[Gra][Fairy Tail] Gildia Magów "Biała Gwiazda"

[Spinwide]

REKRUTACJA ZOSTAJE PONOWNIE OTWARTA

 

 

"White Star" - głosi wielki napis nad wejściem do budynku.

 

Jedna z wielu gildii magów - Fiore "Biała Gwiazda" w mieście Magnolia, założona stosunkowo niedawno, przeprowadza rekrutację.

 

Witajcie w nowym temacie, dla fanów Fairy Tail, a także dla tych średnio lub w ogóle niezaznajomionych z tym zacnym anime.

 

Jeśli nigdy nie słyszeliście tego tytułu, oto kilka linków:

http://pl.fairytail.wikia.com/wiki/Fairy_Tail_Wiki

http://pl.wikipedia.org/wiki/Fairy_Tail

http://www.animezone.pl/odcinki-online_fairy-tail

 

Postaram się, aby ogólna wiedza o uniwersum wystarczyła, by nie pogubić się w zabawie.

Uznaliśmy z Redballancem (Współzałożyciel, w sumie 70% zasad itp. to jego pomysły, jak i sam temat), że to może być dobry temat na zabawę, więc oto ona

(Wiem, że będzie to wyglądało trochę jak sesja, głównie przez te ograniczenia i zasady, ale przykro mi, wyciągnąłem wnioski z zabawy pirackiej ;P )

Najwyżej uznacie, że zbyt to pokomplikowane/nudne itp, i temat poleci do śmietnika.

 

Zasady:

• Każdy zgłasza swoją postać, wg karty postaci podanej poniżej.
• Każdy mag ma 200 punktów many/mocy magicznej na dzień, by uniknąć przesadnego bycia OP
• Każdy czar ma pewien koszt:

Słabe zaklęcie - 25 pkt. many

Średnie - 50 pkt. many

Silne - 75 pkt. many

Miążdżące - 125 pkt. many

 

•  Każdy ma ograniczoną liczbę zaklęć, z czasem można tę liczbę powiększać, tak jak ilość many:

Słabe zaklęcie - maksymalnie 4 zaklęcia

Średnie - maks. 3

Silne - maks. 2

Miażdżące - maks. 1

 

NIE trzeba podawać od razu wszystkich, można dodawać później kolejne, nie przekraczając limitu, w razie braku pomysłu na czar w chwili pisania zgłoszenia xD

 

• Każdy zainteresowany może napisać zgłoszenie jako Mag Klasy S ( bardzo silny czarodziej, jeden z najpotężniejszych w gildii), jednak w takim wypadku musi wysłać do mnie na PW historię swego "testu na maga" lub bardzo trudnej misji, która dowiodła wartości i siły danego czarodzieja (jednak będę oceniał je dość surowo. W poprzednim wątku wiele razy poszłem na rękę i wysłuchiwałem od wielu osób skargi na "bohaterzenie" niektórych userów, wolałbym uniknąć tutaj takiej sytuacji). Później nastąpią normalne testy magów, wątki dodatkowe, w których może wziąć udział każdy, bez wysyłania historii. Jednak takie testy będą rzadkie.
• Tytuł maga klasy S, zwiększa ilość zaklęć:

Słabe - o 4

Średnie - o 3

Silne - o 2

Miażdżące - o 1

Oraz zwiększa ilość maksymalnej many o 100 punktów.

 

• A więc wymyślicie wszystko by ominąć zasady xD. PiekielneCiastko wymyślił Naładowywanie Przedmiotów, pomysł ciekawy, przyznam, lecz by uniknąć postaci z 1000/200 pkt. many, każdy może mieć tylko JEDEN przedmiot, dowolny (mogą to być nawet specjalne bokserki lub jakiś amutel. Tzn. oczywiście niech to będzie przedmiot...zgodny z regulaminem? Chyba wiecie o co mi chodzi. ) powiększający JEDNORAZOWO poziom many o 100 pkt. Tak więc przedmiot będzie miał własny zapas many, odseparowany od ilości pkt. magii postaci lecz po jego wyczerpaniu, jest całkiem bezużyteczny. Oczywiście nie trzeba używać go od razu, można go sobie zatrzymać "na czarną godzinę"

To chyba będzie wszystko z zasad. Oto karta postaci, podam jako przykład swoją.

 

Imię i Nazwisko: Diego Rivergo

Wiek: 29 lat

Rodzaj Magii i krótkie jej objaśnienie: Magia Energii - Diego może kumulować i kształtować moc magiczną, tworząc z niej pociski, wzmacniając swoje ciosy, a nawet latać. Łączy magię ze swoją szermierką, uzyskując widowiskowe efekty.

Zaklęcia i ich KRÓTKI opis: (bez textwalli proszę, jedno zdanie w większości wystarczy. Nie trzeba też podawać od razu wszystkich, można je trzymać w tajemnicy aż do pierwszego użycia/ braku pomysłu obecnie, jednak ich ogólna liczba NIE MOŻE przekraczać limitu):

Słabe:

-Błyszczące Cięcia- Shainīkatto- Diego magicznie zwiększa szybkość ciosów swoich mieczy

-Lwia Pięść- Raion no ken- Wzmocniony magicznie cios z pięści. Zwiększona siła i szybkość ataku.

-Lewitacja-Fujō- Diego otacza się skumulowaną energią magiczną, która daje mu możliwość lotu.

-Świecące Kule- Hikaru ōbu- wysłanie kilku pocisków magicznych o niewielkiej mocy

Średnie:

- Tarcza Światła-Burēkiranpu- Diego krzyżuje swoje miecze, po czym otacza je energia magiczna. Efekt przypomina tarczę.

- Fala mocy -Fōsu no nami- Diego zbiera moc magiczną w ostrzu miecza, po czym uwalnia ją w postaci fali energii o średniej mocy przecinającej przeszkody.

- Lanca rycerska-Ransunaito- Diego kumuluje energię magiczną w mieczu, po czym pchnięciem wysyła promień energi przebijający przeszkody.

Silne:Nieznane

Miażdżące: Nieznane

Historia postaci (tutaj także się nie rozpisywać, to nie sesja ): Diego wychowywał się na ulicy, gdzie znalazł go pewien starzec. Z nieznanej przyczyny przygarnął go i nakarmił. Starzec ten, okazał się doświadczonym magiem i, emerytowanym już, wspaniałym szermierzem. Uczył chłopaka przez kilka lat. Diego pod jego doświadczonym okiem stał się potężnym czarodziejem, łączącym magię z doskonałą szermierką. Pewnego dnia, staruszek zmarł, a Rivergo, dorosły już, postanowił, że nauki dziadka nie pójdą w zapomnienie. Podróżował kilka lat ulepszając swoją sztukę, aż wreszcie, za namową kilku przyjaciół, założył gildię "White Star".  

Wygląd: Wysoki mężczyzna o białych włosach i krótkiem brodzie, których to kolor jest częstym powodem żartów ze strony jego znajomych. Zamiast lewej ręki ma stalową protezę, na prawym oku nosi opaskę. Stracił te części ciała podczas swoich podróży po świecie, gdy spotkał największe wyzwanie dla swych umiejętności. Ubiera się zwykle w ciemne kolory, najczęściej nosi czarny płaszcz i tegóż koloru kapelusz.

Znaki/zdolności szczególne: Znakomita szermierka, korzysta z dwóch mieczy jednocześnie.

Miejsce znaku Gidlii: Nosi go na skroni. Kolor: srebrny

 

Członkowie Gildii i ich status:

 

-Diego Rivergo (Spinwide)- Mistrz Gildii

-Rinzler (Redballance)- Mag Klasy S

-Joseph Mudsand (PiekielneCiastko)- Mag Klasy S

-Susanne (Elizabetta)- Mag Problemy Techniczne, Nieobecność

-Tajemniczy Don Pedro (Mirmił a.ka. Soli)- Mag ( Kazał wymazać, to wymazuję...)

-Nathan "Lightning" Rosnarov (Rainbow Blitz)-  Mag

-Kai Shideo (Ihnes)- Mag- (Wysyłałem 3 wiadomości, bez odpowiedzi )

- Jakkaru Ring (BlackHawk) - Mag

-Ethan Shave(Mew Two) - Mag- Poległ w walce z Kalah (Zrezygnował z zabawy :c)

-XIII (Xyz) - Mag (20 stron tematu i napisane 3 posty. Dziękuje, ostrzegałem przez blisko tydzień. Wykreślam)

Edytowano Marzec 1, 2014 przez Santa Spónz
Poprawilem wyglad tematu. Mam nadzieje, ze sie nie obrazisz.

[Dead Radio Man]

A więc ja wkraczam :3.

 

Imię: Rinzler

Wiek :40 lat

Rodzaj Magii i krótkie jej objaśnienie: Magia podobna do tych które używane są przez Mystogana i Jellal'a

1. Słabe zaklęcie :  Mgliste Ciało: Rinzler jest w stanie zamienić swoje ciało w mglistą postać. W tej formie

 neguje zarówno ataki fizyczne jak i magiczne. 

 

2. Słabe zaklęcie :  Trójpoziomowy Magiczny Krąg: Wodne Lustro ( Sanjūmahōjin: Kyōsui): Rinzler używa kilku lasek i tworzy magiczny

 krąg, który odbija ataki przeciwnika. 

 

3. Słabe zaklęcie : Wiążący Wąż (Kōsoku no Hebi): Zaklęcie, które przyjmując formę tatuażu w kształcie węża

 unieruchamia przeciwnika. Jedynym warunkiem jest kontakt fizyczny.

 

4. Słabe zaklęcie : Mgliste Ciało: Rinzler jest w stanie zamienić swoje ciało w mglistą postać. W tej formie neguje zarówno ataki fizyczne jak i magiczne. (Nienazwane)

 

5. Słabe zaklęcie : Projekcja Psychiczna (Shinentai): umożliwia ona tworzenie iluzji swojego jestestwa i wysłanie go w dowolne miejsce.

 

1 Średnie zaklęcie: Fala Rozbijająca Ziemię: Rinzler jest w stanie stworzyć za pomocą ruchów rąk falę fioletowej energii

 powstającej z ziemi, która otacza przeciwnika. Nie wiadomo jednak co ten atak potrafi. (Nienazwane)

 

 

2 Średnie zaklęcie: Załamanie Otchłani ( Rengoku Saiha lit. Oczyszczająca Fala Niszcząca): Zaklęcie, które łącząc wszystkie żywioły tworzy z nich potężny pocisk mrocznej energii.

 

3. Średnie zaklęcie: Meteor ( Ryūsei): Rinzler otacza się światłem, które daje mu możliwość 

lotu i osiągania nieziemskich szybkości.

 

4. Średnie zaklęcie: Pięciopoziomowy Magiczny Krąg: Święta Pieśń ( Gojūmahōjin: Mikagura): Rinzler tworzy kilka okręgów nad przeciwnikiem, które uwalniają energię i atakują wroga.

 

1. Silne Zaklęcie: Grand Chariot ( Shichi Seiken lit. Miecz Siedmiu Gwiazd): Rinzler przywołuje siedem słupów światła i kieruje je w stronę

 przeciwnika. Podobno mają one siłę spadającego z nieba meteoru.

 

2. Silne zaklęcie: Sześciopoziomowy Magiczny Krąg: Lament Fenixa - Naokoło Rinzler'a wbijają się wszystkie jego laski i w lewej ręce Rinzlera tworzy się ognista włócznia, którą można rzucać.

 

3. Silne Zaklęcie: Krąg Samozniszczenia ( Jiritsu Houkai Mahoujin): Zaklęcie zmieniające rzucającego w bombę. Bez znajomości kodu nie można go cofnąć. Brain je wynalazł, więc znał także możliwość odwrócenia go bez kodu.

 

4. Silne Zaklęcie : Altealice (Ankoku no Rakuen - Czarny Raj): Rinzler krzyżuje ręce i rzuca zaklęcie. Wygląda ono jak czarna kula z małymi światełkami.

 

 

1. Miażdżące zaklęcie : Cerma Magia Ciała Niebieskiego (ang. Heavenly Body Magic / Tentai Mahō): Główna Magia Rinzler'a, umożliwia mu latanie jak meteor oraz tworzenie czarnych dziur.

 

2. Miażdżące Zaklęcie: tajemnica<jak na razie> 

 

1. Zaklęcie Magów Klasy S - Zaćmienie - Biały Rycerz - Howai Tonaito - Tworzy białe kręgi magiczne pod przeciwnikiem i wyzwala filar białej energii która sięga niebu. Z wroga zostaje tylko kupka popiołu.

 

 

 

Historia postaci:

Rinzler był 1 z wielu więźniów Rajskiej Wieży, uciekł korzystając z ogólnego zamętu sprowadzonego przez Erze Scarlet. W wieku 14 lat dołączył do gildii Lamia Scale. Przez 10 lat szkolił się na maga klasy S. Gdy nadeszła jego chwila na egzaminie pokazał swoje umiejętności i biegłość umysłu zwyciężając w egzaminie. Miesiąc po egzaminie odszedł od gildii szukając przygód i zgłębiać tajniki magi.po dwunastu latach dołączył do gildii zwanej jako White Star.

 

Wygląd: 

 

Znaki/zdolności szczególne: Nosi białą maskę na twarzy z  fioletowym piorunem przechodzący przez prawe oko. Potrafi łączyć swoje różne czary, otrzymując niszczący efekt.

 

 

Miejsce znaku Gidli: Na plecach, kolor znaku : Czerwony.

 

 

 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

 

- Witaj Diego, chciał bym dołączyć do twojej gildii - Powiedział Rinzler tajemniczym głosem po czym dodał - Na pewno przydał by ci się mag klasy S?

Edytowano Sierpień 2, 2013 przez RedBalance12

[WielkiIWspaniałySoriSensei]

Imię: Tajemniczy don Pedro

Wiek: A kto go tam wie?

Rodzaj magii: ta najbardziej tajemnicza i sekretna

Tajemniczy don Pedro jest bardzo tajemniczą postacią. Jest tak tajemniczy, że sam nie wie skąd pochodzi. Podróżując po świecie w każdym nowym miejscu posługuje się nowym imieniem. Nikt o nim nic nie wie, sam o sobie też nie wie za dużo, nawet czy jest lewo- czy praworęczny, dlatego właśnie podczas jedzenia raz używa ręki prawej, a raz lewej. Tajemnicą są jego zamiary wobec gildii, podobno chce dołączyć tylko i wyłącznie dlatego, że ma tajemniczą słabość do tajemniczych, białych gwiazd. Nikt nie wie, czym się zajmuje na co dzień, a jedyną nietajemniczą rzeczą w jego życiorysie jest to, że jest w tym skuteczny.

 

Słabe tajemnicze zaklęcia:

-Kurzymy i znikamy! - Tajemniczy don Pedro wywołuję mini-kurzową chmurę, która ogranicza widoczność i wprowadza ogólny zamęt, pozwalając tym samym uciec bądź zaatakować z zaskoczenia

-Bujać to ja, a nie mnie! - Tajemniczy don Pedro jest w stanie wyciągnąć od rozmówcy dowolną informację na dowolny temat, nie wzbudzając żadnych podejrzeń o swych niecnych intencjach ("mój numer sejfu? 5432415, proszę bardzo, polecam się na przyszłość!"), ale na każdego działa max. raz dziennie

-No to znikam! - Tajemniczy don Pedro stosuje tajemnicze moce i teleportuje się na niewielką odległość

-Tyś widzioł kłódkę... - Tajemniczy don Pedro jest w stanie otworzyć dowolny, niemagiczny zamek

 

Średnie tajemnicze zaklęcia:

-Kim ty, kurczę jesteś? - Tajemniczy don Pedro potrafi wymazać z pamięci wspomnienia i wszelkie informacje o sobie dowolnej osobie

-Cosięcosięcosięstao? - Tajemniczy don Pedro rozpościera swoją aurę tajemniczości. Nikt nie jest w stanie go usłyszeć, zauważyć ani poczuć, a wszyscy obecni przestają sobie zdawać sprawę, że on tu w ogóle był. Czar przestaje działać po upływie czasu. Czar przestaje działać na osoby, z którym don Pedro wejdzie w kontakt fizyczny

-Ty, a ona nie jest z telewizji? - Tajemniczy don Pedro zbiera tajemniczą energię nadając jej kształt atrakcyjnego człowieka, który skutecznie odciąga uwagę gawiedzi

 

Silne tajemnicze zaklęcia:

-Kosa w żebra, frajerze! - Tajemniczy don Pedro przywołuje ostrze, które tnie czas i przestrzeń, machając nim w jednym miejscu zadaje cios w innym, dowolnie wybranym przez użytkownika.

-Nienawidzę kisielu - Tajemniczy don Pedro wykorzystuje tajemniczą energię do wyrwania dziur w czasoprzestrzeni i ściąga z całego świata niebotyczne ilości kisielu na pole walki

 

Miażdżące tajemnicze zaklęcia:

-Uwaga! Walę z Axa! - Tajemniczy don Pedro kumuluje całą tajemniczą energię z otoczenia, nadając jej kształt ogromnego, tajemniczego Axa, który z olbrzymią mocą uderza w ziemię, po czym eksploduje, powodując miażdżące straty

[Ohmowe Ciastko]

Imię: Joseph Mudsand

Wiek: 20 lat

Magia: Magia Błocka- jest to połączenie magii wody i magi piasku, która pozwala na tworzenie przez maga błota. Może mieć ono najróżniejsze właściwości, lecz muszą być one możliwe do wytworzenia naturalnie np. stworzy błoto, które po chwili zaschnie. Zawartość takiego błota też nie jest stała, więc może robić czary składające się głównie z wody, albo głównie z piasku, lecz nadal muszą mieć one konsystencję błota. Bardzo trudne, lecz wykonalne jest zmienienie swojego ciała w błoto..

Historia:  Urodzony i wychowany w rodzinie magów: jego matka korzystała z magii piasku, jego ojciec z magii wody. Od dziecka uczony obu rodzajów tych magii. Jego rodzice oczekiwali, że ich syn będzie umiał korzystać z obu tych magii.

Niestety, wyszło całkowicie inaczej - nauczył się obu magii, lecz także połączył ją w jedną, dzięki czemu powstała jego magia.

Do 16 roku życia ćwiczył swoją magię. Wielce zadziwiające było, że gdy inni magowie uczą się na pamięć pojedynczych czarów, on umie je tworzyć na poczekaniu, w trakcie walki. Inną jego zdolnością było to, że bardzo szybko uczył się podstaw innych magii(ale jedynie jako dziecko), co przez zabawy z dziećmi uczącymi się magii płomieni i zimna spowodowało, że posiadł szczątkową wiedzę na temat tych magii - za mało(choć kto wie? Może kiedyś pozna je lepiej), by stworzyć z nich samodzielny czar, lecz dzięki temu może sprawiać, że błoto ma inne właściwości.

Gdy miał 16 lat jego gildię zaatakowała mroczna gildia. Zginęła część magów, w tym jego rodzice, zanim zdołano dobudzić pijanego mistrza i postawić go do walki. Mroczna gildia, po ciężkiej walce, uciekła w niepełnym stanie, lecz jeńcy nie chcieli nic mówić na temat jej siedziby.

Gdy miał 19 lat znalazł tamtą mroczną gildię i ją pokonał. Po powrocie do siebie liczył, że zostanie magiem klasy S.

Lecz wszystkie jego plany zniszczył alkoholizm mistrza, przez co został zmuszony do znalezienia sobie nowej gildii.

Aż w końcu znalazł odpowiednią w mieście Magnolia, więc od razu poszedł tam próbując swoich sił.

Wygląd: 6 stóp wzrostu, dobrze zbudowany(jak prawie każdy mag w Fiore); ciemnobrązowe włosy średniej długości, z grzywką często opadającą mu na oczy. Zazwyczaj nosi na sobie długi, cienki blado żółty prochowiec, brązową koszulkę i niebieskie spodenki. Wzdłuż oka, omijając je, idzie niewielka blizna po oparzeniowa, która zazwyczaj jest pokryta specjalnym, leczniczym, a jakżeby inaczej, błotem.  

Każde błoto może mieć temperaturę od lodowatej, przez co błoto praiwe od razu zamarza, do wrzątku, przez po powstaje skorupa. Zmienny jest także skład błota.

Słabe:

Błotna forma - dowolny przedmiot nie-żywy jest zmieniany w błoto, po czym w dowolnym momencie może zostać przywrócony do formy normalnej. Czar jest okresowy, dzięki czemu przez jakiś miesiąc przedmiot zostaje w formie błota.

Kula błocka - w kierunku wroga maga wystrzeliwuje kula błota

Błotny nóż - błoto składające się głównie z wody, pod wielkim ciśnieniem. Tnie lepiej od miecza.

Joseph z bagien - cóż, po prostu zmienia swoje ciało(albo część) w błoto.

Nurek - dzięki swojej mocy może poruszać się z wielką szybkością w wodzie oraz ziemi.

Średnie:

Ściana błota - przed magiem powstaje ściana z błota. Oczywiście może mieć różne temperatury.

Bagienny bicz wodny -  mag zaczyna tworzyć wielkie ilości błota, wylatujące z jego otwartej dłoni, jak z hydrantu.

Kąpiel błotna - duża przestrzeń wybrana przez maga zmienia się w błoto(różna głębokość)

Mocne:

Bagienna ośmiornica - z ziemi wyrastają macki błota, które kontroluje mag.

Błotna rebelia - mag wytwarza wiele strumieni błota, które okrążają wybranego/-nych przeciwników i atakują w dowolnym momencie.

Miażdżące:

Golem - mag tworzy i kryje się wewnątrz potężnego błotnego golema.

Dodatkowo dochodzi kontrola nad wszystkimi zbiorowiskami błota, zmiana temperatury każdego błota oraz możliwość zamiany otaczającej wody/ ziemi w błoto, aż do słabej kontroli samej ziemi i wody, dzięki której łączy je w błoto.

Zdolności szczególne:

Łatwo uczy się podstaw magii( i zmienia nimi właściwości swojego błota, nie próbował używać ich samodzielnie)

Szybko czyta( co jest spowodowane prawie codziennymi wizytami w bibliotece) i ogólnie jest łebskim kolesiem.

Walcząc z złymi magami, widząc jak inni cierpiąc i przegrywając prawie bez mocy zdarza mu się zyskać nagły przypływ mocy, nie wiadomo z jakiego powodu.

---

-I oto byłby koniec mojej historii. To jak? - zapytał się Joseph - Jestem na pokładzie? Obiecuję, że nie naniosę do siedziby błota - uśmiechnął się mówiąc dowcip niezrozumiały dla rozmówcy. Przypomniał sobie, jak mistrz jego poprzedniej gildii, w przypływach trzeźwości, często powtarzał machając palce " Tylko nie nanieś błota!".

Edytowano Czerwiec 28, 2013 przez PiekielneCiastko

[Dead Radio Man]

- Widać powoli się zbierają magowie - Powiedział Rinzler do Mistrza - Warto ich przyjąć do naszej gildii.

[Spinwide]

@Ciastek, obawiam się, że to nie przejdzie. Właśnie dlatego ustaliliśmy ograniczenia zaklęć, może ty będziesz uczciwy i ci daruję, ale wtedy będzie "a on może, a ja nie! SHITSTORM!"

Przykro mi, to w sumie jedyne co mi się nie podoba w twoim podaniu

 

@Mirmił

To zdecydowanie najbardziej....oryginale podanie jakie ujrzałem w życiu, jednak obawiam się, że jestem zmuszony je odrzucić. Mimo że jest bekowe, i to bardzo (szczerze mówiąc to spadłem z krzesła...na klocki lego kuzynki....ała....) to byłoby miło gdybyście wzięli tą zabawę z odrobiną powagi

 

@Red

Dwa słowa: KOLOR. CZCIONKI.

Czarno na czarnym....wszystko widzę

Poza tym podanie jest w porządku

Edytowano Czerwiec 22, 2013 przez Spinwide

[Ohmowe Ciastko]

Dobra, napisałem listę czarów.

---

Wpuśćcie Mirmiła    .

Edytowano Czerwiec 22, 2013 przez PiekielneCiastko

[Dead Radio Man]

- Witaj - Powiedział Rinzler do nowego maga w gildii - Miło cię poznać, na imię mam Rinzler, a ty?

[Ohmowe Ciastko]

-Siema - podał rękę magowi - Joseph Mundsand, błotny mag - spojrzał się na maskę maga - Fajna maska.

[Dead Radio Man]

- Dzięki - Powiedział Rinzler - Dawno temu ją kupiłem w sklepie magicznym, chroni przed porażeniem prądem. Oczywiście nie przed potężnymi zaklęciami, ale zawszę jest to coś. 

[Ohmowe Ciastko]

-A z jakiej magii korzystasz? Mmm, może coś z wodą? Dlatego nie lubisz prądu, czyż nie?

[Dead Radio Man]

-Moja magia, hmmm sam nawet nie wiem jak ją można nazwać. Korzystam zarówno z magi planet, inaczej nazywanej prze zemnie jako Cerma, a i korzystam także  z 5 magicznych lasek. Mogę też przywoływać fioletową energię z ziemi, nie wiem jednak jak to można nazwać. Mam też kilka sztuczek z magi wody. Kiedyś byłem 1 z niewolników rajskiej wierzy, torturowano nas tam prądem - Powiedział Rinzler - ehhh chciał bym kiedyś się zmierzyć z Mystoganem z Fairy Tail. Jest moim idolem, a ty masz jakiegoś? 

[Elizabetta]

Imię: Susanne 

 

Wiek: 25 lat. 

 

Magia: Magia natury -  za jej pomocą kontrolować zwierzęta, pogodę ( burze, gradobicia, trąby powietrzne, ale i słoneczne dni) i roślinność, ponad to potrafi leczyć rany oraz niektóre choroby.

 

Towarzysz: Biała wilczyca.

 

Historia: Urodzona i wychowana w niewielkim mieście w tradycji rodziny magów, z której pochodził ojciec. Sztuki magicznej uczyła ją babcia. Na początku nie szkło jej najlepiej, jednak starsza pani okazała wiele cierpliwości. W 16 urodziny zdała test postawiony jej przez nauczycielkę - oswojenie dzikiego zwierzęcia za pomocą magii. Padło na wilczycę. Od czasu oswojenia Amara ( bo takie imię nadała zwierzęciu ) stała się jej najlepszą przyjaciółką. Ponad to ojciec uczył ją posługiwania się bonią. Jej ulubioną jest sztylet, który to zwykle nosi go przy sobie. Kiedy miała 20 lat wybrała się w podróż trawiącą kilka lat. W tym czasie doskonaliła się w magii i poznawała nowych ludzi, tych dobrych i tych mniej uprzejmych.

 

Wygląd: Kobieta średniego wzrostu o jasnej cerze i długich, brązowych włosach. Ma piwne oczy. Zazwyczaj nosi na sobie ciuchy o ciemnych kolorach. 

 

Zaklęcia:

Zmiana pogody - Słabe zaklęcie, Przejęcie kontroli nad pogodą

Kontrola - słabe zaklęcie. Chwilowa władza nad danym zwierzęciem.

Leczenie - Słabe zaklęcie.

Dzika latorośl - Słabe zaklęcie, dzięki niemu można kontrolować różnego rodzaju rośliny.

Uniesienie - Średnie zaklęcie. Szybkość postaci wzrasta.

Zaklęcie ochronne - Średnie zaklęcie. Stwarza "pole siłowe" z piorunów wokół siebie lub innej istoty.

Krąg - Silne zaklęcie. Tworzy krąg blokujący przeciwnika.

Miażdżące: nieznane.

 

Znak gildii: Błękitny, na lewej dłoni.

 

------------------------------------------------------------------------------

- To co, zostałam przyjęta? - spytała spokojnym tonem, patrząc uważnie na założyciela gildii.

Edytowano Lipiec 8, 2013 przez Elizabetta

[Dead Radio Man]

- Witaj Susanne, myślę że nasz mistrz przyjmie cię w gildii. Nazywam się Rinzler.

[Elizabetta]

- Hej, Rinzler. - odrzekła - Skąd pochodzisz? - dodała po chwili.

[Dead Radio Man]

- Ja, nie wiem - Odpowiedział - Z tego co pamiętam to, to jak pracowałem jak niewolnik w Rajskiej Wieży. Nie wiem nawet czy miałem zwykłe dzieciństwo.

[Elizabetta]

*Rajska Wieża... kolejny przykład miejsca, którego nazwa jest błędna..* pomyślała. 

- Cóż współczuję Ci. Ja wychowałam się w małym miasteczku, właściwie to... babcia i ojciec mnie wychowali - powiedziała, dając przy okazji znak ręką swojej wilczycy, która właśnie podeszła, by siadła. Skinęła głową w kierunku Joseph`a na znak przywitania.

Edytowano Czerwiec 23, 2013 przez Elizabetta

[Ohmowe Ciastko]

-Siema Susanne - powiedział do magiczki - Ja z małego miasteczka Rose - odwrócił się do Rinzlera - Moimi idolami byli moi rodzice. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się nauczyć ich obu magii. Bo wiesz, moja magia błota to nieświadome połączenie tego, czego oboje próbowali mnie nauczyć - wzruszył ramionami - Ale teraz też jest dobrze.

[Dead Radio Man]

- Taa - Powiedział Rinzler - Jak tak patrze na was to myślę że byście zrobili nawet zgraną drużynę na misje. Zaraz powinien zjawić się mistrz. 

[Ohmowe Ciastko]

Joseph przypomniał sobie, że jego portfel nie jest zbyt gruby. Uśmiechnął się i rozciągnął dłonie.

-No, trzeba przypomnieć sobie, jak się korzysta z tej magii. Ech, i niech w końcu przyjdzie mistrzu. Musi mi powiedzieć, czy zostałem tym S-klasowcem. Bo wiecie, w swojej pierwszej gildii miałem nawet nim być, ale upadła, zanim dokończyliśmy formalności - zamyślił się - Ej, jak tak by pomyśleć, to nawet jeszcze nie wiemy, czy zostaliśmy przyjęci. Co prawda mistrz nas wysłuchał, ale jeszcze nie powiedział werdyktu.

[Elizabetta]

Zamyśliła się chwilę, gdy Joseph wspomniał o przyjęciu do gildii w milczeniu pokiwała głową. 

- A jak nazywała się ta poprzednia gildia? - zapytała po chwili.

[Dead Radio Man]

- Myślę że was wysłuchał  - Powiedział Rinzler - Znam Diego od kilku lat. Powiadasz że twoja dawna gildia upadała, a zdradzisz mi jej imię?

[Spinwide]

Z korytarza było słychać krzyki.

Niecierpliwe głosy "Gdzie mistrz?! Ile mamy czekać! Gdzie ten staruszek?!'

Wreszcie, gdy wszedł do głównej komnaty, i stanął na drugim piętrze spoglądając na tłum...nikt go nie zauważył...

Odchrząknął znacząco kilka...naście razy...aż w końcu wrzasnął całym głosem:

-CISZA DO CHOLERY! TROCHĘ SZACUNKU DLA MISTRZA!

Hałas ustał. Spojrzenia skierowały się na niego.

-Dziękuję. Pozwólcie, że się przedstawię. Jestem Diego Rivergo. Mistrz "Białej Gwiazdy".

Znów wrzawa "Taki młody?!" "Przecież widziałem go! To był starzec! " "Młody mistrz! Co to za gildia!"

Poczekał aż się wykrzyczą, poprawił kapelusz w międzyczasie i w końcu się odezwał.

-Dzięki, że zgromadziliście się tutaj tak tłumnie. Witajcie na otwarciu Białej Gwiazdy!

Na ścianach bocznych zjechały dwa sztandary z symbolem gildii, a z sufitu spadły piękne, białe iskierki.

Pojawiły się okrzyki zachwytu.

-Dobrze, przedstawiłem się i powitałem was....teraz, ogłoszę wam magów, którzy się zgłosili do tej pory!

Najpierw, magowie klasy S...Mam zaszczyt przedstawić wam mojego przyjaciela...Rinzlera! Chodź tutaj!

Zamaskowany mężczyzna, wszedł na drugie piętro pośród braw tłumu. Diego uścisnął mu rękę i znów zwrócił się do tłumu.

-Oto i on. Teraz,  kolejny zdolny czarodziej! Także mag klasy S, Joseph Mudsand!

Znów brawa, Joseph, jak poprzednik wszedł na drugie piętro i podał rękę mistrzowi.

-To już wszyscy S-klasowcy, jednak nie zapominajmy o jeszcze jednej wspaniałej czarodziejce! Susanne!- Wskazał na dziewczynę z wilkiem u boku. Znów brawa.

-To, niestety na razie wszyscy przyjęci, jednak nie obawiajcie się! Każdy z was tu obecnych może dołączyć, rekrutacja wciąż trwa!

A na razie...bawcie się!- Na dźwięk tych słów zaczęłą grać muzyka, a na stołach pojawiło się jedzenie i napoje.

Gdy ludzie stracili zainteresowanie mistrzem, ten zwrócił się do mężczyzn stojących obok niego.

-Gratuluję wam tytułu Maga Klasy S, panowie. A teraz na co czekacie? Na dół i bawić się z resztą!- rozkazał i zeskoczył na dół.

[Dead Radio Man]

- No to się nazywa uczta - Powiedział Rinzler, i zjadł kilka kanapek, dosłownie wsysając je przez maskę, po czym wziął 1 piwo i usiadł koło mistrza. - Mistrzu nie wiem czy słyszałeś coś o Oracion Seis ale podobno miedzy prawowitymi gildiami tworzy się coś w rodzaju przymierza przeciwko nim. Mogli byśmy dołączyć żeby pokazać się w Fiore.

[Spinwide]

Diego siedział wygodnie na krześle, popijając piwo, zupełnie jakby wokół nie było hałaśliwego tłumu.

Spokój na jego twarzy znikł, gdy Rinzler podał nazwę mrocznej gildii.

-Tak...ale to może być...problematyczne. Najpierw musimy zebrać więcej członków...potem spotkam się z mistrzami sojuszu, i zobaczymy...

Wziął kolejny łyk piwa.

-Oracion Seis...jest wystarczająco silne, by pokonać całe to...jak powiedziałeś...przymierze. Chociaż, jeśli nie spróbujemy, to może być jeszcze gorzej.

Jednak na razie, nie jesteśmy gotowi na takich przeciwników. Jak to mówią...poczekamy, zobaczymy.