Po prostu Tomek Napisano Marzec 11, 2013 Share Napisano Marzec 11, 2013 Ciemnordzawy kuc postanowił w tak zwanym międzyczasie bliżej zapoznać się z puklerzem oraz dobyć miecza. Bo przecież nigdy nic nie wiadomo. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Marzec 12, 2013 Autor Share Napisano Marzec 12, 2013 Grim dobył miecz i założył puklerz. Tymczasem Atlantis skupił się na rzuceniu czaru. Niestety nie udało się, nawet nie było oznak, że czegoś w ogóle próbował. Ani w okół mantykor nic się nie zaświeciło, ani nic ich nie podniosło. Słowem kompletne fiasko, ale za to nie narażające drużyny na obudzenie i wykrycie przez mantykory. Tak, znowu się zaczyna, ach ten Twój pech Atlantisie wprawia mnie w zakłopotanie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 - Zatem chyba zostaje nam konwencjonalna walka. - rzekł Grim ze stoickim wręcz spokojem. Nie spodobał mu się ten pomysł, podobno mantykory to agresywne i silne dziadostwo. Ale nie było wyboru. - No, młody, damy radę. W końcu jest dwa na dwa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spirlny byt Atlantis Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 Czekaj , poprzednim razem tak samo mówiłem Animal , a było nas dwoje na jedną młodą mantykorę. Proszę daj mi jeszcze raz spróbować. Jednorożec jeszcze raz zaczął skupiać się na dwóch mantykorach, używa tego samego zaklęcie teleportacji. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Marzec 12, 2013 Autor Share Napisano Marzec 12, 2013 Atlantis skupił się jak umiał najbardziej i zaczął w myślach siłować się z umysłami jego przeciwników. Z młodą uporał się bardzo łatwo i teleportował ją tam, gdzie zamierzał. Jednak starsza nie dawała za wygraną i silnie się broniła. Atlantis zmęczony teleportacją młodej, nie był w stanie przezwyciężyć teraz jej matki. W końcu musiał dać za wygraną, aby uniknąć skrajnego wyczerpania. Po takim działaniu magii stara mantykora obudziła się i od razu wyczuła intruzów, spostrzegła także brak jej małej, co doprowadziło ją do szału. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 - Niech ci będzie. Choć jak dotąd potwierdzasz tylko moją opinię o magii. - wciąż nie okazując żadnych emocji powiedział ogier. A niech próbuje, kto się na gorącym sparzył ten na zimne dmucha. Nagle go olśniło. - Właśnie! Animal! Jej imię nie wzięło się z księżyca. Ty tam sobie czaruj, ja idę po nią. Jak stwierdził, tak też i zrobił. Powoli ruszył w drogę powrotną. Oczywiście był gotów wrócić, w razie jakby jednoróg miał jakieś problemy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spirlny byt Atlantis Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 Atlantis postanowił tym razem stworzyć magiczną barierę tak oby nie mogła się wydostać. (Bariera ta uniemożliwia wydostanie się z niej) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilcza Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 Animal nuciła sobie pod nosem jakąś piosenkę. Angel siedział w dalszym ciągu przed nią i wsłuchiwał się w cichą melodie. Klacz zastanawiała się czy kiedyś jeszcze spotka młodą i dorosłą Mantykorę. Szczerzę wolała już spotkać tylko młodą, tych dorosłych trochę się bała. Spojrzała na królika i pomyślała o Fluttershy. - Ciekawe czy damy radę uratować harmonię... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spirlny byt Atlantis Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 Z Chaty Zecory wyszedł wyspany Trevis , po chwilce konsternacji zrozumiał że nie ma Atlantisa. Biegał wokół chaty zecory i co jakiś czas krzyczał imię atlantis. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilcza Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 Animal usłyszała głos smoka Atlantisa, widać Trevis sobie spał kiedy ogier poszedł. Skinęła na Angela, który wskoczył na jej plecy i złapał się mocno jej grzywy. Klacz zeskoczyła z gałęzi i wylądowała tuż przed smokiem. - Tutaj na pewno nie znajdziesz Atlantisa Trevisie. On poszedł razem z Grimem do lasu szukać jamy Mantykory. Nie podoba mi się to w prawdzie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 Grim wylazł z gąszczu na polankę Zecory. Rozejrzał się - Animal! Ej, Animal! Jesteś potrzebna. - krzyknął bezceremonialnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spirlny byt Atlantis Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 Trevis podbiegł szybko do Animal i po cichu powiedział będę ci towarzyszył aż dotrzemy do atlantisa. On może być wyczerpany - po cichu powiedział to wszystko Animal Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilcza Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 Animal trochę zdezorientowana spojrzała na wołającego ją Grima. - Już idę! W biegu złapała Trevisa i posadziła go sobie na plecach za Angelem. Szybko podbiegła do Grima. Wcale nie podobało jej się to, że Grim nagle wybiegł z lasu bez Atlantisa, już wiedziała co mogło się stać i nie spodobało jej się to. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 Bez słowa wyjaśnienia, czy jakiegokolwiek innego ogier zawrócił do lasu, prowadząc Animal i Trevisa przez dziki gąszcz. Dość ostrożnie starał się przechodzić przez krzaki i nie złamać ani jednej gałązki. Co niestety nie zawsze mu wychodziło. Z dezaprobatą spoglądał na smoka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilcza Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 Animal bez słowa podążała za Grimem. Usłyszała, że Angel coś do niej mówi. Spojrzała na królika na plecach. - Tak jak mówiłam Angel, w razie niebezpieczeństwa schowaj się do juk. Królik pokiwał lekko głową. Animal znów spojrzała przed siebie na Grima, pragnęła tylko by nie spotkali tego o czym myślała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spirlny byt Atlantis Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 Animal , mam do ciebie pytanie ilu zaklęć dzisiaj użył atlantis szepnął po cichu Trevis do animal Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilcza Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 - Och... nie wiem, tak się skupiłam na tej Mantykorze, że nawet nie liczyłam. Ale wiem, że bardzo dużo. Animal równie cicho odpowiedziała. Jednak szła dalej za ogierem przed nią. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 - Co tam szepczecie? Iść, nie gadać! - zawołał Grim. Nie lubił tajemnic i sekretnych dyskusji. Dalej podążał do wyznaczonego celu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spirlny byt Atlantis Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 On nie to może się dla niego źle skończyć.Nigdy nie widziałaś jednorożca który zemdlał z powodu wyczerpania.Obawiam sie że do tego może dojść - Mówił trevis do Animal. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilcza Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 Animal cicho westchnęła. Już szczerze żałowała, że wybrała się na tą podróż. Bardzo nie lubiła jak inni byli zimni. Miała nadzieje, że spotka jakieś miłe kucyki, a jak na razie jako jedyny kucyk, który wydaje jej się miły jest Atlantis. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 Grim Cognizance nagle zatrzymał się. Wspomniał na kołysankę, którą śpiewała Animal swojego czasu. Odwrócił się do niej i smoka. W jego zimnym spojrzeniu można było dostrzec coś na kształt iskierki życzliwości. Zniknęła, gdy spojrzał na smoka. - Muszę coś wyjaśnić. Idziemy rozprawić się z mantykorą. Może to być dla ciebie trudne, ale jeśli jej nie przekonasz, to zginie. - oznajmił swoim zwykłym, chłodnym tonem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilcza Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 - J-ja... postaram się zrobić... co w mojej mocy. Animal lekko się skuliła na widok spojrzenia Grima. Zauważyła, że jego spojrzenie zmieniło się na widok smoka. Może miał jakieś nie miłe przeżycia. Wolała o to nie pytać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spirlny byt Atlantis Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 Trevis szybko ukrył się w juce tak aby grim jego nie widział. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 Ogier pomruczał coś do siebie, po czym ruszył dalej. Miał nadzieję, że wkrótce znajdą Atlantisa. Las Everfree nie był najbardziej przyjaznym miejscem w Equestrii. Był jednak cichy i raczej spokojny. Co Grimowi bardzo odpowiadało. Zauważył, że klacz skuliła się, gdy na nią spojrzał. Nie chciał wywrzeć aż takiego wrażenia. Cóż, co się stało to się już nie odstanie. Nie ma nad czym lamentować. - Może to zabrzmieć nieco brutalnie, ale czy wiesz może jak taką gadzinę sprawnie położyć? - spytał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilcza Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 - Jestem przeciwna co do zabicia Mantykory... ale jeśli będzie trzeba... na razie spróbuje z nią porozmawiać. Mieliśmy z Atlantisem problemy z m-młodą... Nie wiem jak mamy sobie poradzić z dorosłą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts