jasnobrązowe umaszczenie. -Hej. Jestem Jun. A ty jak się nazywasz ?-zapytała się nowo poznanej Czekała na odpowiedź klaczy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Maj 22, 2013 Autor Share Napisano Maj 22, 2013 Grass poczół mocniejszy głód, to samo uczucie zaczęło dręczyć Green i Dragon, natomiast Melody zaczęła być spragnina. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fikus Napisano Maj 22, 2013 Share Napisano Maj 22, 2013 Jestem Green Flame- odpowiedziałam klaczy- Nie wiem jak wy ale ja nie będę myślała a tym bardziej czarowała z pustym brzuchem więc zmykam do baru coś przegryść- powiedziałam do moich towarzyszy. Przy okazji postanowiłam , że się okazjonalnie czegoś napiję. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Maj 22, 2013 Autor Share Napisano Maj 22, 2013 Green przeszła kawałek, wspięła się po dużej drabinie i weszła na półkę skalną, gdzie znajdowała się swego rodzaju jadłodajnia. Siedziało tam dużo kucy, które rozmawiały i śmiały się. Green podeszła do lady, po chwili barman spojrzał się na Nią w oczekiwaniu na zamówienie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fikus Napisano Maj 22, 2013 Share Napisano Maj 22, 2013 Poproszę kanapkę ze stokrotkami i flaszkę wiśniówki- rzuciłam krótko do barmana- Ile jestem winna? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Maj 22, 2013 Autor Share Napisano Maj 22, 2013 - To będzie 13 monet- Odpowiedział miłym głosem barman i odwrócił się, aby przyrządzić zamówienie (kanapkę) i nalać wiśniówki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fikus Napisano Maj 22, 2013 Share Napisano Maj 22, 2013 Wyjęłam z sakiewki 13 monet i położyłam je na ladzie czekając na moje zamówienie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Maj 22, 2013 Autor Share Napisano Maj 22, 2013 Po chwili Barman podał całe zamówienie i zabrał monety, po czym uśmiechnął się życzliwie. -Coś jeszcze?- Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fikus Napisano Maj 22, 2013 Share Napisano Maj 22, 2013 Na razie dziękuję- uśmiechnęłam się do ogiera. Lewitacją uniosłam kanapkę i zaczęłam jeść. Była głodna ale jadłam powoli by nie nabawić się bólu brzucha. Kiedy skończyłam jeść za jednym zamachem wlałam w siebie wiśniówkę i na moim pyszczku pojawił się lekki grymas. Wiśniówka jak każda wódka miała gorzki smak ale delikatny posmak wiśni nadrabiał wszystko. Zadowolona odłożyłam pustą flaszkę na ladzie i zaczęłam myśleć o tym co się tak właściwie stało. Grass prawie zginął. Doszła nowa klacz. Ja mam kilka ran na pyszczku i nie tylko. Trochę dużo jak na jeden dzień. Po chwili rozmyślań ponownie odezwałam się do ogiera- Jeszcze jedną flaszkę poproszę- dziś musiałam skończyć na dwóch bo jakbym wypiła więcej mogłoby się to źle skończyć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Maj 22, 2013 Autor Share Napisano Maj 22, 2013 - To będzie 8 monet- powiedział i zaczął nalewać kolejną szklankę. Green poczóła alkochol w swym ciele i lekko zakręciło Jej się w głowie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fikus Napisano Maj 22, 2013 Share Napisano Maj 22, 2013 Ponownie wyjęłam z sakiewki kolejne 8 monet i położyłam je na ladzie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lurasidone Napisano Maj 22, 2013 Share Napisano Maj 22, 2013 - Również pójdę coś zjeść - powiedziałem, idąc w kierunku baru. Podszedłem do lady, ale po chwili zorientowałem się, że nie mam monet. Tia, jasne. Wziąłem wszystko tylko nie pieniądze. Głód hardo mi dokuczał. Rozejrzałem się po kucykach naokoło. Dostrzegłem Green Flame, która siedziała gryząc kanapkę i popijając wiśniówkę z flaszki, Podszedłem do niej i bez wahania zapytałem: - Możesz mi pożyczyć trochę monet? W zamian mogę się z Tobą napić... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fikus Napisano Maj 22, 2013 Share Napisano Maj 22, 2013 Hm..? O tak, jasne, trzymaj 13 monet- wystarczy ci na kanapkę ze stokrotkami i flaszkę wiśniówki- jeszcze raz wyjęłam z sakiewki 13 monet i podałam Grass'owi Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Maj 22, 2013 Autor Share Napisano Maj 22, 2013 Barman podał Green kolejną flaszkę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lurasidone Napisano Maj 22, 2013 Share Napisano Maj 22, 2013 (edytowany) Wziąłem je, podziękowałem i ponownie podszedłem do lady. - Poproszę wiśniówkę i kanapkę ze stokrotkami. - sprzedawca poprosił o trzynaście monet. Osiem za flaszkę i pięć za kanapkę. Ceny idą w górę...szczególnie w podziemiu. Podałem mu je. Wziąłem butelkę i kanapkę, po czym usiadłem obok Green Flame. Kanapkę zjadłem w bardzo szybkim tempie. Zaspokoiło to nieco mój głód. Rzuciłem okiem na klacz po czym otworzyłem butelkę. Pociągnąłem łyk. Charakterystyczny, gorzki smak wina rozpłynął mi się po gardle. Dawno nie piłem. Miłoby teraz było nieco oderwać się od napiętej atmosfery rewolucji. Edytowano Maj 22, 2013 przez Bellamina Quartcente Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fikus Napisano Maj 22, 2013 Share Napisano Maj 22, 2013 Nie powinieneś tak szybko jeść. Brzuch będzie cię bolał- powiedziałam do Grass'a z lekkim zmartwieniem w głosie. Po chwili chwyciłam flaszkę w kopytko i znowu duszkiem wypiłam ją za jednym zamachem. Lekko zakręciło mi się w głowie ale nie na tyle żeby było mi niedobrze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts