Ares Prime Napisano Wrzesień 5, 2013 Share Napisano Wrzesień 5, 2013 - Chodźmy. - odparłem i poszedłem za Twilight. Reszta została za nami, a ja postanowiłem spytać o coś Twi. - Słuchaj Twilight... ta Rainbow Dash. Nie widziałem jej wcześniej w Ponyville. To też twoja przyjaciółka? Piękna jest... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Wrzesień 5, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 5, 2013 - Rainbow Dash? - powtórzyła pytanie Twilight - tak, jest moją przyjaciółką. Reprezentuje Element Lojalności. Czekaj, czy ty powiedziałeś, że ona jest piękna? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Wrzesień 5, 2013 Share Napisano Wrzesień 5, 2013 Ach ten mój długi jęzor... - No.. tak, tak powiedziałem. - odwróciłem głowę czując goroąco na policzkach. Znowu. - A co?! Masz z tym jakiś problem? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Wrzesień 5, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 5, 2013 - Nie, nie mam żadnego problemu - odparła wesoło Twilight i poszła dalej jakby nic się nie wydarzyło mrucząc coś po cichu pod nosem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Wrzesień 5, 2013 Share Napisano Wrzesień 5, 2013 - Śmieszy cię to? - nie ustępowałem w uzyskaniu odpowiedzi. - Poprostu nie widziałem jej ani razu kiedy byłem w Ponyville. A ona cóż... no wyróżnia się z tłumu i to bardzo. Daleko jeszcze? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Wrzesień 5, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 5, 2013 - A skąd, umawiaj się z kim chcesz - powiedziała po chwili milczenia - a do zbrojowni już dotarliśmy - odparła otwierając drzwi. Zabaczyłeś niesamowicie wyposażoną komnatę. Była tu chyba każda możliwa broń jaką skonstruowano... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Wrzesień 5, 2013 Share Napisano Wrzesień 5, 2013 - No... jeśli tak wygląda Raj, to chcę tam szybko trafić. - mruknąłem z zadowoleniem oglądając broń. Ale ja wiedziałem czego szukać - kuszy z możliwością założenia na przednie kopyto. Sześciostrzałową. Z metalowymi bełtami. Takiej oto broni szukałem w zbrojowni. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Wrzesień 5, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 5, 2013 - Jeśli szukasz jakiejś broni po prostu powiedz na głos czego szukać - powiedziała Twilight - broń sama się odnajdzie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Wrzesień 5, 2013 Share Napisano Wrzesień 5, 2013 - Sześciostrzałowa kusza specjalistyczna, z opcją zamontowania jej na przednim kopytcie. Za moich czasów to była nielegalna broń w użyciu, i bardzo zabójcza. Na bank tu taka powinna być. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Wrzesień 5, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 5, 2013 Ledwo to powiedziałeś, usłyszałeś świst i w twoim kierunku poszybowała dokładnie taka kusza jakiej potrzebowałeś. - Moje zaklęcie - powiedziała z dumą Twilight. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Wrzesień 6, 2013 Share Napisano Wrzesień 6, 2013 (edytowany) - Dzięki. - kiwnąłem głową i załoyłem kuszę na prawe przednie kopyto. Tak... pasowała nawet na moją zbroję. Idealna. Nie za ciężka, nie za wolna. Dobra do przebijania pancerza i zabijania jednym strzałem w głowę. Świetna broń dla łowcy. - Pasowałoby ją przetestować. Widzę że ma też specjalistyczne bełty... A właśnie. Przygotowałaś flaszkę kwasu jak cię prosiłem? Edytowano Wrzesień 6, 2013 przez Ares Prime Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Wrzesień 6, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 6, 2013 (przygotowałaś) - Tak, mam je u siebie w pokoju - powiedziała Twilight kiwając głową - jeśli chcesz zaraz po nie pobiegnę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Wrzesień 6, 2013 Share Napisano Wrzesień 6, 2013 - Idź. - poleciłem jej. - Ja pójdę do ogrodu z rzeźbami. Poszukam jakiś posągów Celestii aby poćwiczyć na nich celoność. Hehgehehe... - zaśmiałem się upiornie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Wrzesień 6, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 6, 2013 Twilight rzuciła ci dziwne spojrzenie i ruszyła do swojego pokoju. Nie pozostało ci nic innego jak iść do ogrodów. Na całe szczęście straż dostałą rozkaz by ci nie przeszkadzać, co oznacza, że nikt nie zaczepi cie w jakiejś błahej sprawie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Wrzesień 6, 2013 Share Napisano Wrzesień 6, 2013 Udałem się prosto do ogrodu aby szukać stosownej rzeźby... albo nie. Nie rzeźby. Lepszy będzie żywy cel - wilk drzewny. Ale cholera, czas nagli a tu nie ma bardzo jak możliwości iść do lasu na łowy. Trudno, zadowolę się strzelaniem do drzewa. O, jest! Idealne, duże i spore. Dobre do ćwiczenia celnosci. Stanąłem w odpowiedniej odległości, załadowałem bełty do kuszy, wymierzyłem i strzelałem do drzewa celując w grube konary, pień i owoce. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Wrzesień 6, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 6, 2013 Na początku nie zważałeś na to, jakie to drzewo. Potem przyjrzałeś się i zauważyłeś, że to grusza. Wziąłeś na cel jedną małą gruszę, która znajdowała się dobre trzy stopy nad ziemią. Wystrzeliłeś, ale chybiłeś. No cóż, pierwszy raz prawie nigdy się nie udaje. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Wrzesień 6, 2013 Share Napisano Wrzesień 6, 2013 Przeładowałem kolejny bełt, wsyrzymałeo oddech dla lepszej celności, przyłożyłem broń bliżej oka, wycelowałem... i strzeliłem! Musi się udać, trzeba strącić ten owoc. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Wrzesień 6, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 6, 2013 Bełt leciał szybko w stronę celu i....trafił! Udało ci się przybić gruszę do pnia drzewa za pierwszym trafieniem. Jednak nie straciłeś tak dużo ze swoich zdolności bojowych. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Wrzesień 8, 2013 Share Napisano Wrzesień 8, 2013 Świetnie. Przeładowałem następny bełt, i wymierzyłem w kolejny owoc. Albo nie... zaczekam aż Twilight przyniesie resztę mikstur. Taki kwas czy inny szkodzący środek chemiczny w bełcie będzie dużo lepszy w strzelaniu niż zwykły bełt. Toteż czekałem cierpliwie aż się pojawi pani magiczka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Wrzesień 9, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 9, 2013 Kilka minut później zobaczyłeś biegnącą w twoją stronę Twilight. Była oddychała ciężko, w końcu jej pokój był w najwyższej kondygnacji pałacu. - Mam twoje trucizny - powiedziała sapiąc - ciężko było je zdobyć, ale udało się. Mam nadzieje, że dobrze je wykorzystasz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Wrzesień 9, 2013 Share Napisano Wrzesień 9, 2013 - Dzięki Twilight. - pieczołowicie odebrałem od niej torbę z truciznami. - Dobrze... mam to czego potrzebowałem. Możemy ruszać do tej wioski, ale uprzedzam cię - nie spodziewaj się tam różowych widoków. Złozyłem kuszę i przerzuciłem torbę przez głowę. Byłem gotów do drogi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Wrzesień 9, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 9, 2013 Ruszyliście z powrotem w kierunku zamku. Księżniczka Luna i Rainbow Dash już tam na was czekały. - Co tak długo? - dopytywała się Rainbow - wleczecie się jak ślimaki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Wrzesień 9, 2013 Share Napisano Wrzesień 9, 2013 - Nie wypada iść w gości bez prezentu... - odparłem ukazując kuszę. - Wlekę się jak ślimak? Ośmielę się nie zgodzić, w pływaniu nie mam sobie równych. Żadna ryba, ani ssak morski nie zdołał mnie jeszcze prześcignąć czy uciec przedemną. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Omega Napisano Wrzesień 9, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 9, 2013 - Lubię wyzwania - powiedziała z półuśmiechem Rainbow Dash. - Później porywalizujecie - przerwała jej Luna - pora ruszać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Wrzesień 9, 2013 Share Napisano Wrzesień 9, 2013 - Zatem ruszajmy. Tylko... błagam, nie teleportacją. Nie mam ochoty żeby śniadanie wyłaziło mi tą stroną co nie trzeba. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts