Spirlny byt Atlantis Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 Nie atakujcie dopóki nie będziemy mieli pewności.Rebon podejrzewam że to mogą być rebelianci , ale jeżeli nie to może być tylko oddział podmieńców.Obym miał racje co do rebeliantów -po czym za pomocą magii uniósł jedną buteleczek z gazem usypiającym. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Marzec 29, 2013 Autor Share Napisano Marzec 29, 2013 W pewnym momencie zza zakrętu wyszło sześć Changelingów ze straży miejskiej. Uzbrojeni byli tak, jak to jest w przepisach na takie akcje, czyli. Na korpusie kolczuga, na nogach ćwiekowana zbroja skórzana, na głowie czepce kolcze. Jako główną broń młoty jednoręczne, albo krótka broń obuchowa, a w drugiej ręce puklerz. Jeden z nich, ewidentnie dowódca, dało się to poznać po Chełmie od zbroi ćwierć płytowej, zatrzymał się, po czym widząc wycelowaną w siebie strzałę, szybko schował się za budynkiem. To samo uczynili po sekundzie jego podwładni. - Kim jesteście i czego tu szukacie, proszę o dane osobowe, zwłaszcza osobnika, który celuje w nas z broni.- Odezwał się głos jednego z nich. Dało się w nim wyczuć nutkę zdziwienia, i dezorintacji, choć dalej miał niski i pewny siebie ton. Po chwili dało się słyszeć ponowny szczęk metalu towarzyszący zwykle osobom biegnącym w zbroi. Odgłos słabł z każdą chwilą, jakby to co go wydaje oddalało się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rebon Alchemist Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 Rebon spojrzał na oddział podmieńców po czym rzekł: - No to będzie zabawnie Uśmiechnął się złowieszczo po czym przygotował "kulę energii" gotową do wystrzelenia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spirlny byt Atlantis Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 Schować broń rzekł do towarzyszy po czym odezwał się do dowódcy Changelingów Jesteśmy podróżnikami, szukaliśmy domu mojego przyjaciela który tu mieszka, lecz go nie zastaliśmy.Jestem tarinis,zaś celujący to Tyrus,ze mną jest jeszcze Trin , Terin oraz tark pochodzimy z dalekiej północy tej krainy.Co do broni to baliśmy że mogą nas zaatakować bandyci,nie dawno minęła nas jedna grupa,lecz nas chyba nie zauważyli. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arceus Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 Z bólem serca "Tyrus" schował broń. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Marzec 29, 2013 Autor Share Napisano Marzec 29, 2013 Na wstępie zwrócę uwagę Rebonowi, że to nie Ty decydujesz czy jakiś czar wyjdzie, czy nie. Wykonywanie każdego bardziej skomplikowanego czaru od lewitacji pióra do pisania wymaga testu. Niestety, kości nie były dla Ciebie przychylne i nie udało Ci się wyczarować takowej kuli, więc gdybyś na przyszłość mógł pisać deklarację, że robisz coś byłbym wdzięczny (dla przykładu : Rebon stara się wyczarować kule energii.) Tak jak napisałem powyżej Rebonowi nie udało się wyczarować kuli. Kapitan wychylił się zza budynku, za nim poszło czterech podwładnych. Zaczął się zbliżać. - Zatem jesteście podróżnymi, tak? Od jakiego czasu tu jesteście i do kogo dokładnie zamierzaliście przyjść?- Spytał kapitan. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spirlny byt Atlantis Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 Jesteśmy tu od godziny, chcieliśmy odwiedzić Atlantisa ,jednorożca mieszkającego w tym miasteczku lecz jak już wspomniałem nie było go w domu , więc postanowiliśmy opuścić to miejsce i udać się dalej na południe w poszukiwaniu spokoju.Zatem czy możemy już iść??? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arceus Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 Przytaknął. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rebon Alchemist Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 Rebon schował ostrze ale nie odzywał się do changelingów. Jednakże niemile patrzył się na ich kapitana. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Marzec 29, 2013 Autor Share Napisano Marzec 29, 2013 Macie na to jakieś dowody? - Spytał kapitan. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spirlny byt Atlantis Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 Mam księgę od niego,jest tam jego podpis wraz z miejscem zamieszkania.Opowiedział jak najbardziej spokojnie Tarinis Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Marzec 29, 2013 Autor Share Napisano Marzec 29, 2013 - To jednak nie dowodzi, że Wy jesteście podróżnymi, za których się podajecie.- zauważył strażnik spokojnym głosem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spirlny byt Atlantis Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 Szliśmy dość długo,więc wszytko co wzięliśmy na początku już użyliśmy , ale zostały nam zapasy na dłuższą drogę.Mam jeszcze tę mapę która kupiliśmy po drodze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arceus Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 Tyrus wreszcie przemówił -Chwila, nie tak dawno pożyczyłeś mi tą mapę.-porozumiewawczo skinął głową. Sądził że mapa, którą ma Tarinis, może za wiele zdradzić changelingom. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spirlny byt Atlantis Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 Gdyby dowódca nie uwierzył ,Atlantis był w pogotowiu by rzucić dwie butelki z gazem usypiającym w strażnika po lewej i po prawej stronie dowódcy , zaś samemu cofnąć się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilcza Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 Animal pod postacią wilka wciąż ukrywała się za Grimem. Nie wyjawiała swojej obecności, ale wsłuchiwała się w to co mówił Atlantis. Nie miała zielonego pojęcia, które fałszywe imię należy do niej więc wolała się nie odzywać. W każdym razie i tak nikt by nie zrozumiał wilka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Guardian Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 Wiktor zauważył co chcie zrobić atlantis , wiec odszedł na bespieczna odległość. Wiktor po cichu, na wszelki wypadek chce wyczarować kule ognia by ogłuszyć przeciwników. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rebon Alchemist Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 Rebon dalej patrząc się na kapitana pomyślał: "Lepiej dla niego aby za bardzo nie węszył. Chyba chce sobie jeszcze pożyć." Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arceus Napisano Marzec 30, 2013 Share Napisano Marzec 30, 2013 Jednocześnie do Atlantis i dowódcy changelingów: Przekazać mapę? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapi Napisano Marzec 31, 2013 Autor Share Napisano Marzec 31, 2013 - Nie będzie takiej potrzeby.- powiedział kapitan. Spojrzał raz jeszcze na stojące przed nim kucyki, wyjął notatnik, coś tam nabazgrolił. - Jeśli chcecie zostać w tym mieście, to póki co zapraszam do koszar straży miejskiej, mamy teraz ćwiczenia i nie chcemy by ktoś nam przeszkadzał, jeśli chcecie opuścić ten obszar, to proszę bardzo, tylko prosiłbym o pośpiech, bo na prawdę nie chcemy przeszkód. Są to ważne ćwiczenia przygotowujące nas do ważnej misji wagi państwowej, więc jeszcze raz proszę o opuszczenie tych terenów, bądź udanie się do koszar.- Powiedział Changeling, po czym odwrócił się wziął swoich ludzi i odszedł. Ps. Wyczarowanie kuli ognia nie powiodło się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spirlny byt Atlantis Napisano Kwiecień 1, 2013 Share Napisano Kwiecień 1, 2013 Zanim kapitan odszedł powiedział do niego tarinis : My opuścimy natychmiast ten obszar ,dziękujemy za ostrzeżenie. Po czym odwrócił się do drużyny zbierać rzeczy opuszczamy to miejsca , po czym zaczął czekać na resztę drużyny,kiedy zaczęli iść zaczął iść przodem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rebon Alchemist Napisano Kwiecień 1, 2013 Share Napisano Kwiecień 1, 2013 Gdy oddział oddalił się, Rebon powiedział: - No nareszcie już miałem obciąć mu łeb. Strasznie mnie świerzbiło, ledwo co się pohamowałem. To jak ruszamy dalej? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arceus Napisano Kwiecień 1, 2013 Share Napisano Kwiecień 1, 2013 -hihi.-trochę poważniej-ciekawe co kombinują? Popatrzymy? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spirlny byt Atlantis Napisano Kwiecień 1, 2013 Share Napisano Kwiecień 1, 2013 Jeszcze raz powtórzył : Opuszczamy to miejsce ,następnie po cichu powiedział do ciemno umaszczonego pegaza : Jak tylko opuścimy odpowiednio daleko to miejsce wyśle magicznego zwiadowcę by dowiedzieć się co kombinują. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arceus Napisano Kwiecień 1, 2013 Share Napisano Kwiecień 1, 2013 -Spoko może być. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts