Dżuma Napisano Maj 30, 2013 Share Napisano Maj 30, 2013 Sophie zeskoczyła z drzewa, oddając książkę zmorze. Rozciągnęła się trochę zauważając Locę. Z ciekawości pobiegła w tamto miejsce. Gdy nowy przybysz zaczął uciekać, weszła w korony drzew. W pewnym momencie, mężczyznę złapała i wciągnęła przygwożdżając go do pnia drzewa. - Eh przestań uciekać - mruknęła, patrząc się na wampira. Miała wrażenie, że chciała mu ukręcić albo oderwać głowę. Jednak tylko pomasowała swoją reką szyję, wyczuwając dawne blizny od kłów. Link do komentarza
L'estaca Napisano Maj 30, 2013 Autor Share Napisano Maj 30, 2013 (edytowany) -Nie mogę ci powiedzieć... (Skorzystałam z okazji. Ponieważ tamta przygoda się nie udała próbuję rozpocząć inną... A kto wszedł nie ma znaczenia i nie chcę nikomu robić przykrości -Kogoś tu mamy... Zeskoczyłam z konia i pobiegłam z prędkością światła na tego gostka (uwielbiam te moce wampira xDDD), a koń za mną. Zagrodziłam mu przejście a Ballada go powaliła. Przyłożyłam nieznajomemu sztylet do gardła i pokazując kły wywrzeszczałam do przybysza: -Pewnie jesteś szpiegiem?! Gadaj bo ci poderżnę gardło! Edytowano Maj 30, 2013 przez Bećka Link do komentarza
Adm1RED Napisano Maj 30, 2013 Share Napisano Maj 30, 2013 Adam nic nie powiedział ale widać było po jego oczach że jest przerażony, ale też i że nie chce nic powiedzieć. Na pierwszy rzut oka wyglądał jakby chciał by go zabili, ale tak nie było. Link do komentarza
L'estaca Napisano Maj 30, 2013 Autor Share Napisano Maj 30, 2013 Zauważyłam, że jest przerażony więc schowałam sztylet - Wybacz mi, myślałam, że jesteś wrogiem. To powiesz kim jesteś? Link do komentarza
kotekipiesek Napisano Maj 30, 2013 Share Napisano Maj 30, 2013 (edytowany) *puf. skrzydła znikają a wilczy korpus rośnie do normalnych rozmiarów, Lester biegnie do reszty* - Nowy coś narozrabiał?? Bo jak nie to go puśćcie bo jeszcze narobi ze strachu w portki i będzie fetor. Ja idę coś przegryźć, może wiewiórkę . Edytowano Maj 30, 2013 przez kotekipiesek Link do komentarza
Adm1RED Napisano Maj 30, 2013 Share Napisano Maj 30, 2013 Kiedy usłyszał jak ta która chciała go wcześniej zabić zapytała jak Adam ma na imię on pokiwał głową na NIE. Wstał odwrócił się i poszedł dalej Link do komentarza
delet this Napisano Maj 30, 2013 Share Napisano Maj 30, 2013 -Kolejna ludzka podróba wilka. Wzdychnęła. Link do komentarza
Violet Star Napisano Maj 30, 2013 Share Napisano Maj 30, 2013 Violetta podbiegła do niego i złapała go za ramię. -Zaczekaj! -sapnęła stojąc przy chłopcu. -Nie bój się nic ci nie zrobimy. Nie masz się czego obawiać. -powiedziała widząc przerażenie na twarzy chłopca. -Proszę wybacz zachowanie Vel, ona taka jest i nic na to nie poradzimy. Choć do nas na pewno jesteś głodny. -Przekonywała Adama Violetta. Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Maj 30, 2013 Share Napisano Maj 30, 2013 (edytowany) - Nowy jest mniej szkodliwy niż ty - rzuciła Zmora, powstrzymując się żeby nie rzucić książką. Była poirytowana. To dobrze. Będzie miała od kogo żywić się snami... Edytowano Maj 30, 2013 przez Nocturnal Light Link do komentarza
delet this Napisano Maj 30, 2013 Share Napisano Maj 30, 2013 Loca wzięła chłopaka na plecy. -Choć z nami! Spokojnie nie gryzę :3 Uśmiechnęła się. Link do komentarza
Adm1RED Napisano Maj 30, 2013 Share Napisano Maj 30, 2013 Dobra ja spadam do jutra NQ :( ----------------------------------------------------------------------------------------- - Dobrze pójdę z wami, tylko nie pytajcie mnie o nic. Powiedział przerażająco ponurym głosem i odwrócił się do grupki. Link do komentarza
delet this Napisano Maj 30, 2013 Share Napisano Maj 30, 2013 -Ja cię wezmę! Rozwinęła skrzydła i poleciała z chłopakiem na plecach. Wysoko ponad lasem. Gwiazdy na niebie było widać jak na dłoni. Loca rytmicznie machała skrzydłami. Link do komentarza
Violet Star Napisano Maj 30, 2013 Share Napisano Maj 30, 2013 Violetta spojrzała na odlatującego na skrzydłach Loci chłopca. Wydawał się dziwny. -Dlaczego uprzedził, abyśmy się go o nic nie pytali? -zdziwiła się, lecz zaraz poszła żwawym krokiem do obozowiska. Chciała przyrządzić nowemu coś do jedzenia. Link do komentarza
kotekipiesek Napisano Maj 30, 2013 Share Napisano Maj 30, 2013 (edytowany) (Locia, jak ty latasz??? Jesteś magicznym wilkiem a nie hybrydą wilkołaka i wampira. ) ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Przychodzi z kilkoma wiewiórkami w zębach, rzuca je obok ogniska. Zmienia się w człowieka i zaczyna piec wiewiórki nad ogniem. - Chce ktoś jedną?? Bardzo smaczne. Dużo tu jagódek i orzechów więc troszkę mają orzechowy posmak. :3 Edytowano Maj 30, 2013 przez kotekipiesek Link do komentarza
L'estaca Napisano Maj 30, 2013 Autor Share Napisano Maj 30, 2013 Poczułam się urażona tym co powiedziała Wioletta,a le się ogarnęłam i podeszłam do nowego -Przepraszam, mamy trudną sytuację. Naraziliśmy się sąsiadom i oni chcą wszczynać wojnę... Myślałam, że jesteś szpiegiem... Do niczego się tu nie nadaję (a tak na marginesie to ja nie zakaziłam Sophie żadnym jadem, bo nie wbijałam jej kłów, a poza tym wampiry nie posiadają jadu, ja jej opatrzyłam ranę, ale to taki nic nie warty szczegół) Link do komentarza
delet this Napisano Maj 30, 2013 Share Napisano Maj 30, 2013 http://localoba.deviantart.com/art/Loca-369433462?q=gallery%3Alocaloba&qo=3 Mój wygląd.(Żeby być wilkołakiem najpierw trzeba być człowiekiem. To humanoidalne bydło którym czasem się staję to mroczna strona mnie) Link do komentarza
Violet Star Napisano Maj 30, 2013 Share Napisano Maj 30, 2013 Violetta podeszła do Vel. -Uraziłam cię? -spytała kładąc jej dłoń na ramieniu. Zimny powiew wiatru rozwiał jej włosy. Słońce zaczęło zachodzić. Powinna się chyba zatroszczyć o nowego. -Jeśli tak to przepraszam -powiedziała i odeszła. Przysiadła obok nowego. Musiało mu być zimno, ale ona nie miała koca, ani pledu, którym mogłaby go przykryć. Link do komentarza
delet this Napisano Maj 30, 2013 Share Napisano Maj 30, 2013 ( Nowy teraz leci że mną. Jak możesz obok niego siedzieć...) Link do komentarza
Dżuma Napisano Maj 30, 2013 Share Napisano Maj 30, 2013 (właśnie ona nic Sophie nie zrobiła) Dziewczyna ignorowana, wróciła na polanę. Usiadła pod drzewem, znów otulając się kocykiem. Była zmęczona i to bardzo. Link do komentarza
L'estaca Napisano Maj 30, 2013 Autor Share Napisano Maj 30, 2013 (Z tego co wiem moja postać ma skrzydła Błędy się zdarzają. Możemy uznać, ze podleciał powiedziałam i wróciłam na ziemię) Machnęłam ręką -Szczerze mówiąc to tak, ale nigdy nie cieszyłam się wielką sympatią, no może uwiodłam swoje ofiary, ale na pewno nie sympatią... Dobra ja ruszam. wskoczyłam na konia i podrzuciłam do Wioletty zapalniczkę, która znalazłam w lesie -Jest sucho na polanie - sam piach. Z tych gałęzi możecie zrobić ognisko. Powiem wam jutro co wynikło ze spotkania (pisałaś wcześniej, że green uratował sophie od jadu wampira) Link do komentarza
Violet Star Napisano Maj 30, 2013 Share Napisano Maj 30, 2013 (racja Loca niech będzie, że usiadłam obok drugiego nowego xD) ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Violetta złapała zapalniczkę. Podeszła do sterty patyków i rozpaliła ognisko. Usiadła przy nim grzejąc się ciepłymi płomieniami. Zauważyła siedzącą samotnie pod drzewem Sophie. -Hej Sophie! -krzyknęła. -Dosiądziesz się? Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Maj 30, 2013 Share Napisano Maj 30, 2013 (Bij-cie-się) * * * Nocturne, mimo braku zaproszenia poszła żeby usiąść przy ognisku. W postaci rudej dziewczyy wyglądała dość niepozornie. Usiadła blisko płomieni i zaczęła zbliżać do nich rękę. Link do komentarza
Dżuma Napisano Maj 30, 2013 Share Napisano Maj 30, 2013 (bo przecież uciekła bo była (maże być) niewolnikiem ) Sophie drgnęła słysząc jak Wioletta ją woła. Podbiegła z kacem: - W sumie, czemu by nie? - powiedziała również się grzejąc - Eh nie będę się narzucać, ale czemu tak zareagowałaś gdy opatrywałam ranę Greena? Link do komentarza
delet this Napisano Maj 30, 2013 Share Napisano Maj 30, 2013 Loca doleciała z nowym. Utykając na jedną łapę podeszła do ogniska. Link do komentarza
L'estaca Napisano Maj 30, 2013 Autor Share Napisano Maj 30, 2013 (W takim razie przepraszam) Po chwili na polanie zaczęło coś jęczeć jak zombie. Do ogniska zbliżała się mumia Link do komentarza
Recommended Posts